• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ulewa sparaliżowała Trójmiasto, wylał zbiornik w Matemblewie

mak, ms
28 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 18:57 (28 września 2010)
Przerwana zapora na zbiorniku retencyjnym w Matemblewie. Przerwana zapora na zbiorniku retencyjnym w Matemblewie.

Przed południem przerwana została zapora na zbiorniku retencyjnym na Strzyży w Matemblewie w Gdańsku. Wezbrana woda spłynęła w ulicę Słowackiego, blokując ją na kilka godzin.



Relacja filmowa z Matemblewa.



Aktualizacja 18:00 - Przywrócono ruch na ulicy Słowackiego.

Aktualizacja 16:55 - Gdańskie Melioracji informują, że woda w Matemblewie opada, a sytuacja na pozostałych zbiornikach jest stale monitorowana.

Aktualizacja 16:42 - W Matemblewie jest już dźwig i koparka, która uregulują poziom wody między oboma tamtejszymi zbiornikami. Służby uspokajają, że nie ma zagrożenia ponownego przelania.

Aktualizacja 16:00 - zamknięta jest ul. Budowlanych zobacz na mapie Gdańska, strażacy wypompowują tam wodę z podtopionych miejsc, ulica będzie nieprzejezdna do godz. 20.

Aktualizacja 15:40 - Sytuacja przy zbiorniku w Matebmblewie została opanowana, ale woda wdziera się teraz do budynków przy ul. Słowackiego - donosi Marzena Klimowicz-Sikorska, nasza reporterka.

Aktualizacja 14:40 - ul. Potokowa jest już otwarta, ale podjęto decyzję o zamknięciu ul. Słowackiego - do odwołania.

Aktualizacja 14:13 - zamknięcie Potokowej i Rakoczego od razu zakorkowało Jaśkową Dolinę, alternatywny wjazd na Morenę.

Zamknięta dla ruchu została ul. Potokowa zobacz na mapie Gdańska do Słowackiego oraz Rakoczego od Moreny do Potokowej. Policja kieruje na objazdy.

***


Przed godz. 12 na pierwszym zbiorniku retencyjnym na Strzyży puściła zapora czołowa zobacz na mapie Gdańska. Woda wylała się już na ulice i chodniki, część wody przyjął też drugi zbiornik.

- Na razie kontrolujemy stan wody - mówi Krzysztof Ulaszek, oficer prasowy Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa. - Nie wykluczone, że trzeba będzie podnieść wały

- Nie wiem jeszcze jak zatamować wodę. Na razie kontrolujemy sytuację. Dużo będzie zależeć od tego ile jeszcze będzie padać - mówi Andrzej Chudziak, zastępca dyrektora Gdańskich Melioracji, który jest na miejscu.

Kapitan Tomasz Czyż z Komendy Miejskiej PSP Gdańsk: - Podkreślam, że to nie jest przerwany zbiornik, bo to jest zbiornik przelewowy. Woda wypływa ponieważ porozrywała koryta, ale zbiornik dalej przyjmuje wodę. Uwolniona woda spływa z koryt matemblewskich do zbiornika przy rondzie de la Salle.

Film czytelnika Trojmiasto.pl




Dlaczego pada od kilkudziesięciu godzin? Altostratusy znad Morza Śródziemnego pomęczą nas do środy
mak, ms

Opinie (477) ponad 100 zablokowanych

  • POWÓDŹ (1)

    Niemcy budowali wały powodziowe w Gdańsku - kto to pamieta to wie, a my polacy zakopujemy je i zalewamy betonem. Gdzie strumyki tam sie buduje domy bo sie uda wyciągnąć kasę

    • 9 1

    • To bardzo jesteś wiekowy, że to pamietasz... choć siegając wstecz historii, melioracjami zajmowali sie u nas Holendrzy

      • 0 1

  • Drodzy gdańszczanie (14)

    Ostatnio część z was nadymała się wielkomiejskością, gdy mieszkańcy okolicznych miejscowości protestowali przeciwko tandecie, w postaci ronda turbinowego. Ponieważ ci, których korki nie dotykają na co dzień mają tendencję do pouczania innych, dzisiaj możecie poczuć we własnych gumofilcach trochę wody - efekt radosnej polityki władz waszego miasta.

    Z jakiej przyczyny Strzyża wylała? Z prostej chłopcy i dziewczęta. Zabetonowujecie górny taras pod hipermarkety i lotnisko. Do niedawna wody opadowe wsiąkały na nieużytkach i TPK, obecnie zbierają się na betonie i asfalcie na wielkopowierzchniowych parkingach i walą w dół. Od kilku lat kanalizacja deszczowa odmawia przyjmowania wód poopadowych, a teraz po raz drugi Strzyża przypomina, że wasi urbaniści mają sieczkę we łbie.

    Mieszkając sto-kilkadziesiąt mnpm mógłbym się dzisiaj z dziką złośliwością przyglądać jak zalewa woda i krew tych, którzy wczoraj nazywali mnie wieśniakiem i kazali sobie budować drogi dojazdowe do Gdańska, ale jakoś nie mam satysfakcji.

    • 36 5

    • racje masz

      wielkopowierzchniowe parkingi na górnym tarasie robią swoje. Żeby choć były zrobione z dziurawki, może by to coś dało. To o czym piszesz, to nie tylko 3-miasta dotyczy. Miasteczka na południu Polski też są zabrukowane i zabetonowane na nową modłę - gdzie tylko się da - żeby elegantki w szpilkach mogły cykać po równym, suchym i twardym. To są dobre klientki marketów - to dla nich te parkingi, od zakochanych w szpileczkach panów planistów :)

      Poza parkingami powstają kilometry nowych dróg, które też nie przepuszczają wody. O dziwo upada kolej, która nie jest dużą barierą dla wody.

      • 0 0

    • :( (10)

      Popieram Cię, kaszubie, ale... też mam te parę mnpm. (Matarnia, nie mylic ze Złotą Karczmą!) i mokro w piwnicy:(. Podobno to wody gruntowe... A przecież to jest małe osiedle, lasów dookoła trochę jest, trawników i niezabetonowanych miejsc takoż. W kierunku lotniska nie ma ani hipermarketów ani ogromnych, zabetonowanych osiedli. Lotnisko jest po drugiej stronie Słowaka...I jak to wytłumaczysz?

      • 1 2

      • Nie płacz (3)

        tylko zapytaj się geodety, który badał grunt pod fundament twojego budynku. A tak przy okazji, zmiana bilansu wodnego na górnym tarasie wpływa na poziom wód gruntowych w okolicy, w tym także w Matemblewie. Zobacz co się dzieje gdy jakiś głupek zasypie mały rów melioracyjny - sąsiedzi maja zalane pola i piwnice. I to niekoniecznie występuje tylko na Żuławach.

        • 5 1

        • Administratorka (2)

          już mnie "pocieszyła", że nasze osiedle tak ma:(, więc nie będę zawracac głowy geodetom. Dzięki za odpowiedź:). P.S. Nie płaczę, raczej się wściekam:), nick to tak dla zachowania równowagi:)

          • 1 0

          • Masz do wyboru (1)

            - zalać administratorkę łzami (z zemsty);
            - zalać pałę (boli głowa na drugi dzień);
            - zalać urząd miasta korespondencją, której i tak nikt nie przeczyta.
            Tymczasem polecam jakąś ciekawą lekturę, bo telewizja szkodzi.
            Pozdrawiam

            • 3 0

            • W ramach sprostowania

              Grunt bada GEOLOG. Geodeta zajmuje się jedynie wyniesieniem projektu w teren, a potem przeniesieniem terenu na papier :)

              • 1 0

      • (3)

        Nie wytłumaczy. Wody opadowe z lotniska są, a na przynajmniej miałybyć kierowane do Strzelenki (dopływ Raduni) - rzeczka płynąca przez Rębiechowo.

        • 2 1

        • mogę wiedziec po której stronie (2)

          płynie ta Strzelenka? Po stronie lotniska, czy po przeciwnej? Dzięki za informację:)

          • 0 0

          • Zobacz na maps.google.com (1)

            Ta rzeczka ma kilkanaście km. Ujście Raduni w Lniskach powyżej elektrowni wodnej.

            • 0 0

            • Dzięki

              • 0 0

      • ufo (1)

        może drążą jakieś połączenie z jądrem Ziemi?

        • 1 0

        • Przez moją piwnicę?!

          • 0 1

    • Święta prawda!

      • 5 1

    • zgadzam się

      • 10 1

  • inżynier

    być może obliczył jak trzeba, ale wykonanie mogło nie być zgodne z planem.

    • 0 0

  • zbiorniki są - i co z tego?

    zamulone i płytkie. Jak dochodzi do wylania, wtedy są pieniądze na odmulenie i pogłębienie. I tak do następnego razu

    • 1 1

  • co ma Budowlanych na Kokoszkach wspólnego z Wrzeszczem?? (1)

    • 0 1

    • A kto mówi, że ma?

      • 0 0

  • co za wiocha: tylko "budyń" i "budyń" ...czy mohery znają inne teksty (2)

    • 8 9

    • no właśnie....co/kto jest ten "budyń" ??? kto to wymyślił?

      • 1 0

    • pajac

      ;

      • 2 0

  • dziekujemy za film

    GD1221F - czarna nieoznakowana Kia:)

    • 2 1

  • Wiecie co, przeczytałem wypowiedzi wasze i urzędników. Wy bełkoczecie i za wszystko obwiniacie Adamowicza (to on wrzucał śmieci do zbiornika w Matemblewie?) a Bojanowski spokojnie tłumaczy. Z tego wszystkiego obraz wyłania się jednoznaczny: nadzwyczajna sytuacja która spowodowała mało groźny aczkolwiek efektowny wylew ze zbiornika. A wy się frustrujecie bo nic innego nie potraficie.

    • 5 4

  • Bedzie dobrze (1)

    poki co matemblewa brentowa i nowca nie zalalo jedynie ten zbiornik co puscil ale wiekszych start nie ma (bynajmniej tak mi sie wydaje i mam taka nadzieje)ogolnie jest utrudniony dojazd jest tylko ul.dolne mlyny otwarta-wjazd od ul.rakoczego (jedyny teraz dojazd do ul.dolne migowo, ul.dolne mlyny, os.nowiec, os.perla matemblewa, bloki, matemblewo gorne, os.zielone wzgorze i sanktuarium matemblewo)groga na dolnych mlynach to poprostu polna wyjezdzona przez samochody droga ktora mozna bylo normalnie przejsc teraz to jest masakra jedynie samochodem albo w woderach mega dobrze przywiazanych do nog zeby w blocie nie ugrzezly moze w koncu ktos sie zaintresuje zrobieniem tu drogi asfaltowej z chodnikiem i oswietlenia (ktorego ktorego brak) bo wiezorem to strach wyjsc z domu bo ciemno jak w du.ie

    • 2 0

    • Deweloper

      zgarnął kasę to niech wybuduje ulicę.

      • 2 0

  • po co zbiorniki retencyjne jak nikt o nie niedba!!!!

    Na Chełmie zamiast zbiornika wybudowali TESCO a dzisiaj toniemy w kałużach i niego to nie obchodzi. Przecież mozan sobie kupić tak teraz modne kalosze i brodzić w nich po błotku!! Ja preferuje pantofle a nie kalosze i wolałabym chodzić po suchych chodnikach. Mam nadzieje że jeszcze przed wyborami władze miasta podejmą jakieś działania związane z codziennym życiem mieszkańców a nie tylko w sprawie budowy pomników i fontan.

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane