Na pół roku prac społecznych skazał w piątek gdański sąd Dominika W., wnuka byłego prezydenta. Mężczyzna odpowiadał za naruszenie nietykalności cielesnej byłej dziewczyny swojego brata.
Ostatnie miesiące nie są zbyt dobre dla 21-letniego wnuka byłego prezydenta. W lutym
informowaliśmy o kolizji, którą spowodował jadąc autem pod wpływem alkoholu (proces w tej sprawie wciąż toczy się), teraz zaś sąd skazał go za inne przestępstwo.
Chodzi o zajście, do którego doszło 31 października 2015 roku.
Dominik W. miał wówczas szarpać i przewrócić kobietę - byłą dziewczynę swojego brata. Sąd uznał, że mężczyzna jest winny i skazał go na pół roku prac społecznych. 21-latek musi też zapłacić poszkodowanej tysiąc złotych oraz oficjalnie ją przeprosić.
Wyrok nie jest prawomocny, obrońca Dominika W. wcześniej wnosił o jego uniewinnienie, nie jest więc wykluczone, że złoży apelację.