• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojna między taksówkarzami na lotnisku

Marzena Klimowicz-Sikorska
30 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 11:41 (1 grudnia 2009)

Taksówkarze rywalizują ze sobą na lotnisku. "Legalni" założyli odblaskowe kamizelki.

Taksówkarze z korporacji, która obsługuje lotnisko w Rębiechowie, wypowiedzieli wojnę tym niezrzeszonym. Bronią w niej są odblaskowe kamizelki z "rekomendacją" lotniska.



Czym się kierujesz wybierając taksówkę na lotnisku?

Korporacja taksówkowa City Plus Neptun Taxi od dziesięciu lat dzierżawi od lotniska dwie z trzech zatoczek dla taksówek w Rębiechowie, w tym jedną przylegającą do terminala. Trzecia, oddalona od niego o sto metrów, przeznaczona jest dla taksówkarzy innych korporacji i tzw. niezrzeszonych. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie narastający od lat konflikt między zrzeszonymi a niezrzeszonymi taksówkarzami.

- Nachalnie zaczepiają klientów, dyktują dwa razy wyższe ceny za przejazd, nierzadko oszukują przy zapłacie, a potem wszystkie skargi trafiają, niestety, na nas, bo turyści, zwłaszcza z zagranicy, nie patrzą, do jakiej taksówki wsiadają, a jedyną korporacją, jaka ma umowę z lotniskiem, jest nasza - mówi jeden z kierowców CPNT, który od lat bierze kursy na lotnisko.

Konflikt między taksówkarzami narastał od lat, ale eskalował, gdy liczba taksówkarzy spoza korporacji zaczęła szybko rosnąć, a liczba klientów, korzystających z City Plus Neptun - maleć.

- W ciągu dnia pod terminal przyjeżdża łącznie ok. 100 do 140 naszych taksówek. Kiedy kilka lat temu "niezrzeszonych" było sześciu, może siedmiu, nie było problemu. Teraz jest ich ponad 20, a metody, które stosują, by zdobyć klientów, są tyle kontrowersyjne, co skuteczne. My musimy czasem po kilka godzin stać, żeby wjechać na pierwsze miejsce, a oni wchodzą do hali i zaczepiają ludzi - mówi Waldemar Białopolski, jeden z korporacyjnych taksówkarzy.

"Metody" to przede wszystkim nagabywanie klientów na terenie terminalu, co teoretycznie jest zakazane na lotnisku. - Do tego dochodzą wyzwiska, groźby karalne, jak choćby grożenie podpaleniem samochodu. Gdy tylko dochodzi do takiej sytuacji, nasi taksówkarze sporządzają raporty. Mam ich coraz więcej. W końcu trafią na policję - mówi Leszek Smoczyński, prezes CNP.

Dlatego tydzień temu "oficjalni" taksówkarze założyli kamizelki z informacją, że są rekomendowaną przez lotnisko korporacją.

- Oprócz tego zezwoliliśmy im na wchodzenie na teren terminalu, gdzie są widoczni dla pasażerów. W terminalu pojawiły się tabliczki z informacją w języku polskim, angielskim i niemieckim, że jest to godna zaufania i rekomendowana przez nas firma. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, by ten konflikt rozwiązać - mówi Marek Krajka, szef terminalu w Rębiechowie.

W Rębiechowie nie udało nam się skontaktować z żadnym z taksówkarzy spoza korporacji, choć czekaliśmy na nich ok. półtorej godziny.

Informacja z dnia 1 grudnia od niezrzeszonych taksówkarzy:

- Problem między nami, a taksówkarzami z korporacji narastał od dawna. Nasilił się jednak wraz ze zmniejszeniem się ruchu na lotnisku - mniej pasażerów, a tyle samo jak nie więcej taksówek korporacyjnych mówi Tomasz Wiśniewski, reprezentujący niezrzeszonych taksówkarzy w Gdańsku. - Do tego dochodzi inna sprawa - z naszego punktu widzenia na lotnisku bardzo utrudniony jest dostęp do konkurencyjnych dla City Plus Neptun taksówek. Trzecia zatoczka, na której mogą zatrzymywać się pozostali taksówkarze jest oddalona od terminalu o kilkaset metrów. Zmęczony lotem, objuczony bagażami pasażer wybierze więc taksówkę, która stoi tuż pod lotniskiem, a nie tą gdzieś daleko. Zmuszeni więc jesteśmy stawiać samochody na płatnym parkingu tuż pod terminalem. Ale co z tego, jeśli nawet podchodząc do klienta, ten już jest "wyszarpywany" przez taksówkarza City Plus. Poza tym od pewnego czasu i my zeszliśmy mocno z ceny, taksówki korporacyjne nie są już tak tanie jak mogło by się wydawać - dodaje.

Miejsca

Opinie (518) ponad 20 zablokowanych

  • 9686 brawo (1)

    może w końcu taxi z koropracji płaci za lotnisko,niech bedzie porzadek !!!!
    sama byłam nie raz na lotnisku,i nie podobało mi sie zaczepianie przez "niby taxi".

    • 10 17

    • bravo

      bravo bravo bravo

      • 0 0

  • godni zaufania śmieszne (7)

    wracałem po ostatnich podwyżkach jakie miały miejsce i za kurs z lotniska na morenę zapłaciłem 40zł z tym że jak zwykle kozystałem z halo. Pare dni póżniej przyjeżdzała do mnie rodzina z anglii (po polsku bardzo słabo się komunikują) wzieła taksówkę z postoju i za kurs sobie złotówa zaspiewała prawie 80 zł na pytanie dlaczego tak drogo skoro parę dni wczesniej koszt wyniusł 40zł odpowiedział że właśnie była podwyżka i dlatego, po zainkasowaniu kasy na prośbę o wydanie paragonu lub faktury odpowiedział że o tym trzeba poinformować przed kursem bo póżniej nie ma możliwości otrzymania takowego.
    Jednym słowem banda cwaniaczków jeżdzi w tej korporacji.
    Co do nagabywania klientów to jak do tej pory przodowali właśnie kierowcy z tej korporacji

    • 62 7

    • ściema jakaś w Twoim poście.

      Jak nie wydał paragonu i coś krecił to trzeba było po policję zadzwonić, że Ciebie okradł. paragon należy się jak psu miska. PO wykonaniu usługi.

      • 9 1

    • Czyżby potrafili wystawić paragon przed wykonaniem kursu?

      Nie włączył taksometru i kasy, dlatego nie mógł wystawić paragonu - to wykroczenie ścigane przez skarbówkę.
      Mam dobrą radę, na drugi raz powiedz, że w takim razie nie zapłacisz za kurs i nalegasz, żeby pojechać do najbliższego komisariatu lub wezwać policję - po to żeby taksówkarz złożył doniesienie na Ciebie za wyłudzenie usługi.

      • 13 0

    • moja historia z Olsztyna (jakiś rok temu): jechałem taxi i opłata wydała mi się za wysoka (znajomi powiedzieli mi ile będzie to w przybliżeniu), poprosiłem o paragon i była odpowiedź, że nie włączył bo nie zgłosiłem przed rozpoczęciem kursu. Wtedy powiedziałem, że jeżeli nie ma paragonu to płace mniejszą kwotę. Facet zaczął straszyć policją, powiedziałem więc, że ok jedziemy na najbliższy komisariat i złożę doniesienie na niego do skarbówki (tak palnąłem, nie wiem nawet czy US zainteresowałby się tym). Ostatecznie zapłaciłem tyle ile powiedzieli mi znajomi.

      • 8 0

    • straszne !! (2)

      szkoda ze nie wsiedli do tych niekorporacyjnych.tam by zaplacili 150 na morene

      • 2 7

      • g prawda. Miekoropracyjni mają 2 zł km a nie 2,7!

        A jak dasz się naciąć to obojętnie czy z naptuna czy innej, wszyscy oszukują tak samo!

        • 3 1

      • Bzdura-jechalem z lotniska na morene koszt 40 dychy pan byl bardzo sympatyczny wiec jeszcze dostal napiwek.

        • 1 1

    • czyzby wyniusł

      tfoja rodzina zapewne za dlugo siedzi f anglii skoro słabo ju noł komunikuje sie..znam takich polakuf co tak mufią :))) ale beka mam z nich przy odprawie paszportuf

      • 0 5

  • a w warszawie sa taxi i jest przewoz osob. jak korzystasz z taxi to placisz 2,4 za kilometr a jak z przewozu osob to tylko 1,6 jest roznica i to straszna. poza tym jak to jest ze np pod szpitalem na aspie takxi ma az 3 miejsca postojowe. zajmujac przy tym parking dla normalnych ludzi powinni miec miejsca poststojowe tak ze by nie utrudniac innym ale nie po co najlpeiej niech stana przed samym wejscie albo najlepiej w srodnku lotniska/szpitala

    • 14 0

  • Nie mogli uszyć sobie jakiś gustownych kurtek? No to teraz naprawde wiochą pojechało :P

    Teraz widok na lotnisku będzie jak na budowie ;))))

    • 28 0

  • Taksówkarze narzekają na brak pasażerów a coraz częściej mają extra samochody

    chyba nie jest aż tak żle pracować jako taksówkarz?

    • 27 5

  • powinni napis Walesa też w jakichś odblaskowych kolorach zrobić...

    • 9 0

  • od lat to samo, a w rzeczywistosci barbarzyński kraj z barbarzynskim prawem

    zakrapianym kropidłem dla NAS ( druzyna AWS-PiS-PO) i MAS = podatnik

    • 9 0

  • stop złotówkom (1)

    jawne ździerstwo... od dnia kiedy to neptun taxi skasowało mnie za kurs z lotniska, żadna taksówka a już w szczególności z tablicami GD nie ma u mnie na ulicy "taryfy" ulgowej :)

    • 24 4

    • haha

      nie kturzy myślom tak wrzeszcz pkp tak za 100 tak wie pan nimam czym wydawać tak to bywa drugi raz już nie bendzie bo w portwelu brak kasy

      • 0 0

  • Taxi (3)

    Nie jeżdżę żadnymi taksówkami bo to są wszysczy złodzieje, zdziercy skór, każdy tylko patrzy aby nabić w butelke klienta, nikt nie jest uczciwy, takie ceny jakie taksówkarze w Gdańsku maja to skandal nigdzie na świecie nie jest tak drogo, Urząd powinien za nich się wziąć

    • 26 7

    • Jak Cie nie stać to jest komunikacja miejska

      • 0 1

    • ale to Urząd dał zgode na takie ceny

      możesz iść i się zapytać

      • 0 0

    • trele morele

      z burakiem sie nie gada pażl sie usiebi w roboco

      • 0 0

  • złotówy (4)

    dobrze że ich tam nękają - konkurencja to zdrowa rzecz. pomyślcie co by było jakby została tam tylko jedna korporacja z monopolem. naginaliby pałę do granic wtedy. ach te złotówy zawsze im źle..

    • 31 1

    • debil jestes do kwadratu weź taxi niezrzeszoną na lotnisku i się przejedz do centrum a wtedy zobaczysz jaki głupi jesteś

      • 1 2

    • i nailepiej pojedz z "wiśnią niezrzeszoną"

      umówił sie z klijentem na 200zł i zmęczony klijęt zasną WIŚNIA włączył licznik wyszło 800zł
      i zadzwonił na policje żeby mu zapłacił
      tak to jest z małymi beretami na cene umowną
      WIŚNIA powinien dawno w pudle siedzieć za takie wałki

      • 0 0

    • złotówy

      takich niema jedz tam na wyspe gdzie przed tobom perski dywan położom

      • 0 0

    • ignorant

      wpracy odajsz 30% na hore dzieci bo i naczej taksiasz cie dopadnie poskarży sie szefowi

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane