• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wrzeszczańskie wieże do poprawki

Izabela Jopkiewicz
10 grudnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przywykniemy do Quattro Towers?
Dopiero po kilku miesiącach inwestor przyznał rację mieszkańcom, którzy od początku twierdzili, że architektura Quattro Towers przypomina osiedla budowane w Polsce 30 lat temu. Dopiero po kilku miesiącach inwestor przyznał rację mieszkańcom, którzy od początku twierdzili, że architektura Quattro Towers przypomina osiedla budowane w Polsce 30 lat temu.
Inwestor obiecał poprawić architekturę i przeprojektować wieżowce Quattro Towers, które mają powstać na terenie po centrum handlowym we Wrzeszczu. Podjął taką decyzję pod wielomiesięcznym naciskiem mieszkańców. - To sukces, ale wciąż za mały - oceniają działacze z Wrzeszcza.

Projekt firmy Hines, która od lutego 2007 r. jest właścicielem terenu po centrum handlowym Sukces Bis, od początku budził kontrowersje. Quattro Towers, czyli cztery 55-metrowe wieże (16 pięter, 270 apartamentów), które mają stanąć na hektarowej działce przy ul. Partyzantów, nie spodobały się między innymi lokalnej społeczności. Trzy tutejsze stowarzyszenia napisały więc list do władz Gdańska: "Obawiamy się, że inwestycja zaburzy architektoniczny charakter dzielnicy, że spowoduje utrudnienia komunikacyjne. Nie jesteśmy przeciwni inwestycji w tym miejscu, ale chcielibyśmy mieć swój udział w decydowaniu o jej wyglądzie" - pisali wrzeszczanie, wyrażając też wątpliwości, co do jakości architektury proponowanej przez Hines.

Stowarzyszenie Kultura Miejska i Komitet Inicjatyw Lokalnych Wrzeszcz nie zadowoliły się ogólnikową odpowiedzią, która nadeszła po czterech miesiącach. We wrześniu zorganizowały debatę na temat przestrzeni wspólnej we Wrzeszczu. Zaprosiły przedstawicieli miasta, artystów, mieszkańców. Pomysł wsparł gdański radny Maciej Krupa (PO) i w październiku zorganizował kolejne spotkanie mieszkańców, tym razem z Wojciechem Rumianem, dyrektorem projektu Hines Polska.

Burzliwe rozmowy na linii Rumian-mieszkańcy odbywały się w czasie, gdy w magistracie leżał wniosek o pozwolenie na budowę dla Quattro Towers. Dokumentacja dostarczona przez inwestora w kilku punktach nie zgadzała się z decyzją o warunkach zabudowy, na przykład w projekcie każda z wież wykraczała poza obrys działki o ponad pięć metrów. Deweloper zawiesił starania o pozwolenie i postanowił ulepszyć projekt, wyszczuplić wieże i poprawić estetykę fasad.

Deweloper ugiał się przed protestami mieszkańców.

Mieszkańcy Wrzeszcza dowiedzieli się o planach Hines z ust Wojciecha Rumiana, w miniony piątek, podczas kolejnej debaty.

- Chcemy uwzględnić wasze głosy odnośnie, jak to niektórzy nazwali, "gierkowskiej architektury" czterech wież. Nie jest ona najbardziej fortunna, przyznam - mówił do zebranych Rumian, obiecując też partycypację Hines w kosztach rewitalizacji parku Jaśkowa Dolina i remoncie kanalizacji deszczowej w okolicy wież.

- To ma być kompromis? Zmienią kolor fasady, dołożą może trochę szkła, a cztery betonowe klocki zostaną. Mamy poczucie, że tylko nasza determinacja skłoniła inwestora do zmian i jednocześnie widzimy, jak bezsilni są urzędnicy, którzy powinni bronić interesu mieszkańców, a nie racji dewelopera - komentuje Lidia Makowska, prezeska SKM. - Hines powinien zaproponować zupełnie nowy projekt, obecny nie jest godny tej lokalizacji i po prostu za wielki na tę działkę. Trzeba wymyślić inne metody, by skłonić firmę do prawdziwych zmian.

Hines przedstawi nową wersję projektu w I kwartale 2008 r., budowę planuje rozpocząć w II połowie tego samego roku.
Gazeta WyborczaIzabela Jopkiewicz

Opinie (98) ponad 300 zablokowanych

  • A ile metr takeigo apartamentu będzie kosztował ?? (1)

    Bo ja jestem w stanie dać max 4000 zł/m2. Drożej mi się nie opłaca...

    • 0 0

    • do taki jeden

      Ty pacanie, 4000 zł/m2 w we Wrzeszczu w dzisiejszych czasach, za tyle to nie znajdziesz mieszkania na najgorszych wioskach, ani nawet w Wejherowie czy Rumii.

      • 0 0

  • i znowu oszołomy maja swoje 5 nminut (2)

    Wrzeszcz w którego części nie ma nawet wychodów w domach nie chce nowoczesnej architektóry, prawdopodobnie cieki wodne pod Wrzeszczem i Morena powoduja tyle zaburzeń w mózgach niektórych za przeproszeniem działaczy. Pojedźcie do gdyni zobaczcie jak się zmienia nawet Przymorze nabiera akcentów XXI wiecznych a póki co mieszkańcy zagrzybiałych obskurnych bloków wola psy odprowadzać na s****ko a część meneli ma tam restaurację z wyszynkiem, po co cos budować???

    • 0 0

    • racja

      zgadzam się z przedmówcą w 100%

      • 0 0

    • prawdziwie nowoczesna architekÓra byłaby w kształcie wielkiego wychodka

      • 0 0

  • w projekcie każda z wież wykraczała poza obrys działki o ponad pięć metrów. (1)

    Fachowcy jak z koziej...
    Trudno mi sobie wyobrazic, zeby nawet poczatkujacy architekt popelnil tak kardynalny blad w projekcie.
    Skoro tak jednak jest, to musza zmienic plany bez wzgledu na protesty ludnosci.

    • 1 0

    • "Trudno mi sobie wyobrazic, zeby nawet poczatkujacy architekt popelnil tak kardynalny blad w projekcie."

      To był architekt owładnięty cudem.

      • 0 0

  • quattro to qpa

    Przyznaje, ze te wieze sa pomylka i nie wiem, ktory architekt w obecnych czasach by sie do tego przyznal :/
    jest tylu mlodych architektow, ktorzy robia naprawde ciekawe projekty, ehh..

    kolejna pomylka to nova oliva :/

    • 0 0

  • "Dokumentacja dostarczona przez inwestora w kilku punktach nie zgadzała się z decyzją o warunkach zabudowy, na przykład "....

    No cóż... To pewnie zdarzenie z kategorii "cudów".

    • 0 0

  • Kupują ze względu na wygodę i DOJAZD.

    • 0 0

  • NEMO duży +

    A pan "normalny" ma chyba wielkie braki w myśleniu. Jak można porównywac Gdynię z zabudową Wrzeszcza gdzie budynki są co najmniej dwa razy starsze niż najstarsze w Gdynii. Mało tego Gdynia była budowana z jakąś konkretną wizją urbanistyczną a to co dzieje się w Gdańsku i w całej Polsce to nic innego jak napychanie kasy developerom. Dokładny powrót "gierkowszczyzny" dużo i wcale nie tanio. Do tego dochodzą jeszcze warunki zabudowy polegające na odgradzaniu tych "osiedli" to woła naporawdę o pomstę do nieba.

    • 1 0

  • ale bezguście

    te budynki to obrzydliwe wymysły

    • 0 0

  • najgorszi architekci to profesorowie PG

    Ich domy z galeriami na osiedlu Focha w Gdańsku są kupą walącego się i rdzewiejącego złomu, elewacja ubarwiona zaciekami, wypadajace drzwi,klatki z płyt gipsowych - gorzej niż wielka płyta

    • 0 0

  • Żeby nie zostać zrozumianym źle

    W życiu rzadko coś jest zupełnie czarne lub zupełnie białe. Nie uważam wcale, że mieszkanie w bloku nie ma zalet. Mieszkałem kiedyś w wielkiej płycie na Zaspie, a teraz mieszkam w małym 3 piętrowcu. Co by złego o Zaspie nie mówić, nikt mi tam w okno nie zaglądał, w nowych niskich osiedlach, szeregowcach i tym podobnych buduje się tak, że sąsiadce można w garnki w kuchni patrzeć, bo okna przeważnie nie są dalej niż kilka-kilkanaście metrów. (Falowce to wyjątek). Jakość wykonania też często pozostawia do życzenia. Braki, które "za komuny" były skutkiem lenistwa i olewactwa dziś skutecznie zakonserwowały się powodowane oszczędnością na materiałach, czasie i kosztach robocizny.

    Z kolei dom za miastem poza odległością od centrum nadaje się raczej dla domatorów. nie tylko trzeba sporo zachodu, żeby go utrzymać, ale trudno tak jak mieszkanie zamknąć na klucz i pojechać na 2 miesiące wakacji. Ot choćby trzeba wszelkie cenne ruchomości zanieść do piwnicy i zamknąć w sejfie ;). A blok - to blok zostawiam na pół roku, proszę rodzinę o opłacanie i wsio.

    Chodzi mi raczej o co innego, nie dajmy się zwariować. Blok jest blokiem, a nie apartamentowcem. Mieszkanie to mieszkanie a nie apartament (apartament to ma królowa angielska), dom towarowy i inny sklep to sklep a nie "galeria" (galeria to jest w Sukiennicach z obrazami), bar to bar, a nie restauracja (ani MacDonald's ani w Ikei nie ma restauracji, są bary) itd itp. A jak nie nauczymy się stawiać oporu mądralom od marketingu, to zrobią z nami co zechcą.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane