• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tereny rekreacyjne powstaną wokół wejść do lasu TPK

Krzysztof Koprowski
26 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 


Wejścia do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego staną się atrakcyjnymi obszarami rekreacyjnymi. Dodatkowo powstanie ścieżka spacerowa przez las z terenów dawnego poligonu na Jasieniu do Oliwy. To śmiałe zamierzenia koncepcji, która będzie jeszcze konsultowana z mieszkańcami.



Czy na terenach wokół wejść do TPK powinny powstać tereny rekreacyjne?

Utworzenie przestrzeni rekreacyjnej przed wejściem do lasu podyktowane jest dwoma czynnikami. Pierwszy to realizacja miejsca dla wypoczynku mieszkańców dzielnic wokół TPK (szacuje się, że w bliskim sąsiedztwie mieszka ok. 47 tys. gdańszczan). Drugim jest ochrona lasu przed nadmiarem spacerowiczów.

- Dzięki zagospodarowaniu wejść zyskamy pewien bufor pomiędzy terenami zurbanizowanymi a terenami leśnymi. W ten sposób chcemy zapobiec nadmiernej eksploatacji lasów. Oczywiście nikomu nie będziemy zakazywać wejścia do TPK. Jednak liczymy, że ciekawa oferta spędzenia wolnego czasu w strefie granicznej lasu, blisko przyrody, ale bez jej nadmiernego obciążania, skusi część gdańszczan do tego, aby w niej pozostać - mówi Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej.

Strefy rekreacyjne zostały wyznaczone wokół dziesięciu wejść do TPK. Wśród nich nie ma jednak żadnego na wysokości Osowej, choć i tę dzielnicę pierwotnie brano pod uwagę.

Na wysokości węzła Owczarnia zobacz na mapie Gdańska istnieje wprawdzie niezbyt szeroki chodnik, którym można dostać się nad obwodnicą w rejon TPK. Brakuje tam jednak terenów możliwych do zagospodarowania pod rekreację - jedyna nadająca się do tego celu polana jest często odwiedzana przez zwierzęta, a ideą koncepcji jest, by nie niszczyć istniejącego ekosystemu. Wejście do lasu jest też znacznie oddalone od głównej zabudowy dzielnicy.

Zagospodarowanie wszystkich dziesięciu wejść będzie realizowane w trzech kategoriach.

Zbiornik Jasień, który powstał na terenie dawnego poligonu.

Pierwsza, najbardziej rozbudowana, przewiduje takie funkcje, jak: boiska, siłownie na świeżym powietrzu, place zabaw, parkingi (w tym rowerowe), sezonowe usługi gastronomiczne, toalety, miejsca na ogniska. W tej formie zagospodarowane mają być wejścia w rejonie zbiornika Jasień, na Niedźwiedniku, VII Dworze oraz Kuźni Wodnej.

Druga kategoria przewiduje miejsca do wypoczynku, plac zabaw i parkingi rowerowe. To plan dla wejść na Dworze III, w Matemblewie oraz jednego z wejść na Niedźwiedniku.

Trzecia kategoria zawiera w sobie m.in. parkingi rowerowe, oświetlenie terenu, ławki, toalety i wiaty turystyczne. Adresowana ona jest dla wejść na Dworze I, drugim wejściu Dworu VII i Złotej Karczmy.

Ostatnim elementem koncepcji jest trakt spacerowy, roboczo nazwany "Drogą do Radości", gdyż będzie prowadził z terenów po poligonie do Doliny Radości. Będzie on połączony poprzecznie ze wszystkim wcześniej wymienionymi wejściami oraz oznakowany, tak by bez problemu było można dotrzeć terenami leśnymi w inne obszary Gdańska.

Istniejąca droga przez las z Matemblewa na teren dawnego poligonu. Istniejąca droga przez las z Matemblewa na teren dawnego poligonu.
Część uliczek spacerowych ma być przystosowanych w miarę możliwości (bez dużej ingerencji w nawierzchnię - szczególnie na terenach leśnych) do ruchu osób niepełnosprawnych i spacerowiczów z wózkami dziecięcymi - m.in. w obrębie Matemblewa, skąd po istniejących już płytach betonowych można dotrzeć na Jasień i Migowo.

- Naszym założeniem było, żeby te wszystkie miejsca posiadały co najmniej podstawową infrastrukturę rekreacyjną. Koncepcja przedstawia program maksimum, ale będziemy chcieli wraz z mieszkańcami wypracować najbardziej zrównoważone zagospodarowanie - dodaje Ewa Mączka z Zespołu Ochrony Środowiska Biura Rozwoju Gdańska.

I właśnie ze względu na planowane konsultacje, które wkrótce będą odbywały się w poszczególnych dzielnicach, wiele elementów może uleć zmianie i nie można ich traktować jako już docelowe - należy do nich np. wieża widokowa na VII Dworze. Koncepcja przygotowana przez Biuro Rozwoju Gdańska będzie też uzgadniania z Lasami Państwowymi i zarządem Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Kto miałby sfinansować tak ambitne plany?

- Myślę, że etap konsultacji potrwa do czerwca. W zależności od propozycji, zrewidujemy koncepcję, uszczegółowimy ją i policzmy wstępne koszty. Budżetowanie może być z różnych źródeł: funduszy ochrony środowiska, współpracy z TPK, środków gminnych, może być elementem budżetu obywatelskiego czy działań sponsorów. Realizacja tych terenów rekreacyjnych to projekt rozłożony na kilka lat - wyjaśnia Bielawski.

Urzędnicy zaprzeczają natomiast, by mogło dojść do partnerstwa z deweloperami. W grę nie wchodzą więc warianty, by inwestor zrealizował wielki obiekt gastronomiczny, a wraz z nim przy okazji tereny rekreacyjne.

- Mówiąc o gastronomii myślimy o punktach mobilnych, sezonowych, a nie trwałych obiektach budowlanych, będących silną ingerencją w strefę buforową wokół TPK, bo to nie jest naszym zamierzeniem - tłumaczy zastępca prezydenta ds. polityki przestrzennej.

Na razie nie planuje się podobnych prac dla leśnego Parku Jaśkowej Doliny zobacz na mapie Gdańska, choć nie wyklucza się przygotowania dodatkowej koncepcji w przyszłości.

  • Zagospodarowanie polany przy ul. Podleśnej.
  • Zagospodarowanie polany przy ul. Podleśnej.
  • Zagospodarowanie polany przy ul. Podleśnej.
  • Zagospodarowanie polany przy ul. Podleśnej.
  • Wyremontowana część Teatru Leśnego.
  • Wizualizacja Jaśkowego Zakątka.
Dotychczas w tym obszarze niewielkimi środkami finansowymi Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny zagospodarowano fragmenty polany przy ul. Podleśnej zobacz na mapie Gdańska. Dodatkowo w ramach Budżetu Obywatelskiego wyremontowano częściowo Teatr Leśny zobacz na mapie Gdańska, a w trakcie realizacji jest Jaśkowy Zakątek zobacz na mapie Gdańska.

Czytaj też: Efekty obywatelskich inwestycji w Gdańsku

Miejsca

Opinie (98) 1 zablokowana

  • Chciałabym tylko prosić, żeby z punktów gastronomicznych nie puszczano

    głośnej muzyki. Niech ta strefa pozostanie jak najbardziej naturalna i cicha.

    • 5 1

  • Dobry pomysł, pod warunkiem regularnego sprzątania i konserwacji.

    Moją największą obawę budzą szałasy, nie chciałabym, żeby stały się melinami.

    • 5 1

  • fantastyczny pomysł!

    • 2 6

  • Ciągle jakieś pierdoły ktoś wymyśla,gdzie łatwo kasę zarobić. (1)

    a ja codziennie się wkurzam jak jadę rano z Oliwy do Gdańska.Brudne fasady domów jeszcze za komuny,dziura na dziurze w jezdni,żadnych nowych dróg a Wita Stwosza nie dość że nie połatana czy wyremontowana to przedzielona białą linią za milion złotych za które mogłaby być naprawiona.Nie wspomnę o Grottgera gdzie nie ma tygodnia bez stłuczki bo nie widać skrzyżowań przy zbliżaniu się do nich z Tetmajera i Kasprowicza a wystarczyło by dać progi zwalniające a to trwa od lat.Miejscowi mimo pierwszeństwa stają ale dwóch obcy to zawsze stłuczka co najmniej.Jak była akcja Dziennika Bałtyckiego z UM zgłaszania skrzyżowań niebezpiecznych to skończyło się,że dostaliśmy kubek od redakcji,chyba żebyśmy się zamknęli pijąc z niego.Nie rozumiem po co powstają jakieś rady do dzielnicy skoro ci ludzie nic nie mogą a większość z nich domyślam się że chce tylko to w CW umieścić startując kiedyś wyżej w wyborach gdzie kasa będzie.Miasto nie ma dobrego gospodarza i to widać gołym okiem.Jedzcie na Kaszuby albo Kociewie i zobaczcie jak tam się przez 25 lat zmieniły miasta,wyglądają jak z bajki.

    • 14 3

    • to jest ten spoleczny biznes za panstowa kase

      my urzednicy wiemy jak...

      budyn.....!!! dodaj tam ECS!

      co z tego ze wszyscy kleło (klac)

      • 4 2

  • Droga rowerowa matemblewo - matarnia (2)

    Przy drodze rowerowej matemblewo - matarnia wykonano kilka lat temu rowy i zbiorniki odwadniające . Teraz są one znacznie zasypane liśćmi . Może wiecie kto powinien dbać o drożność tych instalacji ?

    • 6 2

    • to sie wez do roboty (1)

      a nie wszystko z publicznych pieniedzy
      a swoją drogą to jest efekt nadmiernych inwestycji z dotacji unijnych- na same inwestycje to dotacji starczyło ale już na utrzymanie to nie

      • 0 3

      • te unijne pseudo inwestycje jeszcze dadza w tylek

        inwestycja to calkiem co innego. na inwestycji nie zaklada si
        e ze trzeba bedzie do niej dokladac.

        • 1 1

  • A co z wybodowana droga przez las w Matemblewie ? Kasy zabraklo na regularne oczyszczanie

    i konserwcje drogi i przyleglych rowow .Czy tak maja wygladac proponowane teraz tereny rekreacyjne przy lasach?
    Najlepiej jak nie maja na co kasy wydac , niech wydadza na cos pozytecznego .

    • 3 2

  • Jak zwykle pisze się i zmienia się tylko w Gdańsku (1)

    "Wejścia do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego staną się atrakcyjnymi obszarami rekreacyjnymi",
    a co z Sopotem i Gdynią ??

    • 2 4

    • To już Sopot i Gdynia muszą zadbać o to co się na ich terenie dzieje :)

      Ale śmieszy mnie, że niedawno był lament, że jak coś dobrego sie dzieje w Gdyni to jest to trójmiejski sukces, jak w Gdańsku to gdański.
      Teraz jak widać problemem jest to, że park krajobrazowy ma w nazwie Trójmiasto :D
      Ból D w Gdyni nigdy nie słabnie. Ale może to trójmiejski ból d? Mam nadzieję, ze tak będzie poprawniej ;)

      • 0 0

  • Na slajdzie z rzeźbą terenu dali kolory jak byłyby to góry. (1)

    • 5 8

    • chodzi o różnicę względną...

      • 3 1

  • Jak by powstał ten trakt to napewny by korzystali z niego rowerzyści jadący z Jasienia do Oliwy tym bardziej że do zbiornika retencyjnego jest budowana ul. Gronostajowa wraz z pasami dla rowerów

    • 2 2

  • Czy ja dobrze słyszę? (4)

    Nadmierna penetracja i ruch turystyczny w lesie? Może to jest plan aby wygonić ludzi z lasu na zewnątrz, nie będą wówczas widzieć jak wre praca przy wycince!

    Jestem w lesie prawie codziennie - w jego dość uczęszczanym miejscu - widzę na godzinę może max 10 osób. To jest ten nadmierny ruch turystyczny?

    Po co w takim razie w TPK są wytyczone szlaki turystyczne? Zamiast promować eksplorację, turystykę krajoznawczą, budować ścieżki edukacyjne właśnie gdzieś w głębi lasu... to nie, zatrzymajmy wszystkich na obrzeżach lasu na parkingach samochodowych najlepiej :/

    • 60 21

    • (3)

      10 osób na godzinę? Nie no rzeczywiście żaden nadmiar. Na pewno nie wystraszy to zwierzyny leśnej... w ogóle. I nikt nie będzie śmiecił.

      • 2 8

      • Jeszcze dodam, że nawet po mieście biegają dziki czy lisy

        W tych niewielkich partiach leśnych otoczonych miastem (poprzecinane ulicami Jaśkowa - Sobieskiego - Powstańców) zdarzają się dziki, sarny , lisy, wiele ptaków chronionych (myszołowy, pustułki itp.) a zdecydowanie jest tam więcej niż 10 osób na godzinę. O samochodach nie wspomnę.
        Chodzi o to, żeby się obywatel nie kręcił po lesie, jak drwale pracują. Las jest dla leśników. Reszta ma potulnie popijać Mocne Full na parkingu na obrzeżach lasu.

        • 14 1

      • Bywasz w lesie znawco od siedmiu boleści?

        Po pierwsze w głebi lasu, NA ŚCIEŻKACH, 10 osób na godzinę to się zdarzy w słoneczny weekend latem. W takim dniu jak dzisiejszy w ciągu godziny masz szansę nikogo nie spotkać. Po drugie zwierzęta są przyzwyczajone do życia w pobliżu ludzi i miasta i w ciągu dnia zazwyczaj trzymaja się z dala od ścieżek. W gęste zagajniki poza ścieżkami nikt się nie pcha i tam mają spokój.

        • 14 1

      • Zwierzyna - temat dyskusyjny, tak samo jest straszona przez okalające las drogi które zamykają z każdej strony tereny leśne. Inna sprawa ,że ta zwierzyna jest już lekko przyzwyczajona do obecności człowieka i nie reaguje tak płochliwie jak np gdzieś w dalszych rejonach wiejskich.

        Śmieci - to jest problem mentalności ludzi, kultury wewnętrznej i ew. braku infrastruktury. Jeżeli rozwiązywaniem jakiegoś problemu ma być zupełne zabranianie jakiejść czynnności to tak samo - są korki, zabrońmy jazdy samochodami. Jakiś menel wyrzucił butelkę pod monopolem, zabrońmy sprzedaży alkoholu w ogóle.... to nie jest metoda

        • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane