- 1 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (228 opinii)
- 2 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (76 opinii)
- 3 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (366 opinii)
- 4 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (103 opinie)
- 5 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (83 opinie)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (222 opinie)
Woda z miejskiego basenu podleje hipodrom
Woda z miejskiego basenu przy ul. Haffnera 57 w Sopocie zamiast spłynąć do kanalizacji, trafiła we wtorek rano na hipodrom. Podlany został nią tor wyścigowy, napełniono też podziemny zbiornik do nawadniania hal i placów treningowych. W ten sposób miasto walczy ze skutkami suszy. Gdynia i Gdańsk nie mają podobnej akcji w planach, ale ograniczą koszenie traw do minimum, by zachować w glebie jak najwięcej wody.
- Tygodnie suszy odcisnęły swoje piętno, a ostanie deszcze wciąż nie uzupełniły deficytów wody w glebie. Stąd pomysł, by wykorzystać wodę z basenu do częściowego nawadniania terenów w mieście - mówi Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
Wodą z basenu regularnie nawadniany będzie trawiasty tor wyścigowy hipodromu oraz zaopatrzony zostanie podziemny zbiornik, z którego woda wykorzystywana jest do nawadniania hal i placów treningowych.
Baseny w Trójmieście
- Sopocki basen miejski nie był przez ostatnie tygodnie użytkowany i tym samym woda w nim nie była chlorowana. Sanepid wyraził zgodę, by wodę z pływalni wykorzystać do podlewania terenów zielonych - zaznacza Dyksińska.
Gdynia i Gdańsk nie planują podobnej akcji, ale ograniczają koszenie traw
Wykorzystywanie wody z basenu do podlewania miejskiej zieleni to pomysł podpatrzony w Warszawie. Tam, pod koniec kwietnia, wyszedł z nim warszawski radny i prezes stowarzyszenia Kocham Pragę. Zaproponował, by taką wodę używać nie tylko do podlewania zieleni, ale i np. mycia ulic.
Jak mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni, takie rozwiązanie być może byłoby sensowne w przypadku, gdyby w Gdyni planowano teraz wymieniać wodę w basenach.
Pogoda w Trójmieście
- Ale w najbliższym czasie nie zamierzamy tego robić. Warto jednak zaznaczyć, że sytuacja Gdyni jest inna niż Warszawy czy Poznania, gdzie problem suszy jest znacznie bardziej odczuwalny. My mamy i w mieście, i wokół niego bardzo dużo terenów zielonych i naturalnych lasów, które bardzo dobrze zatrzymują wodę - wskazuje Łucyk.
W Gdańsku z kolei za późno na wprowadzenie pomysłu w życie, bo wody w miejskich basenach od dawna już nie ma.
- Aktualnie baseny administrowane przez Gdański Ośrodek Sportu mają przerwę technologiczną, która zazwyczaj odbywa się w wakacje. Rozpoczęła się ona spuszczeniem wody w basenach i miało to miejsce w połowie marca. Dlatego obecnie nie ma możliwości ewentualnego wykorzystywania wody - mówi Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Czytaj też: Ogródki działkowe obiektem pożądania
Zarówno Gdynia, jak i Gdańsk zapowiedziały natomiast ograniczenie do minimum koszenia trawników, by walczyć z suszą. Pojawić ma się też więcej łąk kwietnych.
Miejsca
Opinie (157) 10 zablokowanych
-
2020-05-12 20:30
Morska w Gdyni
a dzisiaj w najlepsze wzdluż całej Morskiej koszono trawę. Ciekawy sposób na suszę. mówi się co innego a robi sie tez co innego
- 2 0
-
2020-05-12 19:09
Absurd (2)
Transport 350000 litrów wody to bardzo duży koszt. To około 35 przejazdów beczwozow z silnikiem dizla . Pomysł typowo urzedniczy.
- 5 3
-
2020-05-12 19:30
A spuszczenie wody do kanalizy wg ciebie jest za darmo? (1)
Absurdem jest marnowanie wody w czasach suszy.
- 2 1
-
2020-05-12 20:27
Woda nie byłaby zmarnowana tylko poplynełaby do oczyszczalni...
- 0 1
-
2020-05-12 19:41
nie lepiej wodę z Wisły czy z Motławy brać do podlewania ? Jak jej nie wykorzystacie to do Bałtyku w godzinkę spłynie i się zmarnuje.
- 1 1
-
2020-05-12 11:30
(6)
Trawa uschnie od tego chloru i moczu, gorzej niz od suszy.
- 6 24
-
2020-05-12 11:38
(5)
Przeczytaj artykuł ośle
- 9 2
-
2020-05-12 11:45
Przeczytałem. (4)
I wynika z niego, że wodą chlorowaną przez ostatnie miesiące został podlany trawnik. Sanepid się na to nie zgodził, tylko ewentualnie nie widział przeciwwskazań i nie dziwi mnie to bo pewnie nigdy nie badali wpływu chlorowanej wody na trawniki.
- 1 12
-
2020-05-12 19:28
Czyli jednak osioł...
- 0 0
-
2020-05-12 11:58
(2)
"Sopocki basen miejski nie był przez ostatnie tygodnie użytkowany i tym samym woda w nim nie była chlorowana."
- 8 1
-
2020-05-12 13:27
Chlor wyparował. (1)
- 2 0
-
2020-05-12 14:15
chloru tam wcale nie było bo sa lampy UV
a dodaje sie tylko czasem do mycia
- 2 0
-
2020-05-12 11:11
A co z chlorem w wodzie? (4)
Rozumiem ze woda byla bez chloru?
- 14 78
-
2020-05-12 18:57
wątpie żebyś zrozumiał cokolwiek
- 3 0
-
2020-05-12 12:09
ludziom nie szkodzi (1)
chlor w wodzie jest w ilościach bezpiecznych dla ludzi i środowiska. W PRLu woda w kranach od razu była chlorowana i nikomu nie zaszkodziła. Są jeszcze miejsca w Polsce gdzie nie ma oczyszczalni tylko ścieki są rozlewane po tzw. polach irygacyjnych i wszystko po takich rozlewiskach rośnie jak na dopalaczach.
- 7 1
-
2020-05-12 13:53
nie ma chloru!
- 3 0
-
2020-05-12 11:13
Wystarczy doczytać;)
- 26 0
-
2020-05-12 11:10
Omg (5)
Taaa i cały chlor na trawe. i**otyzm moim zdaniem.
- 15 118
-
2020-05-12 11:16
Mysle ze portal powinien uniemozliwic pisanie opinii ludziom, ktorzy nie przejda mini testu na inteligencje (2)
To graniczyloby komentarze pisane przez użytkowych analfabetow
- 32 0
-
2020-05-12 11:38
(1)
To na tym forum nie byłoby komentarzy
- 9 0
-
2020-05-12 18:41
no i moze nawet lepiej bo takie scieki ludzie pisza ze zalamka
- 4 0
-
2020-05-12 11:12
tak to jest jak się komentuje bez czytania (1)
W tej wodzie nie ma chloru ;)
- 29 2
-
2020-05-12 11:14
Gorzej jak czyta a nie rozumie co czyta
- 33 0
-
2020-05-12 18:21
Jak z kosztami ?
czy taniej z rzeczki czy z basenu ?
- 3 3
-
2020-05-12 18:04
Siper
- 1 0
-
2020-05-12 11:28
(2)
ile to kosztowało?
- 7 11
-
2020-05-12 12:11
(1)
tysiąc trzysta sto czterysta. Ale warto było.
- 3 0
-
2020-05-12 17:54
To tak jak z wyborami 10 maja , nic się nie odbyło pieniądze wydane ale warto było
- 1 0
-
2020-05-12 17:41
Tylko koni żal... Padną że śmiechu i od tej trawy
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.