- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (204 opinie)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (254 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (745 opinii)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (70 opinii)
- 5 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (106 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (154 opinie)
Wałęsa: Kerski wygrał, ja odchodzę
2 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Milion złotych na remont fontanny przy ECS
Lech Wałęsa na wieść o tym, że nowym dyrektorem ECS został Basil Kerski, powiedział, że nie będzie firmował więcej swoim nazwiskiem tej placówki. Nowy dyrektor jest nie po myśli byłego przywódcy "Solidarności".
- Moim kandydatem na to stanowisko, i nie ukrywałem tego, był Bogdan Lis. Obecna koncepcja Adamowicza mi nie odpowiada, więc rezygnuję z firmowania swoim nazwiskiem ECS. Występuje też z wszelkich inicjatyw związanych z tą instytucją - powiedział nam Lech Wałęsa.
Jego zdaniem zrobiono wszystko, by Bogdan Lis nie przystąpił do konkursu na stanowisko dyrektora ECS. - Konkurs został celowo zmanipulowany - kwituje Wałęsa.
Paweł Adamowicz chce załagodzić sytuację. - Pan prezydent często reaguje emocjonalnie. Zamierzam się spotkać z Lechem Wałęsą i przekonać, by dał Kerskiemu szansę. Pan prezydent sam był wielokrotnie wybierany na różne stanowiska, więc zna mechanizmy demokracji - przekonuje prezydent Gdańska.
- Nie wyobrażam sobie konfliktu z byłymi kandydatami na dyrektora ECS. Zamierzam spotkać się także z Bogdanem Lisem i po dżentelmeńsku porozmawiać - zapowiadał Basil Kerski jeszcze podczas briefingu. Wygląda na to, że obecnie powinien też poprosić o spotkanie z dawnym przywódcą "Solidarności".
Wałęsa wraz z Pawłem Adamowiczem, Bogdanem Borusewiczem, abp Tadeuszem Gocłowskim czy Aleksandrem Halem współtworzy Radę Europejskiego Centrum Solidarności. Jest także członkiem rady Fundacji Solidarności. W budowanej właśnie siedzibie ECS, przyszła wystawa miała w dużej mierze opierać się na postaci Wałęsy, nawet jego dawny warsztat pracy w Stoczni Gdańskiej ma mieć tam własną ekspozycję.
Bogdan Lis, poseł Stronnictwa Demokratycznego, były opozycjonista, sygnatariusz Porozumień Sierpniowych, już w ubiegłym roku wraz z innymi dawnymi opozycjonistami, ostro krytykował dotychczasowe funkcjonowanie ECS. Jego zdaniem miejsce to stało się zwykłą miejską instytucją kultury. Lis przygotował projekt ustawy, która ma zmienić status prawny tej placówki na narodową, gdzie ustawowym patronem były prezydent RP i byłaby ona finansowana z budżetu państwa.
Organizatorami ECS są miasto Gdańsk, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz samorząd województwa pomorskiego.
Miejsca
Opinie (301) ponad 50 zablokowanych
-
2011-03-02 14:42
No teraz widać jak na załączonym obrazku,że...
...Budyń ze swoją ekipą robi z miasta folwark własnej prywaty. Kto nie nie jest jego zdania od razu jest na straconej pozycji.
- 59 3
-
2011-03-02 14:38
Brawo Lechu, POwoli zauważasz w którym kierunku to wszystko zmierza?
a już myślałem, że miałeś operacje na głowę a nie na serce. Tym wystąpieniem pokazałeś, że i serce i głowa mają się zdecydowanie lepiej.
- 31 12
-
2011-03-02 14:25
Swój na swoim!
- 12 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.