• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wkrótce ruszy budowa ruchomej kładki przez Motławę

Katarzyna Moritz
5 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy hotel w spichlerzach Wyspy Spichrzów
  • Wizualizacja kładki Św. Ducha na Motławie.
  • Wizualizacja kładki Św. Ducha na Motławie.
  • Wizualizacja kładki Św. Ducha na Motławie.
  • Wizualizacja kładki Św. Ducha na Motławie.
  • Wizualizacja kładki Św. Ducha na Motławie.

Jeszcze w tym miesiącu mają rozpocząć się prace przy budowie drugiej ruchomej kładki dla pieszych przez Motławę. Będzie ona obrotowa i połączy Długie Pobrzeże na przedłużeniu ul. Św. Ducha z północnym cyplem Wyspy Spichrzów zobacz na mapie Gdańska. Kosztująca ok. 10 mln zł przeprawa ma być gotowa pod koniec roku.



Kładka na Wyspę Spichrzów:

Za budowę kładki płaci spółka Granaria, będąca partnerstwem firm budowlanych Immobel i Multibud oraz miasta. Buduje ona mieszkania, hotel i lokale usługowe na północnym cyplu Wyspy Spichrzów.

- Prace rozpoczynamy jeszcze w lutym. Wykonawcą pierwszej części prac, które zostaną przeprowadzone w części podwodnej jest firma Aarsleff - wyjaśnia Jan Kurbiel, członek zarządu spółki Granaria.
Budowa zacznie się od wykonania obudowy tzw. podpory nurtowej, czyli sztucznej wyspy, która powstanie pośrodku nurtu Motławy. Roboty żelbetowe zaplanowano na okres od kwietnia do czerwca. Na okres wakacyjny zaplanowano przerwę w pracach.

  • W tym miejscu kładka Św. Ducha połączy dwa brzegi Motławy.
  • Kładka na Wyspę Spichrzów powstanie na wprost bramy Św. Ducha, na przedłużeniu ulicy o tej samej nazwie.
Po szczycie sezonu turystycznego, czyli od października do listopada, planowany jest montaż kładki na wodzie.

Wraz z kładką na obu brzegach muszą powstać przyczółki, co może wiązać się z pewnymi utrudnieniami podczas prac na Długim Pobrzeżu. Będą one prowadzone prawdopodobnie na dwa sposoby:
  • z wody, w okresie marzec-kwiecień,
  • z nabrzeża, w okresie wrzesień-październik.


Kładka na Wyspę Spichrzów, zwana Kładką Św. Ducha



Projekt kładki Św. Ducha został wyłoniony w konkursie, którego laureatem zostało Studio Bednarski Ltd. w Londynie. Przeprawę zaprojektował pochodzący z Polski architekt Cezary Bednarski.

Nowa kładka będzie miała niespotykaną w Polsce konstrukcję obrotową. W związku z tym nie będzie tak ingerować w panoramę Gdańska, jak otwarta w ubiegłym roku kładka na Ołowiankę. Ta ostatnia ma dużą sterownię, a jej 40-metrowe przęsło po podniesieniu widać doskonale z daleka.

Kładka Św. Ducha na Wyspę Spichrzów



Tymczasem przęsło kładki na Wyspę Spichrzów nie będzie zakłócać panoramy otoczenia, gdyż nie będzie się podnosić, lecz obracać. Gdy ustawi się równolegle do koryta Motławy, umożliwi przepłyniecie obok dużym jednostkom. Dużym, bo te o wysokości do 1,5 m zmieszczą się także pod zamkniętą kładką.

Czytaj też: Kładka Św. Ducha jak ulotna symboliczna rzeźba na wodzie

Kładka na Wyspę Spichrzów będzie miała 57 m długości, 4,5 m szerokości oraz 1,5-metrowy prześwit nad wodą. Jej część nawodna ma ważyć 100 ton. Obrotowy mechanizm pozwoli otworzyć ją w 2 minuty od zgłoszenia chęci przepłynięcia Motławą.

Konstrukcja nawodna częściowo będzie wykonana z polerowanej stali nierdzewnej, elementy wyspy z granitu, bazaltu i szkła. Kładka będzie podświetlana wieczorami.

Wyspa będzie się składać z trzech części - w jednej z nich, środkowej, znajdzie się mechanizm obrotowy.

Koszt inwestycji oszacowano na 10 mln zł.

Kładka będzie nadzorowana ze sterowni, która prawdopodobnie powstanie po stronie Długiego Pobrzeża. Niewykluczone, że z tego samego miejsca będzie się też sterować mostem Stągiewnym, który do końca 2019 r. ma stać się mostem zwodzonym.

Dane techniczne kładki Św. Ducha
  • czas otwierania przęsła 2 minuty
  • długość całkowita 49,31 m
  • rozpiętości przęseł 28,85 m + 20,29 M
  • szerokość całkowita 4,5 m
  • szerokość użytkowa 4,0 m
  • minimalny prześwit pionowy pod obiektem 1,18 m (dla średniej wody)
  • maksymalny prześwit pionowy pod obiektem ok. 2,22 m (dla średniej wody)
  • pozioma skrajnia żeglowna 25,9 m
  • kąt obrotu konstrukcji 90º


Otwarcie kładki na Ołowiankę w czerwcu 2017 roku.

Miejsca

Opinie (340) 8 zablokowanych

  • Zniszczą co jeszcze niezniszczone - Motławę

    • 19 4

  • (1)

    Przeszkolić pseudo kapitanów z wycieczkowców bo znowu będą próbowali staranować kładkę.

    • 4 10

    • I bardzo dobrze. Niech niszczą.

      • 4 1

  • xxx

    i teraz juz tylko kajaki pływać będa.......

    • 15 5

  • mhm, jedno pyTanie: (1)

    w swoim zakresie prac uwzględniła i płaci firma ...
    Czy nie jest to partnerstwo publiczno-prawne, bo wtedy za pozostałe budowle płaciłoby Miasto, więc nie miałoby to znaczenia, chyba że taki PR?

    • 2 1

    • za kładkę płaci dewelopers, bo dostał bo Budynias Wyspę Spichrzów

      utrzymanie - gdańszczanie.

      • 1 2

  • Tak to swietny pomysł szkoda ze dopiero teraz.tylko zeby jeszce wywalili alkocholików z białej żeglugi

    co przy opuszczanej kładce przepływaja!!

    • 4 18

  • co najmniej pół miliona rocznie na utrzymnie i konserwację z kasy miasta

    na coś, co prowadzi do burdelohoteli i niszczy kilkusetletnią wedutę miasta

    • 22 5

  • zagłosuję na faszystę hitlerowca Wyklętego, na kłusownika i mordercę króliczych mam

    na Szatana zagłosuję, tylko nie na Budyń, nie na niszczycieli i kompletnych gamoni

    • 8 6

  • 10 milionów, zeby skrócić drogę 200 m?! (1)

    Wiem, że nasz umiłowany przywódca bardzo lubi deweloperów ale ta inwestycja jest bez sensu.
    Po co budować drogi most psujący historyczną panoramę 200 m od mostu zielonego? Żeby dewelper i jego klienci mieli 200 m mniej do przejścia? To jest chore.

    • 24 5

    • i 0,5 rocznia na utrzymanie i konserwacje

      • 3 4

  • Tego na pewno nie wiecie. Kładka do poprawy - Andrzej Januszajtis (3)

    Z początkiem roku pojawiła się na łamach gazet zapowiedź rozpoczęcia budowy kontrowersyjnej kładki na Wyspę Spichrzów w przedłużeniu ul. św. Ducha. Nadal uważam, że komunikację z wyspą w tym miejscu można rozwiązać w sposób o wiele atrakcyjniejszy (i tańszy) za pomocą jednostki wodnej, np. promu motorowego.

    Poza tym kładka w oczywisty sposób narusza Ustawę o ochronie dziedzictwa w dwóch punktach: 1) ingeruje w chroniony prawem krajobraz historyczny i 2) zmienia (również chroniony) układ urbanistyczny. Poprzednie władze konserwatorskie, ustawowo zobowiązane do stania na straży ustawy, udawały, że tego nie widzą. Czy obecne znajdą w sobie dość odwagi, żeby odwołać zgodę na budowę kładki? Chciałbym w to wierzyć, ale jak dotąd wszystko wskazuje, że kładka będzie. Według koncepcji ma być obrotowa, długie na ok. 50 m przęsło ma zamiatać wodę w poziomej płaszczyźnie wokół osi umieszczonej na sztucznej wysepce na środku Motławy. Propozycja ta jest obarczona co najmniej czterema wadami: 1) dwukrotne zwężenie toru wodnego, 2) wyłączenie z możliwości cumowania sporych odcinków nabrzeży po obu stronach, 3) zakłócenie krajobrazu Starego Portu także w pozycji otwartej i 4) utrudnienie dotarcia do mechanizmów na wysepce – w przypadku awarii w pozycji otwartej trzeba będzie do nich płynąć.

    Jeżeli ta kładka musi powstać, to dobrze byłoby zmodyfikować jej koncepcję. Należałoby poprawić konstrukcję, umieszczając oś obrotu na nabrzeżu Wyspy Spichrzów, nie na wysepce. Jeszcze lepiej byłoby rozdzielić ją na dwa przęsła po 25 m długości, obracane wokół osi znajdujących się na nabrzeżach. W jednym i w drugim przypadku unika się zwężenia toru wodnego, który przy otwartej kładce zachowuje pełną szerokość ok. 50 m.
    Drugą zaletą (przy dwóch krótszych przęsłach) jest, że otwieranie wyłącza z cumowania odpowiednio krótsze odcinki nabrzeży. Również z punktu widzenia deformacji krajobrazu będzie to korzystne: zamknięta kładka dalej go zniekształca, ale w pozycji otwartej obrócone przęsło lub przęsła przylegają do swoich nabrzeży (na upartego można by je nawet w nich chować). Na środku akwenu znika wysepka, która staje się niepotrzebna. Korzyść dla widoku z Zielonego Mostu (jednego z najpiękniejszych na świecie!) jest niewątpliwa. Dodatkową korzyścią – eksploatacyjną – jest dobry dostęp do miejsc obrotu, które w obracających się urządzeniach z natury rzeczy są elementem najbardziej podatnym na awarie. Przy zakłóceniu funkcjonowania kładki można będzie bez problemu dotrzeć do mechanizmów, znaleźć przyczynę awarii i usunąć ją. Modyfikacja nie zmieni stanu prawnego, ale kładka będzie bezpieczniejsza (pewniejsza w eksploatacji), mniej uciążliwa dla żeglugi i w mniejszym stopniu zakłócająca historyczny krajobraz.

    Przy okazji refleksja, dotycząca już istniejącej kładki na Ołowiankę, wywołana wydarzeniem, jakim było ryzykowne przepłynięcie statku pod opuszczanym przęsłem. Jeżeli jest prawdą, że w trakcie opuszczania przęsła nie można go zatrzymać, to jest to poważny błąd. Ze względów bezpieczeństwa musi być możliwość zatrzymania tego ruchu w każdej chwili. Także planowana kładka na Wyspę Spichrzów powinna mieć możliwość zatrzymania obrotu w każdej chwili, niezależnie od tego, czy jest otwierana czy zamykana. Nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej.

    • 25 9

    • przytoczenie tej wypowiedzi Januszajtusa to łamanie prawa autorskiego

      • 1 3

    • Sznowny Panie profesorze. (1)

      Pański słuszny głos w sprawie nowej kładki jest obarczony ciężarem pańskich niesłusznych protestów w sprawie kładki przy ul. Wartkiej. Zwodzona kładka ułatwiła komunikację mieszkańcom okolic, umożliwiła atrakcyjne spacery setkom tysięcy ludzi rocznie i zarazem ozdobiła miasto.

      • 1 3

      • tamta ma spie****e kierownice i tylko tyle, ta jest absurdem ubranistycznym i zbrodnią historyczną

        Deweloper wybuduje sobie kładkę do swojego za nasze (za: teren na WS) i przerzuci na nas jego utrzymanie. Widzieliście większy gnój?

        • 3 2

  • Kładka

    Ja bym nie psuł krajobrazu ,,który wokół jest mocno historyczny.

    • 16 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane