- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (98 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (173 opinie)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (65 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (105 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (360 opinii)
W Małym Kacku chcą walczyć ze smogiem
W Małym Kacku z jednej strony urzędnicy zachęcają do porzucenia pieców i kotłów opalanych, a z drugiej strażnicy przyznają, że po interwencjach rzadko mają powody do wystawienia mandatu, bo mieszkańcy palą węglem, tyle że gorszej jakości. O problemie dyskutowano podczas spotkania zorganizowanego w dzielnicy.
Dofinansowanie do wymiany pieców
Temat smogu był przyczynkiem do zorganizowania w środę w dzielnicy spotkania z mieszkańcami. Uczestniczyło w nim kilkadziesiąt osób, które mogły zapoznać się m.in. z zasadami dopłat w ramach konkursu "Czyste Powietrze Trójmiasta" organizowanego przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dla całego Trójmiasta.
- Mieszkańcy mogą starać się o dofinansowanie w wysokości do 50 proc. wartości inwestycji. Najwyższe wsparcie finansowe można uzyskać poprzez likwidację użytkowanego pieca lub kotła węglowego i zastąpienie go ogrzewaniem z miejskiej sieci ciepłowniczej. W Gdyni wnioski trzeba składać do 15 maja - opowiada Hanna Banasik z samodzielnego referatu ds. energetyki Urzędu Miasta w Gdyni.
Najbliższe dni pokażą, jak na taką formę pomocy zareagują mieszkańcy w Małym Kacku. Wielu przyznawało w nieoficjalnych rozmowach, że taka inwestycja, nawet w oparciu o dofinansowanie, może i tak okazać się zbyt droga. Z drugiej strony okres letni to moment, kiedy najłatwiej zdecydować się na rezygnację z ogrzewania węglem.
- Zainteresowanie spotkaniem przerosło nasze oczekiwania, a to oznacza, że temat jest ważny dla wielu osób. Mamy nadzieję, że przyniesie owoce, bo poprawa jakości powietrza w dzielnicy jest istotna - przekonuje Sebastian Jędrzejewski, radny miasta.
Strażnicy: powodem gorszy węgiel
O zadymieniu w dzielnicy, oprócz urzędników i radnych, mówili też m.in. strażnicy miejscy. Przyznają, że aż 90 proc. interwencji w dzielnicy dotyczy właśnie dymu nad dachami domów. Tyle, że po przyjeździe funkcjonariuszy rzadko przyczyną okazują się być palone śmieci, na co wskazuje zgłoszenie.
- To najczęściej gorszej jakości węgiel lub inny materiał opałowy, który jest dopuszczony przez przepisy. Mieszkańcy decydują się na użycie go z prozaicznego powodu - jest tańszy - mówi nam jeden ze strażników obecnych na spotkaniu.
Czytaj też: Gdzie w Gdańsku najczęściej palą śmieci?
Przypomnijmy, że w lutym informowaliśmy o działaniach kierownictwa Straży Miejskiej w Gdyni, które szuka sposobu na skuteczniejsze kontrole. Formacja wybiera metodę, która pozwoli na dokładne sprawdzenie, czym mieszkańcy palą w piecach.
Walkę ze smogiem prowadzą też gdańscy strażnicy, którzy kilkanaście razy zimą skontrolowali w tym roku popiół. Jest on pobierany z palenisk w domach, do których najczęściej mają uwagi sąsiedzi. Próbki pobiera rzeczoznawca, a badania wykonuje specjalistyczne laboratorium. Po wynikach wskazujących na palenie śmieci, sprawa trafia do sądu. W minionych miesiącach kilka spraw już się rozpoczęło.
Czytaj też: Trójmiasto wolne od smogu
Opinie (124) 4 zablokowane
-
2017-05-11 10:14
przyczyna - lokalizacja
Można palić nawet diamentami, a dym i tak się tam będzie zbierał. Jedyne rozwiązanie to budowa sieci ciepłowniczej, albo ogrzewanie na gaz lub prąd.
Ekologia jest ważna, ale nie trzeba przesadzać, bo ma ona zastosowanie tylko dla tych, którzy przetrwają zimę :)- 3 2
-
2017-05-11 09:08
10 lat temu ludzie palili byle czym i nikomu smog nie przeszkadzał.. (1)
Teraz porodziły się czipstersy, wegetarianie i inne dziwolągi które usiłują ratować świat za pomocą reżimowych rozwiązań. Idąc tym tokiem myślenia, jedzcie kamienie i nie pijcie wody bo to dom dla ryb wy chore sixy.
- 7 13
-
2017-05-11 10:13
OK. Pal byle czym ale tak aby nikogo nie truć. Tak będzie w porządku i demokratycznie.
- 1 0
-
2017-05-11 09:15
proponuję donosy na sąsiada który pali śmiecie
- 5 3
-
2017-05-11 09:11
Bogacze -śmierdziele !!!
najpierw nabudowali will z gruzu , rozbiórkowej cegły i z innych zwożonych gdzieś z wysypisk "materiałów a teraz d*pska grzeją i palą papą , oponami i innym śmieciami
- 7 5
-
2017-05-11 09:06
Maly Kack to masakra. W zimie tam sie powinno chodzic w masce gazowej!
- 6 1
-
2017-05-11 09:05
po pierwsze
zlikwidować SM
- 6 1
-
2017-05-11 07:47
(1)
to fakt, jak tam jezdzilem zima to wlaczalem zamkniety obiek w wentylacji
- 9 2
-
2017-05-11 09:04
Obiek????
Czyli co, analfabeto???
- 2 0
-
2017-05-11 08:39
Kiedy artykuł o chorej wycince lasu? (1)
Schronisko w sopocie na malczewskiego i osiedle Viridis na porazińskiej w Gdyni? Kto odpowiada za tą wycinke lasu? Może wszystko wyciąć po co nam las...
- 10 2
-
2017-05-11 08:50
nazwisko Szyszko coś ci mówi?
- 4 3
-
2017-05-11 08:32
Polska węglem stoi!
smog jest zjawiskiem całkowicie naturalnym
- 7 6
-
2017-05-11 08:05
Tak bylo i bedzie ..ze czlowiek uzywa wegla. Ps nagle smog sie pojawil ludzie w miescie mieszkacie wiec sa auta piece huty zaklady itd znormalnijcie a nie tylko unia smog unia smog itd
- 10 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.