• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tylko jedna firma będzie odbierała śmieci w Gdańsku

km
11 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Sita Północ przez najbliższe cztery lata będzie odbierać śmieci w Gdańsku. Sita Północ przez najbliższe cztery lata będzie odbierać śmieci w Gdańsku.

Mimo że do przetargu na odbiór odpadów w Gdańsku stanęły cztery firmy, okazało się, że we wszystkich sześciu sektorach odpady będzie odbierać tylko jedna firma: Sita Północ, czyli dawne PRSP.



Czy segregujesz odpady?

Do ogłoszonego przez Zarząd Dróg i Zieleni przetargu na odbiór odpadów w Gdańsku zgłosiły się cztery firmy. Dwie z nich: Sita Północ Sp. z o.o. oraz Remondis obecnie świadczą te usługi, ale po dwóch latach i trzech miesiącach, czyli we wrześniu tego roku, kończy im się umowa.

Dwaj nowi oferenci, którzy starali się o czteroletni kontrakt, to Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Starkom ze Starogardu Gdańskiego oraz Przedsiębiorstwo Robót Sanitarno-Porządkowych Sanipor z Gdyni.

W czwartek ZDiZ rozstrzygnął przetarg i wybrał ofertę. Okazało się, że przez najbliższe cztery lata całe miasto obsługiwać będzie jedna firma. We wszystkich sześciu sektorach, na które podzielony jest Gdańsk, odbierać śmieci będzie Sita Północ.

Jej łączna oferta we wszystkich sektorach wyniosła brutto ponad 110,6 mln zł.

Firma Remondis, która chciała obsługiwać tak jak dotychczas tylko sektor piąty, złożyła ofertę za ponad 30,6 mln zł. Przegrała, bo Sita zażądała za to mniej - 22,8 mln zł.

Z kolei w sektorze czwartym chciały pracować firmy Starkom (21,9 mln zł) i Sanipor (19,9 mln zł), ale także w tym wypadku oferta Sity okazała się korzystniejsza, bo wyniosła 18,8 mln zł.

Przy wyborze oferty najwięcej, bo 90 punktów, zależało od ceny brutto. 9 punktów dostawało się za cenę netto za odbiór i transport odpadów komunalnych: mokrych, suchych i zmieszanych z punktów gromadzenia odpadów. Ponadto maksymalnie można było otrzymać dodatkowo 1 pkt, jeżeli termin płatności za usługi wyniesie 30 dni.

W sektorach od pierwszego do piątego termin realizacji zamówienia będzie wynosił 48 miesięcy, a w sektorze szóstym 24 miesiące.
km

Miejsca

Opinie (127) 7 zablokowanych

  • a skąd oni nagle wezmą więcej pojazdów i pracowników? (2)

    przejmą od przegranych, czy wezmą jako podwykonawców?

    • 2 1

    • już to

      Już to robią! Po prostu zabierają śmieci tylko z jednego pojemnika! Drugi zostaje pełny! Chamy! Szczury, myszy i karaluchy mają raj!

      • 0 0

    • Wozili wcześniej w 5 z 6 okręgów

      Więc jeden okręg więcej to dużo nie jest.
      Równie dobrze można by się zapytać skąd miał wziąć dodatkowe wozy Sanipor czy Starkom które własne używają na swoim terenie. Znając życie będą próbowali przejąć część floty Remondis, bo ci będą mieli problem co z nią zrobić.

      • 1 0

  • (13)

    No i dobrze. Niech opłaty spadną.
    W ogóle to opłaty powinny być od zużycia wody i ścieków, a nie od metrów powierzchni.

    • 78 43

    • nieuczciwa

      Nieuczciwa firma! Na początku opróżniali pojemniki oba, teraz łaskawcy wysypują tylko jeden pojemnik, a drugi zapełniony zostaje! Robaki sie legną i smierdzi w klatce!

      • 0 0

    • (8)

      czyli jak ja się czesto kąpię to wytwarzam wiecej śmieci?

      • 25 2

      • (2)

        Tak, to bardziej logiczne (większe zużycie wody sugeruje większą liczbę mieszkańców lub osoby żyjące bardziej beztrosko, więc pewnie też i śmieci więcej produkujące ;P) niż powierzchnia (czy to, że mam więcej metrów kwadratowych znaczy, że wytwarzam więcej śmieci?!)

        • 9 1

        • pytanie (1)

          tylko ile razy w roku będziesz zgłaszał zużycie wody? raz, dwanaście?
          Jak się wejdzie w szczegóły to wychodzą kolejne problemy. Jak oświadczysz a będzie dziwnie mało to znowu stado urzędasów będzie trzeba zatrudnić żeby cię sprawdzać i znowu pytanie raz w roku czy dwanaście razy w roku.
          Teraz jeszcze przychodzi mi do głowy że w starych blokowiskach nadal są mieszkania które nie maja liczników wody tylko płaca jakiś ryczałt

          • 1 1

          • I tak liczniki się spisuje, i tak się płaci za wodę zaliczki i rozlicza. Wszystko jest do zrobienia. I byłby powód, żeby olicznikować takie stare bloki.

            • 2 0

      • (2)

        Tak. Wytwarzasz więcej butli po szamponie.



        I bez takiego dictum o "karaniu za higienę", czy "za podlewany ogródek", proszę. Oczywiście, że rodzina z trójką małych dzieci na 50 metrach nie tylko kąpie je częściej, ale i wyrzuca więcej z****nych pampersów, a pan ogrodnik wyrzuca " zielone" odpady po koszeniu. Natomiast eko-świadoma emerytka na 50 metrach na 3. piętrze wytwarza odpadów mniej, niż owa rodzina, tak samo, jak zużywa mniej wody.



        Parafrazujac Churchilla : "Jest to paskudny system, ale lepszego nie wymyślono", w każdym razie jest to lepsze, niż:

        - na osobę ("słoiki", i nie tylko, bezczelnie kłamią w deklaracjach, deklarują 1 os., a mieszka cała rodzina, a może miasto ma jeszcze pewnie zatrudnić hordy urzędników do kontroli liczby ludzi w domach???)

        - na metr (puste metry np. w "nadwymiarowych" mieszkaniach emerytów w kamienicach, mieszkaniach na wynajem, które akurat są puste, czy mieszkaniach gdańszczan, pracujących w stolicy, lub za granica, zjeżdżających na weekend - nie produkują odpadów!)

        - arbitralne progi (w Gdyni po przekroczeniu bodaj 40 metrów kw. opłata nagle wzrasta dwukrotnie, to znaczy, jak ktoś ma 42 m., to produkuje ile odpadów więcej, niż ktoś, kto ma 39 m.kW.??? Absurd!)



        Dopóki nie zrobi się systemu, w którym np. każdy ma obowiązkowe worki z kodem kreskowym (w PL to futurystka-fantastyka), nie da się tego sensowniej i sprawiedliwej policzyć,niż zużyciem sciekow.

        • 6 10

        • (1)

          Co do podlewania ogródków, to od tego są osobne wodomierze. Wtedy, w przypadku takiej wody, nie płacisz za odprowadzenie ścieków. Proste.

          Ja obecnie mieszkam w gminie Kolbudy i płacę 12zł za 1 osobę przy posegregowanych śmieciach. W Gdańsku zapłaciłbym 28zł, biorąc pod uwagę powierzchnię mojego mieszkania...

          Najlepiej ma Sopot - wszyscy płacą minimalną stawkę za 3mkw zużytej wody oraz dopłaty, jeżeli ta wartość została przekroczona. Tak jest najuczciwiej.

          • 4 1

          • Chyba metry sześcienne? No i zależy, może ktoś podlewać ogródek z mieszkania. ;) ale poza tym zgadzam się 100%.

            Tylko proszę pomyśleć: skąd wójt kolbudzki wie,że Pan faktycznie mieszka w 1 osobę? Ja tu widzę inny scenariusz - ktoś np. przeprowadza się z Kolbud od rodziców do Gdańska na własne, więc całą rodzinę zostawia zadeklarowaną w Kolbudach, żeby płacić po 12 zł, a sam "zadeklarował" w Gdańsku tylko siebie. Czysty zysk - i kto to sprawdzi?

            Jak pisałem, woda najdokładniejsza.

            • 3 0

      • najprawdopodobniej się więcej nie kąpiesz, tylko jest was więcej., więc wytwarzacie więcej śmieci.

        • 9 4

      • tak, jesteś po prostu brudniejszy

        ...

        • 5 5

    • (1)

      Bydyń będzie miał więcej kasy na bzdety i autopromocję.

      • 6 0

      • przyda mu się, bo wizeruneczek cały czas czarnieje

        • 2 1

    • To chyba nie wchodzi w grę. Aktualna oferta jest droższa od tej sprzed dwóch lat. Dobrze będzie jak ceny pozostaną na dotychczasowym poziomie. Na tle innych dużych miast nie jest źle.

      • 6 8

  • Tragedia z odbiorem śmieci przez tą firmę.Kilka telefonów do firmy ze skargami,nic nie dało.
    Panowie odbierają śmieci jak im się podoba.raz odbiorą a dwa razy mają to gdzieś.Po prostu tragedia.Jesteśmy zmuszeni składać skargi wyżej.
    Chodzi o firmę Suez-Sita.Remondis w porównaniu z nimi to była super.

    • 0 0

  • Wygrywa SITA!

    Według oferty Sita daje (żąda!) o 25,5% mniej od Remondis. Rozumiem, że teraz będziemy płacić o 1/4 mnie za wywóz śmieci!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • wywoz śmieci

    Wielka szkoda, że Remo ndis przegrał. Od 20 lat mieszkam w Osowej i byłam bardzo zadowolona. Zabierali wszystkie śmieci, zawsze punktualnie. Nie rozumiem po co ten drugi przetarg. Jak zwykle urzędnicy zdecydowali i jest to bez sensu. Znów zaczną się problemy, zobaczycie.

    • 1 0

  • A czy nie należałoby tego przetargu zaskarżyć do UOKiK ? (8)

    Taki przetarg to praktyka monopolistyczna.
    I władze robią taki wałek w grubych rękawicach w biały dzień na naszych oczach.
    To już jest mega kpina na zasadzie: my rządzimy i robimy co chcemy a obywatele którzy nas utrzymują mogą nam skoczyć. Czas wyprowadzić te chołote na ulicę w zgrzebnych workach i wywieźć na taczkach za rogatki miasta.

    • 9 1

    • Piszmy skargi (2)

      Skargę zawsze można wysłać, w końcu to nasze pieniądze, i my powinnismy decydowac komu chcemy płacic za wywóz smieci. Może spółdzielnie mieszkaniowe coś zrobia jak dostaną pismo, że nie będizemy płacić za wywóz śmieci i jakos wpłyna na decyzje Zdiz, bo ten przetarg to jakas kpina. Czuje sie oszukany.

      • 2 1

      • Wszyscy w domu zdrowi (1)

        Ale pisz tylko zastanów się nad interpretacją swojej skargi.

        Bo co możesz zaskarżyć?
        1. To że do większości okręgów wystartowała tylko SITA? Pytanie tylko czyja to wina? Firm które uznały, że nie wygrają z Sita czy kogo?
        2. To, że wygrała Sita, bo złożyła niższą ofertę? Ma do tego prawo i to jest właśnie konkurencja.

        Jedynie co będzie można zaskarżyć to dopiero jak SITA, nie będzie wykonywała swych obowiązków w należyty sposób.

        • 0 0

        • nowy port tonie w śmieciach

          Bo Sita nie wyrabia,Teraz czas na resztę Gdanska.

          • 0 0

    • Jaki monopol (3)

      W przetargu wystartowały 4 firmy. Startowały do 6 sektorów. Wygrała wszędzie jedna, ale tylko na kolejny okres. W kolejnym pozostałe mogą lepiej ocenić swoje koszty i wygrać. Praktyka monopolistyczna byłaby gdyby bez przetargu miasto oddało Sita wszystkie regiony i ustaliło z góry kwotę.

      • 1 1

      • a co będa porabiały przegrane firmy przez ten czas? (2)

        bezpłatne urlopy czy szkolenia załóg?

        • 3 1

        • A co ciebie to obchodzi (1)

          Jesteś matka Teresa czy jak.

          Czy jak kupujesz chleb jednej z jednej piekarni to się zastanawiasz co będą robić piekarze w tej drugiej.
          Sanipor będzie pewnie woził dalej w Gdyni.
          Starkom pewnie w starogardzie.
          Remondis będzie musiał się postarać w innych okolicznych miastach np w Pruszczu, Sopocie lub jeszcze gdzieś indziej.

          Miasta rolą nie jest utrzymywanie firm zbierających odpady, a kupowanie tej usługi na odpowiednim poziomie za najniższą cenę.

          • 0 2

          • kupuję w różnych piekarniach i one wszystkie pracują

            gdyby przetarg (jeśli miasto ogłosiłoby na dostawę pieczywa na 2015) wygrała jedna piekarnia, to bym się zastanawiał co z pozostałymi.

            • 3 0

    • No właśnie !

      "my rządzimy i robimy co chcemy a obywatele którzy nas utrzymują mogą nam skoczyć. " Wspólnoty mieszkaniowe wybierają zarządce , by zarządzał danymi budynkami i gospodarzył tak jak tego chcą lokatorzy ( po to są zebrania ). Otrzymuje za to wynagrodzenie . Tu urzędy bez porozumienia z mieszkańcami bez żadnych konsultacji , robią to , co dla nich ma jakiś interes , a nie koniecznie mieszkańców . A przecież płacić będą mieszkańcy .

      • 3 0

  • w Gdańsku chyba jest lepiej niż w Gdyni (4)

    W Gdyni segregujemy w żółte worki - metale i plastyki, w niebieskie - makulaturę, w tym kartoniki spożywcze i zielone - szkła. Z metale, plastyki i papierowe kartoniki, inne opakowania, torebki, papierki od cukierków i innych słodyczy powinny być w jednym worku i segregowane w bazie. Natomiast jeśli ktoś ma pełno gazet i książek, to mógłby włożyć wówczas do innego worka lub kartonu, aby wzięto to do innego sektora w pojeździe.

    • 1 0

    • (3)

      Segregujesz? Sadzilem, ze ludzie sa madrzejsi. Za segregowanie przeciez juz placisz w oplacie wywozowej, a tutaj wykonujesz prace za odbiorce. Co za duren.

      Co do artykulu: monopol gora - kolesie ponad wszystko.

      • 1 2

      • tak, tracę ok. godziny miesięcznie i śmieci w workach walają mi się w garażu (2)

        a potem je rozdzielam po workach, przy czym nie wiem, dlaczego muszę oddzielać metale oraz plastyki od papierów, przecież to powinna robić maszyna w bazie...

        • 1 0

        • (1)

          To niezly burdel masz w domu i w glowie.

          • 0 1

          • owszem

            a znasz jeszcze kogoś, kto ma kłopoty z głową? to chyba nie jest coś wyjątkowego?

            • 0 0

  • Przetargi... (6)

    Durne przetargi, gdzie wygrywa najtańszy. Jeżeli firma wyceniła usługę o tyle niżej niż inne to znaczy że będzie cieła koszty jak szalona, czyli: odbiór śmieci raz w miesiącu, a pracownicy-niewolnicy na głodowych pensjach. Oczywiście odrazu posypią się skargi i miasto spróbuje renegocjować umowę. Efekt - podwyżka kosztów odbioru odpadów. Super. Nie ma to jak monopol

    • 24 5

    • Głupoty jeszcze raz głupoty (2)

      Taniej nie znaczy gorzej. Trzeba pamiętać o efekcie skali. Większa firma zazwyczaj może obniżyć swoje koszty poprzez tańsze naprawy, mniejsza % przypadającą administrację na pojazd itd.
      Oczywiście nie jest to regułą, ale nie ma co ukrywać większy do pewnego momentu może więcej. Oczywiście jeżeli nie stał się molochem i nie ma w sobie przerostu organicznego, bo wtedy zazwyczaj może mniej.
      Rynek śmieciowy jest rynkiem stałym bez większych zmian więc tutaj raczej częściej będą wygrywać duzi niż mali.

      • 1 0

      • efekt skali? ale firma nie wiedziała, ze wygra wszystkie konkurencje (1)

        więc nie wiedziała, że obniży koszty dzięki temu efektowi. Gdyby wygrała tylko jeden przetarg, to by splajtowała (bo nie miałaby efektu skali)...

        • 0 1

        • Uważasz, że firma startując do przetargu zakłada przegraną czy wygraną

          Każda firma podejmując się czegoś zakłada, że wygra przetarg.
          W wypadku przegranej masz racje mogłaby splajtować, ale sądzę, że wtedy wystartowałaby w innych miastach unikając w tym momencie plajty.

          Jednakże z racji, że firma ta ma efekt skali to jest w stanie zrobić coś taniej, czyli może spokojnie być pewna, że uda się jej wygrać.

          • 0 0

    • zgadzam sie! tak to wlasnie jest zawsze w PL... (1)

      . . .

      • 6 0

      • tak rządzi platforma od wielu lat

        • 4 4

    • Ależ ty jula jesteś mundra

      • 3 7

  • (2)

    Brawo Sita Północ, wygrała wszystko, nowi niewolnicy są poszukiwani do pracy!!!

    • 56 5

    • (1)

      Wygrali to podwyżki może będą

      • 0 5

      • podwyzki to beda mieli ale kierownicy a nie zwykli pracownicy ktorzy robia najciezsza robote a nie siedza sobie za biurkiem i tylko kawke pija.

        • 1 0

  • monopol nie jest dobry,lepiej jak jest konkurencja,to wtedy sie staraja!tak jak np sieci komorkowe (3)

    monopol nie jest dobry,lepiej jak jest konkurencja,to wtedy sie staraja!
    np jak w sieciach komorkowych...

    • 13 1

    • Tu nie ma monopolu wbrew pozorom (2)

      2 lata temu były 2 oferty, a teraz już 4. Przy kolejnym przetargu może być ich jeszcze więcej.
      Monopol byłby wtedy gdyby w okolicznych miastach także woziła SITA, a tak to przy każdym przetargu będzie chciała także wystartować inna firma z okręgu.

      To, że ktoś wygrał we wszystkich 6 okręgach oznacza tylko tyle, że dzięki większym zasobów jest w stanie je lepiej rozlokować i zrobić coś za mniejszą kwotę.

      • 0 3

      • Guzik prawda (1)

        Dwa lata temu Sita oddała V rejon, bo za dużo skarg na nich było, dlatego na V wjechał Remondis.

        • 0 1

        • Dwa lata temu nie oddała a przegrała

          Po trochu możesz mieć rację, że zawyżyła cenę w 1, bo była pewna, że jej zasobów nie starczy i wolała przegrać. Teraz pewnie się upewniła i dokupiła śmieciarek, koszy etc i stwierdziła, że sobie poradzi.

          Ogólnie i tak ani nie zaprzeczyłeś temu co powiedziałem.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane