2007-10-29 15:15
gratuluję miastu super remontów a teraz ZKM niech to wykorzysta D L A C Z E G O tramwaje nie pozwalają na przesiadki na podwójnych przystankach w Warszawie to normalka ale nie jeżdżą na czas Panowie drobna decyzja DZIĘKUJĘ
2007-10-29 15:04
drzwi trzaskają a grzejniki tak są ustawione , że wychodzi się oblanym potem
2007-10-29 14:25
ten hałas można wytrzymać raz, drugi, ale nie jadąc kilkanaście przystanków, wtedy już głowa pęka!
2007-10-29 13:00
Chcialbym zaznaczyc ze remont blednika tak naprawde jeszcze trwa i dla mnie to jest jakas paranoja czytajac o zakonczeniu remontu. Druga sprawa. Miejsce: pod bylym LOTem, oba kierunki, Wrzeszcz i Orunia to pozostalosci starych zoltych pasow i strzalek wyznaczajacych kierunki ruchu podczas remontow. Po to byly malowane na zolto, zeby jezdzic wedlug tych oznaczen, tak jak to stoi wyraznie w kodeksie. Teraz, w idiotyczny sposob sa one zostawione w celu samoistnego zatarcia. Obok naniesione nowe biale linie i strzalki, ewentualnie zolte sa zamalowane na czarno!! - to jest kolejna paranoja! Jest to wogole nie widoczne, zwlaszcza podczas jesiennych dni ktore teraz mamy. Te zamalowane na czarno, na mokrej drodze, oswietlone, wygladaja jak obowiazujace pasy ruchu. Ile razy wiedzialem jak kierowcy zdezorientowani zajezdzali droge innym kierowca lub po prostu wjezdzali w bok innego samochodu. Stare linie, pasy, strzalki powinny byc usuniete a nie zamalowane! Jest na to prosty sposob, znany w calej europie, butla z gazem i zwykly palnik, farba sama odchodzi i nie ma problemu. Nastepne miejsce to skrzyzowanie pod wiezieniem. Odcinek od PKS-u do Urzedu Miejskiego, jest znow dwukierunkowy. Tylko spojrzcie na strzalki, w lewo dalej olbrzymie strzaly pokazuja jak skrecac. A w niedziele jadac z przeciwnego kierunku prawie mialem czolowke z jadacym pod prad Panem z Wroclawia (za nim jechal juz nastepny samochod tez pod prad). A jaka byla moja irytacja gdy zjezdzajac z Chelmu, przy budowie nowego torowiska, wyrosl mi przed maska pionowy znak w bialo czerwone pasy i to bez wczesniejszego ostrzezenia jakimkolwiek znakiem. Za mna tez jechaly samochody i widzialem co sie dzialo, oczywiscie ze slupkami w balo czerowne pasy. Po co oznacza, bo co plastikowe slupki, najlepiej betonowe postawcie Panowie drogowcy. Nie potrzebne nam sa przody w naszych samochodach. Napiszcie do kogo mam dzwonic zeby zrobic z tym porzadek. Dobra, popisalem sobie, juz mi lepiej. Pozdro dla innych zirytowanych.
2007-10-29 12:56
Cieszmy się, Gdańszczanie, że trwało to 'tylko' 2 lata! ;] Zawsze mogło trwać np 8... Ach, te małe przyjemności, bez nich życie byłoby nie do zniesienia.
2007-10-29 12:37
:) jak zaczynałam studia trzy lata temu tez tak jedziły, teraz wrtacamy do starej normy :) :) sentymentalnie.
2007-10-29 11:58
jeden, co do Pomaski to bylo tak, wystartowala z tym pomyslem na chelm i wstrzelila sie w przygotowywany przez urzad projekt WPI ktory to uwzglednial w projekcie do UE, to zasluga wielu ludzi a szczegolnie tych ktorzy wywalczyli w W-wie
dofinansowanie zamiast jednej linii metra/ nie przygotowanej/ ,na 5 projektow komunikacyjnych w miastach metropolitarnych, a ludzmi tymi byli Pawel Adamowicz i Marcin Szpak pseudonim PIAF
2007-10-29 11:30
Szkoda że 99% tramwajów w gdańsku to stare rozpadające się trupy a zakup tych 3-ech nowych nic nie zmieni.
2007-10-29 11:22
no! tramwaje jezdza fajnie. tylko kto mi teraz pomoze wsiac z wozkiem do tych trupow? do autobusow moglam sama bo w wiekszosci sa niskopodlogowe. a u nas takie chamstwo ze nie raz PROSZAC kogos o pomoc przy wniesieniu wozka uslyszalam.....NIE!!!!!!!!!!ktos sobie zdaje sprawe jakie to przykre? a o ile wiem matek z wozkami nie brakuje. MUSIMY CZEKAC LASKAWIE NA PRZYJAZD "ODPOWIEDNIEGO" pojazdu.czekac.....................nie na łaske! ktos kiedys z przymusu musial "przepuscic" kilka autobusow czy tramwai czekajac na niskopodlogowy???????????do dupy to wszystko!
2007-10-29 11:11
wykaonano i nie myślano... !
Najciemniej pod latarnią, czyli na samym
Błędniku! Bo Kto zdecydował w wysokim chodniku
wzdłuż całego torowiska właśnie na moście Błednik....
"Uciąłem" sobie wczoraj włśnie tamtędy spacer,
i nic się niestety ni zmieniło...
myślałem, że zleceniodawca robót zleci
wyrównanie poziomu torowiska z poziomem ulicy
i położenie "niskiego chodnika" wówczas służby
ratunkowe: pogotowie, policja, straż, gazownictwo,energetyka mogłyby w szczycie=korkach
swobodnie bez używania klaksonu przejechać
po torowisku, a tu... niestety po staremu...
I niech Nikt nie tłumaczy: "bo to, bo tamto"
przszkaodziło, tłumaczenia będą Tu nie na miejscu
Wystarczy trochę wyobraźni....
A w przypadku spraw strice medycznych, każda
minuta jest dosłownie bezcenna.....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
