• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdańsku może zabraknąć sprawnych tramwajów

Maciej Korolczuk
10 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Seria ostatnich kolizji i wypadków z udziałem tramwajów mocno przetrzebiła tabor miejskiego przewoźnika, czyli Gdańskich Autobusów i Tramwajów. W godzinach szczytu GAiT potrzebuje 109 wozów, a ze 127 składów tylko 114 jest sprawnych. Kolejne awarie czy zdarzenia drogowe mogą sprawić, że z rozkładów wypadną kursy tramwajów.



Który ze środków komunikacji miejskiej jest twoim zdaniem najbardziej niezawodny?

Tylko w kwietniu na gdańskich torach tramwajowych i przejazdach doszło do 7 zdarzeń z udziałem tramwajów.

- Jedno z nich było z winy motorniczego GAiT, w pozostałych przypadkach z winy innych uczestników ruchu. W maju z kolei odnotowaliśmy na razie jedno zdarzenie, także z winy motorniczego - mówi Alicja Mongird, rzecznik spółki GAiT.
Najpoważniejszy wypadek miał miejsce 19 kwietnia na al. Hallera, gdzie na przejeździe tramwaj typu 105N zderzył się z zawracającą ciężarówką. Ranne zostały trzy osoby: kierowca, motornicza i pasażerka. Najpoważniejsze obrażenia odniósł 58-letni kierowca. Mężczyzna z poważnym urazem głowy trafił do szpitala. Gdy tydzień później policja apelowała za naszym pośrednictwem do ewentualnych świadków wypadku, nadal nie odzyskał przytomności. Uszkodzony w wypadku tramwaj nie nadaje się do dalszej eksploatacji.



Kilka dni później w rejonie skrzyżowania al. Rzeczypospolitej, Hynka i al. Legionów tramwaj tego samego typu znów zderzył się z ciężarówką. Na szczęście skutki kolizji były mniej poważne, ale z taboru GAiT trzeba było wycofać kolejny wóz.

W ubiegłym tygodniu do naprawy trafiły dwa kolejne wozy. Składy zderzyły się na Hucisku, po tym jak jeden z nich się wykoleił, a drugi - jadąc z przeciwnego kierunku - nie zdążył wyhamować. Po tym zdarzeniu liczba sprawnych tramwajów w Gdańsku ze 127 zmalała do 114.



- Zgodnie z umową przewozową na 2017 rok, w godzinach szczytu w dni robocze potrzebnych jest 109 składów. Obecnie ze 127 składów - 6 wozów przechodzi modernizację, a 7 wymaga remontów, w związku z czym liczba składów jest wystarczająca do zrealizowania zadań wynikających z umowy - dodaje Mongird.
Według oficjalnych danych, jakie uzyskaliśmy od Zarządu Transportu Miejskiego, tylko w ubiegłym miesiącu odnotowano ponad 2,3 tys. niezrealizowanych wozokilometrów. Powody były różne. Oprócz kolizji i wypadków, przyczyną były m.in. awarie, zaniki napięcia i zerwania sieci trakcyjnej, a także imprezy masowe (mecze, biegi uliczne) czy działania służb ratowniczych i policji.

Sytuacji nie poprawiają też przedłużające się naprawy. Na tory nie wyjechały jeszcze i szybko nie wyjadą trzy składy zatopione podczas ubiegłorocznej powodzi. Wóz Pesy, choć pierwotne plany były inne, jest obecnie remontowany w zakładach producenta. Dwa tramwaje typu N8C wciąż przechodzą modernizację i mają być sprawne dopiero z końcem 2017 r.

Radykalnie sytuacja poprawi się dopiero w przyszłym roku. Kilka dni temu GAiT ogłosił drugi przetarg na zakup 15 nowych tramwajów z opcją dokupienia kolejnych 15 w następnych latach. Do tego czasu musi liczyć, że pechowa passa się skończy.

Miejsca

Opinie (246) ponad 10 zablokowanych

  • Znając PO.de, to kupią z Niemiec... od Angeli ;)

    Promowanie Niemieckich nazwisk w Gdańsku i miejsc dziwnych historycznych to jawna Germanizacja Polityczna Gdańska. Dosyć tego !!!!

    • 16 9

  • W dalszym ciągu jest

    owijanie w bawełnę, spychologia, szukanie winnych i cuda na kiju. Cały ZTM i GAIT to zakłady pracy rodem z prl-u. Nikt nie patrzy na warunki pracy, na komfort pracy, na wynagrodzenie i żadne czynniki wpływające na poprawę pracy, bezpieczeństwa.
    Ludzie to są do pracy i niczego więcej a jak się nie podoba to są inne zajęcie.

    A w Gdańsku mniej więcej to wygląda tak.

    ZTM układa rozkłady jazdy, wprowadza i wycofuje linie, koordynuje całą komunikację przy swoim regulaminie systemu kar dla przewoźnika.

    GAIT jako, że nie chce tracić pieniędzy jakie przynoszą regulaminy ZTM wymusza na swoich pracownikach punktualne jeżdżenie, pośpiech.

    Żadna firma nie chce się ugiąć przy wspólnym ułożeniu komunikacji dla ludzi.

    Oczywiście najbardziej cierpią na tym pracownicy GAIT-u nie tylko Ci w pracujący w ruchu.

    APEL do obu firm
    Pomyślcie o swoich pracownikach którzy mają być wydajni, bezpiecznie pracować oraz o mieszkańcach którzy jeżdżą komunikacją czasami pod przymusem.

    • 18 3

  • Mogli nie zlomowac masowo dobrych tramwajow to by mieli czym jezdzic.

    • 9 1

  • Motorniczy nie znają podstawowych przepisów, łamią je. Sam przeżyłem to na własnej skurze. (3)

    Jak tramwaj stoi w ciągu ulicznym ma zachowywać i przestrzegać przepisów na drodze, tak jak każdy inny pojazd znajdujący się na niej. Ja zostałem wytrąbiony na Pomorskiej, na skrzyżowaniu przed Grunwaldzką. Bo motorniczy uważał że jest ważniejszy.

    • 0 14

    • Czyli nie znasz ,nie przestrzegasz przepisów drogowych i jeszcze sie tym chwalisz (2)

      • 6 1

      • Czytaj ze zrozumieniem, tobie jak nie rozumiesz nie będe tłumaczył. (1)

        Tramwaj stojący za mną na tym samym pasie, ma zachowywać się tak samo.I nie wprowadzaj w błąd ludzi swoją wypowiedzią

        • 1 4

        • a skóra pisze się przez "ó"

          • 6 2

  • Zamiast inwestowac w holernie drogie tramwaje i potrzebna do ich budowy infrastrukturę (1)

    Wystarczy zainwestowac w nowoczesne hybrydowe a najlepiej elektryczne i wodorowe autobusy i bus pasy dla nich.
    Ale Gdańsk jest zaściankiem europy!
    Gdy wszystkie kraje zachodnie wprowadzają już ograniczenia dla złomu zatruwającego spalinami ludzi i dają dopłaty do ekologicznych aut,u nas nadal robi sie inwestycje dla złomiarzy na kołach ,najbardziej roszczeniowej grupy,Polska ma najwięcej starego złomu na kołach która jest obecnie śmietnikiem europy.Dla zachodu to świetny interes bo ten kilkudziesięcioletnie auta zamiast na złomowisko są masowo exportowane do Polski gdzie są drogo sprzedawane ,a Polak jeszcze jest z niego dumny bo stary złom którego unas jest najwiecej jest uznawani przez ciemnotę za wyznacznik luksusu.

    • 2 16

    • Heh przecież jest, tylko nie ma co po tym jeździć, czytaj ze zrozumieniem.

      • 1 0

  • Tramwaje

    są niezawodnym środkiem komunikacji miejskiej, to takie metro naziemne. Jednak widać braki taboru, ich zły stan techniczny i słabe wyszkolenie ludzi. Każda ryba psuje się od głowy ..........

    • 10 3

  • Może należy wysłać motorniczych na naukę jazdy?

    Wspaniale, że miasto stawia na komunikację miejską, tylko że dojazd na pętle do rzadko jeżdżących autobusów staje się ekstremalnie trudny. Psują się i wypadają z rozkładów jazdy tramwaje, nie działają tablice informacyjne, na wielu przystankach ich nie ma. Naprawdę dojeżdżanie komunikacją miejską z obrzeży Gdańska to ekstremalne przeżycia, a coraz więcej ludzi tam mieszka. Okropny tłok w tramwajach, brak zgrania rozkładów jazdy linii tramwajowych z autobusowymi, informacji oraz autobusów zastępczych na wypadek wypadnięcia tramwaju. Wieczorami 10 i 12 jeżdżą stanowczo za rzadko!

    A skoro tramwaje mają tyle kolizji, to może by wysłać motorniczych na dodatkową naukę jazdy? Mam wrażenie, że wielu z nich jest niedouczonych i do pięt nie dorastają w umiejętnościach kierowcom autobusów.

    • 4 9

  • zamiast budować brzydki Ecs trzeba było budowąc tabor. , Szkoda czasu na kolejne muzeum , miasto powinno dbać o interesy obywateli. Ale w gdańsku wszystko stoi na głowie. Wiceprezydent nakazuje żeby dzieci 10 każdego miesiąca nie chodziły do szkół . Pytanie czy będzie odpowiadał za niskie noty na egzaminach i gdy nie przerobią materiałów kto tym dzieciom pomoże. To jest masakra.

    • 9 5

  • Ale były Prezydent Miasta obecnie prezes GAIT wszystkowiedzący niech teraz sie wykaże swoją wiedzą . Nie sztuka jest robić coś jak jest dużo kasy, ale sztuką jest robić to mądrze i z głową.

    • 14 0

  • Czy trzeba było na siłę kasować składy 105N?

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane