- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (227 opinii)
- 2 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (41 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (352 opinie)
- 4 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (328 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (119 opinii)
- 6 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (69 opinii)
Tramwaj (nie)zbędnym środkiem transportu w Gdańsku?
Gdańscy włodarze od kilku lat podkreślają, że inwestują w transport publiczny. Jednak gdy zestawimy wydatki na nowe trasy tramwajowe z pieniędzmi wydanymi na drogi dla samochodów, okazuje się, że Gdańsk z pewnością nie jest przyjazny dla pasażerów komunikacji miejskiej.
Przybyło niewiele, trochę też ubyło. W latach 90. zlikwidowano (chociaż najpierw mówiono o "zawieszeniu") linię na ulicy Łąkowej . Skutki tej decyzji mieszkańcy Stogów i Przeróbki mogli odczuć niedawno, kiedy podczas doraźnego remontu Mostu Siennickiego, musieli podróżować zastępczymi autobusami do centrum miasta.
Gdańskich planistów przeraża również myśl o ograniczeniu ruchu samochodowego kosztem tramwaju. W latach 50. planowano zbudować trasę, łączącą Plac Komorowskiego z al. Grunwaldzką . Dziś jest to jednak nierealne. Dlaczego? Tradycyjną odpowiedzią jest: "nie da się".
"Niedasizm" występuje również w przypadku połączenia al. Hallera , al. Legionów z al. Grunwaldzką . Linia ta scaliłaby trzy trasy tramwajowe, ułatwiłaby prowadzenie prac remontowych oraz byłaby ogromnym ułatwieniem dla mieszkańców Dolnego Tarasu podczas podróży do Wrzeszcza. Szyny tramwajowe można bez problemu ułożyć w nawierzchni ul. Kościuszki, która po wybudowaniu Nowej Kościuszki stanie się drogą lokalną. Na przeszkodzie ku realizacji stoi jednak przekonanie, że tras tramwajowych nie prowadzi się już w jezdniach (mimo że nawet w Polsce takie powstają!) oraz przekonanie, że transport prywatny jest ważniejszy. Zbudowanie estakad dla Trasy Słowackiego nad al. Grunwaldzką sprawi, że na tramwaj nie ma już po prostu miejsca.
Nie ma także szans na realizację trasy tramwajowej z ulicy Chłopskiej pod halę widowiskowo-sportową na granicy z Sopotem. W zamian będzie ogromny parking oraz przelotowa Trasa Zielona.
Również na odcinku Trasy Zielonej równoległym do Zatoki Gdańskiej - gdzie jeszcze w latach 70. planowano budowę... Przymorskiej SKM - nie powstanie niemal w pełni bezkolizyjna szybka trasa tramwajowa. Ponadto niedawno zlikwidowano najbardziej racjonalną rezerwę dla połączenia tej trasy z ulicą Chłopską. Przy poszerzaniu ul. Obrońców Wybrzeża , nie pozostawiono między pasami ruchu miejsca pod tory tramwajowe.
Zapomnieć można także o szybkim tramwaju wzdłuż Trasy W-Z w Gdańsku. Wprawdzie przez kilka etapów utrzymywano pod tę trasę rezerwę terenową, to już na ostatnim etapie nie pozostawiono odpowiedniej ilości miejsca nie tylko pod szyny, ale nawet dla przystanków autobusowych. Pomyślano za to o ewentualnej rozbudowie trasy do trzech pasów w każdym kierunku.
W Gdańsku nie wykorzystuje się najprostszych rozwiązań, spotykanych w innych miastach. Nie dość, że brakuje awaryjnych pętli lub tzw. trójkątów torowych, to nie stosuje się także specjalnych rozjazdów między torami, które pozwoliłyby na wyminięcie sąsiednim torem zepsutego tramwaju.
Również przy remoncie tras, zamiast możliwie upłynnić ruch pojazdów szynowych, dostawia się kolejne sygnalizatory. Tak się stało na al. Zwycięstwa , gdzie postawiono dodatkowe sygnalizatory na przejściach dla pieszych. Piesi się do nich nie stosują, zaś tramwaje niepotrzebnie tracą czas w oczekiwaniu na zmianę światła.
Niestety, gdańskie planowanie tras tramwajowych zatrzymało się na etapie, gdy wierzono w przewagę transportu prywatnego nad publicznym. Taka strategia nie sprawdziła się w żadnym mieście, a doprowadziła jedynie do całkowitego zniszczenia tkanki miejskiej przez szerokie bezkolizyjne trasy, na których nadal tworzą się korki. Jeżeli gdańscy urzędnicy i planiści nadal będą postrzegać transport publiczny jako środek do przewożenia ubogiej części społeczeństwa, w przyszłości powtórzymy te same błędy.
Opinie (447) 9 zablokowanych
-
2009-10-17 19:26
Budyniowe nieudaczniki
czego się spodziewać po Budyniu i jego nieudacznikach...
- 2 2
-
2009-10-17 19:58
TRAMWAJ NA MORENE!!! (3)
Poprowadzcie tramwaj na Morene!!!!!!!!!!!!!!!
- 6 1
-
2009-10-18 00:18
tramwaj na morenę (2)
jestem za . tramwajowa linia mogłaby iść ul. smoluchowskiego ( obok nowego centrum klinicznego) i dalej do ul. sobieskiego i od ronda w lewo na morene
- 0 0
-
2009-10-18 00:19
tramwaj na morenę
pomyłka od ronda w prawo bo w lewo to na suchanino
- 0 0
-
2009-10-19 10:52
lepiej buspas do centrum
bus-pas bardziej realny w dzisiejszych czasach...
- 0 0
-
2009-10-18 08:19
młodziaki nie pamietaja...
ale przed laty tramwaj nr.6 jeździl na Orunię a petla byla na Targu Weglowym. Historia zatoczy koło i znowu z oRUNII POJEDZIE TRAMWAJ
- 6 0
-
2009-10-18 21:06
Czy tramwaj ma silnik? (1)
bo nie wiem
- 0 1
-
2009-10-21 18:40
tak elektryczny
- 0 0
-
2009-10-19 08:44
Tramwaj... (1)
Koniecznie musi być linia tramwajowa na Orunię Górną Wyjechac z tamtąd to koszmar , a Adamowicz w końcu powinien zainteresować się tym ,o co mieszkańcy proszą . Adamowicz zachowuje sie jak władca imperium ,obchodzi go tylko czubek własnego nosa. I tak przez 10 lat jego kadencji. Ale myślę, że mieszkańcy już dosyć mają nieudacznika , który lekceważy sobie społeczenstwo,
tak jak cała jego partia Platformusów !!!!- 3 0
-
2009-10-19 10:45
Gdańszczanin, a jak myślisz dlaczego Adamowicz tak długo siedzi na stołku? Bo go mieszkańcy wybierają a potem narzekają. Ludzie, bierzcie odpowiedzialność za swoje czyny - głosujecie na Adamowicza to zwiększacie jego szanse, nie idziecie głosować, też zwiększacie jego szanse.
- 0 0
-
2009-10-19 09:58
hehe
fukcjonalny obiazd. Pod warunkiem ze trawaj zepsuje sie dokladnie w tym miejscu
- 1 0
-
2009-10-19 10:33
Tramwaje to przeżytek (2)
Hm, autor artykułu wykazuje się jedynie szczątkową wiedzą na temat transportu miejskiego. Tramwaje generalnie to przeżytek, może i fajnie wyglądają (o ile są nowe i nie zdezelowane), jednak ich utrzymanie wraz z liniami pochłaniają straszne kwoty z budżetu gminy. Nowy tramwaj kosztuje kilkukrotnie więcej niż autobus. Znacznie lepiej - i takie są tendencje światowe (nie licząc łapówkarskiej socjalistycznej Francji) - w krajach gdzie racjonalnie podchodzi się do tematu - w miejscu torowisk buduje się wydzielone - ODDZIELONE - Bus-pasy (ale uwaga - nie kosztem dotychczasowych jezdni jak to ma miejsce a Wawie). Autobus taki kilkukrotnie tańszy - zachowuje atut tramwaju (unikanie korków), a w miejscach niezakorkowanych, gdzie nie ma bus pasów lub nie ma na nie miejsca, może się poruszać po zwykłych jedniach - unika się wówczas zbędnych przesiadek. Całe rozwiązanie - solidnie tańsze. Przykład: http://i90.photobucket.com/albums/k253/kos7yk/curit.jpg
Budowa linii tramwajów w dzisiejszych czasach to efekt głównie francuskiego lobby (pseudo-państwowej firmy Alstom) posiadającej w wielu miejscach na świecie swoje udziały - a starającej się budować dla siebie rynek na swoje drogie rozwiązania...- 1 3
-
2009-10-19 10:42
(1)
Autobusy zatruwają środowisko dwutlenkiem węgla, czego tramwaj nie robi. ja osobiście mam dość tego, że w powietrzu jest więcej smrodu z samochodów i autobusów niż samego powietrza
- 2 0
-
2009-10-19 10:50
Stare autobusy tak, ale...
Stare autobusy - zgoda, ale... naukowe analizy wykazują, że wyprodukowanie prądu niezbędnego do energochłonnych tramwajów zatruwa środowisko dużo bardziej. Poza tym za cenę jednego tramwaju można kupić 10 autobusów. Kupmy 5 na CNG, czy inne paliwo, jest mnóstwo ekologicznych rozwiązań - w efekcie dużo tańszych...
- 1 1
-
2009-10-19 10:37
Po co nam tramwaje?
http://www.skyscrapercity.com/archive/index.php/t-718138.html
- 0 0
-
2009-10-19 10:40
Płakać mi się chce
Serio, płakać mi się chce z powodu umysłowego ograniczenia naszych urzędników, braku kreatywności i ogólnie ich "matołowatości". Dlaczego Gdańsk jest tak bardzo w tyle za Wrocławiem? Adamowicza powinno się postawić przed sądem za spowodowanie cywilizacyjnego opóźnienia Gdańska. Zresztą Sopot i Gdynia pod tym względem nie pozostają w tyle. Już dawno trzeba było przewidzieć niemal geometryczny przyrost aut. To już nie są żarty. Ludzie chętnie przesiedliby się do tramwajów, tyle że albo ich nie ma tam gdzie powinny być, albo trzeba dojechać autobusem, który stoi oczywiście w korku.
- 0 1
-
2009-10-19 20:28
Taki Poznań, to widać że w nim życie pulsuje, tramwaje docierają wszędzie, siatka jest dobrze rozplanowana i miasto tętni życiem. A tu w Gdańsku, to jak chcę iść ze znajomymi na starówkę to słyszę tylko "Co ty bedziemy się wlec taki kawał z tramwaju?? Znajdź coś na Wrzeszczu" I teraz wiecie dlaczego Wrzeszcz sie rozwija a Głowne Miasto zwija...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.