(pat.)
2002-05-27 10:56
j***** cię pies,
j*****a cała wieś...
2002-05-27 10:05
do g-f
że usiłujesz obrazić galluxa
pies cie całował w usta
ale żeś MAYĘ obraził
no tuś mi się chłopie naraził:))
2002-05-27 09:50
Na ortografi znasz się być może
ale niewiele ci to pomoże
widzę ,że masz zapędy cenzorskie
A fe. To takie małe i polskie:)))
2002-05-27 09:35
Nie nie, maya napisalaby inaczej. Moze tak:
Do g-f
Puryste zgrywasz w kazdym znaku,
Lecz ortografii nie znasz, buraku. :)
Oglaszam konkurs na utwor wierszowany na temat zachowania sie g-f. Mozna wygrac slownik. Gdyby wygral g-f, prezent bylby jak najbardziej na miejscu.
2002-05-27 09:21
dbając o moją polszczyznę
wpłynąłeś na mieliznę
jak stara łajba dryfujesz
kpin moich chyba nie czujesz?
w swojej zapalczywości
zraziłeś z portalu gości
maya z galluxem w strachu
co tam znalazłeś g-f polaku?
2002-05-27 08:58
g-f
Miedzy "mimo" a "ze" nie stawia sie przecinka.
2002-05-27 08:01
Litery WIELKIE czy małe
czepiasz się o detale
mienisz się być polakiem
lecz dla mnie jesteś PĘTAKIEM*
*pętak=szmondak
2002-05-27 07:51
bu ha ha ha ha ha ha ha
2002-05-27 01:14
Moj poprzedni wpis na ten temat mial byc raczej humorystyczny niz powazny - no cos nie wyszlo. Oparty jest jednak na prawdziwych zdarzeniach, szczegolnie tych z napiwkami. I tu odpowiedz dla arnie:
Interesujaca proba analizy psychologicznej mojej osoby, tylko ze kompletnie bledna.
Przede wszystkim nie mowie po angielsku w Polsce, o tym nie pisalem, chyba ze jestem zapytany przez ekspedienta w sklepie "czy placi pan cash?" no to wtedy czuje sie zobligowany do zmiany jezyka i odpowiedzi w angielskim. Nie moja wina.
Jesli chodzi o napiwki to napiwki nie sa szpanowaniem, baranie. W USA kelnerzy zyja glownie z napiwkow gdyz ich podstawowe wynagrodzenie jest stosunkowo niewielkie. Wysiadajac nagle po dlugim okresie czasu (mozliwe ze dluzszym niz twoja obecnosc na tym padole) na lotnisku w Rebiechowie i widzac Polske jako kraj zachodni, skad moglem wiedziec ze u was napiwki sa brane za szpanowanie. Ale ja nie robie bledow dwa razy. Planuje przyjechac w tym roku do Trojmiasta i mam nadzieje ze nie pracujesz jako kelner czy taksowkarz bo nie dostaniesz ode mnie NIC poza gola oplata za usluge.
Acha, jak przyjedziesz kiedys do USA to pamietaj o napiwku 15% bo beda cie brali za buraka.
2002-05-26 23:22
Tych wszystkich, którzy mieniąc się Polakami nie umieją albo nie chcą posługiwać się poprawnie własnym językiem, a jak im brakuje argumentów, to zaczynają innych wyzywać. Pogratulować. Poza tym są WIELKIE a nie duże litery. A z mayą to mi się nawet nie chce polemizować. Szkoda mojego czasu. Mimo, że jestem Polakiem (to nie mój wybór, zawsze mogło być gorzej), to ręce opadają jak się czyta wypowiedzi "rodaków".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
