Na pół roku prac społecznych skazał w piątek gdański sąd Dominika W., wnuka byłego prezydenta. Mężczyzna odpowiadał za naruszenie nietykalności cielesnej byłej dziewczyny swojego brata.
2018-08-25 11:40
to ja wiem czemu kod tak broni sadow
2018-08-25 12:27
Hańba.
2018-08-25 12:28
Sąd się skompromitował.
2018-08-26 09:33
2018-08-25 12:30
Genetycznie obciążony pomrocznością jasną=niewinny
2018-08-25 13:57
Parodia wyroku. ***** powinna siedzieć.
2018-08-25 14:02
2018-08-25 14:19
Dobrze być wnukiem Wałęsy Pomroczność jasna w pełnym rozkwicie.Otake Polskę ja walczył.
2018-08-25 15:54
Stare porzekadło się sprawdza, nie pada daleko jabłko od jabłoni czy jakoś tak.
2018-08-25 18:01
to nie dziadek ma winę że wnuk bandyta to jego rodzice taki dali przykład dziecku.ojciec przemysław przekazał wszystkie patologiczne cechy pijaństwa i burd .Tak na prawdę ten Dominik nie miał możliwości brania dobrego przykładu z ojca który był dnem alkoholowym .Dziwie się tylko dlaczego sąd tak łagodnie potraktował jego czyn karalny chyba dlatego ,że dziadek tak z KOD przed sądem protestuje w obronie demokracji i sądów. Ten wyrok to skandal taki wymiar skazania to może otrzymać osoba za picie piwa pod budką nie za pobicie kobiety do stanu nieprzytomności.
2018-08-25 19:39
na pół roku prac społecznych; jakikolwiek sędzia podstempluje mu zaliczenie a on w zamian znowu kogoś niechcący popchnie ,przejedzie albo okradnie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
