Nocuje na klatkach, załatwia tam potrzeby fizjologiczne, czasami śledzi mieszkańców i się onanizuje. - Gdy staramy się go przegonić, staje się agresywny i wulgarny - opowiadają mieszkańcy Karwin
. Policja i MOPS znają sprawę, ale - póki co - niewiele mogą pomóc.
na Karwinach.
2021-03-17 12:26
lujów wrzucić na pakę i wywieźć 100 km od Gdyni.
2021-03-17 12:29
Czyli Polska 2021 w pełnej krasie, ludzie nie donoszą o próbach kradzieży i innych bo nie chcą być "konfidentami" oraz boją się że osoba którą zgłaszają dowie się od kogo pochodził donos i się zemści. Służby które powinny dbać albo kierować na przymusowe leczenie zajmują się pacjentem dopiero kiedy zaczynają pisać o sprawie media. Jesteśmy bardziej dzielnicą Moskwy niż nam się wydaje.
2021-03-17 12:49
łatwiej się rządzi przerażonym narodem, który już nie ufa policji, sąsiada się boi, a bezdomnemu ustąpi bo tutaj już nic nie działa
2021-03-17 12:30
Jak się onanizuje, pokazać na policji i powiedzieć, że czynnosc ta była wykonywana w obecności dzieci.
2021-03-17 12:49
Gorzej jak wtedy przeniosą go do innej parafii, ale również na Karwinach.
2021-03-17 17:28
Ale co z koniem zrobic?
2021-03-17 17:36
2021-03-20 11:23
Zobacz, sam nawolujesz do oszustwa policji zeby nakrecic komorka falszywy dowod i klamac ze ten Pan onanizuje sie przy dzieciach.. zobacz kim ty jestes przy tym Bezdomnym
2021-04-12 23:37
On tak samo się onanizuje jak wymyslają zeby powiedziec policji ze w obecnosci dzieci. Co jeszcze wymyslicie. ???
2021-03-17 12:32
A co na to Sanepid? Mamy epidemię a ten jegomość ewidentnie stwarza zagrożenie. Oczywiście na każdego innego "Kowalskiego" znslazłby się paragraf.
2021-03-17 12:36
Nic tylko bęcki.
2021-03-17 14:13
Żeby się czymś zarazić może... I nie mam tu na myśli covida, wystarczy jakaś franca skórna - nawet bardziej uciążliwa.
Podziękuję.
2021-03-17 12:36
Skoro co druga osoba da mu dziennie po te 20 zl i jeszcze jedzenie to po co ma iść na ośrodek, gdzie trzeba się podporządkować i być trzeźwym. Sąsiedzi "sami go udomowili" a później problem bo kupa na klatce
2021-03-17 13:26
Dokładnie. Porównanie będzie brzydkie, ale to tak jak z dzikami. Nikt ich nie wygania z psy, przychodzą bo ludzie je dokarmiają...widać to po trawnikach
2021-03-17 12:37
Hałas nie do wytrzymania
2021-03-17 13:35
Też mam takie bydło na klatce
2021-03-17 13:41
Bożenę i wiecha? Z buraczanej?
2021-03-17 12:37
Przecież ten typ juz od dobrych 2 lat szlaja się po mieście.
2021-03-17 12:41
Ja nie wiem jak durnym i naiwnym trzeba być żeby myśleć, że dawanie kasy albo pozwalanie na nocowanie na klatce gdzie jest 21 innych mieszkań osoby znajdującej się w kryzysie coś pomoże. Ja z tym gościem rozmawiałem, on wymaga specjalistycznej opieki, a tacy "pomagacze" tylko opóźniają to. Oczywiście na prośbę nie wyszedł, tylko poszedł na inne półpiętro. Dwa razy służby wezwane, kartka na drzwiach żeby nie wpuszczać i już nie przychodzi bo wie, że nie ma po co. Teraz chyba chodzi gdzieś na Staffa 3, 5 albo 7.
2021-03-17 14:02
Na Dąbrowie też był ok. 2 lata temu. Drzwi od klatki od ciągłego szarpania przestały się zamykać. Straż miejska kilka razy go zgarniala, ale po 2 tygodniach wracał. W końcu na noc zaczęliśmy klatkę zamykać na klucz.
2021-03-17 12:43
I niech policja nie gada że nie było zgłaszane że wchodzi do mieszkań bo było
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
