- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (96 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (42 opinie)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (310 opinii)
- 4 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (13 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
Wałęsa znowu pomówiony?
Sprawa związana jest z wypowiedziami Wyszkowskiego w majowym programie "Warto rozmawiać" w TVP 2, powtórzonym także w TV Polonia. Zarzucił on byłemu prezydentowi, że podczas pobytu we Francji w 1981 r. przywłaszczył sobie pieniądze NSZZ "Solidarność".
O tym, że pozew o naruszenie dóbr osobistych trafił do sądu, poinformowała pełnomocnik Wałęsy, mec. Ewelina Wolańska, która jednak nie chciała ujawnić szczegółów dotyczących wysokości roszczeń. Nieoficjalnie, od źródeł związanych ze sprawą, Polska Agencja Prasowa dowiedziała się, że Wałęsa chce, by sąd nakazał Wyszkowskiemu przeproszenie go, odwołanie pomówienia i wpłatę na organizację charytatywną 80 tys. złotych.
- Wyszkowski miał czas na odwołanie pomówień, ale nie zrobił tego - mówi były prezydent. - Przecież tak nie można. Jak mam to zrobić, żeby to "odszczekał". On się upiera; świadkowie mu się wyłamali, podał prof. Geremka i nawet SB-ka. On może podawać następnych świadków, ale mi chodzi o tych i to, co on powiedział. Więc tu nie ma żadnych szans.
Według "Rzeczpospolitej", która w czerwcu dotarła do raportu agenta SB, byłego szefa "Solidarności" w Pile, Eligiusza Naszkowskiego, który był w 1981 r. w Paryżu, w opracowaniu tym nie ma mowy o żadnej awanturze o pieniądze, o czym mówił w programie Wyszkowski.
Odnosząc się do tej sprawy, prof. Bronisław Geremek powiedział gazecie, że z "ogromnym zdziwieniem i oburzeniem przyjął twierdzenia Wyszkowskiego". Dodał, że Lech Wałęsa nie przywłaszczył sobie żadnych środków pomocowych. "Jeśli podczas zagranicznych wizyt otrzymywał pomoc dla 'Solidarności', to wszystko przekazywał związkowi, nic sobie nie zatrzymał. Ja mogę być świadkiem jego prawości i uczciwości" - mówił gazecie Geremek.
Opinie (100)
-
2005-06-27 10:12
bolo
za bardzo sie emocjonujesz romkiem i zaweżasz tym sobie pole dostrzegania tego co istotne
zostaw go nałęczowi któremu na jego widok zanikają czerwone krwinki i dostaje drgawek
argument że nic nie zrobił kiedy frasyniuk "walczył" pasuje do każdego kto jest w wieku romka
no chyba że matka zezna pod przysiegą że w wózeczku zamiast buteleczki z mlekiem były poniemieckie jeszcze granaty a pod poduszeczką lonty i zapalniki:)
ja też bolo wtedy żyłem i pamietam dość dobrze ten okres i powiem, że dla mojej obecnej sytuacji pan frasyniuk nic nie zrobił
sam został kapitalistą co mu się chwali ale kłóci z ideą związku ale znowu jak patrze na obecnych kolegów szofera....- 0 0
-
2005-06-27 10:19
Druga w nocy. Do drzwi Romana Giertycha puka facet.
- Czego pan chce o tak późnej porze?
- Chcę wstąpić do Ligi Polskich Rodzin i to od zaraz.
- Panie, jest druga w nocy! Przyjdź pan jutro rano do biura poselskiego,
to się pan zapiszesz, przynieś pan zdjęcie i nie będzie problemu.
- Nie ma mowy, ja chcę teraz i już, od zaraz. Zdjęcie mam przy sobie...
- Ale panie, daj pan spokój. Nie mam w domu druków, pieczątek... Przyjdź pan rano do biura.
- Nie ruszę się stąd, do rana będę stał aż zostanę członkiem LPR!
Facet przekomarzał się tak przez godzinę, w końcu Giertych zmiękł, wyciągnął z szafki wszystkie
niezbędne dokumenty, gość je wypełnił, otrzymał legitymację i zadowolony jak dziecko już miał iść do domu, gdy Giertych zatrzymał go i pyta:
- Dlaczego panu tak zależało na wstąpieniu w szeregi Ligi Polskich Rodzin?
- A bo, panie, to było tak: wróciłem wcześniej niż było planowane z delegacji, wchodzę do domu, patrzę: żona bzyka się z sąsiadem.
Wchodzę do pokoju córki, a ta ostro zabawia się, z dwoma facetami na raz, z czego jeden był Murzynem. Wpadam do pokoju syna, a ten w najlepsze ze swoim kolegą z ławki... Stanąłem więc na środku mieszkania i wrzasnąłem na całe gardło:
- To ja wam, k...a, teraz wstydu narobię!!!- 0 0
-
2005-06-27 10:20
Galux ale żeś przywalił. Skoro giertych w 80 roku w wuzeszku z butelką mleka jeździł do teraz ma najwyżej 26 lat. No to facet trochę staro wygląda.
- 0 0
-
2005-06-27 10:47
Bolo
Ty jesteś zwyczajnym szowinistą.
- 0 0
-
2005-06-27 10:54
tak jestem
giertych - rocznik 1972!
w roku 1980 brał czynny udział w strajkach na stoczni
a w 1976 roku czynnie wspierał wrzodaka w awanturach w Ursusie....
teraz tworzy V Rzeczypospolitą przy pomocy bojówek MW SA- 0 0
-
2005-06-27 10:55
JaNa
Bolo jest poza tym cyklistą, masonem, pedofilem, antyklerykałem, faszystą i kontrolerem biletów.
Bolo zapomniałem o czymś?- 0 0
-
2005-06-27 10:57
Że uważa że wszelkie zło i zagrożenie to LPR I RM.
Które nie interesują w ogóle wiekszości ludzi.- 0 0
-
2005-06-27 11:00
bolo
jestes jednak komuchem albo juz sam nie wiem
czy demokracja według ciebie to tylko twoje zdanie??
ponad połowa Polaków poparła kaczora za akcje pedały won z wawy
w okolicach 20% plasuje sie LPR
dwadzieścia procent wyborców bolo to nie są może twoi bohaterowie ale ich zdanie jest równe twojemu i nic nie zmieni ich opluwanie
zawsze ci z boku wyskoczy jakis bubel:)- 0 0
-
2005-06-27 11:05
Bolo
Sądzę,że Twoje poglądy w gruncie rzeczy tak naprawdę to nikogo nie interesują.Stary wyluzuj się i nie poddawaj się emocjom bo stracisz zdrowie i będziesz obwiniał za to Giertycha.Zaznaczam ,że nie sympatyzuję z Giertychem i LPR
- 0 0
-
2005-06-27 11:06
ciekawe, że
Lech Wałęsa idzie do sądu, aby Krzysztof Wyszkowski odwołał zarzut przywłaszczenia związkowych pieniędzy. Skądinąd wiadomo, że pozwany formułował znacznie cięższe oskarżenia dotyczące współpracy TW "Bolka", ale o tym cisza.
Trzeba było miesiący ciężkich wysileń i burzy mózgów, żebyśmy ujrzeli mysi ogonek...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.