• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto oszpecone reklamami przez budynki-stelaże

Ewa Budnik
28 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
  • Hucisko w centrum Gdańska. Tu widoczne są dwa główne trendy w reklamach: zaklejanie okien oraz banery przyczepione do elewacji.
  • Dawna przychodnia kolejowa od lat zasłonięta jest reklamami, podobnie jak Zieleniak.
  • Tzw. Dom Książki u zbiegu al. Grunwaldzkiej z ul. Miszewskiego: ekran LED-owy oślepia kierowców, a reklamy wielkoformatowe czasami pojawiają się także na elewacji od strony al. Grunwaldzkiej.
  • Tzw. Dom Kupca u zbiegu al. Grunwaldzkiej z ul. Jaśkowa Dolina. Tu królują wielkie płachty reklamowe, jak i mniejsze szyldy należące do firm, które mają tu biura.
  • Skrzyżowanie al. Grunwaldzkiej z ul. Słowackiego. Tu oszczędzona została tylko ostatnia linia okien.
  • Al. Grunwaldzka między al. Wojska Polskiego a ul. Abrahama pełna jest reklam na budynkach i wolnostojących masztach.
  • Salony samochodowe czy raczej ich reklamy przy al. Grunwaldzkiej, niedaleko ul. Kołobrzeskiej.
  • Biurowiec jednego z lokalnych deweloperów "krzyczy" wielobarwnymi reklamami na każdym wolnym skrawku elewacji od strony al. Grunwaldzkiej (przy skrzyż. z ul. Kołobrzeską).
  • Hala Olivia, niegdyś duma architektoniczna Gdańska i perła modernizmu, dzisiaj wielki słup reklamowy. Sąsiedni kompleks biurowy całkowicie przemodelował dach, by zmieścić loga najemców.
  • Właściciel dawnej zajezdni tramwajowej przy ul. Pomorskiej za nic ma nakazy konserwatora, a dodatkowo zasłania obiekt reklamami.
  • Parking przyczepek reklamowych w rejonie al. Grunwaldzkiej i ul. Pomorskiej.
  • Hala AWF z nieaktualną reklamą promującą miasto, w dodatku po angielsku.
  • Sopot wita. Skrzyżowanie al. Niepodległości, ul. Armii Krajowej i Jana z Kolna.
  • Sopot, al. Niepodległości.
  • Gdynia, al. Zwycięstwa 238.
  • Gdynia, Aleja Zwycięstwa 226.
  • Sztuka wykorzystania każdego kawałka powierzchni reklamowej. Gdynia, skrzyżowanie al. Zwycięstwa z ul. Wielkopolską.
  • Gdynia, Węzeł Wzgórze św. Maksymiliana.
  • Gdynia, skrzyżowanie ul. 10 Lutego ze Świętojańską.
  • Gdynia, CH Batory od strony ul. 10 Lutego.
  • Gdynia, CH Batory od strony skrzyżowania ul. 10 Lutego z Władysława IV.
  • Gdynia Obłuże, skrzyżowanie ul. Adm. Unruga z ul. Cechową.
  • Gdynia Obłuże, skrzyżowanie Trasy Kwiatkowskiego z ul. Płk. Dąbka.
  • Gdynia Chylonia, budynek sąsiadujący z dworcem Gdynia Chylonia.
  • Gdynia Chylonia, ul. Kartuska.
  • Drobiazg jakich setki... Gdynia Oksywie, skrzyżowanie ul. Płk. Dąbka z ul. Zieloną.


Mamy w Trójmieście niezły... chaos. Żeby go zobaczyć wystarczy podnieść głowę i spojrzeć na elewacje budynków. Pokrywają je tysiące reklam - o różnych kolorach, rozmiarach, kształtach. Miejscami jesteśmy jak Las Vegas, tylko w żenującym wydaniu.



Czy zwracasz uwagę na reklamy na budynkach?

Działanie właścicieli atrakcyjnie (dla reklamodawców) zlokalizowanych budynków nie zawsze jest zgodne z prawem. Między innymi od 2010 roku zgodnie ze zmienionym rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych zasłanianie okien reklamami jest zabronione. Jednak biorąc pod uwagę dochód, jaki mają z tego wspólnoty, nie należy spodziewać się, żeby obecnie obowiązujące prawo było w stanie w jakikolwiek sposób zmusić właścicieli do wyczyszczenia elewacji. Nawet jeśli dojdzie do nałożenia grzywny, to bywa ona niższa niż dochód...

- Zakaz umieszczania reklam, najczęściej w lokalizacjach śródmiejskich, zapisywany jest w Gdańsku powszechnie w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Wówczas reklama nie może się pojawić, a jeśli jednak zostanie powieszona na elewacji, to traktowana jest jako samowola budowlana. Wtedy wkroczyć powinien powiatowy inspektor nadzoru budowlanego lub - w przypadku kiedy budynek wpisany jest do rejestru zabytków - także wojewódzki konserwator zabytków - tłumaczy Michał Szymański, kierownik Referatu Estetyzacji Miasta w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. - Póki co problem polega na tym, że możliwości odwoływania się od decyzji administracyjnych są tak rozbudowane, że działania instytucji mogą być nieskuteczne nawet latami. Trwające prace nad zmianą tego prawa dają pewne nadzieje na poprawę sytuacji.

Dodatkowo decyzje o umieszczeniu reklam na elewacji są czasem we wspólnotach podejmowane wbrew woli mieszkańców, których to najbardziej dotyczy, ponieważ ich okna będą zasłonięte. Tak dzieje się w tzw. dużych wspólnotach (powyżej ośmiu właścicieli), gdzie wystarczy większość głosów, aby na podstawie uchwały wspólnoty reklama mogła zawisnąć. Najczęściej, nawet jeśli oponenci początkowo zgłaszają ostry sprzeciw to z czasem argumenty finansowe ich przekonują.

Zobacz kto może podjąć decyzję o umieszczeniu reklamy na budynku

Jakie są te argumenty? W zależności od powierzchni reklamy, pory roku, lokalizacji, czasu trwania kampanii, sposobu jej eksponowania (czy jest oświetlona) do kasy wspólnoty wpływa kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych. W niektórych przypadkach te pieniądze przeznaczane są na inwestowanie w nieruchomość, częściej trafiają do kieszeni właścicieli. Jakie znaczenie ma tu estetyka miasta, kiedy zwyczajnie... można zarobić?

Opinie (190) ponad 10 zablokowanych

  • fakt

    takie reklamy szpecą bardzo miasto. żółta plandeka i czarny napis, chyba wiecie co mam na myśli... aczkolwiek jeśli chodzi o reklamowanie się w centrum miasta warto brać przykład z tego wielkiego telebimu przy krewetce czy we wrzeszczu obok manhattana - takie reklamy w mieście jeszcze mogą być dopuszczalne

    • 3 1

  • Ludzie my dopiero teraz do tego dochodzimy, za Odrą i dalej już to zrozumieli dobre lata temu. A u nas debata na ten temat!

    • 2 0

  • Zwłąszcza jak się wraca z wakacji albo jakiegoś wyjazdu do Gdańska

    to aż bolą oczy. Przez kilka dni reklamy oszałamiają swoją bezsensowną oczeojebnością. Potem człowiek się w miarę przyzwyczaja, ale zagraniczni turyści, którzy nas odwiedzają i muszą obcować z tym po raz pierwszy w swoim życiu, nie zazdroszczę. Nie sądzę by zabytki i uroki krajobrazów mogły przebić wrażenie agresywnego śmietnika jaki atakuje ich od pierwszych chwili swojej wizyty.

    • 7 0

  • Po co było (1)

    powoływać Referat Estetyzacji Miasta i tracić na to pieniądze skoro osoby tam zatrudnione nic nie są w stanie zrobić ????

    • 7 0

    • Powołali, żeby zlikwidować konkurencję,

      musi być sposób na uwidocznienie tych jedynie słusznych reklam.

      • 3 0

  • od wielu lat to samo

    w Polsce jest taki b...del z tymi reklamami, że aż wstyd. Widać albo to zwisa naszym ustawodawcom albo jest komuś bardzo na rękę...

    • 3 0

  • Widzą brzydotę reklam i ich wkurza,

    to znaczy, że reklama działa, bo reagują, patrzą i widzą, a im gorsze odruchy tym szybciej idą to kupić.

    • 1 2

  • o kurcze ...faktycznie

    nawet ich nie zauwazylem

    • 1 0

  • jest dramat..

    oby pojawialo sie wiecej takich glosow w mediach!

    • 0 0

  • przede wszystkim pelne blota syfu i kurzu ulice

    gdansk miastem blota brudu syfu i zgnilizny - tu wszystko gnije

    • 3 0

  • zacznijcie w mediach pisac o tym blocie gnoju i syfie na ulicach i o tej zgniliznie ktora drogowcy sypia zima na drogi i

    BRUDASY
    ZGNILUCHY
    SYFIARZE
    SMIERDZIELE
    W Gdansku to co nowe to po zimie wyglada staro brudno i smierdzaca - z tego brudu i syfu juz nigdy nie wyjdziecie - brudasy

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane