Problem nie dotyczy tylko zimy, ale w ostatnich, bardzo mroźnych dniach jest wyjątkowo widoczny. Nie wiem dlaczego kierowcy nie pozwalają pasażerom chronić się przed mrozem w autobusach stojących na pętlach - pisze nasz czytelnik, pan Adrian.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2010-01-26 16:41
kupcie sobie samochody to nie bedziecie na przystankach marznac
2010-01-28 09:54
Tak jest na świeci jeśli już mowa o tym co u innych. Idiotyzmem było by gdyby każdy własnym autem pomykał - miasto i tak jest zapchane na maksa już teraz. Od wakacji pomału przesiadam się z auta na komunikacje. Do pracy jadę z Wrzeszcza do Orłowa - spory kawałek. W godzinach szczytu (8 i 16) podróż komunikacją miejską jest zazwyczaj dłuższa o 5- 10 min. często jednak bywa krótsza. Do tego nie muszę się z nikim użerać na drodze - wszyscy wiemy jak to wygląda w korkach - nerwy, wymuszanie, każdy w końcu chce dojechać jak najszybciej do domu a nie marnować czas w aucie. Wniosek jest prosty jedynie usprawnianie komunikacji miejskiej przyniesie pożądane efekty. Autem obecnie jeżdżę głównie po duże zakupy raz w tygodni i na weekendy za miasto. Pozdro
2010-01-26 16:43
nowobogacki dorobkiewicz
2010-01-27 09:12
pozdrawiam
2010-01-27 21:18
wyobraź sobie że jednak nie wszystkich stać na samochód w tym u*****m kraju, i winni nie są ludzie którzy ciężko pracują ale nasz zaje.... ustrój bo zamiast odkładać na auto muszę płacić 850 zł zusu miesięcznie - żeby zusik sobie nowe budyneczki budował i na NFZ z którego i tak nie korzystam bo strach.
2010-01-27 19:14
Za to będziecie stać w kilometrowych korkach.
2010-01-27 20:28
2010-01-27 20:03
znalazł się pajac,ale ty głupi jesteś......szkoda pisać!!!!!!!!
2010-01-27 18:46
2010-01-27 14:11
tragiczna wypowiedz!!
2010-01-26 22:17
Potrafisz sobie wyobrazić, że nagle wszyscy jeździmy samochodami do pracy? Gdzie zaparkujesz? Najbliższe miejsce będzie pod Twoim domem.
Jak już nawiązujemy do innych krajów, to warto chyba wspomnieć o strefach płatnego wjazdu do centrum, płatnych miejscach do parkowania, na których masz prawo stać godzinę (a jak zacwaniakujesz i kupisz drugi bilecik, to Cię szybciutko wywiozą na specjalny parking, z którego będziesz musiał wykupić autko za około 1500 PLN, a jak nie to Ci je zlicytują), i inne podobne metody, żeby skłonić ludzi do korzystania z komunikacji miejskiej.
Nie będziemy na przystankach marznąć jak elita Twojego pokroju przestanie nami rządzić.
2010-01-26 23:11
a komunikacja czasami sie przejade dla adrenaliny:)
ot codziennosc korkow, mozna przywyknac ale cieplo i nikt siedzacy z boku nie zalatuje starymi skarpetami. No i dodam jeszcze ze zarabiam tutejsza srednia krajowa wiec samochod w XXI wieku to nie luksus! Anglicy nie moga sie nadziwic jak im opowiadam co Wy sami o sobie piszecie
2010-01-27 10:23
a jak sie wypinasz to pewnie nie moga sie nadziwic ze taka rozjechana. jezdzicie tam wszystkie i dajecie komu popadnie.
2010-01-27 12:30
a co Tobie żal pupę ściska, że Tobie żadna nie daje nawet za pieniądze ha ha ha ha ha
2010-01-27 10:32
mam samochod, a zdaje sobie sprawe z tego ze czasem warto lub trzeba go zostawic przed domem. Ludziom bez samchodu wspolczuje, ale nie kazdego stac na samochod !!!wiec stul pysk !
2010-01-26 17:52
puknij sie w baniak debilu przy takich mrozach zanim samochod se nagrzejesz bedziesz w robocie hahah
2010-01-27 09:14
..
2010-01-26 23:56
no patrz. u mnie auto kiedy ma sie nagrzac wystarczy zaprogramowac. cuda, nie?
2010-01-26 19:58
elita dobre dobre :D są cwaniacy co zachwalają komunikację miejską ! a to wielka kicha ;] tramwaje się spóźniają - w konsekwencji często gęsto czekać trzeba na następnym i wiele innych zarzutów. Samochód jest Ok ;] nowy akumulator, płyn zimowy do szyb, sprawne nawiewy i jest jak w Dubaju ;] Autko mi wieje ciepłem już po 1km ;] i jadę w komforcie , nie jestem uzależniony od nikogo ! Samochody nie kosztują teraz zbyt wiele , są dostępne dla wszystkich :] tylko nie każdy się nadaje na kierowcę - niestety taka jest prawda - ale dla tych pozostaje komunikacja miejska i zapewne Ci narzekają że ktoś jest "nowobogacki" bo ma samochód haha ; ]
2010-01-26 21:03
A z okien tramwaju to ludzie ci pomachają jak będziesz stał godzinę w korku...
2010-01-27 07:23
Wole postac godzine w korku niz jechac 15 min w smrodzie i wszystko w temacie
2010-01-27 07:53
tak się składa że mam auto i nawet nie 1 i sam śmigm teraz tramwajami rachunek jest prosty droga do szkoły to 5min na przystanek i 7min w tramwaju koszty 2.50 w 2 strony. Jazda autem odśnieżanie, obdrapywanie szyb zimno w środku jak cholera, koszty ok.20zł w 2 strony. Co wybrać hmmmm ?
2010-01-27 08:51
Wiesz sprawa ma sie calkiem inaczej jak masz garaz, odpalam w garazu i po 3 min leci juz ciepelko, a w tramwaju to niby cieplo jest? z tego co tu pisza to przeciez w tram nie grzeja:) Poza tym smrod, ktory panuje w pojazdach komunikacji miejskiej, dzieciarnia sluchajaca muzyki na caly regulator, "swiezy" oddech stoczniowcow na plecach(bezcenne:)Widzisz u mnie koszt dojazdu w dwie strony samochodem to ok 10 zl, a dojazd srodkami komunkacji miejskiej wychodzi mi 12,00 zl(prywatny bus 3,5 tramwaj 2,5)x2 co wybrac hmm?
2010-01-27 00:05
TO TY ELITO UMIESZ PISAĆ NA KLAWIATURZE ? WOW!
2010-01-26 22:14
NIE BADZ TAKI CWANY,PO TA SA AUTOBUSY BY Z NICH KORZYSTAC A KIEROWCA INTELIGENTNY CZŁOWIEK POWINIEN WPUSZCZAC A NIE ROBIC PROBLEMY-CWANIACZKU
2010-01-26 21:50
bo się drogi skończą.
2010-01-26 18:44
kupił sobie samochód i myśli, że należy do elity :D
2010-01-26 21:18
jak by ci wszyscy którzy jeżdżą komunikacją miejską kupili sobie samochody to byś sobie godzinami stał w korku matole
2010-01-26 21:02
2010-01-26 17:56
to widać że jesteś proletariat.
2010-01-26 16:51
a Ty sobie mózg kup, "bogaczu"...
2010-01-28 08:38
Najważniejszy jest własny byt a nie to żeby mieć ludzki odruch. To, że jest zimno to już nie wina kierowcy. Ubierzcie się cieplej...
Jak już wcześniej kierowcy wypowiadający się tu wspomnieli, takie wpuszczanie na postoju jest NIEDOZWOLONE. I nie ma tutaj tłumaczenia, że zimno. Kierowca ma prawo do przerwy (o ile znajdzie czas w trakcie dnia) w trakcie postoju nie może tego zrobić i koniec gadania.
2010-01-27 14:13
Pierwsze
Kierowca na pętli wychodzi z autobusu po to by otwierać drzwi każdemu pasażerowi - od tego jest - pasażerowie siedzą w cieple, za to płacą
Drugie
Kierowca na pętli, po wpuszczeniu pasażerów, opuszcza autobus po to by sprawdzic stan pojazdu, koła, czysci reflektory, szyby itp - od tego jest - pasażerowie siedzą w cieple, za to płacą
Może w końcu tych Panów Kierowców, Panow Dysponentów, Panów od Wydawania Przepisów, ktoś uświadomi od czego są i kto im płaci
2010-01-28 08:16
nawet na zachodzie tak niema, a byłem w kilku krajach, a ty myjesz szyby w domu w zimie?, pajac z ciebie
2010-01-28 07:17
.. i dlatego powinieneś usiąść na miejscu kierowcy autobusu choćby na jeden dzień - około 10 godzin. Postać w korkach, nie mieć czasu ani na siusiu ani na przerwę. Myć szyby i sprzątać autobus po "czystych i uprzejmych pasażerach" - wtedy odrazu byś zmienił zdanie.
2010-01-27 20:28
.
2010-01-27 15:00
gówno prawda kierowca nie jest od stanu technicznego pojazdu ani od sprzątania.Sam sobie baranie sprawdzaj i czyść szyby zalepione solną breją przy -20 stopniach.Gdzie sie tacy kretyni rodzą.Od sprawdzenia stanu technicznego jest obsługa codzienna na bazie.
2010-01-27 19:05
Kierowca wychodzi wyczyścic szyby a pasażerowie buszują w jego biletach...niestety
2010-01-27 21:16
Jestem kierowcą autobusu w ZKM Gdańsk. Doskonale rozumiem racje większości wypowaiadających się tutaj osób jednak proszę się postawić w sytuacji kierowcy.
Po pierwsze polecam lekturę regulaminu ZTM Gdańsk. Następnie polecam dowiedzieć sie na temat zarobków kierowcy autobusu a na koniec jakie grożą konsekwencje finansowe za nie przestrzeganie regulaminu... Odpowiedź gotowa.
Sam jestem dość młodym kierowcą i początkowo (przez jakiś pierwszy rok pracy) wychodziełem z następującego założenia - regulamin, regulaminem , pieniądze to nie wszystko a człowiekiem nikt mi nie zabroni być. Kilkakrotnie zdarzyło mi się przez to stracić premię, jednak nie to mnie skłoniło do stopniowego odejscia m.in od proponowanych przez Państwo praktyk. W dużej mierze spowodowali to sami pasażerowie. Jazda autobusem jest naprawdę męczącą, wymagającą ciągłej koncentracji pracą. Ciągła jazda w korkach, powoduje nagminne opóźnienia które często zabierają obowiązkową wg prawa przerwę. Kierowca ma do wyboru albo jeździć wbrew prawu i nie stosować obowiązkowych przerw co np w wypadku kolizji czy wypadku może skutkować naprawdę dużymi konsekwencjami albo narażać się na niezadowolenie pasażerów, skargi itd.
Proszę sobie wyobrazić następującą sytuację. Jeżdże wbrew przepisom non stop 7godz. Bez jedzenia, picia, sikania itd. (dla jasności spożywanie posiłków podczas jazdy jest również wykroczeniem). Wreszcie mija szczyt komunikacyjny. Dojeżdzam do przystanka końcowego. W końcu upragnione 15min przerwy... Rozpakowuję kanapkę a tu puka kobieta, że jest zimno i prosi o żeby wpuścić pasażerów (tym razem prosi ale często wyzywa od niekulturalnych hamów, że nie wpuściłem z własnej inicjatywy). Ok godzę się wpuszczam pasażerów. Biorę się za kanapkę a tu ustawia się kolejka do bilety.... Jest 10min do odjazdu a tych 10 osób w kolejce nie pomyślało, że należałoby kupić bilet w kiosku 10m od przystanku. Grzecznie proszę pasażerów aby pozwolili mi spokojnie zjeść.... Tutaj wyrywa się niezadowolny Pan i poucza mnie, że w pracy się pracuję, przy czym wtóruje mu Pani i rzuca, że jak się nie chce pracować to są inni chętni... Ok, dla świętego spokoju odkładam kanapkę i sprzedaję bilety. Oczywiście za awanturującym się Panem ustawiają się inni nie zważając na moją wcześniejszą prośbę. Sprzedaż idzie dość sprawnie aż tu nagle podchodzi "Pan student" burczy - ULGOWY... i rzuca garść 2 i 5 groszówek. Biorę się za liczenie. "Pan student" twierdzi, że odliczone. Ja uczony doświadczeniem liczę. Brakuje 28gr. Niby nic ale w ciągu dnia/tygodnia/miesiąca potrafi się uzbierać z takich 28gr spora suma. Kończe sprzedaż - jest minuta po odjeździe. Podjeżdzam na przystanek początkowy. Wsiada jeszcze pare osób. Zamykam drzwi ale w lustrze widzę, że ktoś biegnie do autobusu. Otwieram, wpuszczam... Ani be ani me ani pocałuj mnie w dupe ale coś się dzieje gościu podchodzi i burczy N O R M A L N Y i rzuca 50zł. Grzecznie informuję, że kierowca sprzedaje bilety za odliczoną kwotę. Na to wielce obruszony klient, że nie ma drobniaków i jego to nie interesuje. Sprawnie wydaję reszte. Z przystanku ruszam 2,5min po czasie i podobnie spóźniony przyjeżdżam do następnego. Ludzie wsiadają... Oczywiście nie obyło by się bez uwagi pewnej Pani, że buc ledwo ruszył z pętli i już jest spóźniony....
Jak już pisałem nie mam wielkiego stażu ale z opisów moich własnych doświadczeń mógłaby powstać niezłej grubości książka. Dlatego z czasem dochodzi się do wniosku, że w tym zawodzie uprzejmość często poprostu się nie opłaca. Oczywiście nadal staram się wykonywać pracę jak najlepiej i być jak najbardziej dla ludzi ale w granicach rozsądku...
pozdrawiam i życzę wszystkim Państwu przyjaznej komunikacji:
kierowca ZKM Gdańsk
2010-01-28 07:02
oBserwuję rozmaite "scenki rodzajowe" w autobusach i podziwiam kierowców.
2010-01-27 21:40
Zgadzam sie z panem w 100%. Czas postoju na pętli jest czasem tylko dla kierowcy. a To że w dzisiejszych czasach kierowca nie czeka na biegnących do autobusu ludzi to tylko wina ludzi bo nawet nie umieją podziekować jak sie specjalnie na nich czeka.
zapamietaj BIEGNĄCY PASAŻER JEST PASAŻEREM NASTĘPNEGO AUTOBUSU!!!
2010-01-27 21:35
W pełni Pana rozumiem, ale... z tym kioskiem to trochę niewłaściwa rada, albowiem tam często biletów pasażer nie dostanie. A nawet jeśli są jakieś, to te które go absolutnie nie interesują (24 H). Sam staram się nie zawracać gitary kierowcy i zaopatrywać się w bileciki jednoprzejazdowe, ale czasami po prostu nie mogę ich dostać, więc zmuszony jestem iść do prowadzącego z dychą (wiadomo, kanar, szczególnie ten bez szyi, nie odpuści) i kupować opóźniając odjazd.
Ludzie z ZTM-u powinni ruszyć swoje tyłki zza biurek i przejechać się do Zielonej Góry czy Wrocławia, gdzie bilety można kupić w automatach na przystankach i w pojazdach.
W Gdyni jeszcze gorzej - w kioskach poszczególnych biletów brak, a kierowca sprzedaje jakieś karnety po kilka. Po co mi kilka jak potrzebuje bilet na jeden przejazd? Co za wredne naciąganie.
2010-01-27 23:12
Kij z autobusami ale kiedy ZMK włączy ogrzewanie w tramwajach??? Ręce przymarzają do poręczy, strach siadać bo mozna przymarznąć. I jeszcze na każdym przystanku motorniczy otwiera wszystkie drzwi żeby przewietrzyć.
2010-01-28 00:10
Te tramwaje to straszny złom. Jest fajna linia 11, ale dalej niż za zajezdnię nie pojedzie. Oczywiście urzędnicy obiecują jej przedłużenie do Oliwy, tylko że trwa to i trwa... i pewnie jeszcze parę lat potrwa.
Tabor tramwajowy w Gdańsku jest jednym z najgorszych w kraju. Jedynie w Łodzi spotkałem się z podobnie zapuszczonymi oraz zdewastowanymi miejskimi pojazdami szynowymi.
Warszawa, Wrocław, Kraków, Szczecin - w tych miastach raczej incydentem jest zimny tramwaj. W Gdańsku na odwrót.
2010-01-28 00:23
Jeśli nie opłaca się wam wymieniać kasowniki w tych starych tramwajach, to chociaż przekażcie motorniczym pieczątki aby stawiali taki stempel na biletach godzinnych czy całodobowych. Regularnie te maszyny źle "odbijają" datę i to już nie mój problem - tylko przewoźnika, ale kontrolerów zatrudniacie tak "rozgarniętych", że trudno im wyjaśnić proste z pozoru sprawy. Oczywiście - odpowiednie pismo zostanie wysłane do ZTM-u. Ten post jest głównie po to aby ostrzec pasażerów przed czerwonymi kasownikami w tramwajach. Jednoprzejazdowy można w nich skasować, ale w przypadku czasowych biletów już tego nie polecam. Lepiej podejść na 11-tkę, gdzie pojazdy mają nowe kasowniki.
2010-01-26 16:42
Choć nie jeżdżę autobusami to widzę podobną sytuację na pętli dawnej linii C na Chełmie. Ludzie marzną/mokną na przystanku a po drugiej stronie ulicy kierowca na przystanku końcowym siedzi w ciepełku w najlepsze.
Zupełnie tego nie pojmuję
2010-01-26 17:03
Gdyby kierowcy wpuszczali pasażerów na pętlach w te parę minut autobus wyziębiłby się tak, że potem przez połowę kursu nie nagrzałby sę do znośnej temperatury. Pasażer nie ma możliwości zamknięcia drzwi po wejściu autobusu, więc aby uniknąć wychłodzenia wnętrza pojazdu kierowca musiał by czuwać i zamykać drzw2i za każdym nowym pasażerem wchodzącym do pojazdu. Wtedy nie miałby potrzebnego i oczekiwanego podczas postoju na pętli odpoczynku. Zatem aby odpocząć, nie narażać się na klątwy marznących pasażerów wsiadających na trasie do zimnego autobusu czy uniknąć upiedliwości dziennikarzyn i pseudo reporterów i wreszcie żeby przestrzegać regulaminu kierowcy ZKM robi to, co robi.
2010-01-28 00:22
...co nie zmienia faktu że codziennie marznę po 15 min. patrząc na sterczący na torach tramwaj po drugiej stronie pętli.
2010-01-27 11:22
To też jest pętla. Zazwyczaj kierowca podjeżdża na przystanek ok 5 min. przed czasem i otwiera tylko ostatnie drzwi. Można?
2010-01-27 11:37
otwierać środkowe
2010-01-26 17:30
bzdura, dokładnie odwrotnie: nagrzałby sie jeszcze bardziej, dzięki zgromadzonym tam ludziom!
2010-01-26 21:16
to ty becisz bredzisz , to jak wg cie sie bardziej ogrzeje z otwartymi drzwiami i pasażerami w środku to otwórz wszystkie okna w domu i zaproś 10 kumpli i zobaczysz co się stanie a jest to łatwe do przewidzenia, pozatym kierowca ma regulamin i musi go przestrzegać , takie są przepisy i ztm je egzekwuje albo karze za brak przestrzegania
2010-01-27 08:26
pomyślmy, mógłby np. zamknąć drzwi?
nie, z tym się nic nie da zrobić, jesteśmy bezradnymi dziećmi!
2010-01-26 17:33
mógłby otworzyć np tylko jedne drzwi.
2010-01-27 06:38
ale nie, ma tylko pilnować pasażerów i pojazdu poza kursem?
chciałabym zobaczyc piszących na miejscu kierowcy
2010-01-27 11:17
ma pieniądze tylko za prowadzenie autobusu? Przecież stojąc na pętli jest w pracy i nie może sobie leżeć bykiem lub wyjść "na miasto".Stojąc z pasażerami też jest w pracy.
2010-01-27 14:16
ale ma chwilę spokoju rozumiesz spokoju może się wyłaczyć zjeść coś wstać zza kierownicy.
2010-01-27 08:27
masz rację, to pasażerowie są dla kierowcy, a nie kierowca dla pasażerów :>
2010-01-26 16:45
Mi ostatnio pan kierowca linii 157 kazał wysiąść na przystanku przed pętlą bysewo i przejść na przystanek po drugiej stronie tylko po to żebym za 12 sekund wsiadł do niego znowu... chyba razem z licencją na prowadzenie autobusów miejskich powinni robić testy na inteligencję...
2010-01-26 17:27
zrobił tak, bo takie są przepisy, a on jest jajogłowym dupkiem.
2010-01-26 20:48
Czemu dupkiem? Są takie przepisy i musi się stosować. Po co ma mieć problemy? Ty na pewno w pracy nie jesteś "dupkiem", robisz wszytko poza wytycznymi i na pewno szefostwo Cię chwali.
2010-01-26 23:46
Jeśli takie są przepisy to rozumiem. W razie kłopotów nikt ze zmarzniętych pasażerów nie wstawi się za kierowcą. Ba, znając nasze społeczeństwo wielu... . Wniosek, kierownictwo ZKM czy ZTM powinno zmienić przepisy. W końcu to my utrzymujemy ich, nie oni nas. Miasto dla ludzi nie dla urzędników. Czy jest ktoś poza ZKM, kto kontroluje stan bydło-wagonów? W Gdańsku określa się dumnie te pojazdy tramwajami?
2010-01-27 16:34
"Bydło-wagonów"? Nazywasz pasażerów tramwajów bydłem?
Wow. Musisz być przemiłym człowiekiem, bardzo szanującym innych.
2010-01-28 00:18
Chodziło o stan techniczny tramwajów. Takimi pojazdami nie powinno się wozić ludzi a bydło.
2010-01-27 23:57
czytaniem ze zrozumieniem to Ty nie grzeszysz.
2010-01-26 20:52
jest różnica :P
2010-01-26 20:59
Nie ma różnicy.
Ostatnio w prasie było głośno, że kierowcy autobusów dostali obciążenia za to, że włączyli ogrzewanie w przedziale pasażerskim. Były to symboliczne kwoty ale pokazuje bardzo jasno miejsce każdego w szeregu.
Jest regulamin, kierowca musi się do niego stosować. Ktoś inny to wymyślił a nie kierowca więc proszę z pretensjami do kierownictwa ZKM.
2010-01-27 09:27
?
2010-01-26 21:38
wiecie dlaczego np jak autobus konczy trase np na przestanku z prawej strony ulicy (nazwijmy to koncowym)nie moze wpuscic pasazerow to wam wytłumacze bo miedzy tym przystankiem a tym po drugiej stronie (lewej)pasezera nie obejmuje ubezpieczenie a kierowca nie chca brac za to odpowiedzialnosci .paranoja co?a jeszcze wam cos powiem jakby kanary lukły ze macie bilet skasowany na tej petli to macie mandat a kierowca po premii .smutne ale prawdziwe-kraj paradoksu.POLSKA!!!
2010-01-26 17:44
2010-01-26 21:22
to nie zkm takie zasady ustala tylko ZTM czyli ten co organizuje transport a nie realizuje czyli ZKM Gdańsk, czy pks gdańsk, czy warbus, to są wymysły ZTM i my jako kierowcy musimy się tego trzymać, piszcie skargi to może się to zmieni, bo my nie będziemy ryzykować stanowiska
2010-01-26 19:43
2010-01-26 18:15
to Pan Adrian z artykulu. Pewnie przesiadl sie ze swoje Fabii, ktora pewnie nie zapalila, i nie wiedzial pewnie dlaczego, wiec poszedl na przystanek, ktorego lokalizacje pewnie znalazl w Internecie... przyszedl, nie moze poczekac 3-4 min az podjedzie, tylko musi usiasc. Dobrze, ze nie zostal wpuszczony czy wyproszony bo pewnie artykul bylby, ze nie grzeja, a jemu zimno...i co najgorsze spozni sie do pracy bo nie przewidzial takiej sytuacji. I tak dobrze, ze nie napisal, ze to wina Wladz itp....ech...
LUDZIE, SZCZEGOLNIE MLODZI!!! CO SIE Z WAMI DZIEJE???!!!
2010-01-27 23:32
2010-01-27 08:38
może jesteś życiowym popychadłem, który nie potrafi sie wykłócić o swoje i ma do innych pretensje, że inni próbują?
2010-01-27 14:28
wykłócanie się o to bezsens.Masz jełopie w ramce napisane jak byk jak się ustala przepisy dotyczące pętli i że nie na wszystkich obowiązuje wcześniejsze podstawienie.
2010-01-26 22:46
Nie podoba mi się to co napisałeś. Jest to bardzo subiektywna i niesprawiedliwa opinia. Może faktycznie coś się dzieje z młodymi ludźmi, ale młodzi uczą się od starszych. Jaki przykład Ty dajesz? Żeby być właśnie zniesmaczonym.
Takie historyjki opowiadaj swoim wnusiom, a nie mnie. Skąd wiesz co dokładnie tego człowieka skłoniło do tego krzyku?
Jest duży problem z komunikacją miejską i większość forumowiczów dobrze o tym wie. Może portal trojmiasto.pl zechciałby wystąpić w imieniu forumowiczów - pasażerów do odpowiedniej instytucji? Myślę, że czas na poprawę traktowania pasażerów. Jakaś ankieta?
2010-01-26 18:22
http://www.zkmgdynia.pl/index1.php?action=1006&pageno=0&childof=104051&list=1
2010-01-27 23:27
ZKM jest super.. Ich autobusy się ciągle spóźniają.. Kierowcy skupiają się na sprzedaży biletów a nie rozkładzie jazdy.. Niestety przez niektórych, leniwych pasażerów którzy nie umieją już kupować w kiosku biletów, tylko muszą za nieodliczone pieniądze kupować u kierowcy. Z drugiej jednak strony to chyba w czasach ciągłych korków kierowca powinien zadbać o jazde zgodnie z rozkładem jazdy a nie kupujących bileciki. Kto jest leniwy niech nie jezdzi autobusami. Ile zdrowia kosztuje kogoś kupienie biletu wczesniej w kiosku? Kierowcy muszą później nadrabiać czas jeżdżąc jak wariaci i ciągle się spóźniają. ZKM w Gdańsku nie zależy na pasażerach tylko na sprzedaży biletów.
2010-01-27 23:14
i wy się jeszcze dziwicie że po przeczytaniu tych bzdur które tu wypisujecie kierowcy będą Was szanować ,ja się pytam za co? nawet jeżeli się jeszcze jakiś uchował który myśli że pasażerowie są mili i sympatyczni to po takiej lekturze każdemu przejdzie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
