- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (97 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (214 opinii)
- 3 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (49 opinii)
- 4 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (31 opinii)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (61 opinii)
- 6 Prawie 50 miejsc parkingowych przy Parku Oruńskim (69 opinii)
Trójmiasto oszpecone reklamami przez budynki-stelaże
Mamy w Trójmieście niezły... chaos. Żeby go zobaczyć wystarczy podnieść głowę i spojrzeć na elewacje budynków. Pokrywają je tysiące reklam - o różnych kolorach, rozmiarach, kształtach. Miejscami jesteśmy jak Las Vegas, tylko w żenującym wydaniu.
- Zakaz umieszczania reklam, najczęściej w lokalizacjach śródmiejskich, zapisywany jest w Gdańsku powszechnie w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Wówczas reklama nie może się pojawić, a jeśli jednak zostanie powieszona na elewacji, to traktowana jest jako samowola budowlana. Wtedy wkroczyć powinien powiatowy inspektor nadzoru budowlanego lub - w przypadku kiedy budynek wpisany jest do rejestru zabytków - także wojewódzki konserwator zabytków - tłumaczy Michał Szymański, kierownik Referatu Estetyzacji Miasta w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. - Póki co problem polega na tym, że możliwości odwoływania się od decyzji administracyjnych są tak rozbudowane, że działania instytucji mogą być nieskuteczne nawet latami. Trwające prace nad zmianą tego prawa dają pewne nadzieje na poprawę sytuacji.
Dodatkowo decyzje o umieszczeniu reklam na elewacji są czasem we wspólnotach podejmowane wbrew woli mieszkańców, których to najbardziej dotyczy, ponieważ ich okna będą zasłonięte. Tak dzieje się w tzw. dużych wspólnotach (powyżej ośmiu właścicieli), gdzie wystarczy większość głosów, aby na podstawie uchwały wspólnoty reklama mogła zawisnąć. Najczęściej, nawet jeśli oponenci początkowo zgłaszają ostry sprzeciw to z czasem argumenty finansowe ich przekonują.
Zobacz kto może podjąć decyzję o umieszczeniu reklamy na budynku
Jakie są te argumenty? W zależności od powierzchni reklamy, pory roku, lokalizacji, czasu trwania kampanii, sposobu jej eksponowania (czy jest oświetlona) do kasy wspólnoty wpływa kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych. W niektórych przypadkach te pieniądze przeznaczane są na inwestowanie w nieruchomość, częściej trafiają do kieszeni właścicieli. Jakie znaczenie ma tu estetyka miasta, kiedy zwyczajnie... można zarobić?
Opinie (190) ponad 10 zablokowanych
-
2013-03-29 07:30
Pani Ewo jako Kobieta wrazliwa na BRUD niech Pani zacznie walke z tym blotem brudem i zgnilizna na drogach Gdanska
Zacznijcie w mediach pietnowac BLOTO BRUD I SYF w Gdansku bo tu zaden turysta do tego syfu nie przyjedzie a jak przyjedzie to juz drug raz do tego syfu brudu blota i smrodu nie wroci
- 2 0
-
2013-03-29 07:32
Kierownik Syfu Gdanskiego
Ulice Gdanska to syf bloto gnoj brud zgnilizna smrod
- 5 0
-
2013-03-29 08:18
Prawo nie zabrania , kaska leci wiec co sie czepiac
- 1 1
-
2013-03-29 08:37
...
Ja bym sobie wyciął dziurę na okno w takim banerze na ścianie. A co stać mnie
- 0 0
-
2013-03-29 09:00
oczoj*bna reklama
Spróbujcie się kiedyś wieczorem przejechać przy tej reklamie która jest przy biedrze na grunwaldzkiej. Przy odrobinie szczęścia może was nie oślepi. Jeden z najgorszych fragmentów grunwaldzkiej, bo idzie wzrok stracić od tego światła które napier.. z tej reklamy. Współczuję mieszkańcom którzy mają okna praktycznie naprzeciw tego guana, ja bym w nocy nie mógł zasnąć.
- 1 0
-
2013-03-29 09:02
Mamy takie Las Vegas, na jakie zasłużyliśmy...
Nie bardzo rozumiem co genialny autor miał na myśli...kto i w jaki sposób miałby na ten kolorowy bajzel zasłużyć?!?
- 2 1
-
2013-03-29 10:24
jesteśmy wiochą !!!
Rada Miasta Gdańska powinna podjąć jakąs uchwałę zakazującą wieszania reklam szpetnych wielkogabarytowych, zakrywających okna i całe budynki, bez względu na to czy są wpisane do rejestru czy nie. Nie rozumiem tej tak długo trwającej inercji Rady Miasta w tej sprawie...
- 1 1
-
2013-03-29 11:06
Wiocha
Ale wiocha taka tandeta tylko w Polsce
- 2 0
-
2013-03-29 11:38
Jakiś czas temu widziałam zdjęcia z akcji zrobionej przez jedną z pracowni projektowych zdaje się w Poznaniu. Wybrali kilka miejsc zawalonych banerami i innymi reklamami żeby pokazać przy zdjęciach obecnego stanu tych miejsc wizję tego jak wyglądałoby to bez reklam. Wrażenie PO-WA-LA-JĄ-CE. Chyba tak się przyzwyczailiśmy do tego śmietnika, że nie pamiętamy jak mogłoby być...
- 1 1
-
2013-03-29 13:10
szamaty ale jaka kasa
zarabiaja i to jak taka szmata kosztuje nawet 20.000 miesiecznie,znaczy firma reklamowa tyle cie kasuje ale wlasciciel budynku to dostaje pewnie jakas 1/3 jak nie mniej........
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.