• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec manifestacji w centrum Gdańska

Ewelina Oleksy, Michał Brancewicz
12 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 13:43 (12 września 2020)

Sobotnie manifestacje w Gdańsku

Wiec na Targu WęglowymMapka pod hasłem "Twój Gdańsk, Prezydencie". Manifestacja przed Dworem ArtusaMapka pod nazwą "Gdańsk przeciwko tęczowej agresji" organizowana przez Młodzież Wszechpolską oraz kilka kontrmanifestacji, które solidaryzują się ze społecznością LGBT. To wszystko działo się w południe w centrum Gdańska.



AKTUALIZACJA, godz. 13:43


Manifestacje można już uznać za zakończone. Uczestnicy zaczynają się rozchodzić.

AKTUALIZACJA, godz. 13:15


Jak informuje policja, wobec mężczyzny, który rzucił się na kobietę trzymającą transparent z "tęczową waginą", zostanie skierowany wniosek do sądu o ukaranie za zakłócenie porządku publicznego. Mężczyzna został wylegitymowany.

AKTUALIZACJA, godz. 13:00


Wszystkie demonstracje muszą zakończyć się do godz. 14. Obecnie niewiele się już dzieje, każda ze stron skanduje swoje hasła.

AKTUALIZACJA, godz. 12:43


Coraz mniej ludzi pod Dworem Artusa. Wszechpolacy śpiewają "Tu jest Polska nie Bruksela, tu się zboczeń nie popiera".

AKTUALIZACJA, godz. 12:37


Policja spisuje część uczestników. Wywiązała się szarpanina. Mężczyzna próbował wyrwać stylizowany na monstrancję transparent - "tęczową waginę". Interweniowała policja, szybko rozdzielono obie strony.

AKTUALIZACJA, godz. 12:27


Nieopodal narodowców odbywa się wiec pod hasłem "Stop faszyzm".
Głos zabierają przedstawiciele środowisk LGBT. Puszczane są fragmenty przemówienia byłego więźnia Auschwitz.

AKTUALIZACJA, godz. 12:19


Demonstracja przebiega spokojnie. Obie grupy oddziela od siebie policja i nic nie wskazuje na to, żeby miało dojść do konfrontacji.

AKTUALIZACJA, godz. 12:15


Jedna z uczestniczek kontrmanifestacji weszła z transparentem przed wszechpolaków, ale szybko została wyprowadzona przez pilnujących ochroniarzy. Narodowcy krzyczą "Stop tęczowej prowokacji".

AKTUALIZACJA, godz. 12:09


Władze Gdańska zakończyły zgromadzenie i udały się o Bazyliki Mariackiej złożyć kwiaty na grobie Pawła Adamowicza.

Pod dworem Artusa czeka już niewielka grupa narodowców. Widać flagi ruchu narodowego i Młodzieży Wszechpolskiej. Uczestnicy krzyczą "Gdańsk mówi nie LGBT" oraz "tęczowa agresja".

W demonstracji udział bierze m.in poseł Konfederacji Michał Urbaniak.

Wnoszone są hasła "wielka Polska katolicka", "Bóg, honor, ojczyzna", czy "Chłopak, dziewczyna - normalna rodzina".

Narodowcy skandują "Dulkiewicz zajmij się miastem".

Wśród uczestników jest m.in. Anna Kołakowska, była radna PiS znana z blokowania marszów równości.

Demonstrację narodowców zagłuszają przedstawiciele KOD, którzy puszczają z głośnika muzykę.

AKTUALIZACJA, godz. 12:03


Manifestacja z udziałem prezydent Aleksandry Dulkiewicz pod ratuszem. Manifestacja z udziałem prezydent Aleksandry Dulkiewicz pod ratuszem.
- Chcę was zapewnić, że Gdańsk jest miastem dla każdego. Miejscem, w którym każdy, kto potrzebuje pomocy, powinien ją otrzymać - mówi prezydent Aleksandra Dulkiewicz pod Ratuszem Głównego Miasta, gdzie trwa kolejna kontrmanifestacja. - Nie wykluczajmy nikogo, nawet jeśli kocha inaczej.
Uczestnicy demonstracji wznoszą okrzyki: "Gdańsk dla wszystkich"!

Dulkiewicz zaprasza na wiec obrońców demokracji. Odbędzie się on w kolejną sobotę przed Dworem Artusa.

Do Dulkiewicz dołączyła Magdalena Adamowicz.

- Nie ma dla katolików ważniejszego przykazania, niż przykazanie miłości - powiedziała Adamowicz. - Chciałabym dziś wezwać tych młodych ludzi, którzy niestety błądzą, żeby nie usprawiedliwiali się tym, że bronią tradycji czy wiary.

AKTUALIZACJA, godz. 11:57


Na ul. Długiej trwa kolejna niewielka manifestacja przeciwko faszyzmowi. Jej uczestnicy grają na bębnach i śpiewają.

Pierwsza z kilku dzisiejszych manifestacji rozpoczęła się o godz. 11:30 w miejscu zamachu na prezydenta Pawła Adamowicza. Bierze w niej udział niewielka grupa aktywistów związanych ze środowiskiem LGBT, w tym przedstawiciele stowarzyszenia Tolerado. Na miejscu nie widać Magdaleny Adamowicz, której obecność zapowiadano.

Uczestnicy manifestacji odczytali przemówienie Pawła Adamowicza nt. modelu równego traktowania.

Manifestacja przebiega bardzo spokojnie. Jej uczestnicy wspominają prezydenta Adamowicza m.in. w kontekście walki o prawa mniejszości seksualnych.


Sobotnia kumulacja manifestacji w Gdańsku to pokłosie ubiegłotygodniowego marszu nacjonalistów a także efekt sprzeciwu, jaki kilka organizacji pozarządowych chce wyrazić przeciwko wydarzeniu organizowanemu 12 września przez Młodzież Wszechpolską.

Chodzi o demonstrację "Gdańsk przeciwko tęczowej agresji" przed Dworem Artusa.

- Tęczowa ofensywa kulturowa trwa i rozwija się w naszym kraju coraz szybciej. Jeśli chcemy ją zatrzymać, musimy postawić jej stanowczy opór! - napisali w opisie wydarzenia przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej.
Zareagowali na to przedstawiciele wielu organizacji pozarządowych, m.in. Tolerado, czy KOD, którzy wystosowali do władz miasta apel o zakazanie tej demonstracji.

Miasto tłumaczyło jednak, że nie może tego zrobić, bo zgłoszenie dotyczące zgromadzenia Młodzieży Wszechpolskiej, pod względem formalnym, jest poprawne.

W związku z tym w urzędzie zgłoszonych zostało kilka kontrmanifestacji. Większość z nich odbywa się w bezpośrednim sąsiedztwie demonstracji Młodzieży Wszechpolskiej, czyli na ul. Długi TargMapka.

Jedna pokojowa kontrmanifestacja trwa na Targu WęglowymMapka, w miejscu ataku na prezydenta Pawła Adamowicza.

- Dobór miejsca ma symbolicznie wskazywać na źródło zła - nienawiść do drugiego człowieka. Na demonstracji będziemy czytać fragmenty przemówień prezydenta, z okresu jego walki o równość w Gdańsku. Celem tej demonstracji jest odniesienie się do działalności człowieka, polityka, który z walki o równe prawa dla wszystkich i praworządność uczynił w ostatnich latach swojej działalności politycznej główny obszar aktywności publicznej i który, w mojej ocenie, zapłacił za taką postawę swoim życiem. Jesteśmy winni Mu pamięć - zapowiada Jacek Jasionek, prezes Tolerado.

Miejsca

  • Tolerado Gdańsk, Leona Miszewskiego 17/105

Wydarzenia

Opinie (603)

  • Niech wspiera

    niech tam wspiera jak chce ale jest dużo rzeczy w Gdansku do ogarnięcia komunikacja miejska, wysypisko szadolek, deweloperzy, brak wystarczającej ilości nowych dróg w porównaniu do osiedli, problemy po każdej większej ulewie

    • 82 4

  • adamowicz, pobudzanie ekstremów lewackich i prawackich to tez twoja zasluga.

    W 1999 roku praktycznie juz tego nie bylo.

    • 65 10

  • Gdyby nie media, trijmiasto.pl to 99% mieszkańcow Gdańska nawet by o tych manifestacjach niemiało pojęcia.

    A tak, wielkie halo o nic.

    • 82 3

  • zatrzymajcie to

    jak zdecydowanie nie zatrzymają tych cotygodniowych imprez, to już nikt tego nie ogarnie, bedzie drugie usa. nudzi im sie.

    • 59 3

  • nie podoba mi się ....

    nie podoba mi się fakt przywłaszczania przez kogokolwiek faktów wydarzeń jak morderstwo Adamowicza, walka Wyklętych itd.
    nie ważne czy lewi czy prawi ciepli czy zimni
    przeszkadza mi to - normalny człowiek obawia się manifestowania jakichkolwiek z tych wydarzeń w obawie przed podczepieniem mu wizytówki którejś z grup
    niech wyrażają swoje poglądy, a nie zawłaszczają symbole
    mnie to od razu zniechęca - bo na pewno zostanę zmanipulowany

    • 42 7

  • Widac że pokolenie miedzywojenne

    Się nudzi i szuka na siłę rozrywek. Kiedyś ludzie zastanawiali się jak utrzymać rodzinnę. Dziś zastanawiają się nad kolorami tęczy. Życie w dobrobycie widać odbija się czkawką

    • 85 11

  • I dobrze stop tęczowej agresji.

    • 169 23

  • Taka nie za duża

    Każdy wie komu się tu mieszka źle, Polska płaci największą cenę za wolność cenę prawdy i godności

    • 40 7

  • Skoro Gdańsk jest dla wszystkich,

    to również dla narodowców.

    • 191 22

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane