- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (245 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (108 opinii)
- 3 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (83 opinie)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (737 opinii)
- 5 Napad na bank czy głupi żart? (91 opinii)
- 6 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (368 opinii)
Trójmiasto chce wolnej jazdy i wprowadza "strefy 30 km/h". Słusznie?
Strefa ograniczonej prędkości "tempo 30" działa w Gdańsku, natomiast władze Gdyni i Sopotu zastanawiają się nad jej wprowadzeniem. Problem w tym, że w Trójmieście nie ma sprzętu i ludzi, którzy wyegzekwują wprowadzone ograniczenia prędkości.
Ten pomysł do polskich miast przywędrował z Holandii, gdzie pierwsze strefy pojawiły się jeszcze w latach 60. i przetrwały do dzisiaj. W Gdańsku tego typu rozwiązanie od dwóch lat funkcjonuje w Śródmieściu. Początkowo było to wyłącznie Stare i Główne Miasto. W zeszłym roku do strefy włączono jeszcze Dolne Miasto i Stare Przedmieście.
W Gdyni o ograniczenie prędkości, również w centrum miasta, stara się stowarzyszenie Rowerowa Gdynia. Nie ma jeszcze konkretnych planów. Niewykluczone, że podobna strefa "tempo 30" pojawi się też na ulicach Sopotu. Zapowiedział to prezydent Sopotu, Jacek Karnowski. Nie podał jednak szczegółowych informacji.
Warto jednak pamiętać, że im prędkość dopuszczalna jest mniejsza, tym trudniej ją wyegzekwować. Doskonale o tym wiedzą policjanci i strażnicy miejscy, szczególnie, że: - Nie posiadają oni fotoradarów, które skutecznie wyłapałyby kierowców przekraczających dopuszczalną prędkość - wyjaśnia Janusz Staniszewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. A wyłapywanie niefrasobliwych kierowców na tzw. "suszarkę" w centrum brzmi tak absurdalnie, że tego wątku lepiej już nie rozwijać.
W dodatku część osób uważa, że wprowadzenie strefy "tempo 30" mija się z celem, nie tylko ze względu na trudności z egzekwowaniem przepisów. Według nich na ulicach w Śródmieściu trudno jeździć szybciej. Panuje duży ruch, uliczki są wąskie, a do tego większość skrzyżowań jest równorzędnych. Skutecznie zniechęca to kierowców do szarżowania.
Serwis korkowo.pl udostępnia dane dotyczące średniej prędkości samochodów w obrębie centrum Gdańska. Ostatnie dobowe badanie z lipca dowodzi, że po Śródmieściu jeździmy ze średnią prędkością 40 km/h. Nie jest to więc zawrotna prędkość. Czy to efekt nowej strefy?
Wątpliwe. Przyglądając się strefie "tempo 30" w Gdańsku, zapytaliśmy kierowcę, z jaką maksymalną prędkością można poruszać się m.in. po ul. Rajskiej, która znajduje się we wspomnianym obszarze. - 50 km/h - odpowiada. A nie mniej? - 30 km/h? Przecież tak wolno nie da się jechać samochodem..
Warto zatem rozważyć, czy zamiast ustawiać kolejne znaki strefy "tempo 30" nie lepiej zainwestować zaoszczędzone pieniądze w inne rozwiązania wpływające na bezpieczeństwo pieszych, rowerzystów i samych kierowców. Jest ich mnóstwo: śluzy, ścieżki rowerowe, wyniesione skrzyżowania, a nawet progi zwalniające. Owszem, są droższe od znaku, ale bardziej skuteczne i, wprowadzone, nie budzą emocji.
Opinie (339) ponad 10 zablokowanych
-
2012-08-27 07:47
Powoli robi się państwo policyjne ! Gdzie ta demokracja ?
- 10 5
-
2012-08-27 07:54
patrzac codziennie (1)
mozna dojsc do wniosku ze od zieleniaka do opery baltyckiej wieszosc osob jedzie 80-100 km/h ;)
- 6 1
-
2012-08-27 10:50
to najwyżej jest prędkość chwilowa poza godzinami szczytu
w szczycie i tak się nie jeździ ponad 20 km/h. i nie jest to wynik złej polityki, ale nadmiaru uzależniania mentalnego od samochodów i chwilowej prędkości poszukiwaczy adrenaliny
- 1 2
-
2012-08-27 07:56
Nic nie trzeba wprowadzać
W godzinach szczytu i tak niebezpieczne szybciej niż 15 na godzinę
- 4 1
-
2012-08-27 07:57
Co najskuteczniej uspokaja ruch na drodze?
Niebieskie - błyskające koguty :]
:D
Jak to ktos kiedys powiedzial: panie wladzo ja sie na czerwonym nie zatrzymuje. No co najwyzej na niebieskim ;)- 5 1
-
2012-08-27 08:08
Jestem za a nawet przeciw
Jestem za a nawet przeciw
- 3 1
-
2012-08-27 08:10
W centrum Gdańska realnie poruszamy się z prędkością ok. 40 km/h
ale śmieszne. Chyba ze to liczone bez zatrzymań. Realna średnia z jazdy po mieście i trochę po obwodnicach to 30-35. W samym mieście 25 max.
- 3 1
-
2012-08-27 08:10
to tam jest 30 km/h?? nawet nie zauwazyłem hehe (2)
- 4 4
-
2012-08-27 10:52
i jeszcze ci się wydaje, że to inni nie mają prawa do poruszania się po mieście?
jak przeszedłeś badania na prawo jazdy?
Odstaw czym prędzej tabletki i spróbuj poruszać się po mieście inaczej niż samochodem, bo będziesz stwarzał zagrożenie dla innych- 4 2
-
2012-08-27 23:40
no kretyn
po prostu
- 0 1
-
2012-08-27 08:11
Wprowadźcie zakaz używania samochodów i po kłopocie!!!
Wyjątkiem objęci będą tylko urzędnicy,posłowie,senatorowie i inne świete krowy typu prezesi amber banku itp.instytucji.
- 6 4
-
2012-08-27 08:12
W tych strefach trzeba codziennie kontrolowac predkosc
I jak ktos 34 km/h jedzie mandat jak w niemczech
- 7 2
-
2012-08-27 08:21
ja jestem za (1)
Nie rozumiem oburzenia , powinno być więcej takich miejsc. mieszkam w Gdyni, Wiczlino, glówna ulica to po prostu tor wyścigowy i to nie tylko dla osobówek ale równiez Tirów i śmieciarek pędzących do Łężyc.Brak chodnika czy pobocza na które można zejść sprawia że boję się iść do pobliskiego sklepu.Nie wiem jaka tragedia musi się wydarzyć żeby w końcu stanęły tu jakieś fotoradary.
- 10 7
-
2012-08-27 08:23
eee, po co, tam się nie da zarobić...
podobnie fotoradar w okolicy szkoły itp.
Najlepej zarabia Fotorapid na prostej- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.