• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W obronie lewego kierunkowskazu na mini rondzie

Marta
26 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (218)
Mini-rondo na Jasieniu jest w trakcie przebudowy. To jedna z najbardziej kolizyjnych miejsc w Gdańsku. Mini-rondo na Jasieniu jest w trakcie przebudowy. To jedna z najbardziej kolizyjnych miejsc w Gdańsku.

Rondo u zbiegu ulic Jabłoniowej, Leszczynowej i Turzycowej Mapka w Gdańsku to temat często komentowany przez naszych czytelników. Jego dotychczasowa konstrukcja i często nieprzewidywalne zachowania kierowców doprowadzały do wielu niebezpiecznych sytuacji. Dla osób, które jeżdżą tamtędy codziennie, to lekcja refleksu, spostrzegawczości i cierpliwości. Dla okolicznych mieszkańców - niekończący się festiwal klaksonowej kakofonii. Trwa remont tego newralgicznego skrzyżowania, a czytelniczka Trojmiasto.pl tłumaczy, jak sami możemy sobie na nim pomóc.



Czy używasz lewego kierunkowskazu wjeżdżając na jednopasmowe rondo?

Kierowcom, którzy znają to miejsce, nie trzeba opisywać, jak wygląda przejazd mini rondem, jednak czytelniczka Trojmiasto.pl - pani Marta - postanowiła napisać o tym z punktu widzenia osoby, która mieszka na jednym z osiedli tuż obok i o tym, że wrzucanie kierunkowskazu w lewo wcale nie oznacza, że nie zna przepisów ruchu drogowego.

Oto jej spostrzeżenia.

Prawo jazdy mam od 23 lat, samochodem jeżdżę codziennie. Trasę przecinającą ulice Jabłoniową z Turzycową i Leszczynową pokonuję każdego dnia. Nigdy nie miałam stłuczki, kolizji, wypadku - nie tylko na tym mini rondzie. Mandaty, owszem, zdarzały się. To tak w skrócie dla wyjaśnienia ewentualnych komentarzy w stylu "baba znalazła prawko w czipsach".

Koniec malowanego ronda. Rozpoczęła się przebudowa na południu Gdańska



Chciałabym się odnieść do jazdy tą jeszcze do niedawna przedziwną konstrukcją, zwaną rondem na ulicy Jabłoniowej. Mam przy okazji nadzieję, że rozpoczęty remont tego miejsca wreszcie ułatwi bezpieczny wjazd na to skrzyżowanie i zjazd z niego.

Kierunkowskaz w lewo na rondzie? Na małym tak



Jestem zwolenniczką włączania lewego kierunkowskazu podczas wjazdu na TAK MAŁE rondo, jakim jest to na ul. Jabłoniowej. Dlaczego? Czuję się bezpieczniej, a kierowca z naprzeciwka, widząc mój zamiar skrętu w lewo, raczej nie próbuje wjeżdżać na rondo.

Sygnalizując jazdę w lewo - czyli kierując się do trzeciego zjazdu, zwłaszcza kiedy już na to rondo wjechałam, kierowca jadący czy zbliżający się z naprzeciwka widzi, że skręcam. Zatrzyma się przed rondem, a ja kierując się do trzeciego zjazdu na spokojnie mogę je opuścić - zmieniając kierunkowskaz na prawy - jak to przy zjeździe z ronda.

Podkreślam jeszcze raz: rondo jest TAK MAŁE, że nie ma możliwości na manewry i obmyślanie szybkich strategii - choć część kierowców myśli, że zdąży gdzieś się wcisnąć, przejechać, skręcić, albo po prostu mają pierwszeństwo i tną przed siebie, co wcale nierzadko się zdarza. Szybki przejazd tamtędy nie przejdzie - chyba, że przy zerowym ruchu.


Zresztą mieszkający przy przecięciu tych dróg wiedzą to najlepiej. Klaksony są w użyciu bez przerwy, nie mówiąc o kolizjach, które są tam na porządku dziennym.

Zdania podzielone, ale komu to przeszkadza?



Obserwując zachowania innych kierowców w tym miejscu - widzę, że część z nich, tak jak ja, znajduje w używaniu lewego kierunkowskazu na tym mini rondzie sens. Mogę się jednak założyć, że zdecydowana większość kierujących włączających lewy migacz to mieszkańcy okolicy, którzy to rondo przemierzają często.

Są oczywiście i tacy, co się pukają w czoło i wygrażają kiedy jestem na rondzie, skręcając w lewo. Przyznam, że nie rozumiem co może być złego w sygnalizowaniu skrętu w lewo na rondzie, w czym to może przeszkadzać? Nie ma wyraźnego przepisu nakazującego użycia lewego kierunkowskazu podczas wjazdu na rondo - ale zakazu też nie ma. Przepisy nie rozróżniają też ronda dużego czy małego, a jazda po nich różni się znacznie.

Rondo po przebudowie będzie większe. Rondo po przebudowie będzie większe.
Niech zatem najlepszym kierunkiem dla kierujących w takich miejscach będzie rozwaga i wzajemne zrozumienie. Mam nadzieję, że rondo na Jabłoniowej po przebudowie nie będzie już dostarczało tylu negatywnych emocji.
Marta

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (218) 5 zablokowanych

  • Bzdura z tym kierunkowskazem

    W momencie kiedy ta pani marta wjechala pierwszym zjazdem i opuszcza to rondo trzecim to przy spokojnej wolnej nie szybkiej jezdzie i nie przejezdzajac przez srodek ronda może wjechac jeszcze jeden samochod nie powodujac wymuszenia przez co ruch jest w miare plynny z kazdej ze stron, ale nie! ona jest wygodna i mysli ze jest królową drog - "ja dopiero wjechalam dam kierunkowskaz a ty juz masz stac!"To takie typowe egoistyczne zachowanie. Jeszcze tu wypisuje swoje wywody. Wystarczy po rondzie jechac wolno a kierowca przy wjeździe napewno zorientuje sie ze chcesz skrecic i ustapi pierszenstwa a nie bede stawal bo ona daje kierunkowskaz juz jak wjechala jak wiem ze spokojnie moge wjechać.

    • 0 2

  • zawsze tam zatrzymuje się lub mocno zwalniam

    chyba, że naprawdę z żadnej strony nic nie zbliża się (co raczej w normalnych godzinach jest rzadkością)

    • 0 0

  • Nie kumam tego artykułu

    Całe zastanawianie się czy lewy kierunek na małym rondzie czy nie? Mało sensu w tym. Co raz większa liczba kierowców w ogóle przestaje używać kierunkowskazów czy to przy zjeździe z ronda czy zmiany pasa. Kolejny pusty przepis do stworzenia?
    Może najpierw nauczyć i egzekwować obecne przepisy...bo kultury to raczej samemu trzeba się nauczyć.

    • 3 0

  • Sopot rondo

    Łokietka/ Polna. Swojego czasu Łokietka była ulicą główną. Zrobiono mini mini rondo. Od czasu zmiany na powyższe rondo liczba kolizji wzrosła. 1. Jadący ul Łokietka nie zważają iż mają znak ustąp pierwszeństwa. 2. Nawet nie zwalniają jadąc jednostajną prędkością. Dla swojego bezpieczeństwa aby uniknąć kolizji włączam lewy kierunek / przy 3 zjeździe. Kilka razy uratowało mi to życie ...i samochód. I opuszczałam rondko z duszą na ramieniu

    • 3 0

  • Kolejna gwiazda chwalaca sie ze prawko od 23 lat

    i zero kolizji, a sapie, ze robdo bylo problematyczne. I jeszcze uzywa kierunkowskazu w lewo... Tacy geniusze sa zagrozeniem zawsze, rondo to rondo. Jest znak, jest namalowane na jezdni i nic nie potrzeba wiecej. Zasady sa te same. Ona mysli, ze jak ma kierunkowskaz w lewo, to po wjezdzie na rondo nikt gwiezdzie nie zakloci jazdy, bedzie pusto, az gwiazda zjedzie laskawie. A na rondzie wjezdza sie na zamek, po to jest i to daje plynnosc najwiekszą. Klakson to najlepszy przyjaciel, gdy sie stoi, a przed toba takie gwiazdy, co zamiast wjezdzac na zamek, czekaja az robdo bedzie puste... Kto im wydaje uprawnienia ?!?

    • 7 2

  • Przecież to nie rondo. To kpina.

    • 1 0

  • 23% ankietowanych powinni iść zabrane prawo jazdy za brak wiedzy na temat przepisów. Stwarzają zagrożenie na drodze bo sądzą że będzie lepiej jak uyzja lewego kierunkowskazu

    • 7 0

  • Lewy kierunkowskaz na rondzie nie ma sensu

    Jak dojeżdżam do ronda, i widzę, że na nim jesteś z włączonym lewym kierunkiem - to ja nie wiem co to jest te "twoje lewo". Żeby to wiedzieć muszę wiedzieć na jakim wjeździe wjechałaś, a często po prostu tego nie widziałem. Oczywiście im mniejsze rondo tym większa szansa, że widziałem - ale jak ktoś dobrze zwrócił uwagę, to może oznaczać również zawracanie.

    Ponadto - wiedza, że skręcasz w lewo tak naprawdę jest mi zbędna. Jedyne co jest dla mnie, jako innego kierującego istotne - to informacja czy zjeżdżasz na zjeździe, na którym ja chcę wjechać na rondo. Jak jedziesz dalej rondem - to mnie nie interesuje czy zjeżdżasz na następnym zjeździe czy za 2 zjazdy. Informację o tym czy zjeżdżasz czy nie możesz przekazać w zupełności kierunkowskazem prawym lub jego brakiem.

    Argument o małym rondzie do mnie trafia, jeśli faktycznie jest takie małe to i tak muszę się zatrzymać i cię przepuścić, czy masz ten lewy kierunek czy nie - więc znowu, mi nic twój lewy kierunek nie da.

    Innymi słowy lewy kierunek jest bezużyteczny na rondzie i tylko wprowadza niepotrzebne zamieszanie. Taka jest moja opinia.

    • 4 1

  • To dobra praktyka (2)

    użycie lewego kierunkowskazu wyraźnie wskazuje, że nie zjeżdżasz z ronda, podczas gdy jego brak rodzi wątpliwość czy uczestnik ruchu kontynuuje jazdę po rondzie czy zapomniał włączyć prawy kierunkowskaz podczas zamiaru jego opuszczenia.

    Popieram i praktykuję

    • 3 5

    • noszenie tabliczki z napisem "nie znam przepisow ruchu drogowego" tez by innym uzytkownikom drog pomagalo

      • 1 1

    • Dokładnie.

      • 1 0

  • Ograniczone zaufanie (1)

    Na rondzie zasada ograniczonego zaufania to podstawa. Nawet jak ktoś ma wrzucony prawy kierunek (chęć zjazdu) to i tak może pojechać dalej, więc nie ma co się pakować. Jest miejsce, jest czas - wjeżdżasz i tyle. A z tym lewym kierunkiem to już faktycznie bzdura. Też się może trafić as co go włączy, zapomni wyłączyć, a z ronda i tak zjedzie. Znak ustąp pierwszeństwa przed rondem do czegoś nas zobowiązuje, dokładnie tak samo jak w każdym innym miejscu. Jak ktoś tego nie rozumie to może pójść na jakies jazdy doszkalające.

    • 2 1

    • zasada ograniczonego zaufania

      "Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania."

      lewy kierunek na rondzie jest niezgodny z kodeksem ruchu drogowym i wprowadza w błąd innych kierowców, z ronda można zjechać tylko w prawą stronę i ten zamiar się sygnalizuje a nie jazdę w lewo gdzie jest ona oczywista bo inaczej się nie da. Są osoby które nawet na rondzie potrafią cofać bo przejechali zjazd, na to nie mam słów xD

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane