- 1 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (80 opinii)
- 2 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (95 opinii)
- 3 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (101 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (62 opinie)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (73 opinie)
- 6 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (419 opinii)
Ulice San Francisco na miarę Gdyni
Wyremontowany odcinek ul. Polskiej w Gdyni przypomina jazdę po muldach. Projektanci zapewniają, że takie poprowadzenie trasy było koniecznie. Czytelnicy uważają, że to fuszerka.
Trwający od 13 czerwca 2008 remont ul. Polskiej w Gdyni wszedł w kolejną fazę. Natomiast pierwszym zmodernizowanym odcinkiem drogi pojedziemy już niedługo. Chodzi o fragment drogi od skrzyżowania z ul. Wiśniewskiego, al. Solidarności do ul. Rotterdamskiej, wraz z odcinkiem ul. Celnej - pomiędzy ul. Polską, a przejazdem kolejowym. Niestety wygląd nowej drogi będącej wizytówką nowego terminalu promowego w gdyńskim porcie nie prezentuje się najlepiej.
- To jest po prostu chore i trzeba to uznać za fuszerkę, żeby droga była tak pofałdowana - skarżą się czytelnicy na jednym z forów internetowych. - Widać tu pewną regularność i linie proste pomiędzy załamaniami, więc takie działanie było celowe, ale to nie jest żadne usprawiedliwienie.
Wykonawcą, na zlecenie Zarządu Morskiego Portu Gdynia, jest firma MTM z Gdyni, projektantem zaś Biuro Projektowe Budownictwa Komunalnego w Gdańsku. - To projektant zdecydował czemu nie robimy niwelacji terenu, tylko dostosowujemy się do istniejącego ukształtowania terenu - wyjaśnia Walery Tankiewicz, dyrektor ds. infrastruktury i zarządzania majątkiem Portu. - Odcinek będzie miał nakładaną jeszcze jedną warstwę asfaltu, ale jej pofałdowanie niewiele się już zmieni.
- Droga faktycznie została celowo tak zaprojektowana, by ułatwić odprowadzanie wód gruntowych, które są w tym rejonie bardzo wysoko - przekonuje Anna Smółko, odpowiedzialna za projekt z ramienia BPBK w Gdańsku. - Do tego musieliśmy dostosować jezdnię do poziomu wjazdów do magazynów portowych znajdujących się nieopodal, bo nawet obniżenie poziomu o 10 czy 20 cm może uniemożliwić wyładunek. Kolejną sprawą było dopasowanie się do poziomu torowiska, co narzucało nam rzędne.
Internauci żartują sobie także, że takie "fale Dunaju" to nowy sposób na ograniczenie prędkości na tym odcinku drogi.
Opinie (235) ponad 20 zablokowanych
-
2009-01-27 14:47
hmm...
"(...) Droga faktycznie została celowo tak zaprojektowana, by ułatwić odprowadzanie wód gruntowych, które są w tym rejonie bardzo wysoko(...)" wszystko jest ok to tylko PKP odwaliło fuszerkę i ich tory biegnące obok nie falują utrudniając przepływ wód gruntowych...
- 0 0
-
2009-01-27 14:49
hahahahahaha dobre! kocham Polskę!
- 0 0
-
2009-01-27 14:52
czepiajcie sie tramwaja
przestańcie sie czepiać bo napewno projektował to któs kto sie na tym zna
- 0 0
-
2009-01-27 14:57
geodeta
eeeeeeee to pewnie geodecie sie cos pomylilo ;)))))))))))))
- 0 0
-
2009-01-27 14:58
beka
wyscigów na tej drodze raczej nie bedzie!! hehe
a jesli bedą to beda latac te ata a nie jechac!!;-)
pozdrawiam inzynierów- 0 0
-
2009-01-27 15:01
Im bardziej wyprostowany mózg
Tym bardziej pofałdowana droga
- 0 0
-
2009-01-27 15:04
:)
oczywiscie,zaryzykowali ,odwalili fuszerke ,i to jaki okres czasu.w koncu u nas to daleki wschod ,nie dosc ze wszedzie oszukuja to jeszcze tak bezczelnie i nikt w czasie roboty .. ani inwestor ,ani projektant nie zglosil zadnych uchybien .. jeden wielki walek na oczach ludzi tak ??
no to trzeba pikiete zrobic. my czytelnicy wiemy -widzielismy projekty ,rozmawialismy z inwestorem ,wykonawca ! znamy sie lepiej niz inzynierowie!!
Myślenie nie boli
APEL:
Szacowne grono fachowcow zbudujmy Polske sami !- 0 0
-
2009-01-27 15:07
no gdzie
dodam jeszcze zapytanie ??
A gdzie byl konserwator zabytkow ??? I DLACZEGO NA TO POZWOLIL????- 0 0
-
2009-01-27 15:09
brawo :)))) (1)
slynna polska mysl drogowa ... uwielbiam opinie inzynierow drogownictwa ,
nie czepiajcie sie ich przeciez maja racje , tworza tylko to co potrafia :)))) tego sie nauczyli i tego ucza innych- 0 0
-
2009-01-27 15:15
Nowa atakcja turystyczna
Może by jakieś wyścigi samochodowe zorganizować, 400m z przez hopki :)
- 0 0
-
2009-01-27 15:15
Ludzie bez przesady!!! Nie wiem czy zauważyliście ale Polska nie jest aż tak bardzo zacofanym krajem w którym można by było zrobić taką fuszerę, jeśli ta droga jest pofałdowana to muszą być ku temu powody. Przestańcie krytykować innych bo nie znacie tematu dokładnie!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.