- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (774 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (311 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (437 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
W minutę ukradli auto z parkingu centrum handlowego
Zaledwie minuty potrzebowało dwóch złodziei, aby w obecności wielu świadków ukraść zaparkowany i zabezpieczony samochód. Do zdarzenia doszło na monitorowanym parkingu Riviery przy ul. Górskiego 2 w Gdyni. Z relacji właścicielki wynika, że przestępcy posłużyli się nowoczesnym sprzętem, przy pomocy którego skopiowali sygnał z elektronicznego klucza.
Co więcej, do zdarzenia doszło na monitorowanym parkingu Centrum Handlowego Riviera w sobotnie popołudnie, kiedy odwiedzają je tłumy.
Z relacji pokrzywdzonej wynika, że złodzieje potrzebowali zaledwie kilku chwil na zrealizowanie swojego zamiaru i posłużyli się nowoczesnym sprzętem elektronicznym.
- Mój samochód został skradziony w ciągu minuty od momentu zamknięcia drzwi. Z nagrania monitoringu wynika, że gdy wysiadłam z auta, szło za mną dwóch mężczyzn. Jeden z nich trzymał w ręku coś, co przypominało wyglądem torbę od laptopa. Nagle mężczyźni rozdzielili się. Pierwszy poszedł w stronę mojego auta, a drugi cały czas podążał za mną, w bardzo małej odległości. Podobno nie zdążyłam jeszcze przejść przez drzwi wejściowe do centrum handlowego, gdy w moim aucie zaświeciły się światła, a sekundy później złodziej nim odjechał. Natomiast mężczyzna niosący wspomnianą torbę dość długo szedł jeszcze za mną po alejkach Riviery - relacjonuje pani Joanna.
Postanowiliśmy sprawdzić, w jaki sposób złodziejom udało się tak łatwo ukraść samochód naszej czytelniczki. W tym celu skontaktowaliśmy się ze specjalistą z zakresu motoryzacji, zatrudnionym w gdyńskiej firmie Motoraporter. Nasz rozmówca wyjaśnił, że bandyci mogli zastosować jedną z dwóch opisanych poniżej metod, dzięki którym bez problemu można skopiować sygnał emitowany przez elektroniczny kluczyk.
- Istnieją rozwiązania, które wymykają się spod kontroli i wykorzystywane są w całkowicie odmienny od założenia sposób. Tak właśnie się stało w przypadku technologii przechwytywania sygnałów zamówionej przez służby specjalne USA w celu inwigilacji podejrzanych. Rozwiązanie to polega na możliwości "wzmacniania" działania karty czy kluczyka samochodowego wyposażonego w tzw. system "keyless go". W wersji nominalnej system ten działa z odległości około metra pozwalając kierowcy otworzyć pojazd bez wyjmowania karty czy kluczyków. W przypadku użycia technologii dedykowanej dla rządu USA mamy możliwość odczytu karty znajdującej się kilka metrów od pojazdu, np: w domu i emitowania jej do pojazdu także oddalonego o kilka metrów od nadawcy. Emitowany sygnał jest pełnoprawną zgodną z oryginałem informacją dla pojazdu, umożliwiającą wykonanie takich czynności, jak otwarcie drzwi oraz uruchomienie silnika - wyjaśnia dr inż. Paweł Olszowiec, ekspert firmy Motoraporter.
Istnieje też inny sposób.
- Drugim wariantem technologii przejmującej sygnał pilota i umożliwiającej kradzież auta jest system służący do pokonywania zabezpieczeń tokenowych. Intruz musi znajdować się w pobliżu pojazdu i czekać, aż właściciel użyje swojego pilota z łącznością radiową. Użytkownik zauważy jedynie, że przycisk nie zadziałał za pierwszym razem. Za drugim dostanie się do samochodu i zapomni o sprawie. Na urządzeniu jednak zapisany zostanie kod zabezpieczający, z którego atakujący będzie mógł skorzystać w przyszłości w celu kradzieży auta bez jakichkolwiek podejrzeń - kontynuuje Olszowiec.
Ekspert mówi bez ogródek, że obie opisane metody są skuteczne w przypadku zdecydowanej większości pojazdów. Tym samym między bajki można włożyć zapewnienia producentów aut o skuteczności montowanych fabrycznie systemów antykradzieżowych. Co gorsza, urządzenia nagrywające sygnał są dostępne na czarnym rynku już od 32 dolarów.
Jeszcze tego samego dnia o kradzieży została poinformowana gdyńska policja, która podjęła działania mające na celu ustalenie tożsamości przestępców. Jednym z pierwszych kroków było oczywiście zabezpieczenie nagrania z monitoringu, na którym utrwalono wizerunki obu sprawców.
Zwróciliśmy się do stróżów prawa o zgodę na opublikowanie tego nagrania na naszym portalu. Niestety materiał został zabezpieczony przez prokuraturę, która na razie nie wydała zgody na publikację.
- Nasi funkcjonariusze od momentu przyjęcia zgłoszenia o przestępstwie ustalają okoliczności zdarzenia i gromadzą dowody mogące ustalić sprawców kradzieży pojazdu. Na chwilę obecną nie mogę ujawnić żadnych szczegółów. Monitoring wizyjny obejmujący rejon, gdzie doszło do przestępstwa został zabezpieczony procesowo, dlatego o zgodę na jego upublicznienie zwróciliśmy się do Prokuratury Rejonowej w Gdyni, która nadzoruje postępowanie przygotowawcze - informuje podkom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Kwestię tego, w jaki sposób można zmniejszyć ryzyko kradzieży, opisaliśmy już szczegółowo w innym artykule. Warto jedynie wspomnieć, że najlepiej nie polegać jedynie na instalowanych przez producenta zabezpieczeniach antykradzieżowych. Zamontowany dodatkowo autoalarm, przycisk odcięcia zapłonu czy mechaniczna blokada skrzyni biegów z całą pewnością utrudnią złodziejowi zadanie i mogą okazać się skuteczniejsze niż najnowsze zabezpieczenia fabryczne.
Miejsca
Opinie (583) ponad 10 zablokowanych
-
2017-06-09 14:32
Na biednego nie trafiło
Pani nie ma na imię Joanna a Paulina i na biednego nie trafiło, ma 20 lat i takie auto.
Trochę pokory i skromności by się przydało, mniej szpanu i lansu!- 15 12
-
2017-06-09 14:32
od tego jest ubezpieczenie AC
nie rozumiem lamentu
- 3 5
-
2017-06-09 13:52
a Nowoczesne POkemony i KODziarze nadal będą bronić Nadzwyczajną Kastę przed reformą sądownictwa (2)
"..Niestety materiał został zabezpieczony przez prokuraturę, która na razie nie wydała zgody na publikację."
- 11 16
-
2017-06-09 14:23
Do kolejnych (1)
wyborów oni nie przetrwają ....PiS-dzielce
- 4 6
-
2017-06-09 14:29
tag esbeku bo się spocisz :-)
- 5 4
-
2017-06-09 14:12
Dobry jest?? najlepszy,kazda bryczke robi w piec sekund
- 0 4
-
2017-06-09 13:02
Obciąć ręce.... (1)
Te śmiecie pewnie przez dłuższy czas obserwowały właściciela auta, a sama kradzież była zaplanowana. Auto pewnie pójdzie na części.....
- 20 2
-
2017-06-09 14:10
Buda kundlu
- 0 9
-
2017-06-09 14:03
Brawo BMW Reklama za free :)
Swoją drogą reklamacja do BMW za kiepskie zabezpieczenie :)
- 13 0
-
2017-06-09 14:00
(1)
Wystarczy zostawić w aucie działający telefon z kartą sim w bagażniku i by było po plackach.
- 2 3
-
2017-06-09 14:02
Myślisz że wczoraj leżał śnieg? i zdjęcie zrobili sami złodzieje?
- 1 1
-
2017-06-09 14:01
na biednego nie trafilo.....nie ma co plakac...
- 4 15
-
2017-06-09 13:54
Proszę o usunięcie sond spod Waszych artykułów. Są kretyńskie.
Powtarza się to co chwilę.
Badanie klikalności na sondach to dość gó....słaby argument w sprawie poczytności i wiarygodności portalu.
Dziękuję.- 13 2
-
2017-06-09 13:35
(2)
Chcemy się dowiedzieć, kto jest złodziejem, ale nie pokażemy nagrania. Pie*****a logika.
- 24 0
-
2017-06-09 13:40
(1)
bo zaraz zacznie się hejt, że bmw na dwóch miejscach zaparkowało
- 0 1
-
2017-06-09 13:43
Moja teoria jest taka, że najpierw muszą sprawdzić, czy to nie synek/mąż/kochanek/sąsiad jakiegoś prokuratora czy kogoś. Jak tak, to pozamiatane, a jak nie, to wtedy można pokazać twarz. Za rok, może dwa... Jak już dawno będzie za późno.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.