- 1 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (102 opinie)
- 2 Odłowią i uśmiercą 80 dzików z Gdyni (86 opinii)
- 3 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (188 opinii)
- 4 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (370 opinii)
- 5 Jak zaprojektować centrum Południa? (275 opinii)
- 6 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (138 opinii)
Plakaciarze to śmieciarze! - pod takim hasłem grupa łodzian walczy od jesieni z plakatami nielegalnie naklejanymi na murach domów, przystankach i płotach. Zawsze działają podobnie: najpierw nagrywają kamerą osobę rozklejającą plakaty, następnie informują ją, że łamie prawo, a na koniec wzywają straż miejską.
- Dlaczego ten pan mnie zatrzymał?
- Ma takie prawo. Jest obywatelem i nie podoba mu się, że popełnia pan wykroczenie.
Bezgraniczne zdziwienie w głosie zatrzymanego mężczyzny pokazuje, iż plakaciarz liczył, że jego postępowaniem nie przejmie się nikt, poza stróżami prawa. Cała sytuacja dowodzi jednak, że mieszkańcy miast, w których trudno o szacunek dla przestrzeni publicznej, mogą na własną rękę skutecznie dbać o porządek i przestrzeganie prawa.
Ponieważ mało który plakaciarz godzi się zerwać naklejone już afisze, interweniujący zazwyczaj dokonują tzw. zatrzymania obywatelskiego (patrz ramka) a następnie wzywają straż miejską. Na nakręconych i umieszczonych w internecie filmach widać jak szybko funkcjonariusze reagują na wezwania. Już po kilku minutach przyjeżdżają po złapanego na gorącym uczynku plakaciarza.
- Kręcenie filmów z takich zajść to bardzo dobry pomysł - przyznaje komendant Straży Miejskiej w Gdyni Dariusz Wiśniewski. - Kodeks wykroczeń wyraźnie mówi, że karze podlega ten, kto rozkleja plakaty, a nie jego zleceniodawca. Film lub zdjęcia mogą być dowodem w sądzie przeciwko złapanemu plakaciarzowi.
Gdyńscy strażnicy nie otrzymali jeszcze żadnego zgłoszenia tego typu. - Gdyby jednak ktoś nakręcił lub sfotografował takie zdarzenie, powinien nas o tym poinformować. Na pewno zajęlibyśmy się tą sprawą - przekonuje komendant Wiśniewski.
W razie gdybyśmy byli świadkami podobnych wykroczeń powinniśmy zadzwonić pod darmowy i czynny całą dobę numer 986. Obowiązuje on na terenie całego Trójmiasta.
Kilkanaście dni temu opublikowaliśmy w naszym portalu artykuł poświęcony zniszczeniu świeżo wyremontowanej elewacji gdańskiego Błędnika przez graficiarzy. Wielu czytelników bardzo surowo komentowało opieszałość służb miejskich i policji w ściganiu takich i podobnych zachowań chuliganów. Przykład grupy młodych ludzi z Łodzi pokazuje, że nie zawsze trzeba czekać z założonymi rękami na działania służb mundurowych.
|
Opinie (80) 5 zablokowanych
-
2007-01-03 23:34
akurat ciezko bardziej oszpecic przejscie SKM we Wrzeszczu. kazdy plakat w tym tunelu jest dla niego jak hotelowe girlandy.
- 0 0
-
2007-01-03 23:36
Bez sensu ta akcja
Plakaty sa normalnym elementem "wystroju" miast, na calym swiecie jest ich pelno na kazdym kroku, moze niekoniecznie wszystkie wzbudzaja zachwyt ale wg mnie to walka z wiatrakami
- 0 2
-
2007-01-03 23:41
to nie przestępstwo
rozklejanie plakatów to nie przestępstwo tylko wykroczenie, jak jadę za szybko autem to też je popełniam i nikt poza policją nie ma prawa mnie zatrzymać
- 0 0
-
2007-01-03 23:42
Tępić
a co, mamy wiecznie pozwalać żeby skakano nam po głowie? Chcą powiesić plakaty - niech robią to w miejscach do tego przeznaczonych.
- 0 0
-
2007-01-03 23:47
§ 1. Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.
Nie tylko plakaciarzy trzeba lapac ale tez np.firmy
TANI,SZYBKI KREDYT i takich co rozklejaja KOREPETYCJE Z J.ANGIELSKIEGO!!!
Pamietajmy o tym!!!- 0 0
-
2007-01-03 23:48
Jest taki skwerek przed manhattanem, niedawno odremontowany. ponieważ tam jest mój busstop to w oczekiwaniu na bus siadam tam na ławeczce puscić dymka.
Obserwacje:
-na środku skwerku ustawiono w ramach remontu tablicę stalową, stylową
- dłuugo (przez chyba 3 miesiące) tablica była zupełnie pusta a ogłoszenia przyklejano gdzie się da - na wiacie przystankowej, ławkach, drzewach.
- po pewnym długim czasie ktos tam przykleił pierwsze ogłoszenie
!!!! I EUREEEKAAAA!!!!!!! Ta tablica służy do naklejania ogłoszeń drobnych!!!!
i teraz jest porządek- 0 0
-
2007-01-04 00:04
dymek na przystanku
puszczaj dalej to Cie zaplakatuja :)))
- 0 0
-
2007-01-04 00:12
dymek na przystanq
za to też mandacik sie należy :P
- 0 0
-
2007-01-04 00:16
Siadam koło tablicy ogłoszeń - ponad 15 m od wiaty przystankowej.
- 0 0
-
2007-01-04 00:16
Świetny pomysł
Ciekawe czy można taką taktykę zastosować wobec ludzi nie sprzątających po swoich pieskach.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.