• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tężnie solankowe mogą stanąć w pasie nadmorskim

Maciej Korolczuk
26 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Jedną z pierwszych proponowanych lokalizacji tężni jest miejska działka przy spalonym klubie Corpus Gym w Brzeźnie.
  • Pomysłodawca Łukasz Hamadyk jako teren pod budowę tężni wskazuje też Szaniec Zachodni w Nowym Porcie.

Kojarzą się z Ciechocinkiem i uzdrowiskami, wkrótce mogą stać się nową atrakcją w kilku dzielnicach Gdańska. Tężnie miałyby stanąć w Brzeźnie, Nowym Porcie, Jelitkowie, Stogach, na Oruni i Wyspie Sobieszewskiej i zostać - po siłowniach pod chmurką - kolejnym miejscem służącym mieszkańcom, ale też turystom. Radni będą próbowali teraz przekonać do inwestycji władze miasta. W razie odmowy, pomysł ich budowy może być zgłoszony do budżetu obywatelskiego.



Czy pomysł ze stawianiem tężni w pasie nadmorskim jest trafiony?

Drewniane konstrukcje wypełnione tarniną kojarzą się głównie z miejscami do inhalowania w kurortach uzdrowiskowych. W ostatnich latach tężnie zaczęły jednak powstawać także w innych miastach. Tylko w Łodzi wkrótce będzie funkcjonować aż 11 takich obiektów, budowanych w dzielnicach ze środków budżetu obywatelskiego czy funduszy wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych.

Pomysł wydaje się atrakcyjny, bo tężnie działają nie tylko jako miejsca leczniczych inhalacji, ale też skupiają lokalne społeczności, stają się miejscem spotkań i wypoczynku.

Na pomysł, by powstały w Gdańsku - na początek w pasie nadmorskim - wpadł radny Łukasz Hamadyk. Swoją ideą próbuje teraz zarazić prezydenta i innych radnych. Na początek tężnie miałyby powstać m.in. w Brzeźnie na miejskim terenie przy klubie Corpus Gym zobacz na mapie Gdańska oraz w Nowym Porcie na Szańcu Zachodnim zobacz na mapie Gdańska.

  • Tylko w Łodzi wkrótce ma stanąć aż 11 osiedlowych tężni.
  • Projekt tężni w Krakowie.
- Jestem przekonany, że tężnie stałyby się atrakcją i cieszyłyby wielkim zainteresowaniem nie tylko mieszkańców miasta, ale i turystów. Mieszkańcy Gdańska od lat narażeni są na niekorzystne wpływy atmosferyczne ze spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service, Siarkopolu czy ze składowiska odpadów Elektrociepłowni w miejscu dawnego jeziora Zaspa. Z drugiej strony budowa takiego obiektu np. w Brzeźnie, na miejskiej działce przy klubie Corpus Gym, mogłaby rozwiązać problem społeczny, jaki tam zaistniał w związku z planami deweloperów o zabudowie atrakcyjnego terenu - wylicza Hamadyk, który w tej sprawie napisał do prezydenta interpelację.
Jako alternatywne lokalizacje tężni wymienia też m.in. Park Brzeźnieński zobacz na mapie Gdańska lub okolice Domu Zdrojowego w Brzeźnie zobacz na mapie Gdańska, a także Park Oruński zobacz na mapie Gdańska, Park Jelitkowski zobacz na mapie Gdańska, skwer na Przeróbce zobacz na mapie Gdańska (przy Bajki i Lenartowicza) oraz Wyspę Sobieszewską zobacz na mapie Gdańska i Stogi.

Koszt budowy jednego obiektu wynosi od 200 do 800 tys. zł. Większe obiekty mogą kosztować nawet kilka mln zł. Eksploatacja nie jest przesadnie kosztowna, bo zarządca musi zadbać o uzupełnianie wkopanych w ziemię zbiorników z solanką i regularne czyszczenie instalacji.

- W 12-godzinnym cyklu pracy tężnia zużywa ok. 5 litrów solanki na m kw tarniny. Litr solanki u producenta to koszt ok. 59 gr. Na terenie, na którym taka tężnia miałaby powstać, nie powinny znajdować się instalacje elektryczne i rosnąć wartościowe drzewa - tłumaczy Krzysztof Lipiński, wiceprezes zarządu ds. handlu i rozwoju spółki Solanka z Zabłocia, budującej takie obiekty na terenie całego kraju.

Co na to eksperci?



Czy budowa tężni solankowych w pasie nadmorskim, gdzie jod występuje w naturalnych warunkach, nie jest "wożeniem drewna do lasu"?

Jak przekonują eksperci, jodowanie powietrza w wąskim pasie nadmorskim występuje tylko w określonych warunkach: wysokiej fali przy jednoczesnym silnym północnym wietrze. Układ tężniowy takie warunki stwarza praktycznie przez cały rok i może zapewnić nawet 875 razy więcej jodu, niż występuje w naturalnej wodzie morskiej.

- Woda w Zatoce Gdańskiej ma stosunkowo niskie zasolenie, dlatego emisja zawartych w niej soli do atmosfery jest zdecydowanie mniejsza niż w rejonach akwenów o dużym zasoleniu. Zatem także oddziaływanie na mieszkańców czy kuracjuszy jest ograniczone. Z pewnością budowa tężni nie powinna zaszkodzić pod względem zdrowotnym mieszkańcom Trójmiasta. Oczywiście i tu istnieją przeciwwskazania, np. dla osób po przebytym zawale czy ze stwierdzoną chorobą nowotworową. Trzeba także pamiętać, że taka instalacja wymaga skrupulatnego utrzymania, by osoby wdychały cenne mikroelementy, np. jod, brom, wapń, magnez, potas, żelazo czy sód, a nie grzyby i mikroglony. Skorzystałyby na tym szczególnie dzieci z mukowiscydozą, ale także palacze tytoniu i osoby pracujące w warunkach wysokiego zapalenia powietrza - ocenia prof. Anita Lewandowska z Instytutu Oceanografii Zakładu Chemii Morza i Ochrony Środowiska Morskiego Uniwersytetu Gdańskiego.
O podobnym obiekcie myślą też władze Sopotu. W ubiegłym roku przyjęto nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów przy Ergo Hestii. Tężnie mają być tam częścią kompleksu uzdrowiskowego o powierzchni 1 ha.

Opinie (133) ponad 10 zablokowanych

  • Tężnie solankowe nad morzem???

    Czy w tężniach nie chodzi o jod?

    • 6 1

  • ale o so chozii?

    • 3 1

  • brawo debilny pisiorze hamadyk! błysnąłeś niczym gwiazda betlejemska na choince! a fundusze wežmiesz ze swego konta rozumiem! (1)

    • 6 5

    • Z milicyjnej emerytury twoich rodziców i dziadków

      Wymoczku

      • 2 2

  • ZAGADKA

    Czy tężnie mają także pochłaniać spaliny samochodowe, dym z kominów ? Skoro mają być usytuowane w miejscach gdzie blisko są drogi itd. to jaki to ma sens? Kurortami nagle te miejsca się nie staną...daleko im do uzdrowisk....a o leczeniu mukowiscydozy nie ma mowy....chyba pomiędzy głową w ziołach a spalinami z samochodów....

    • 6 2

  • popieram

    W pierwszej kolejności na Oruni, tak daleko mieszkamy od morza!

    • 1 1

  • w szadolkach

    działają już tężnie z biogazem - siarkowodór chyba

    • 6 3

  • Tężnie

    są w Stegnie, przy sanatorium h-alka

    • 3 1

  • co za idiota to miejsce wybrał!?

    "kuracjusze" będą wdychać spaliny z ul Gdańskiej, smród z Port Serwisu, opary z EC i pył z Siarkopolu. Wystarczy jak powieje wiaterek z tamtych kierunków, to albo powietrze śmierdzi guanem, albo siarą czy kapuśniakiem. To tak jakby zaproponował powstanie w pobliżu hałdy na Wiślince
    Jeżeli już musi być to w jakimś parku, z dala od miejskiej cywilizacji, składowiska chemikaliów etc.

    • 6 4

  • Dla leniwych Pis makow

    No tak daleko trzeba dojść do tego morza ze postawmy teżnie jako mur zamiast deptaka albo jako ekran tlumiący szum fal

    • 3 3

  • Moze

    A moze przenieśmy morze do Ciechocinka

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane