• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wałęsa nie obawia się kolejnych dokumentów o TW Bolku

Katarzyna Moritz
29 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Lech Wałęsa dostępny w wersji... maskotki
Lech Wałęsa na konferencji prasowej w ECS nie wykluczył, że wniesie o ponowną lustrację. Lech Wałęsa na konferencji prasowej w ECS nie wykluczył, że wniesie o ponowną lustrację.

- Nigdy nie byłem żadnym współpracownikiem. IPN mnie opluł na całym świecie - oświadczył Lech Wałęsa na poniedziałkowym spotkaniu. Nie wyklucza złożenia wniosku o ponowną lustrację i sprawy sądowej IPN. Prokuratorzy instytutu rozpoczęli przeszukiwanie domu gen. Wojciecha Jaruzelskiego.



Czy sprawa ewentualnej współpracy Wałęsy ze służbami zmienia twoją opinię o byłym prezydencie?

Lech Wałęsa po przyjeździe z zagranicznych podroży do Gdańska, w poniedziałek spotkał się mediami, by przedstawić swoje stanowisko w sprawie ujawnionych przez IPN dokumentów z tzw. szafy Kiszczaka, dotyczących TW Bolek.

- Chcę, żebyście uwierzyli, że nigdy nie byłem żadnym współpracownikiem, nigdy nie zrobiłem żadnego donosu, ani ustnie, ani pisemnie, nigdy nie brałem pieniędzy. Byłem za odważny, to dlatego dzisiaj nie wierzą mi i podejrzewają - oświadczył Lech Wałęsa.
Wałęsa zniszczył dokumenty, które publikował w internecie?

Przypomniał, że po przegranym w stoczni strajku w 1970 roku, którego - jak twierdzi - był szefem, po dwóch dniach przyjechał do Gdańska autobusem, w którym ktoś go ostrzegł, że będzie aresztowany przez SB, co stało się wieczorem. Gdy po czterech dniach go wypuszczono, ten sam człowiek, który ostrzegał go w autobusie, dał mu bilety na powrót do domu, a na jednym był numer telefonu.

- Po miesiącu kierownik mojego wydziału, Leśniewski, wzywa mnie (...), był tam ten gość, który mnie ostrzegał, przedstawia się, że jest z kontrwywiadu i pytał się, dlaczego nie dzwoniłem. Pogadaliśmy sobie, był bardzo antykomunistyczny, chciał ustalić, czy tutaj nie mącą nami Niemcy czy Żydzi w Gdańsku. Tych rozmów nie było więcej niż pięć - przyznaje Wałęsa.
  • Lech Wałęsa po powrocie z zagranicy w poniedziałek udzielił kilku wywiadów, zaprzeczając, że kiedykolwiek był współpracownikiem SB.
  • Lech Wałęsa, konferencja prasowa w ECS
  • Lech Wałęsa, konferencja prasowa w ECS
  • Lech Wałęsa, konferencja prasowa w ECS
  • Lech Wałęsa, konferencja prasowa w ECS
Na pytanie, czy niszczył dokumenty, gdy był prezydentem RP, stwierdził, że "po co miał niszczyć kopie, gdy oryginały były u służb".

- Nie mogło być żadnych dokumentów przeciwko mnie, bo ja tego nie napisałem. Ja stałem na czele walki w 70 roku, więc jakbym walczył przeciwko sobie, donosił przeciwko mojej walce, jako szef - tłumaczył Wałęsa.
Były prezydent twierdzi, że obecnie nie ma żadnych dokumentów z tamtego okresu, a to co miał, "wypuścił w internecie i następnie zniszczył". Nie chciał też odpowiedzieć na pytanie, skąd miał te dokumenty.

Czy Kiszczak w okresie prezydentury Wałęsy szantażował go teczkami TW Bolka?

Wałęsa wspomniał o trzech przypadkach, które można uznać za próbę wpływania na niego. Jeden, gdy był internowany w stanie wojennym. Wtedy odwiedził go dawny dowódca z wojska z Koszalina, który podkreślał, że należałoby pomóc generałowi Jaruzelskiemu i wziąć pod rozwagę proponowanego wicepremiera i ministra oraz nawoływać ludzi w telewizji, by nie walczyli. Kolejna próba miała nastąpić po spotkaniach z pewnym SB-ekiem. Próbowano na niego naciskać przekazując dokumenty Annie Walentynowicz.

- Ona najpierw zachowała się dzielnie i je wyrzuciła, potem jak już była wolność to ona w nie uwierzyła - zaznaczył Wałęsa.
Z dokumentów trzymanych przez gen. Kiszczaka wynika, że TW Bolek donosił w latach 70. na swoich kolegów ze stoczni takich jak: Henryk Lenarciak, Jan Jasiński, Józef Szyler czy Henryk Jagielski.

Wałęsa jednak tłumaczy, że TW Jagielski był agentem zarejestrowanym wcześniej niż on oraz że sprawdził, czy ktokolwiek był zwolniony z pracy, siedział w więzieniu poprzez donosy TW Bolka.

- Mogę wnieść jeszcze raz o lustrację, bo już wiemy, że dokumenty zostały podrzucone, ale nie wiadomo, jak to się stało. Jak to się wyjaśni, to idę do sądu i podaję IPN, który zrobił te świństwo nie sprawdzając, opluł mnie w całym świecie. Już zgłosiły się osoby, które widziały te teczki i które dokumenty to są [podrobione - red.] - podkreśla Wałęsa.
Na razie nie wie, kiedy będzie to w stanie udowodnić i kiedy sprawę skieruje do sądu.

Teczka TW Bolka dostępna od zeszłego poniedziałku w IPN. Teczka TW Bolka dostępna od zeszłego poniedziałku w IPN.
Obecnie były prezydent raczej nie zastanawia się, po co Kiszczak trzymał te dokumenty w domu, ale dlaczego szef agentów, który wierzył w komunizm, ujawnia swojego agenta. Nie obawia się też ujawniania innych dokumentów w sprawie TW Bolka.

IPN wszedł do domu Jaruzelskiego

W poniedziałek prokuratorzy IPN rozpoczęli przeszukanie w warszawskim domu gen. Wojciecha Jaruzelskiego, gdzie prawdopodobnie szukają jego prywatnego archiwum. W zeszłym roku IPN wszczął śledztwo w sprawie dokumentów potwierdzających współpracę Jaruzelskiego z kontrwywiadem wojskowym. IPN odnalazł nazwisko Jaruzelskiego w dwóch księgach z rejestrami tajnych współpracowników Informacji Wojskowej. Pierwsza to księga ewidencyjna Oddziału VII, druga Ewidencja Centralna z lat 40. i 50. Jest w nich łącznie ok. 30 tys. nazwisk.

Oprócz imienia i nazwiska generała jest tam kategoria "informator", pseudonim "Wolski" oraz dane jego ojca i data urodzenia. Jest też dopisek "Materiały u kierownictwa", co oznacza, że akta dotyczące szczegółów współpracy zostały wyjęte z archiwum i najprawdopodobniej zniszczone. Według historyków IPN ktoś chciał ukryć zapiski dotyczące generała, który najpierw robił błyskawiczną karierę w wojsku, a potem także polityczną w latach 80. Jaruzelski, który zmarł w 2014 roku, za życia odmawiał komentarzy w tej sprawie.

Opinie (566) 4 zablokowane

  • Kaliber 44

    Bolek posłuchaj sobie piosenki pt. Konfrontacje "....i ja się obudziłem a garbaty anioł zniknął." Tekst jak ulał o tobie.

    • 37 6

  • jak sam dzis to powiedzial

    gdy ukazywala sie jakas publikacja o mnie to ja
    "dopasowywalem swoj wpis do tego". Tylko po tylu dopasowywaniach juz ostatecznie sie pogubil.

    Typowy kretacz i klamca lustracyjny. Normalnie nie moglby byc prezydentem.

    • 50 8

  • (1)

    Przez noc przybędzie tysiące lajków w obronie konfidenta a i jeszcze będą bełkotać że nam płacą za wpisy.

    • 57 14

    • czyli co pospolite ruszenie urzednikow od Adamowicza, kolejnego kretacza?

      • 14 1

  • Mały człowieczek Jareczek cieszy się z jajecznicy, którą zrobił IPN. (3)

    Służby PRLu zawsze kombinowały jak zniesławić kierownictwo pierwszej prawdziwej Solidarności. Pamiętam grudzień 1981. W radio puszczano spreparowane wypowiedzi Wałęsy z obrad KK NSZZ Solidarność.

    • 15 73

    • Co ma pis do piernika?

      • 11 2

    • Święte słowa tak było

      Tylko że Wałęsą nie musieli się zajmować bo mieli jego donosy zawsze mogli do niego zadzwonić i mu je przeczytać i już był ugotowany.

      • 2 2

    • No dostałem minus 42 i plus 4

      A ja opisałem prawdę. Mam pytanie: skąd czerpią wiedzę te c*oty które dały mojemu wpisowi minus 42

      • 0 2

  • Szukajmy haków na partyjnych towarzyszy z IPN. Zniszczymy ich donosami i insynuacjami!!!

    • 8 40

  • weź Bolek spadaj do Stanów, tam jeszcze łykają te Twoje bzdury szpiclu esbecki! (3)

    W Polsce już dawno jesteś skompromitowanym ubeckim szpiclem, któremu się urwało czerwone koryto! Mały zakompleksiony kurdupel, który jest narcyzem i megalomanem. Pamiętam, jak kiedyś był na wykładzie, wszystko tylko Wałęsa. Ja obaliłem komune, ja walczyłem, prymitywny burak i tyle! Zrestą jak taki prostak by mógł obalić coś więcej niż pół litra.... Kto pracował w stoczni albo był w S to od dawna zna prawdę o Bolku jak go motorówką na strajk przywieźli.....

    • 77 20

    • (2)

      łzesz jak pies pisowcu. nawet cenckiewicz mówi że z motorówka to bzdura. skad sie tacy chorzy ludzie jak ty biora

      • 1 9

      • Napewno nie z waszego UBeckiego świata.

        • 3 0

      • Na motorówkę jest wielu świadków,

        choć ja też tak jak naukowcy z IPNu w nią nie wierzę (jakbym był ubekiem to bym żadną motorówką nie podwoził żeby nie budzić podejrzeń). Ale jak tak wierzysz Canckiewiczowi powiedz mi czy w kwestii wpółpracy w latach 70-76 też im wierzysz? Notabene od wielu lat żaden naukowiec zajmujący się Wałęsą nie miał wątpliwości że współpracował.

        • 2 2

  • salon i ubecja będą go bronić

    Za dużo ludzi. jest umoczonych z wałęsą

    • 55 7

  • (2)

    Ten człowiek ma swój świat. Mówi, że nie był już tylko papieżem, wszystko osiągnął. To są chyba początki jakiejś choroby psychicznej.

    • 60 8

    • Prawda.

      Fakt. Zobaczcie z jaką arogancją on mówi sam o sobie "bohater". Tragedia.

      • 8 1

    • Ta choroba to się mitomania nazywa...

      • 5 0

  • (3)

    Kaczynski i marionetki Szydlo i Duda demoluja Polske...! Pod oslona rzekomej teczki...! Zeby odwrucic uwage od tego co oni wyprawiaja...!

    • 14 64

    • a ty odwracasz wzrok od slownika ;) (1)

      lekcje odrobione?

      • 18 1

      • odezwał się jeden wykształcony !!!!!!!!!!!

        • 1 0

    • Polskę to Platforma demolowała przez 8 lat.

      • 3 0

  • trzeba bylo nie donosic (1)

    za wszystko przyjdzie zaplata.

    • 57 9

    • Jeżeli znajdą teczkę..

      ..na ciebie, to się przyznasz?

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane