• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wszyscy chcą słońca, oni wolą deszcz

ms
13 lipca 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Tysiące turystów z całej Polski przebywających nad morzem i pewnie większość mieszkańców Trójmiasta cieszy się z pięknej pogody, jaką mamy od kilkunastu dni. Ale pomorscy leśnicy i strażacy pragną deszczu jak kania dżdżu.

- Na szczęście nie doszło jeszcze do groźnych pożarów lasów, ale oczywiście liczymy się z nimi - twierdzi Jerzy Kreft z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. - Jeżeli wilgotność ściółki leśnej spadnie jeszcze o kilka procent, zastanowimy się nad ogłoszeniem zakazu wstępu do lasów we wszystkich naszych 15 nadleśnictwach.

Dziś średnia wilgotność ściółki na terenach podlegających gdańskiej dyrekcji wynosi 17 proc. Nie jest to jeszcze poziom alarmowy gdyż zakaz wchodzenia do lasu można ogłosić wtedy, gdy wilgotność ściółce przez 5 dni z rzędu utrzymuje się na poziomie niższym niż 10 proc.

- Ogłaszanie zakazu ma swoje dobre i złe strony - przyznaje jednak Jerzy Kreft. - Bardzo często to właśnie od ludzi w lesie dowiadujemy się o pożarze. Z drugiej strony to właśnie ludzie powodują pewną część pożarów lasów.

Jak dotąd zakaz wstępu do lasu ogłoszono na terenie dwóch nadleśnictw w gdańskiej dyrekcji: wejherowskiego i choczewskiego. Do 14 innych można wchodzić, ale leśnicy proszą o wyjątkową ostrożność.

- Chwała Bogu, że w lasach jeszcze się nic nie dzieje - oddycha z ulgą kapitan Karol Bryś z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. - Gdyby miało dojść do fali pożarów w lasach, jest tak sucho, że doszłoby do tragedii.

Na szczęście zarówno leśnicy jak i strażacy już niedługo będą mogli trochę odetchnąć. Na najbliższy weekend meteorolodzy przewidują deszcze i burze.
ms

Opinie (52)

  • to też:)
    ale głównym ich celem jest jednakowoż ujawnienie światu twojego badziewia umysłowego kreowanego chorymi projekcjami zapchlonego mózgu:)

    • 0 0

  • co do twojej jak twierdzisz spostrzegawczości wnoszę to zastrzeżenie, że jest ona na wysokości mojego rozporka i gdybys uniósł swój parszywy łeb w góre, co nie jest prznależne twojej garbatej osobowści, to ujrzałbyś kotku Słońce:)

    • 0 0

  • chciałem ci niewdzieczniku napisać jeszcze o moim pierwszym kocie syjamskim o imieniu agata, ale widzę, że temat zwierzęcy powoduje u ciebie wzburzenie emocjonalne uniemożliwiwające nawiązanie z tobą normalnego kontaktu:)
    a zatem??
    do budy!!

    • 0 0

  • o papugach imieniem józef i józefina chciałem ci powiedzieć dopiero jutro, ze względu na duży ładunek emocjonalny tej historii, ale za kare, że jestes taki jaki jesteś czyli jeszcze gorszy od samego siebie bedziesz musiał dośpiewać se to sam:)

    • 0 0

  • Też pragnę deszczu!!!

    Ja też najchętniej był spodziewał się chociaż dwóch dni opadów. Upał jest nie do zniesienia, na dwór nie można wyjść bo człowiek od razu cały spocony. Trawa na działce cała wypalona, nie ma co kosić. Mam nadzieje że w weekend nieźle popada :-P

    • 0 0

  • eh.... jak ktos ma za duzo czasu.

    gallux ty zoofilu przestan juz zalewac o tych swoich zwierzetach.Trzymasz w rozporku parszywa Agate co byla siostra syjamska garbatej Jozefiny.

    • 0 0

  • już dobrze
    a teraz pani zrobi ci kompresik na rozgrzaną pałeczke żebys wrócił do swojej naturalnej psiej postaci....

    • 0 0

  • Nie Glutex, tylko Gillux

    Gil z nosa. Letnią porą-nawet jest zabawny. Wraz ze słońcem rośnie tolerancja na przedziwne wydzieliny osobnicze, także i Gillux zaczyna sie mieścić w normach słoneczneych, pardon, społecznych. A kto wie, może i kiedyś na dwór wyjdzie, pochodzi troszku, dotleni s(fuj) musk :)

    • 0 0

  • mój chomiku
    mówi sie murzyńksie kółko w nosie
    no i odsłoń przyłbice Czarny Rycerzu:)

    • 0 0

  • Dobra gluteks

    zrób swój "comming out" i ujawnij się.
    Lubisz chłopców, nie? A jak ich nie ma to chociaż zwierzątka malutkie i miękkie ;-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane