• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tratwa ekologów płynie Wisłą z Krakowa do Gdańska

js
18 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 15:05 (18 lipca 2008)
Najnowszy artykuł na ten temat Płynęli po czystość Wisły
Polskie rzeki są brudne - alarmują ekolodzy Greenpeace'u. Polskie rzeki są brudne - alarmują ekolodzy Greenpeace'u.

Grupa ekologów z Greenpeace'u płynie Wisłą z Krakowa do Trójmiasta na zbudowanej przez siebie tratwie "Perepłut". Cel: zwrócenie uwagi na zanieczyszczenie polskich rzek.



Załoga z Greenpeace wyruszyła w rejs w piątek i zgodnie z planem do Trójmiasta dotrze 23 sierpnia. W trakcie wyprawy odwiedzi dziesięć nadwiślańskich miast. W każdym z nich zaprezentują wystawę fotografii przedstawiających różne oblicza najdłuższej polskiej rzeki - te naturalne i te dotknięte destrukcyjną działalnością człowieka. Oprócz tego będzie wyświetlać film o tej samej tematyce.

W rzeczną podróż ekolodzy wyruszyli na zbudowanej przez siebie tratwie. Obiekt skonstruowano z drewna i kilku tysięcy plastikowych butelek. Wyposażono go w przyrządy do pomiaru czystości wody. Nazwę "Perepłut" nadano na cześć słowiańskiego boga wód zsyłającego deszcze, dającego wodę i ryby, a także czuwającego nad pomyślnymi spływami.

Wyprawa Greenpeace'u to część nowej kampanii organizacji "Rzeka nie jest ściekiem". Ekolodzy alarmują, że polskie rzeki są brudne. Podczas badań czystości dorzecza Wisły znaleźli w wodzie metale ciężkie, pestycydy i toksyczne chemikalia. Wskazali również największych polskich trucicieli. Na liście znalazły się również dwa trójmiejskie przedsiębiorstwa: Fosfory i Lotos.

Greeapeace chce zwrócić uwagę polskiego rządu na zły stan polskich wód. Działacze będą zbierać podpisy pod petycją o rozpoczęcie realnych działań na rzecz poprawy ich czystości.

- W naszych rzekach można znaleźć substancje powodujące nieodwracalne defekty ludzkiego układu nerwowego i hormonalnego. Pochodzą one z działających zakładów przemysłowych, ale również np. ze starych składowisk odpadów. Wiele z nich jest dobrze znane, jednak władze lokalne i centralne nie robią nic, by zlikwidować zagrożenie - mówi koordynator kampanii Łukasz Supergan..
js

Opinie (40) 3 zablokowane

  • Eko-terroryści (2)

    A zastanawialiście się kiedyś skąd te szumowiny mają pieniądze na wszystkie akcje?

    • 0 0

    • ... nie

      ale mogli zrobić z siatek foliowych CHA CHA
      sprawdz swoje banknoty Czyli podpal któryś kąt i zobacz czy cieknie plastik

      • 0 0

    • sigmax1

      GREENPEACE. Organizacja finansowana jest całkowicie przez indywidualnych darczyńców (program Direct Dialoque), których liczbę szacuje się na około 2.8 mln. Są to głównie sympatycy, lecz są to też organizacje charytatywne. Greenpeace nie przyjmuje pieniędzy od firm i rządów, co ma gwarantować jej niezależność.

      Czy oddając swoje prywatne pieniądze na GREENPEACE lub WWF popełniam przestępstwo? Ciekaw jestem czy odpowiesz? Pewno nie. Pieniacze nie odpowiadają na merytoryczne kwesute.

      • 0 0

  • Kanały

    Do Wisły ścieki z niektórych miejscowośći są też wlewane po przez rzeczki które dolewają się
    Wisły

    • 0 0

  • Trochę refleksji nie zaszkodzi

    Miarą poziomu cywilizacyjnego naszego województwa nie jest ilość samochodów, wypitego piwa itd., tylko stan środowiska. Wisła to taka Kacza, tylko większa. I tu, i tam mamy ten sam problem - czystości wody, i tym samym różnorodności biologicznej. Przekłada to się także na nasze zdrowie.
    Zadaniem tych panów, nazywanych "ekologami", jest przypomnienie obowiązku ochrony naszego zdrowia poprzez zapewnienie właściwego stanu środowiska, w tym przypadku dotyczy to stanu czystości wody w Wiśle, "królowej polskich rzek".
    Nie rozumiem tych brutalnych napaści i wulgarnych wypowiedzi niektórych internautów. Przypuszczam, ze to jest typowa reakcja ignorantów, którzy chcą zaistnieć w tym portalu. Polecam książkę Wojciecha Giełżyńskiego pt. "Moja prywatna vistuliada".

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane