• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obrona Westerplatte czy szturm Berlina? Wybierz mural Roskowińskiego

Katarzyna Moritz
31 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
W zeszłym roku pierwszy mural o Westerplatte autorstwa Rafała Roskowińskiego powstał na Starym Przedmieściu na terenie piekarni Pellowskiego. Obecnie na sąsiedniej ścianie ma być namalowana jego kontynuacja. W zeszłym roku pierwszy mural o Westerplatte autorstwa Rafała Roskowińskiego powstał na Starym Przedmieściu na terenie piekarni Pellowskiego. Obecnie na sąsiedniej ścianie ma być namalowana jego kontynuacja.

Jeszcze we wrześniu ruszą prace związane z kontynuacją pierwszego muralu o Westerplatte, który namalował Rafał Roskowiński na ścianach piekarni Pellowskiego na Olszynce . Tym razem artysta zaprasza naszych czytelników do wyboru nowego malunku.



Niemal rok temu na terenie nowej piekarni Pellowskiego, a dokładniej na jednej ze ścian dawnych budynków spółdzielni Złomowiec przy ul. Mostowej , powstał pierwszy w Gdańsku mural poświęcony Westerplatte.

Namalował go Rafał Roskowiński, prekursor muralu w Polsce, którego dzieła są m.in. na blokach na Zaspie czy na Oruni, a ostatnio głównie tworzy w innych miastach w Polsce.

To, że zamiast rysunku pieczywa zobaczyliśmy motyw związany z Westerplatte, to celowy zamysł właściciela piekarni, który chciał w zeszłym roku - z okazji obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości - symbolicznie oddać hołd ludziom, którzy wówczas walczyli za nasz kraj.

Którą wersję wybrał(a)byś na kontynuację muralu o Westerplatte?

Przypomnijmy: na namalowanym muralu widzimy bohaterskich polskich żołnierzy z Westerplatte z 1939 roku. Roskowiński jest znany z tego, że postrzega malarstwo w kategorii alegorycznej, dlatego na muralu symbolika Westerplatte została ukazana poprzez żołnierzy różnego rodzaju wojsk, marynarzy, piechurów, ułanów, lotników.

Pierwszy mural o Westerplatte na nowej siedzibie piekarni Pellowskiego


Pierwotnie koncepcja zakładała kontynuację tego muralu na ścianie obok. Na widocznym projekcie (wersja druga) widzimy szturmujących niemieckich żołnierzy, jak masowo giną, w przeciwieństwie do żołnierzy polskich, których poległo 17. Mamy też cytat z Roty "aż się rozpadnie w proch i w pył krzyżacka zawierucha".

Zdobycie Berlina - nowy pomysł na mural



Grzegorz Pellowski obecnie przyznaje, że kolejna ważna rocznica - 80-lecia wybuchu II wojny światowej - jest dobrym momentem na kontynuację muralu. Zasugerował jednak jeszcze jedną koncepcję: namalować żołnierzy Wojska Polskiego zdobywających Berlin w 1945 roku.

- To było ogromne zwycięstwo, Polska poniosła największe ofiary w II wojnie światowej, bohaterstwo naszych żołnierzy zostało okupione ogromnym wysiłkiem i krwią. Więc najpierw mamy przegraną na Westerplatte, a na koniec zwycięstwo. Możemy być dumni z tego, tym bardziej, że ta wojna została wygrana przy dużym udziale Polski - podkreśla Grzegorz Pellowski.

80. rocznica wybuchu II wojny światowej.



Na nowej koncepcji muralu z lewej strony w tle widać Reichstag, gdzie podobno wisiała polska flaga, która została zdjęta przez Rosjan. Jest też czołg Rudy, znany z powieści Janusza Przymanowskiego, a także filmu "Czterej pancerni i pies", są też żołnierze różnych jednostek, saperzy, artylerzyści, piechurzy I i II Armii Wojska Polskiego, weterani walk z Wału Pomorskiego, ale jest też ładna dziewczyna, a atmosferę grozy wojennej buduje czerwone tło.

- Jest to przede wszystkim alegoryczne pokazanie polskich żołnierzy. Mówimy, że Armia Czerwona zdobyła Berlin. Jasne, ale trzeba pamiętać, że 300 tys. polskich żołnierzy przy niej wojowało i także uczestniczyli w zdobyciu Berlina. Wtedy nie było internetu, ludzie nie znali zakulisowych paktów, nie wiedzieliśmy, że staniemy się sowieckim satelitą. Uważam, że tę historię, mimo pewnych kontrowersji, też warto pokazać - wyjaśnia Rafał Roskowiński.

Mural zacznie powstawać po 20 września



Artysta przyznaje jednak, że na początku był trochę sceptyczny, ze względu na mroczną historię Wojska Polskiego, szczególnie w latach powojennych.

- Zacząłem się jednak zastanawiać, czy nie warto rozpocząć wojną na Westerplatte, a zakończyć na Berlinie. Mielibyśmy więc symboliczny początek i koniec wojny - wyjaśnia Rafał Roskowiński.
Artysta zaprasza naszych czytelników do wyboru muralu, który ostatecznie ma powstać na ścianie piekarni. Prace rozpoczną się po 20 września.

Jak dojechać na Westerplatte 1 września.

Opinie (150) ponad 20 zablokowanych

  • Dlaczego ?

    • 1 0

  • Niech maluje co tam chce (2)

    Kto bywa na Olszynce?

    • 7 7

    • Niech namaluje

      A może Pan Pellowski pomalowall by piekarnie na podwalu a nie gdzieś na olszynce gdzie nikt prawie tam nie bywa. Tak chociaż wszyscy nawet przyjezdni by widzieli np. ta wycieczka z Niemiec.

      • 3 2

    • Dzunior

      Taki jak Ty na pewno nie bo juz Cie nie stac na dzialke

      • 1 1

  • Jakas dziwna tesknota panuje w spoleczenstwie Czy bohaterstwo i milosc do ojczyzny wyrażać mozna tylko w jeden sposob Wojna i wszystko co za tym idzie to śmierć bohaterska Dlaczego nie propagujemy milosci szacunku na murach Zyc w zgodzie milosci i pokoju to jest bohaterstwo Wojna zabija wszystko

    • 14 1

  • Zróbcie mural z tym drewnianym rydwanem za ponad 100 tysiaczków :)

    d**ilizm społeczeństwa powinien także zostać zapamiętany ! :) i oczywiście kto do tego doprowadził !

    • 8 5

  • A gdzie opcja: żaden. Nie podobają mi się murale - miasto wygląda jak w jakiejś dzielnicy slumsów.

    • 15 2

  • Roskowiński dajeeesz !!!

    • 1 1

  • To na budynku tego piekarza co bronił pedofila ?

    • 21 2

  • krzyżacka

    Zmienił bym napis krzyżacka zawierucha na niemiecka zawierucha

    • 2 1

  • Domalować wszędzie Grzelaka (1)

    W zbroi Krzyżackiej albo mundurze Vermachtu .

    • 5 8

    • I malego Jarka jako husarie na koniu.

      • 0 0

  • Dosc juz

    Tej wojny. Moze ktps pomysli o przyszlosci. Ile mozna zyc przeszloscia. Myslcie o dzieciach

    • 10 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane