• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wątpliwości ws. 3 Maja w Sopocie. Wysokie krawężniki to niejedyny zarzut

Krzysztof Koprowski
26 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (143)

Przejazd wyremontowanym odcinkiem ul. 3 Maja. Obraz został dwukrotnie przyspieszony.

Ulica 3 Maja w SopocieMapka po gruntownej przebudowie została już częściowo oddana do użytku. Sprawdziliśmy efekt prac budowlańców oraz projektantów, a także poprosiliśmy urzędników o wytłumaczenie niektórych zastosowanych rozwiązań, które budzą wątpliwości naszych czytelników.



Jak oceniasz przebudowany odcinek ul. 3 Maja w Sopocie?

Prace przy przebudowie ul. 3 Maja w Sopocie, czyli jednej z najważniejszych dróg miasta łączących jego nadmorską część z al. Niepodległości, wystartowały wiosną.

Pod koniec sierpnia oddano do użytku pierwszy odcinek ul. 3 Maja pomiędzy ul. GrunwaldzkąMapkaDębowąMapka.

Prace drogowe prowadzone były dość sprawne, a utrudnienia w ruchu - mimo obaw - nie sparaliżowały okolicy.

Otrzymaliśmy natomiast kilka wiadomości od naszych czytelników, którzy zwracali uwagę na wprowadzone rozwiązania przestrzenne. O stosowne wyjaśnienia poprosiliśmy Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie, który nadzoruje całą inwestycję z ramienia miasta.


  • Obecnie prace budowlane toczą się na odcinku Kościuszki - Dębowa. Gotowy jest odcinek Dębowa - Grunwaldzka, a w ostatnim etapie przebudowany zostanie odcinek Kościuszki - Niepodległości
  • Skrzyżowanie z ul. Grunwaldzką, gdzie brakuje przejścia dla pieszych
  • Skrzyżowanie z ul. Grunwaldzką, gdzie brakuje przejścia dla pieszych

Brakujące przejście dla pieszych przy ul. Grunwaldzkiej



Zaczynamy od... pierwszych kilku sekund naszego filmu z przejazdu nowym odcinkiem ul. 3 Maja. Na wysokości skrzyżowania z ul. GrunwaldzkąMapka doskonale widać, że brakuje po tej stronie przejścia dla pieszych. Efekt: piesi wydeptują własne ścieżki przez zieleniec. Dlaczego nie uwzględniono potrzeb pieszych w tym miejscu?

- W tej lokalizacji umieszczenie przejścia byłoby zbyt niebezpieczne z uwagi na brak widoczności pieszych dla kierowców poruszających się w relacjach skrętnych. Przed przebudową przejścia w tym miejscu nie było, zaś w trakcie trwania konsultacji społecznych projektu przebudowy ulicy 3 Maja mieszkańcy nie zgłaszali nam takiej potrzeby - wyjaśnia Anna Dyksińska, rzecznik sopockiego ZDiZ.
  • Miejsca postojowe wyznaczone bezpośrednio na nowych chodnikach. Na wysokości numeru 6 widoczne są już ślady jazdy po zieleńcu
  • Miejsca postojowe wyznaczone bezpośrednio na nowych chodnikach w sąsiedztwie pasa rowerowego
  • Miejsca postojowe wyznaczone bezpośrednio na nowych chodnikach w sąsiedztwie pasa rowerowego

Miejsca postojowe na nowych chodnikach, zamiast w zatokach



Podążając w górę ulicy, czyli w stronę torów kolejowych i al. Niepodległości, po obu stronach napotykamy na miejsca postojowe wyznaczone na chodnikach.

Na takim rozwiązaniu tracą jednak nie tylko piesi, ale również kierowcy, którzy muszą podjeżdżać autami pod wysokie krawężniki. Ponadto część kierowców już rozjeżdża zieleniec na wysokości numeru 6Mapka (powojenny blok mieszkalny ze sklepami w parterze).

- Zdziwiony jestem tak wysokimi krawężnikami w miejscu, gdzie przewidziano miejsca do parkowania. Do tego wjazd na takie miejsca oznacza przecięcie pasów rowerowych. Ponadto pasy rowerowe są zlokalizowane bezpośrednio przy krawężniku, więc otwierając drzwi od mojego auta, mogę zablokować ruch rowerów lub wręcz doprowadzić do wypadku z udziałem rowerzysty - pisze do nas pan Michał, czytelnik Trojmiasto.pl
Zarząd Dróg i Zieleni broni jednak takiego rozwiązania:

- Ograniczenia terenu nie pozwoliły nam w każdym miejscu, gdzie przepisy dopuszczają parkowanie, zaprojektować osobnych zatok postojowych. Ich całkowita szerokość konstrukcyjna (dodatkowy pas bezpieczeństwa, obustronne krawężniki itp.) jest większa niż dopuszczonych miejsc na chodniku. Projektując przebudowę, chcieliśmy maksymalnie wykorzystać dostępną szerokość pasa drogowego przy wyznaczeniu stanowisk do parkowania, stąd dopuszczony został postój na szerokich chodnikach - tłumaczy rzeczniczka ZDiZ.
Ponadto urzędnicy przekonują, że zastosowanie krawężników "zmusza kierowców do wolniejszej i ostrożniejszej jazdy", co w przypadku potrzeby przekraczania pasów rowerowych jest pożądane dla zapewnienia bezpieczeństwa ruchu.

  • Pas rowerowy w kierunku al. Niepodległości jest częściowo poprowadzony poza jezdnią tylko po to, aby zwiększyć przestrzeń do parkowania.
  • Pas rowerowy w kierunku al. Niepodległości jest częściowo poprowadzony poza jezdnią tylko po to, aby zwiększyć przestrzeń do parkowania.
  • Rozwiązania rowerowe w obrębie ronda z ul. Sobieskiego. Pas rowerowy kończy się tuż przed przejściem, a następnie, aby dostać się na drogę rowerową w ul. Sobieskiego, trzeba wjechać na rondo.

Slalomem pomiędzy autami na rowerze dla wygody kierowców



3 Maja jest pierwszą drogą w Sopocie, gdzie zdecydowano się zastosować pasy rowerowe w jezdni. W toku konsultacji społecznych mieszkańcy domagali się większej liczby miejsc postojowych, więc ostatecznie tylko pas rowerowy w kierunku Dolnego Sopotu jest wykonany na całej długości.

W kierunku al. Niepodległości rowerzyści muszą jeździć slalomem, aby ominąć prostopadłe miejsca postojowe. W niektórych miejscach oznacza to dodatkowe zwężenie chodników.

Ponadto w obrębie skrzyżowania z ul. SobieskiegoMapka dochodzi do dość nietypowego połączenia dróg rowerowych, gdzie trzeba zjechać na fragment ronda z innymi pojazdami, aby ponownie po zaledwie kilku metrach je opuścić.

Jazda "pod prąd" na pasie rowerowym. Na tym odcinku pas rowerowy w stronę al. Niepodległości został poprowadzony za miejscami postojowymi. Brakuje także wyraźnego oznakowania kierunku jazdy. Jazda "pod prąd" na pasie rowerowym. Na tym odcinku pas rowerowy w stronę al. Niepodległości został poprowadzony za miejscami postojowymi. Brakuje także wyraźnego oznakowania kierunku jazdy.

Rowerem "pod prąd" na jednokierunkowym pasie rowerowym



Z naszej obserwacji wynika także, że niektórym rowerzystom zdarza się pomylić pas rowerowy z wydzieloną drogą rowerową lub kontrapasem. W efekcie czego poruszają się "pod prąd". Trzeba przy tym uczciwe zauważyć, że oznakowanie kierunku ruchu dla rowerzystów występuje w nielicznych miejscach.

- Lokalizacja infrastruktury rowerowej, możliwość wjazdu na poszczególne pasy oraz cała geometria przestrzenna ulicy regulowane są przepisami prawa i znakami drogowymi. Znajomość przepisów wyklucza możliwość jazdy rowerzystów "pod prąd" pasami rowerowymi. Niemniej jednak po zakończeniu inwestycji i oddaniu do użytku całej ulicy będziemy obserwować zachowania wszystkich uczestników ruchu i jeśli będzie taka konieczność, nie wykluczamy uzupełnienia zaprojektowanej organizacji ruchu - zapewnia rzecznik ZDiZ.
Jak poruszać się rowerem po Trójmieście? Jak poruszać się rowerem po Trójmieście?

  • Znaczne odsunięcie skrzyżowania od tarczy skrzyżowania z ul. Sobieskiego
  • Kierowca tego autobusu doskonale poradził sobie z wykonaniem manewru na skrzyżowaniu z ul. Sobieskiego, ale ślady kół na zieleńcu wskazują na potrzebę jego zastąpienia  utwardzoną nawierzchnią

Odsunięcie przejścia dla pieszych od skrzyżowania z Sobieskiego



Na wspomnianym już skrzyżowaniu z ul. Sobieskiego wątpliwości może budzić także znaczne odsunięcie przejścia od tzw. tarczy skrzyżowania, zmuszając pieszych do "meandrowania" po chodniku.

Zdaniem urzędników projekt jest jednak wykonany poprawnie, ponieważ priorytetem jest zapewnienie możliwości postoju auta przed wjazdem na skrzyżowanie (rondo) w sposób, który nie zablokuje ruchu pieszym.

Pylon informacji miejskiej na środku chodnika



Otrzymaliśmy także kilka sygnałów od czytelników dotyczących tzw. pylonu (totemu) informacji miejskiej w pobliżu skrzyżowania z ul. KarlikowskąMapka.

- Wielki gigantyczny informator nie dość, że szpeci przestrzeń miasta, to jeszcze stanął na środku chodnika w bliskim sąsiedztwie ulicy. Kto wpadł na tak absurdalny pomysł w dobie nawigacji w telefonach i internetowych wyszukiwarek noclegów? - dziwi się pani Monika.
- Zamiast tego wielkiego pudła wystarczyłyby niewielkie tabliczki kierunkowe. Kierowcy i tak posiłkują się nawigacją w drodze do celu, a turyści poruszający się pieszo nie potrzebują tak wielkiej czcionki - wtóruje pan Kamil.
  • Pylon informacji miejskiej przy skrzyżowaniu z ul. Karlikowską
  • Pylon informacji miejskiej przy skrzyżowaniu z ul. Karlikowską
Urzędnicy przekonują, że pylon spełnia wszystkie wymogi prawne i nie powinien przeszkadzać pieszym.

- Z uwagi na uzbrojenie podziemne pylon informacji miejskiej postawiony jest w jedynym możliwym miejscu. Pozostawiona szerokość chodnika jest zgodna z przepisami, a możliwość swobodnego przejścia jest z obu jego stron. Nie zasłania on również tzw. trójkątów widoczności na skrzyżowaniu dla pojazdów wyjeżdżających z jednokierunkowej ulicy podporządkowanej - przekonuje Dyksińska.
Wykonawcą robót jest firma MTM z Gdyni, zaś za projekt odpowiada  Polska Inżynieria z Warszawy. Wykonawcą robót jest firma MTM z Gdyni, zaś za projekt odpowiada  Polska Inżynieria z Warszawy.

Harmonogram przebudowy ul. 3 Maja w Sopocie



Planowane zakończenie wszystkich robót na całej długości ul. 3 Maja powinno nastąpić w maju przyszłego roku.

W grudniu planowane jest wejście pracowników budowlanych na ostatni nieprzebudowany odcinek, tj. Kościuszki - al. Niepodległości. W tym momencie gotowy powinien być obecnie zamknięty odcinek Dębowa - Kościuszki.

Wykonawcą robót wyłonionym w przetargu jest Firma Budowlano-Drogowa MTM z Gdyni. Za rozwiązanie projektowe odpowiada firma Polska Inżynieria z Warszawy.

Wartość wszystkich robót budowlanych, na które składają się nie tylko nowa infrastruktura komunikacyjna, ale również całkowita modernizacja instalacji podziemnych, to ok. 22,5 mln zł. Inwestycja otrzymała dofinansowanie z rządowego programu "Polski Ład" na kwotę 15,2 mln zł.


Ulica 3 Maja w Sopocie przed przebudową


Miejsca

Opinie (143) 4 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Nie ma, nie da się, tak jest dobrze - jak zwykle urzędnicy wiedzą najlepiej (5)

    A mieszkaniec, codzienny użytkownik się nie zna, i w ogóle to po co się odzywa. Nie ma opcji, by w tym kraju cokolwiek zrobić raz, porządnie i z sensem...

    • 45 6

    • Zgadza się. Co szkodzi domalować strzałkę nawet jak norma jej nie wymaga?

      Podobnego podejścia doświadczyłem w związku ze znakami oznaczającymi początek strefy 30, które są małe i ustawione w słabo widocznych miejscach. ZDiZ odpisał że są zgodne z normą. Ciekawe czy któryś z tych urzędników kiedykolwiek sam sprawdził swoje dzieło w praktyce?

      • 5 2

    • Niestety jest wręcz przeciwnie (2)

      To takim jak Pan/Pani, którzy ferują takie komentarze wydaje się, że wiedzą najlepiej. Ale przy budowie drogi, chodnika, skrzyżowania obowiązują konkretne wymagania zapisane w tzw. warunkach technicznych. Zachęcam najpierw do ich zgłębienia, a później do komentowania.

      • 2 9

      • Inżynier / urzędnik jest po to, żeby zgodnie z warunkami technicznymi stworzyć sensowne rozwiązanie.

        Inaczej człowiek nie jest potrzebny, projekt można by wygenerować maszynowo. I tym projektem wysterować bezobsługowe maszyny, które wykonają drogę. Po której będą jeździć autonomiczne pojazdy.

        • 1 0

      • Warunki tworzyli podobni ignoranci

        • 1 0

    • Nie w tym kraju tylko w Twoim mieście

      • 1 0

  • Od siebie dodałbym (2)

    Bardzo wąskie pasy ruchu dla aut oraz zbyt "grube" linie poziome, które właśnie optycznie pomniejszają pasy ruchu dla osobówek. Całość generalnie wygląda dobrze, ale można było przyłożyć się do oznakowania poziomego.

    • 11 18

    • Bardzo dobrze, wąskie pasy i optyczne zmniejszenie dostępnego miejsca powoduje, że kierowcy wolniej jadą.
      To jest akurat celowe działanie i duża zmiana na plus.

      • 17 6

    • to akurat jest na plus, kierowcy dostają sygnał by nie jechać zbyt szybko (wąski tor ruchu), a jednoczesnie nie spada przepustowość jezdni

      • 14 4

  • Za wysokie krawężniki? W czym problem? W tym kraju wydaje się niepotrzebnie w miliardy na kanał przez który może przepłynąć (7)

    tylko kajak :)

    • 28 18

    • (5)

      Tak,taki kajak 100 metrowy z zanurzeniem 5 metrów)Widzę za dużo TVN.

      • 7 7

      • zjadłeś "1," przy tych "5 metrach". (2)

        • 7 5

        • Nieważne jak głęboki jest kanał - ważne że szlak wodny do kanału jest pełen mielizn i jest niepławny :) (1)

          • 6 6

          • drogi puchatku:)

            Podziękuj za to swoim kolegom z jedynie słusznej demokratycznie opozycji. A tak btw, gdzie przeczytałeś, że inwestycja jest już skończona?

            • 3 2

      • no i te jednostki na 5 metrów zanurzenia to sobie mogą przepłynąć i zawrócić (1)

        do Elbląga nie wpływają bo nie da się więc cały przekop o kant, no i nawet jak by wpływały to co w tym Elblągu zrobią? przecież tam nie ma infrastruktury na jakiekolwiek większe przeładunki

        • 3 4

        • Do kogo masz pretensje? Zobacz kto o lat tam rządzi i zaraz zrozumiesz tragikomizm swojej wypowiedzi.

          • 0 2

    • Jedne kraje mają kanał sueski, inni mają kanał suski :)

      • 9 5

  • Niespodzianek będzie więcej (2)

    Poczekajcie na nowe zatoki autobusowe, w których autobusy... nie będą się mieścić.

    • 39 2

    • I te pocieszne mini rondka dla przegubowych:)

      • 5 0

    • Będą Będą Będą się mieścić a jak nie to powiedzmy to raz jeszcze

      • 0 1

  • Po co pas/ścieżka rowerowa w strefie 30 na drodze wewnętrznej? (13)

    Niech rowerzyści jadą razem z autami, to nie problem przecież.
    I po co krawężniki, gdy już od dawna mamy kanalizację i syf nie musi płynąć ulicą?
    Jest tyle prostych i sprawdzonych rozwiązań ale musimy zawsze kombinować jak koń pod górę, potem wychodzi drożej a i tak nikt nie jest zadowolony.

    • 49 8

    • Zgadzam się. W strefie uspokojonego ruchu nie ma sensu separować rowerów i samochodów. (3)

      dla ścisłości - ulica 3 Maja nie jest drogą wewnętrzną.

      • 10 6

      • samochodziarze musza zapie***ac (2)

        rowerzysta by im w tym przeszkadzał. Lepiej wcisnąć ich na chodniczki. niech się tam męczą z pieszymi, a piesi z rowerzystami... no i jeszcze z uto.

        • 7 10

        • Byłeś tam kiedyś w sezonie? (1)

          Jak nie to polecam,średnia prędkość to 10km/h czyli nawet dla laika rowerowego osiagalna

          • 1 0

          • I będziesz rowerem stał w korku ?

            • 0 0

    • trzeba było wydać pieniądze.. (2)

      Widocznie Sopot ma nadwyżkę w budżecie i nie ma co z tym hajsem robić. Może inny Prezydent będzie się znał na matematyce ciut lepiej,

      • 4 3

      • (1)

        Ten skończył politechnikę. Więc się chyba zna?

        • 1 0

        • duda skończył

          jakieś prawo chyba gdzieś. i co?

          • 2 0

    • dodatkowo,

      • 0 1

    • Prawda, sam na rowerze wole sie poruszac ulica, niz pasem dla rowerow ktory dla wiekszosci osob jest poszerzeniem chodnika. Zwykla kreska na jedni w zupelnosci wystarczy, a koszty nieporownywalnie nizsze

      • 5 0

    • gdyby kierowcy jeździli te 30 km/h to ok, niech rowerzyści jeżdżą razem z autami

      problem w tym że mało który kierowca jedzie te 30 km/h, a jak któryś już jedzie przepisowo ten ten z tyłu go pogania
      już wole aby rowerzysta powoli jechał chodnikiem niż narażał się na to co dzieje się na drogach

      • 2 4

    • (2)

      Prosta zasada dla rowerzystów - nie ma pasa dla rowerów to jedzie się chodnikiem. Jak dla mnie dobrze, że jest wyznaczony pas na jezdni specjalnie dla nich. Rowerzyści też muszą zrozumieć, że są uczestnikami ruchu drogowego i ich też obowiązują pewne zasady. W ten sposób piesi mają spokój na chodniku, a jak rowerzysta będzie się panoszył to wygra silniejszy, czyli samochód.

      • 0 8

      • po chodnikach się nie jeździ człowieku

        • 5 0

      • Prosta zasada - zajrzyj do kodeksu drogowego.

        • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    Prawie wszystko się zgadza (7)

    Ale z tym wydeptywanie ścieżek i "brakującym przejściem" - jest dobrze tak jak jest. Nigdy tam przejścia nie było i nie powinno być. To, że jeden facet nielegalnie przeszedł, nie znaczy, że czegoś w tym miejscu brakuje. To, że ktoś rozjechał zieleń, nie znaczy, że jest źle zaprojektowane.
    Wysokie krawężniki to chory pomysł - nie wiem kto na to pozwolił. Nie wiem też jak wysoki krawężnik dba o bezpieczeństwo - raczej należy się spodziewać częstego najeżdżania na tył pojazdu oraz rowerzystów kopiących w auta, które parkują powoli i blokują przejazd dla królów ciasnych gaci.

    • 76 21

    • Tam co chwila ktoś przechodzi. Jak można pominąć przejście na skrzyżowaniu w samym centrum miasta?!

      • 12 5

    • Wypraszam sobie to "nielegalnie" (3)

      Problem "kierowców" polega na tym, że nie rozumieją, że gdy na skrzyżowaniu w strefie zabudowanej nie ma wyznaczonego przejścia, to pieszy może przejść bez niego. To podstawowa zasada. Więc brak wyznaczonego przejścia na tym skrzyżowaniu w sumie jedynie krzywdzi kierowców.

      • 8 5

      • Coś ze strefą zamieszkania

        Się Tobie pomyliło

        • 5 1

      • może o ile nie ma w promieniu 100m przejścia to raz
        dwa, pieszy nie ma pierwszeństwa.

        • 5 0

      • Moze przejsc, ale przywilejow wynikajacych z przejscia dla pieszych nie ma.

        W dodatku moze tylko wtedy, gdy nikomu nie utrudni ruchu, czyli ma obowiazek ustepowac pierwszenstwa.

        • 4 0

    • Dlaczego nielegalnie?

      Toz w mysl obecnych przepisow nasz nagrywajacy mial wrecz obowiazek udzielic mu pierwszenstwa. Zaraz przeciez ktos bedzie udowadnial, ze w lewo jest droga poprzeczna, co z tego, ze glowna.

      • 0 1

    • Ja tam często przechodzilem w tym miejscu przed remontem i widzę że sporo innych osób również

      • 1 0

  • Dodałbym: autobusy mają problem z wykręceniem na rondzie przy Sobiewskiego. Jest ono dla nich za małe. (4)

    • 31 4

    • A kto to (1)

      ten Sobiewski?

      • 3 0

      • Literowka Cie zmylila.

        A to przeciez polski szlachcic, zdrajca Polski w trakcie szwedzkiego potopu, ktory nascie lat pozniej zostal tej samej Polski krolem (albo i juz nie tej samej). Potem bohatersko bronil Wiednia, a w Polsce postepowaly zapasc i zgnilizna, ktore doprowadzily do rozbiorow i wymazania Polski z mapy na 130 lat. Ciekawa historia.

        • 1 0

    • Nie jest za małe (1)

      Nawet dla przegubowych. Jak kierowca chce to się zmieści. Jak na rondzie w Osowej gdzie jedzie 210 były takie wysokie gumowe rozdzielacze pasów to się zmieścił. Po zimie Jak część odpadła a resztę zdjeto to teraz zawsze ścina zakręt i już się nie mieści.

      • 0 0

      • A teraz pomyśl o pasażerach w tym autobusie.

        • 0 0

  • "... tylko po to aby..." nie ma to jak obiektywne dziennikarstwo... (1)

    A poza tym czy to jakaś ujma dla cyklisty że ma piękną trasę równoległą do jezdni w ogleglosci kilku metrów od niej? Serio?

    • 6 5

    • może ujma nie ale problemy już tak

      zakręty i wydłużenie trasy to najmniejszy z tych problemów, gorsze jest zakończenie tego zygzaka w postaci włączenia się w jezdnię zaraz przed rondem czyli dodatkowe zwalnianie i ruszanie pod górę co nie jest zbyt fajne a do tego widoczność nie zachwyca

      • 2 1

  • no zakończenie tej ddr na przejściu dla pieszych i praktycznie na krawężniku to katastrofa. jak można coś takiego zaprojektować?

    tandeta do potęgi

    • 32 4

  • Opinia wyróżniona

    Tam gdzie są miejsca postojowe na chodnikach mogłyby być krawężniki zaniżone. (4)

    A przebieg drogi rowerowej "pod górę" to już w ogóle ciężko skomentować. Zmuszanie rowerzystów do włączenia się do ruchu przed rondem, gdzie ewidentnie było miejsce na połączenie obu dróg to kuriozum. Kolejne podobne rozwiązania będą przy tym nowym rondzie w Gdyni. Jak rowerzyści maja się w takich warunkach czuć komfortowo? Wielu pewnie i tak pojedzie na skróty chodnikiem, co kompletnie mnie nie dziwi.

    • 96 7

    • Ja będę olewać tą odnogę chodnikową.

      Jezdnią szybciej, wygodniej i bezpieczniej.

      • 5 2

    • niestety jako rowerzysta muszę powiedzieć że skala łamania przepisów przez rowerzystów jest ogromna (1)

      To rozwiązanie na 3 maja jest może niedoskonałe ale da się tam legalnie i bezpiecznie pojechać, niestety już widać mistrzów jadących pod prąd albo przejeżdżających przez przejście dla pieszych zamiast rondo. A zwróć takiemu uwagę to obrażony jak królewna. Dla mnie jako osoby korzystającej z roweru jako środka transportu tacy ludzie są najgorszym problemem, oni stwarzają często większe niebezpieczeństwo niż kierowcy. Wielokrotnie jako rowerzysta miałem niebezpieczne sytuacje z rowerzystami jeżdżącymi po przejściach dla pieszych lub jadącymi pasami rowerowymi pod prąd, o jakichkolwiek zasadach pierwszeństwa na drogach rowerowych nie wspominam. Mam nadzieję że policja na 3 maja będzie aktywna i doprowadzi towarzystwo do porządku zamiast uganiać się za rowerzystami w nocy bo mają jedno piwko wypite a nie stanowią zagrożenia na pustej drodze.

      • 8 3

      • a wystarczyło całą trasę zrobić na jezdni i problemu by nie było!

        • 10 3

    • Podstawowy błąd to chaos absurdów

      Chodnik do parkowania, informator dezorientujący i tamujący ruch pieszy, urwany pas rowerowy

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane