TN
2003-06-23 11:08
Inwestorzy oczywiście już wiedzą jak, ale musieliby Tobie i pozostałym mieszkańcom Witomina jeszcze raz sprzedać to w czym mieszkacie, żeby mieć kaskę na chodniczki ładne ;P
Chyba jednak nie wierzyli, że wszystko co piękne nie musi być wcale takie wielkie, by ktoś to zauważył.
2003-06-23 10:06
Witawa to najlepsze co spotkało Witomino w ciągu ostatnich lat. Teraz tylko przy tak pięknym kompleksie handlowo-usługowym przydałoby się aby miasto przystąpiło do budowy chodników, miejsc postojowych i placów zabaw dla dzieci od strony ulic Widnej, Roliniczej i Strażackiej. W końcu koszt takiej inwestycji to zaledwie około 2 mln złotych.Jeśli natomiast miejskie władze nie wiedzą jak uporać się z jej realizacją mogą zapytać inwestorów Witawy jak to zrobić. Warto chyba aby Witomino było piękne w kilku a nie tylko jednym miejscu.
2003-06-23 08:49
jedziemy dalej - ino do tysiąca :)))
i pomyśleć, że to dzięki jednemu (podwójnemu wprawdzie) bloczkowi na Witawie :)))
czy mamy już rekord wpisów?
2003-06-23 08:38
jakież piękne zakończenie !!!
2003-06-22 22:15
zamknij już tą swoją niewyparzoną jadaczkę!!!
2003-06-22 21:59
jaksa - co ty mądrego napisałeś?
trzy cztery kroki żeby włączyć światło?
To chyba wspomnij, że z końca windy bo ma chyba z 2 m. długości jak nie więcej.
No chyba że masz małe nóżki
ja po wyjściu z windy daje jednego kroka.
a na każdym poziomie jest kilka włączników opatrzonych w świecącą diodę - dla takich co wychodzą z windy też.
a jakie kobiety potrzebują szerzej?
2003-06-22 21:53
no to fajnie
a wktórym ciągu kominowym zdarzyło ci się zająć lokal?
a,b,c,d czy dalejże?
2003-06-22 21:53
byłem na witawie miałem tam robótkę. jak długo zyję nie widziałem czegoś takiego (robolowanie na różnych stanowiskach od 25 lat). zawsze na nowym obiekcie zapoznaję się z potencjalną drogą ewakuacji i ...trzykrotnie zabłądziłem. na klatce jest jedna winda gdy z niej wychodzisz (korytarz jest ciemny) musisz zrobić trzy cztery kroki żeby włączyć światło...wąsko dla kobiet. katastrofa!!!
dużo szczęścia w razie pożaru.
Gallux-pamiętasz Staropolską i kolegę Stefana jako kielnera ?
2003-06-22 21:39
no proszę:)
nareszcie zadowolony Polak hehehe
RAJ NA ZIEMII
bu ha ha ha ha ha ha
a po co wam te spotkania intergracyjne??
anioł was zwołuje??
ALTERNATYWY 4
wypisz wymaluj
pomieszkałeś pare dni i co??
ja tez po paru dniach na swoim nowym w 1985 miałem SKRZYDŁA
beka:)
2003-06-22 21:23
... i jestem z tegu zadowolony. Mieszkańcy spotykają się co tydzień. Mimo różnic pokoleniowych (większość mieszkańców to ludzie młodzi ale część jest po 50-tce), świetnie się rozumiemy. Korytarze są przytulne, mieszkańcy sympatyczni - okazujący sobie wiele życzliwości. Klatki schodowe czyściutkie, nie śmierdzą zsypy. Spacerujemy po pięknym ogrodzie. Dzieciom nie zagraża demoralizacja - bo nie ma jej w mieszkających tu rodzinach. Oczywiście mamy swoje problemy - jak wszędzie. Wynikają one poprostu z naturalnego konfliktu intersów na linii mieszkańcy - developer. Jesteśmy po to by je rozwiązywać. Uspokajam więc "zatroskanych" o hałas, izolację społeczną lokatorów, odczłowieczenie, kolejki z garażu itp. - zanim zaczniecie pisać bzdury pomyślcie, że stawiacie sobie diagnozę schorzenia, które po łacinie brzmi: prolapsus cerrebri per rectum, co w ojczystym języku oznacza wypadnięcie mózgu przez pewną część ciała.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
