- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (69 opinii)
- 2 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (61 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (154 opinie)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (101 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (150 opinii)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (65 opinii)
Ustąpienie miejsca w autobusie to dyshonor?
- Mój syn uwielbia pociągi, autobusy i tramwaje. Coraz częściej chce podróżować komunikacją publiczną, do czego miałam zamiar go zachęcać, ale powoli zaczyna brakować mi sił. Głównie przez zachowania współpasażerów - pisze nasza czytelniczka, pani Marzena. Oto jej opowieść.
Najgorsze jest to, że często ludzie ludziom gotują marny los... Mój syn uwielbia pociągi, autobusy i tramwaje. Coraz częściej chce podróżować komunikacją publiczną, do czego miałam zamiar go zachęcać, ale powoli zaczyna brakować mi sił. Głównie przez zachowania współpasażerów. O co chodzi? O permanentne palenie papierosów na końcu SKM. Zwrócenie uwagi działa, ale co z tego, skoro na końcu składu jest wtedy już pełno dymu?
Picie alkoholu to też codzienność i to nie tylko na końcu pociągu. W tramwaju panowie siedzą sobie i popijają bez krępacji, w autobusie też. Kierowca zazwyczaj udaje, że nic nie widzi. Zaznaczam przy tym, że podróżujemy w środku dnia, a nie jakimiś nocnymi, imprezowymi liniami.
O ustępowaniu miejsca dla matki z dzieckiem to już lepiej nie wspominać. Oczywiście chodzi o miejsce oznaczone jako przeznaczone dla opiekuna dziecka. A najśmieszniejsze jest to, że jak stoję obok takiego "zmęczonego" 30-latka, który na takim miejscu siedzi, a mój syn wskazuje na piktogram obok siedzenia i pyta głośno: "co oznacza ten rysunek?" to jeszcze nie zdarzyło się, żeby ktoś się zreflektował. Wolą udawać głuchoniemych, nawet jeśli czasem się czerwienią.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (891) ponad 10 zablokowanych
-
2016-05-28 17:09
To u was mozna palic i pic alkohol w srodkach komunikacji miejskiej? (3)
Nie ma zadnych odpowiednich odgornych zarzadzen? To daleko wam od swiata zachodniego. Sa na swiecie miasta gdzie absolutnie nie wolno palic w miejscach publicznych. Ani w srodkach komunikacji, ani w kawiarniach/restauracjach oraz doslownie na ulicy. Nowy Jork takim miastem jest. Latwo wprowdzono zarzadzenie i jest przestrzegane. Podobnie sprawa przedstawia sie z alkoholem ktorego nie wolno wynosic na ulice. Chociaz z tym ustepowaniem miejsca starszym lub chorym to jest wiele do zyczenia.
- 8 11
-
2016-05-28 18:58
W sumie to niby nie można palić,
ale niestety nikt tego nie przestrzega. Palą gdzie popadnie i są bezkarni bo straż miejska woli wlepić mandat babuleńce, która sprzedaje przy dworcu kwiatki z ogródka, niż palaczom, nad którymi unoszą się kłęby dymu :/
- 5 1
-
2016-05-28 17:13
(1)
to jak alkohol dowożą skoro nie można wynosić ?
- 4 4
-
2016-05-28 17:26
Nie mozesz wynosic napojow alkoholowych ze sklepu
i pic publicznie. Nie ma tam czegos takiego jak budki z piwem. Alkohole kupuje sie w Liquor Storach i zabierasz do domu. Jak bys otworzyl butelke na ulicy i zaczal pic to policja zaraz interweniuje. A policji jest bardzo duzo na ulicach. Tak samo z paleniem papierosow. Nie wyobrazam sobie aby np. na dworcu kolejowym w Gdansku czy Gdyni unosil sie smrod i dym po paleniu papierosow. Tendencja jest aby kompletnie zarzucic nawyk palenia i produkcji artykulow tytoniowych.
- 8 1
-
2016-05-28 18:54
Gdyby każdy płacił tyle samo za bilet nie byłoby aż takiego problemu, a tak człowiek kalkuluje, że zapłacił, a inni o wiele mniej albo wcale, i jeszcze mu żałują siedzenia.
- 7 4
-
2016-05-28 18:44
Brak kultury i obycia osób które przyjechały do miasta. (2)
Niestety to jest niewiarygodne co tu wypisują ludzie, którzy w wieku 20 lat uważają się za chorych i słabych.Co będzie za parę lat .Staną o kulach nad innymi a oni zrobią to samo - nie ustąpią bo są zmęczeni i schorowani. Pożałowania godne myślenie.
- 15 10
-
2016-05-28 18:52
A co z 20 letnim
Mlodym panem który wraca po 10 godzinach pracy ? Uwierz mi ze istnieja tacy ;)
- 11 3
-
2016-05-28 18:49
przyjechały?
to typowy mieszkaniec polskiego miasta. Znikąd nie przyjechał
- 2 2
-
2016-05-28 18:15
(1)
No gyby mi ktoś miejsca ustąpił, to bym mu chyba w pysk dał.
- 20 3
-
2016-05-28 18:40
he he
- 8 0
-
2016-05-28 18:35
a ja...
jestem osobą niepełnosprawną mam 30 lat, jednak niepełnosprawność nie jest widoczna na pierwszy rzut oka. Też jest mi przykro jak ja siedzę i nad głową sapią ludzie, żeby im ustąpić
- 17 0
-
2016-05-28 18:34
a ja zabiorę głos i napiszę tak ;-
jestem 65letnim młodzieniaszkiem który jeszcze niedawno był też 20 ,30 itd.. latkiem !, ale pamiętam jeszcze bardziej zamierzchłe czasy kiedy to rodzice a potem w szkole uczono ;- pamiętaj ! starszym osobom ,sąsiadom ,znajomym kłaniaj się ! ,mów; Dzień Dobry ,Dobry Wieczór, itd. w wąskich przejściach, wejściach przepuszczaj wpierw osoby starsze i kobiety {!} , ustępuj miejsca siedzące osobom starszym i kobietom w ciąży {!},używaj kiedy trzeba słów ; dziękuję ,proszę, przepraszam itd. No tak !- ale wówczas była komuna , religii nauczano w przykościelnych salkach katechetycznych do których zasuwało się na nóżkach !, nie tak jak dziś -mamunia synusia do szkoły 1200m. musi podwozić limuzyną !!! - myślę ,że lepszy i zdrowszy był spacerek z kolegami .Twórcami tych obecnych dzisiejszych problemów jesteśmy My sami - więc do kogo pretensje ?...
- 36 2
-
2016-05-28 18:23
lepiej postać jak posiedzieć
- 6 3
-
2016-05-28 18:22
malkontenci
....to osobnicy którym cieżko dogodzić.wam po prostu przeszkadzają ludzie.proponuje izolatki w Sztumie, bedziecie mogli pomedytować.hehe
- 9 2
-
2016-05-28 18:21
Uważam...
Różne są przypadki, młodzi czasem też mogą mieć problem ze staniem, a to choroba, a to coś innego. Tylko nie oszukujmy się... większość z tych nie ustępujących miejsca innym to chamidła, które wyrastają właśnie z takich biednych dzieciątek, co to z mamusią muszą usiąść. Tak są wychowane. Ja płacę, ja wymagam. Ja mam prawo itd.
Do palenia i picia w komunikacji trudno mi się odnieść, bo nie rozumiem. Jak można?- 27 0
-
2016-05-28 18:18
Sie od kierowcow prosze odczepic, ma bezpiecznie wozic i jeszcze reagowac? A jak zareaguje i sie pasazer na niego rzuci to co...kto mu z tych pretensjonalnych pomoze?? Nikt, beda siedziec i udawac ze nie widza
- 19 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.