Akcja "Darowania Życia Karpiowi" rozpoczęła się w Gdyni. Gdyńskie Akwarium chce zwrócić uwagę na problem, jaki dotyka karpie w okresie Świąt Bożego Narodzenia.
Dlatego zostanie dokonany uroczysty gest uwolnienia karpia, pochodzącego ze sklepu rybnego i wpuszczenia go do akwarium słodkowodnego. Najpierw jednak karpia trzeba było kupić...
W południe w gdyńskiej hali rybnej pojawił się zastępca kierownika akwarium,
Leonard Wawrzyniak:
- Wybraliśmy bardzo reprezentacyjny okaz ryby. Całą zimę będzie u nas, wypuscimy go dopiero na wiosnę - wyjaśnił nam Wawrzyniak.
To nawiązanie do rybackiej tradycji miasta. Skąd wzięła się idea dokonania tak humanitarnego gestu?
- Wpadłem na ten pomysł pod wpływem tego, że co roku w Stanach Zjednoczonych prezydent ratuje życie indykom. U nas jest tradycja jedzenia karpia i pomyślałem, że będzie fajnie przeprowadzić taką akcję. Będziemy starali się, żeby w przyszłym roku prezydent gdyni, osobiście uratował życie karpiowi - dodał Wawrzyniak.
Karp trafi do jednego ze zbiorników gdyńskiego akwarium. Przejdzie badania weterynaryjne i będzie dobrze karmiony. Dla dzieci przewidziano konkurs na imię dla karpia.
Wiosną, kiedy nabierze już sił zostanie wypuszczony na wolność - prawdopodobnie do jednego z kaszubskich jezior.