Wtorkowe opady śniegu dały się we znać kierowcom. Wielu z nich dotarło do domów po kilku godzinach stania w korkach. Jednym z nich jest nasz czytelnik pan Wojtek, który podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2010-12-15 10:05
Opinia wyróżniona
Piaskarki (mimo ze bylo ich jak na lekarstwo) tez staly w korkach Panie Wojtku:)
Fakt,paraliz byl ale to tez zasluga przestraszonych maruderow za kolkiem,ktorzy jezdza na letniakach badz boja sie sniegu i smigaja 5 na godzine :)
Tak tak panowie i PANIE...
2010-12-15 11:15
szlag mnie trafia.
najlepiej to zapaść teraz w sen zimowy i obudzić się na wiosnę.
2010-12-15 16:33
pozdrawiam obywatela z Obrońców ;) sam się czołgam 4 zimówkami po parkingu bo nie idzie przejechać
kojarzy mi sie jedno:
PUCK PUCK. KTO TAM ? WOJNA.
;)
2010-12-15 16:41
gdyby ulice zostały należycie odśnieżone, to i na letnich nie byłoby problemu
2010-12-15 17:12
ales teraz odkryl tajemnice,no no :)
2010-12-15 23:39
gdyby Gdańsk był Wenecją, to byśmy łódkami i gondolami poruszali się po mieście ...
2010-12-15 17:06
Od PAŃ to się panowie odfastrygujcie!!!
2010-12-15 17:15
uderz w stol...
Faktem jest ze 99% PAN boi sie po prostu siedziec za kolkiem,nie mowiac juz o jezdzie w takich warunkach.Pozostaly procent stanowia PANIE w taksowkach,za kierownica busow i nieliczne 'cywilki' :)
2010-12-15 15:59
Opinia wyróżniona
Wszyscy narzekają na nasze służby, ale to też ludzie i się rozdwoją, nie rozmnożą we wspaniały sposób swoich maszyn do odśnieżania, a my nie wyczarujemy pieniędzy na zakup nowych. Sądzę, że nie można co roku narzekać na to, że miasto nie jest przygotowane do zimy.
Macie pretensje do miasta, że nie odśnieża wszystkich ulic miasta. Tymczasem
Wszyscy narzekają na nasze służby, ale to też ludzie i się rozdwoją, nie rozmnożą we wspaniały sposób swoich maszyn do odśnieżania, a my nie wyczarujemy pieniędzy na zakup nowych. Sądzę, że nie można co roku narzekać na to, że miasto nie jest przygotowane do zimy.
Macie pretensje do miasta, że nie odśnieża wszystkich ulic miasta. Tymczasem my też mamy jakieś obowiązki. Ludzie, którzy mieszkają w domkach jednorodzinnych mają obowiązek odśnieżać chodnik przed swoim domem, niby mało, ale i to im nie wychodzi. Jak taki Gdańszczanin, za przeproszeniem, nie może swoich 20 metrów chodnika odśnieżyć, to co dopiero mówić o ulicach całego miasta... Trochę pomyślunku, to nie jest takie łatwe.
2010-12-15 16:01
widze wlasnie jak siedzisz przed klawiatura, a przed domem wlasnie sie starsza pani wywrocila, a ty nawet oczu nie oderwales od monitora
2010-12-15 16:26
O proszę, wszechwiedzący się odnalazł wśród nas...
2010-12-15 16:31
Opinia wyróżniona
Zgadzam sie z częścią tego co pisze 'Pan Wojtek', tylko częścią, ponieważ jak to mówią 'każdy kij ma dwa końce', i kazdy niestety widzi to co chce widziec. Pan Wojtek jak wiekszosc z nas patrzy na to z perspektywy kierowcy... fakt z tej strony taki stan moze irytowac, nawet dziwne byloby gdyby bylo inaczej ale...
tez jestem kierowca :) i
Zgadzam sie z częścią tego co pisze 'Pan Wojtek', tylko częścią, ponieważ jak to mówią 'każdy kij ma dwa końce', i kazdy niestety widzi to co chce widziec. Pan Wojtek jak wiekszosc z nas patrzy na to z perspektywy kierowcy... fakt z tej strony taki stan moze irytowac, nawet dziwne byloby gdyby bylo inaczej ale...
tez jestem kierowca :) i dodam od razu, ze nie jestem z osob odpowiedzialnych za odsniezanie itp. :P ale...
1. na pytanie o prewencje... coz niestety niewiele da sie zrobic, bo tak naprawde co z tego, ze wiemy ze beda intensywne opady?
2. na pytanie o posypywanie sola... pomijajac wszewlkie aspekty eologiczne itp... to chyba nie kazdy kierowca zdaje sobie sprawe z tego, ze czesc chlorkow itp spelnia swoje funkcje tylko do okolo -5... wiec to nie jest takei proste, nasype soli i po sprawie...
3. odnosnie stanu nawierzchni, nie chce mowic, ze wszystko bylo dobrze, bo wiermy ze nie bylo, ale... na pytanie czy mamy sprzet, odpowiem tak, ze chyba mamy... ale niestety stoi on w tych samych korkach co my...
4. poza tym, o tym chyba tez nie wszyscy wiemy, prawda jest taka, ze nie da sie utrzymac czarnej nawierzchni przez 24h przy takich opadach jakie mielismy wczoraj... obowiazkiem zarzzadcy drogi jst, ay nawierzchnia byla czarna owszem, ale po ilus godzinach od ustania opadow... niech ktos madry mi powie, o ktorej godzinie wczorah ustaly opady? :)
5. wydaje mi sie ze miasto ma swiadomosc, chyba nie rzadza nami ignoranci... ale spojrzmy na to z drugiej strony... dzisiaj jezdzilo sie juz znacznie lepiej, bo snieg zostal z wiekszosci drog usuniety... bo po nie pada... nie ma fizycznej mozliwosci zeby droga byla czarna w trakcie takich opadow jak wczoraj... inna sprawa :P
zebyscie mnie dobrze zrozumieli, nie bronie sluzb do odsniezana (nie mylic z drogowcami ktorzy buduja te drogi :P), czy wladz miasta... ale probuje zobnaczyc to z tej drugiej strony... tez jestem kierowca :P i tez stracilem wczoraj 3h na droge ktora zwykle zajmuje kolo 25 minut... :)
2010-12-15 19:48
"coz niestety niewiele da sie zrobic, bo tak naprawde co z tego, ze wiemy ze beda intensywne opady?"
Można ogłosić stan klęski i zarządzić dzień wolny. I wtedy nie będzie komu narzekać na śnieżyce.
2010-12-16 00:07
Tylko czemu Gdynia może, a Gdańsk nie?
2010-12-15 10:00
2010-12-15 10:05
jasne, że służby porządkowe mogłyby być sprawniejsze, ale druga rzecz to fakt, że funkcjonujemy w społeczeństwie głupoli, którzy pomimo tego, że widzą co się dzieje za oknem muszą wyjechać swoim pojazdem bo przecież "mam ważne sprawy" i "jakoś to będzie"...
efekty takie jak wczoraj i wcale mi ich nie żal...jak ktoś nie potrafi myśleć to ponosi konsekwencje swojej głupoty...stara i sprawdzająca się prawda..
2010-12-15 10:11
A czym mają jechać??????????? SKM?? 3 awarie w ciągu tygodnia rewelacja. Wolę stać 3h w swoim samochodzie niż 3h w śmierdzącej SKM.
2010-12-15 10:27
też bym pojechała samochodem. Przynajmniej bym nie zamrzła czekając na autobus.
2010-12-15 21:21
miliony, dziesiątki milionów , miliardy gdańszczan
2010-12-16 13:18
motyla noga!
2010-12-15 10:27
wyższa klasa społeczna się odezwała :)
2010-12-15 12:36
nie klasa wyższa tylko średnia
Zalety SKM:
- tanio (nawet licząc że 1/3 ceny płacimy bezpośrednio w kasie a pozostałe 2/3 są z naszych podatków które i tak płacimy a nikt ich tu nie dolicza)
Wady SKM:
- nie zawsze szybko
- często (przynajmniej ostatnio) dochodzi do awarii
- jak się spóźni to się śledzie śmieją bo mają więcej miejsca w puszcze, niż ludzie w SKM,
- jak jest awaria nikt nigdy nie powie dlaczego SKM stoi dodatkowo 15-30 min na peronie
- przy dużej liczbie użytkowników niestety nie wszyscy korzystają z błogosławieństwa jakim jest woda i mydło i niestety zdarza się promil ludzi którzy szkodzą pozostałym (abstrahując od osób próbujących to ukryć mocnymi perfumami bo to jest jeszcze gorsze)
Zalety samochodu:
- wygodnie
- pachnie tylko pasażerem (ewentualnie współpasażerami jeśli wyrazimy zgodę na to by ich zabrać)
- dojeżdża tam gdzie chcemy
- jedzie wtedy gdy chcemy, a jak nie jedzie bo się zespół to pretensje tylko do siebie możemy mieć że go popsuliśmy)
- nie ma tłoku
Wady samochodu:
- trzeba go posiadać
- nie zawsze tanio
- często robią się korki więc nie zawsze szybko
Wiem że można dopisać więcej po obu stronach
Mimo to wolę samochód
2010-12-15 13:08
2010-12-15 14:01
Ja zrobiłem dwa pajacyki . . . i to za jednym zamachem. Mają na imię Krzysio i Borysek. Bardzo ich z żoną kochamy :)
2010-12-15 14:27
;
2010-12-15 14:02
To spróbuj zrobić pajacyka w dowolnym porannym autobusie z Zakoniczyna na Chełm
2010-12-15 14:10
prędzej ten autobus zrobi pajacyka
2010-12-15 17:11
która jechala dzis rano z gd. wrzeszcza czesc pasazerow 3zostala na peronie.
2010-12-15 10:36
to stój dalej i przestań jęczęć bo rzygac się od tych ciągłych paplanin kierowców. Piesi też dostali wczoraj po tyłku, nieodśnieżone chodniki, przystanki, opóźnieiona komunikacja ale jakoś nikt o tym nie pisze, nie roztrząsa tego.
2010-12-15 11:12
to zacznij analizować i wyciągać wnioski, a nie: co wybory - to głosowanie na budynia i jego nieudolną sitwę
2010-12-15 11:00
jeżdżę SKM-ką codziennie i nie trafiłem jeszcze w tym roku na awarię. Gadanie o 3h w śmierdzacej SKM to demagogia. Awarie, jeśli się trafią, trwają max godzinę. Bilet na 12 km kosztuje 3,20 zł. Podczas takich warunków atmosferycznych, przejechanie samochodem z Orłowa do Oliwy w godzinach szczytu zajmuje 2h. załóżmy, że przy jeździe 100 km/h przy 2300 obr/min auto pali w zimę około 10l/100 km. Teoretycznie w 2 godziny możemy przejechać 200 km za 20*4,90=98zł. Silnik wykonuje wówczas 276000 obr. Załóżmy, że w korku silnik wykonuje srednio 1152 obr/min, czyli 138240 obr w 2 h. Spali wówczas paliwa za 98*(138240/276000)=49 zł.
2010-12-15 11:36
Mikuś na prezydenta !!!
A przynajmniej na rzecznika prasowego :)
2010-12-15 12:01
na wolnych obrotach, podczas gdy auto stoi i ma rozgrzany silnik, to pali ok. 2 litry na godzinę - czyli 2h stania w korku = 4 litry = niecałe 20 zł benzyny
ropy jest jeszcze mniej
2010-12-15 12:05
a przy ruszaniu i przyspieszaniu auto spala wiecej niż podczas jazdy
2010-12-15 12:03
jakoś bardzo "uśrednione" to obliczenia, bo jak wiem, to spalanie paliwa nie zalęzy od obrotów (np. jadąc z górki palę mniej przy tej samej liczbie obrotów, a jak pod górkę to silnik jest przeciążony, nie może osiągnąć danej liczby obrotów i wali do cylindrów paliwa), czy ja wielki inżynier nie mam racji?? ale fakt, stojąc też spalasz jakieś tam paliwo...
2010-12-15 12:31
Nie zauważyłeś, że jadąc pod górkę dodajesz gazu - zwiększasz obroty, a z górki puszczasz nogę z gazu i obroty spadają? Oczywiscie inne czynniki maja też wpływ, ale ten ma podstawowy.
2010-12-15 12:31
mikuś a opór powietrza uwzględniłeś przy tych 2300obr/min? :) Generalnie samochód zimą jeśli silnik się rozgrzeje pali tyle co latem w trasie także te 10l/100km przy 2300obr to trochę dużo:P
2010-12-15 13:05
zimą auto dłużej sie rozgrzewa i opory toczenia sa wyższe. Można pewnie zbudować dokładny model przebiegu spalania w takich warunkach, ale myslę, że wyniki nie będa sie duzo różniły od moich szcunków. Zauważ, że normalnie, przy suchej i pustej drodze, jadąc 50km/h, przejedziesz te 12 km w 14 minut za jakieś 12 zł.
2010-12-15 18:40
samochod to nie samolot zakaldajac ze jade 50 km na godizne w 14 minut niema nic do rzeczy bo w tym czasie zrobie okolo 20 km tyle jest z orlowa do oliwy czyli zuzyje 2 litry paliwa za 9 zlotych te swoje przelicnziki obrotow na litry paliwa to sobie zachowaj do samolotow tam sie liczy zuzycie paliwa na godziny lotu
2010-12-16 00:05
Nie wziął pod uwagę faktu, że większość samochodów mieli niemiłosiernie kołami w miejscu podczas ruszania, a na to na pewno najwięcej paliwa idzie.
2010-12-15 21:01
2010-12-15 15:48
a ty sobie siedz 3 godz w korku :P
2010-12-15 21:03
2010-12-16 17:58
dokladnie siedze sobie i slucham muzy a ty stoisz jak pajacyk
2010-12-15 23:09
a ty byś jeszcze w tym samym korku stał hłe hłe
2010-12-15 10:26
Tramwaje wczoraj się popsuły w Gdańsku,
SKM ma awarię średnio raz w tygodniu lub częściej, pociągi jeżdżą albo i nie, autobus jest i tak wolniejszy od samochodu,
samochodem stoję w korkach,
na piechotę podróż zajęła by mi 5-6 godzin.
Pozostaje rower ;-)))
2010-12-15 10:38
2010-12-15 10:46
Mozna sie zastanawiać nad zaletami i wadami każdego rozwiązania. W obu przypadkach jednak trzeba mieć żelazne nerwy.
Aaa i mam jeszcze jedną możliwość: zostać w domu. Łóżeczko, herbatka z prądem i telefon do szefa na rozgrzewkę ;-)))
2010-12-15 10:54
W tej chwili mi tu do pracy przyjeżdżać!! Ino wartko!!
2010-12-15 11:03
Trochę odpowiedzialności , szefie.
(W końcu pisałem,że pozostaje mi rower)
2010-12-15 12:05
weź skm, zwrócę Ci za bilet, te kurde 3,20
2010-12-15 12:28
A nie pomyślałeś, ze do SKM tez trzeba sie dostac? Nie wszyscy mieszkają w pobliżu. Czesto do SKM trzeba dojechać tramwajem lub autobusem. A to tez jest koszt i czas.
2010-12-15 15:02
2010-12-16 10:59
bo ja tak...
2010-12-15 12:17
się złamał i utknął w trasie. Z resztą nie jedyny
2010-12-15 11:51
SKM jeśli ma awarię to zwykle na krótkim odcinku i przez ograniczony czas. Korzystając z SKM ma się szansę trafić średnio na co dziesiątą awarię.
SKM jak już przyjedzie to zwykle jedzie.
Wczoraj a samochodzie przestałem 2,5 h, kolejką bym przejechał w 30 minut, ale niestety musiałem wcześniej załatwić sprawy poza Trójmiastem i nie było opcji na SKM.
2010-12-15 21:04
też stoją
2010-12-15 12:51
Żebyś się nie zdziwił, wczoraj przymorze - okolice alfy - orunia górna - 1h 5 min :)
2010-12-15 10:42
2010-12-15 11:42
2010-12-15 14:51
wczoraj musiałam pojechac do 3 klientów z laptopem i teczką wypchaną po brzegi dokumentami - waga ok 10 kilo- zaden z nich nie mieszka na trasie kolo skm , a do tego kazdy w innym kierunku- nowy port, morena, stara oliva-mondralo zanm wydasz osąd o innych to zastanów sie czy skm jest panaceum na całe zło bo czasami poprostu sie nieda dojechac wszedzie skm , a czekac na autobusy i przesiadac sie z 8 razy w ciagu dnia ( z laptopem + dokumenty baaardzo ciezkie na ramieniu) chyba nie musze mówic jaki to absurd- takich jak ja napewno bylo wiecej wiec nie oceniaj wszystkich jedna miara
2010-12-16 11:06
Np. Ty musiałaś jechać autem, trudno się nie zgodzić. Ale gdyby ci co nie musieli, nie jechali, to zapewne nie byłoby takich korków i stania 3h, żeby jechać 20 min.
Siostra ma też, bo dojazd po szynach z Przymorza na Morenę jest niemożliwy, a autobusy stoją tak jak auta, do tego się jeszcze stoi.
Mimo to dla większości da się, np. we wtorek prodziekan z WZR UG jechał SKMką z Gdyni na uczelnię do Sopotu, pomimo posiadania auta. I bardzo sobie chwalił - mówił że szybciej, taniej i tak samo wygodnie (siedział całą drogę).
Pozdrawiam.
2010-12-16 11:13
***Moja siostra np. też musi jeździć, bo dojazd po szynach z Przymorza na Morenę jest niemożliwy, a autobusy stoją w korkach tak samo jak auta. Do tego dochodzi fakt, że ciężko w busie o miejsce siedzące.***
2010-12-15 22:32
po to płacą podatki na drogi w benzynie żeby mogli jeździć a nie stać w korku jak tylko trochę sypnie śniegiem
2010-12-15 10:34
wygodnisie
2010-12-15 10:50
Zero myślenia, rano odmrażacz skrobaczka i do przodu, nie ważne , że za zakrętem już widać samochody stojące w korku-jakoś przejadę.
Wystarczy spojrzeć w okno i podjąć decyzję, jadę dziś tramwajem lub autobusem, gdyby chociaż połowa kierowców własnych aut tak zrobiła, nie było by "białego wtorku"
2010-12-15 11:01
Tramwaj, który się zepsuł czy autobus, który też stoi w korku
2010-12-15 11:26
pod warunkiem, że uda ci się wsiąść do tegoż autobusu...
2010-12-15 11:02
Nie p*ol, tylko kup sobie bilet na styczeń.
2010-12-16 13:25
to jak ty podjedziesz?? nad nim?
2010-12-15 10:55
no wlasnie! co za nieudolne sluzby porzadkowe! przeciez powinni plugami slalomem w korku smigac miedzy autami albo przejezdzac po nich! kretyni...
2010-12-15 11:10
jak sypnęło w październiku do odpuszczało w kwietniu i jakoś się żyło
2010-12-15 11:19
Najlepsze jest to, że chwalili się już bodajże w październiku, że są gotowi na snieg. A tu co? Lipa Panie, lipa. Ile można. Może i przystanki dośnieżone. Ale jak czekałem na autobus to czekałem gdzieś obk, bo podjazd dla autobusu odśnieżony, ale kosztem przystanku = cały zakopany śniegiem z drogi
2010-12-15 13:48
2010-12-15 14:10
2010-12-15 15:39
zgadnijcie co? za rok też będzie zima! i też będzie padał śnieg! Polska ma taki klimat, więc nie rozumiem skąd taki bulwers. jak się nie podoba to na południe z bocianami!
przez cały dzień padał śnieg. prawie cały czas. miasto jeszcze nie ma tyle kasy, żeby każdemu kierowcy fundować prywatny pług jeżdżący bezpośrednio przed nim przez całą zimę! nawet jeśli pług odśnieży kawałek to, w taką pogodę jak we wtorek, po 5 minutach znowu jest mnóstwo śniegu.
panie Wojtku, służby porządkowe sypały rano sól na ulicach. widocznie jednak nie jechał pan do pracy pierwszy, przed resztą miasta, żeby mieć okazję się po takiej soli przejechać.
a w 3 godziny przy zamieci śnieżnej i zasypanych chodnikach da się przejść z buta pół miasta. i raczej nikt przy tym nie zmarznie, bo trzeba się trochę namachać ;)
2010-12-15 10:02
to będzie ciekawe
2010-12-15 10:24
Euro będzie latem, wtedy nie ma śniegu :/
2010-12-15 10:31
2010-12-15 11:48
2010-12-15 10:28
a co ma piernik do wiatraka
2010-12-15 13:42
bo nie ma dworca
bo nie ma ulicy
bo strażnik miejski nie rozumie angielskiego
bo kamery nie działały
bo ludzie w Polsce mają wyje..
itd można wymieniać bez końca
2010-12-15 14:31
podzielę się informacja nt. EURO2008, kiedy to pojechalem samochodem na "słynny" mecz Austria - Polska do Wiednia. nie będę poruszał tu tematu sędziego.... :)generalnie droga była OK, do przedmieści Wiednia. odcinek 12 km do Prateru pokonałem w........ 1g15min. sznurek aut na naszych blachachparkowanie jak to w centrum - brak miejsc, choć Polak potrafi i na ulicy wzdłuż prateru zrobil się dziki parking. zaparkować można było na niedalekim parkingu dozorowanym, ale koszt był kosmiczny. budyn mniej zarabie niż koszt takeigo parkowania. straz miejska chodizła tylko i wlepiala mandatyod prateru U-Bahn 3 przystanki na stadion. tam masakra, pomimo tego, ze byłem 2 h przed meczem. stałem do wejscia okolo 1hmecz znamy......powrót - totalna katastrofa, dostac sie do U-Bahn, mimo, że kursowały często bylo praktycznie niemożliwe. znajomi poszli z buta i byli szybciej niz my jadac tą kolejką - w tunelu w pociągu zgasło światło i na chwilę się sklad zatrzymał.... horror. pewnie nasi coś zmajstrowali wyjad z Wiednia, mimo, ze późnym wieczorem istna masakra. nalot naszych na miasto i zrobił się korek....a....... i tak było zarąbiście :)
2010-12-15 10:31
pewnie juz nie chca, ale teraz udaja ze chca
2010-12-15 10:53
To drogowcy organizują EURO??!!
2010-12-15 10:54
tak drogowacy, a niby kto przeciez nie rada misata
2010-12-15 11:08
...to będzie masakra....
2010-12-15 11:39
burakom, mówimy nie! Poczuł się jak ochroniarz na dyskotece
2010-12-15 11:49
2010-12-15 12:01
i nie było jak przejechać
2010-12-15 11:41
2010-12-15 16:57
Ełro jest latem, czy zimą ?
2010-12-15 18:05
nowa konkurencja - marsz po nieodśnieżonym chodniku =)
2010-12-15 10:03
może wtedy coś drgnie na naszych hajłejach
2010-12-15 10:17
zmień pas jazdy w momencie kiedy między kołami masz wytyczony tor z zamarzniętej brei - tak jak to miało miejsc np.: wczoraj na ul. Grunwaldzkiej. Przy 60 km/h zarzuci tobą przy 30 km/h normalnie przejedziesz nie zagrażając sobie i innym.
Przepis: "dostosowanie prędkości do panujących warunków" ...
2010-12-15 10:29
nie wiem czy jezdziłeś kiedys samochodem ktory byl wyposażony w zimowe opony. jezeli tak to nie powinienes miec problemu z dostosowaniem predkosci... i na pewno bedzie wyzsza niz wspomniane 20 czy 30 km/h.
w kwestii nauki jazdy i dostosowania predkosci - szkoda ze wlodarze osiedla (lub miasta) zabrali nam jedyne miejsce gdzie mozna sie bylo nauczyc jezdzic w takich warunkach pogodowych (pas startowy na zaspie).
kazdy z nas obowiazkowo powinien przechodzic nauke jazdy w trudnych warunkach.
do tego dodam ze ziomwki powinny byc obowiazkowe i za ich brak powinno sie zholowywać samochod na parking jako niesprawny.
2010-12-15 15:23
Krytykować i pouczać trzeba, ale wtedy, kiedy ma się 100% racji, a Ty niby ją masz, ale nie do końća. Dlaczego :
1. Zimówki zimówkom nie równe. I nie zawsze te droższe są lepsze. Sam jeżdżę zimą na zimówkach od kilkunastu lat i wiem, że niektórych w ogóle nie powinni sprzedawać, mimo, że "renomowanej" firmy. Kiedyś naciąłem się na Goodyear'ach i uratował mnie tylko brak ABS w samochodzie, który poszedł poślizgiem "w krzaki" a nie zderzak innego samochodu.Teraz mam super Dunlopy ale i one czasami potrafią zawieść.
2. Na lodzie żadna zimówka nic nie pomoże, jesli jedziesz zbyt szybko. Dlatego skandynawowie zalecają na zimę kolce. Jeżdzilem w Norwegii dwa sezony zimowe i po pierwszym dałem spokój zimówkom, tylko dałem opony ze szrotu dom okolcowania - i dopiero wtedy jazda była normalna.
3. Wczoraj na Grunwaldzkiej pod śniegiem był lód, do tego padał mokry marznący śnieg i jazda nawet na super zimówkach była mało przyjemna.
4. W nadkolach zbiera się i zamarza breja śniegowo-błotna, która skutecznie potrafi zablokowac koła, zwłaszcza przy ruszaniu i hamowaniu. zajrzyj też pod spód samochodu (o ile dasz radę) i zobacz, ile tam tego badziewia się przykleiło i jak szoruje po tym co jest na jezdni.
Dlatego lepiej, że ludzie jechali wolniej, bo mieli szanse na uniknięcie stłuczki, a takich kozaków na zimówkach co jechali 60-70 widziałem kilku w rowach i zaspach na poboczu (Karczemki-Żukowo). Mi wystarczyło 55 i spokojnie dojechalem do Kartuz i cały wrócilem do Gdańska, Trwało to 20 minut dlużej niż zwykle, a ile stresu mniej.
2010-12-15 21:14
czyli jednak dało się w miarę normalnie ( jak na zmianę pogody) dojechać??? Najwięcej krzyczą ci, co blokują drogę pługo-piaskarkom i marudzą, że nie odśnieżone
2010-12-15 10:32
2010-12-15 10:42
nauczcie się w końcu jeździć w trudnych warunkach, dlaczego ja spokojnie jechałem 40-60kmh bez większych problemów wyprzedzając inne auta? jeśli nie masz zimowych opon i nie wiesz jak jeździć na śliskiej nawierzchni lub jak zachować się w razie poślizgu to idź się doszkolić, przez masę osób które spanikowały i jechały 20-30kmh lub bezmyślnie pakowały się na skrzyżowania Gdańsk się tak zakorkował
2010-12-15 15:54
widziałem właśnie jak tacy mistrzowie drogi wczoraj zapominali co to sygnalizacja i walili na czerwonym na kilku skrzyżowaniach pod rząd
2010-12-15 10:41
Najtańsze opony zimowe.
Auto o średnich gabarytach.
Niestety jak za kierownicą siedzi wystraszona ciamajda to i czołgiem będzie się bała.
2010-12-15 10:44
prawde MOWI!!
takich sierot (nie obrażając oczywiście sierot) jest strasznie dużo!!
APEL do SPOŁECZEŃSTWA!!
JAK SIE BOISZ WYJECHAC NA DROGE W TAKICH WARUNKACH - ZOSTAŃ W DOMU!! jak musisz wyjsc to pojedz komunikacja miejska!! wszystkim bedzie szybcij!!
2010-12-15 10:45
lekko może zarzucić, ale jest normalne zachowanie auta, które każdy normalny kierowca opanuje bez mrugnięcia okiem - to proste jak zmiana biegu (czyli dla niektórych trudne).
2010-12-15 14:15
Ja wczoraj około godz 10:30 zaobserwowałem ciekawe zjawisko. Mianowicie Jakaś miła pani w Corsie wyjechała na ul. Hallera z ul. Czarny Dwór (jechałem za nią), zajęła lewy pas i dzielnie pruła z zawrotną prędkością niecałe 20 km/h równolegle z traktorem który jechał prawym pasem. W końcu kierowca ciągnika wykazał nieco inicjatywy i zjechał w zatokę dla autobusu aby przepuścić jadące za nim pojazdy. Więc wyprzedziłem tą cholerną zakałę drogową i pojechałem. Do skrzyżowania z ul. Koścuszki leciałewm spokojnie około 80km/h i jakoś nic mi się nie stało, i pas też dało radę zmienić. Następnie musiałem odczekać jakieś 3 zmiany świateł koło wiaduktu kolejowego gdzie dotarła wreszcie mistrzyni kierownicy swoim oplem corsą. Prawdopodobnie blokowała ten 3-4 kilometrowy odcinek wlekąc się lewym pasem ponieważ koło wiaduktu skręcała w lewo w ul. Kliniczną :D I dziwicie się że są korki jak taka jedna łajza zablokuje całą ulicę bo nie umie pasa zmienić! Tych wszystkich gamoni powinno się wysłać na testy psychofizyczne i pozabierać prawa jazdy!
2010-12-15 14:41
haha, też takich nie lubię, ale 80km/h w mieście osiągnąłeś a i tak Cię dogoniła. To po co jechać szybciej?
2010-12-15 14:45
Chociażby dla frajdy, bo lubię jeździć w śniegu a nie stać w korkach :D
2010-12-16 02:12
teraz nic się nikomu nie stało ale do czasu...
Nawet jeśli jesteś technicznie świetnym kierowcom to inny kierowca lub pieszy może popełnić błąd, źle ocenić odległość lub po prostu w porę Cie nie zauważyć (np na łuku drogi gdzie budynki ograniczą widoczność a tuz za nim jest przejście dla pieszych lub skrzyżowanie) i wpakuje się tuż przed Twoją maskę tak, że ze względu na swoją prędkość nie będziesz miał nawet szans zdążyć zareagować.
Nie znaczy to, że masz jeździć tak jak ta sierota o której pisałeś. Byle by tylko Twoja prędkość była rozsądnie dostosowana do warunków (nie tylko pogodowych).
2010-12-16 02:43
...zostaw samochód pod domem i jedź komunikacją miejską. Najbardziej boję się jadących "normalnie" 30km/h. Zawsze jest strach bo wiadomo, że taki kierowca nie potrafi jeździć, jest zestresowany i może popełnić bardzo groźny dla innych błąd!
2010-12-15 10:23
Te korki były też spowodowane złym ustawieniem świateł, tym, że durni kierowcy zjeżdżali ze skrzyżowań pomimo, że nie mieli już gdzie i blokowali przejazd innym. Niektórzy nie potrafili ruszać. A gdyby pługi zaczęły odśnieżać wcześniej niż w godzinach szczytu, to nie byłoby takiego problemu i nie stały by w korkach razem z resztą. Ja mam jeszcze jedno pytanie, a kto jest odpowiedzialny za chodniki - przecież one nie są wcale odśnieżane. Nieudolność włodarzy jest tragiczna i tak co roku.
2010-12-15 10:37
Moje ulubione skrzyżowanie Grunwaldzkiej z Kościuszki i Słowackiego. Powiem tak, nie wjeżdżajcie na skrzyżowanie jeżeli nie możecie go opuścić! I są korki, a w korkach stoją pługi, czyli co? - Płynność ruchu, a nie szybkość tu decyduje, czyli co? Lepiej jechać 30 km/h niż stać.
2010-12-15 10:42
a co ci da odśnieżanie jak cały dzień pada?? trochę śniegu i już panika, lepiej jeździć na łysych "całorocznych", a drogi to powinny być czarne, jak pustka w Twojej głowie, prawda?
Krótkie światła z Grunwaldzkiej w lewo w Słowackiego świetnie pokazują jak kierowcy fachowcy umieją ruszać, ale nie, oczywiście to wina WŁODARZY, na stos z nimi za to że spadł śnieg!
2010-12-15 10:39
opony zimowe, całkiem nowe zresztą, mam już od połowy października. Z centrum Gdańska na Jasień wracałam prawie półtorej godziny, żeby ostatecznie nie móc wjechać na własne osiedle. Dzięki Bogu dzisiaj nie pada ale zacznie w niedzielę, także kilka dni oddechu.
2010-12-15 10:42
poza samochodem kolami a sniegiem jest jeszcze jedno...
łącznik tych wszystkich elementów - KIEROWCA!!
najwidoczniej nie dajesz rady a strach zwiazany z wyruszeniem przed siebie - OGROMNY
2010-12-15 10:43
hehe, bo widzisz, niektórzy myślą że im więcej gazu tym lepiej :)
2010-12-15 10:43
żalisz sie że masz zimowe opony?
To zmień sobie na letnie :P
2010-12-15 10:45
zacznij korzystać z komunikacji miejskiej kobitko, wyjdzie Ci to na zdrowie, od jazdy smamochodem pupka rośnie i hemeroidów mozna dostać
2010-12-15 10:49
największe problemy mają samochody ciężarowe szczególnie ciągniki siodłowe. Nie spotkałem się z tym aby do nich były opony zimowe, a łańcuchy zakładać można tylko na drogach pokrytych śniegiem gdzie warstwa jest na tyle gruba że nie zniszczą asfaltu. Przyszła zima i trzeba się do tego po prostu przyzwyczaić. Kiedyś nie było zimówek i też się jeździło. Nie jest ważne wyposażenie pojazdu w opony i systemy kontroli trakcji tylko umiejętność jazdy w warunkach zimowych. Dla pocieszenia angole przy niewielkich opadach mają taki paraliż drogowy jak my wczoraj.\
2010-12-15 11:52
wczoraj przez to cały wrzeszcz stał
2010-12-15 15:39
DOKŁADNIE, ludzie się wloką jak nie powiem co- nauczyć się jeździć, a jak nie to do autobusu/kolejki/na sanki
2010-12-15 10:03
2010-12-15 10:07
jak masz czelność podważać obowiązujące euromądrości!!!
2010-12-15 10:08
;)
2010-12-15 10:07
nie znasz terminu 'ocieplenie klimatu' kolezko wiec nie plec glupot :)
2010-12-15 10:10
2010-12-15 10:53
2010-12-15 11:18
2010-12-15 17:18
2010-12-15 19:39
a matołem zwykłym jest
2010-12-15 10:55
globalna sciema, sypac sol do kwietnika
2010-12-15 12:26
globalne ocieplenie polega na zwiększaniu się temperatury całego globu(a nie jednego kraju), a skutkami są ekstremalne zjawiska jak m.in.śnieżyce i bardzo niskie temperatury czy susze.
2010-12-15 13:24
mówisz tak bo jakiś opłacony profesorek tak powiedział. wcześniej straszyli że będą w Polsce śródziemnomorskie klimaty wina cytrusy itd a teraz skoro im nie wyszło to walnęli teze rodem z Orwella: Ocieplenie=Ochłodzenie
2010-12-15 13:28
polecam oficjalne stanowisko komitetu nauk geologicznych PAN w sprawie zmian klimatycznych :D
oczywiscie chodiz o to aby frajerom wmowic ze jak bedzie cieplej to bedzie zimniej aby placili podatki od emisji CO2.
glupi placi proste
2010-12-15 13:54
Ala, już nawet twoi guru na zachodzie nie mówią "global warming" tylko "climat change":)
2010-12-16 03:13
tylko czemu porównują wyniki z tymi sprzed 20 lat skoro zmienili położenie czujników. wycofali część z północy globu i południa a więcej dali w okolicach miast i strefach między zwrotnikami. do tego liczba czujników się zmniejszyła 4 krotnie. o jakim my tu ociepleniu mówimy. po prostu mierzą co innego teraz i co innego 20 lat temu. nic dziwnego że nagle wyszło 1,5 stopnia więcej. przenieś se termometr z piwnicy do salonu to ci temperatura skoczy o 15 stopni
2010-12-15 18:11
2010-12-15 20:00
Szkoda, że większość ludzi myli efekt cieplarniany z globalnym ociepleniem, bo to zupełnie różne rzeczy...
2010-12-15 20:34
ja tam to wszystko mylę z procentem cukru w cukrze
2010-12-15 23:20
Oliwianin Jaca, na horyzoncie! Uwaga! :D
2010-12-15 10:04
Blokowanie skrzyżowań, brak opon zimowych itd.
Mandaty zamiast narzekania!
2010-12-15 10:08
Taaa, robią się korki, śnieg pada, pług w korku więc nie odśnieży, korek jeszcze większy bo pełno śniegu itd...
2010-12-15 11:05
W zwykłych warunkach w Trójmieście wystarczą 2-3 zdarzenia drogowe, żeby skutecznie stworzyć korek na najważniejszych drogach. To jakaś stłuczka na obwodnicy, to zepsute auto na dojazdówce, to znowu jakaś zdezelowana ciężarówka toczy się 20km/h przez miasto. W godzinach szczytu na trójmiejskie drogi wyjeżdżają tysiące aut - wystarczy błąd kliku kierowców i już jest kaplica. Dodaj do tego całodzienne opady śniegu, kierowców niedoświadczonych w trudnych warunkach i auta do tych warunków nieprzygotowanei. Nie ma co mówić, że zima zaskoczyła drogowców. Ona nas wszystkich znokautowała.
2010-12-15 18:43
Zgadam sie z przedmowca/przedmowczynia. Zawsze media trabia ze zima zaskoczyla drogowcow. Oni maja pewien tabor i wiekszego nie beda kupowac bo to sie nie oplaca. Odsniezaja caly dzien. Co odsnieza to znow nasypie jak mocno snieg pada. Trzeba zrobic dedykowany samochod do kazdej ulicy to ludzie byliby zadowoleni ale polecialoby po ich kieszeni. Plogi dziaja jak moga. Korki i wypadki sa nieuniknione przy zalamaniu pogody. Jak napisal/a "r" -> "W godzinach szczytu na trójmiejskie drogi wyjeżdżają tysiące aut - wystarczy błąd kliku kierowców i już jest kaplica."
Przestancie ludzie ciagle narzekac. Zrobcie sobie herbate i poczytajcie dobra ksiazke.
2010-12-15 16:41
ulice są tak zasypane że dwa samochody nie mogą się minąć bo nie mieszczą sie na jezdni
2010-12-16 00:39
tam nikt nie chce jechac, taka dziuram
2010-12-15 10:05
Sypanie soli to błąd!
2010-12-15 10:53
A ja stałem w korku jak baran czekający na cud :)
2010-12-15 11:16
tylko sol
2010-12-15 13:23
A gdzie jest Niepodległości w Oliwie??? To już Sopot kolego. Inne miasto i inny Prezydent
2010-12-15 16:06
Ja głosowałem na przykład na Szczurka mimo że jestem z Przymorza. Wojtek przynajmniej w Gdyni odśnieża główne ulice...
2010-12-15 18:08
Osobiście ? :P Czyli dobry przykład płynie z góry :D
2010-12-15 10:56
U nas w UK już dawno to zrozumieli i nie sypią solą. Ciekawe kiedy w Polsce to odkryją. Pewnie dopiero "po szkodzie".
2010-12-15 11:12
...ale jak się mieszka w kraju z III Świata to się sypie tym co się aktualnie ma. No chyba, że niedługo i soli nam zabraknie.
2010-12-15 16:09
Last time jak byłem w Warwickshire to na corner Leicester Street i Merry Christmas Street przy greengrocer był pług nawet z Hollyhead! Tak to jest u nas, u ludzi living w UK.
2010-12-18 17:19
To siedź U WAS W UK i nie wtrącaj nosa W NIESWOJE sprawy ... Wielki Angol się znalazł ...
2010-12-15 19:33
Guzik to daje, tylko jedna wielka chlapa i mokre buty.
Niech sypią żwir czy coś, a samochody niech założą ŁAŃCUCHY na opony!
2010-12-15 10:05
zgadzam się z 100% z p. Wojtkiem i kieruję te same pytania do władz miasta - czy miasto pobierając od nas podatki cokolwiek daje w zamian?
2010-12-15 10:36
Zawsze najłatwiej komentować i krytykować nie mając bladego pojęcia o tym jak wygląda zarządzanie kryzysowe i organizacja pracy w przypadku choćby koordynowania takich działań jak odśnieżanie miasta. Polecam wziąć pod uwagę następujące kwestie:
1/ Śnieg padał non stop cały dzień.
2/ Zasoby (ludzie, sprzęt etc.) są ograniczone.
3/ Śnieg, po tym jak przejedzie pług/piaskarka/solarka tak po prostu nie wyparuje z ulic.
Psy szczekają, karawana jedzie dalej.
2010-12-15 10:44
Zakaz wjazdu TIRów do godziny np. 20 do miasta. Ustawienie policji na największych skrzyżowaniach do kierowania ruchem.
A jak patrzę na odśnieżarki posypujące sól, to mnie krew zalewa - przecież to jest syzyfowa praca i wyrzucanie kasy w błoto. Wystarczy zezwolić na jazdę oponkami z kolcami i po kłopocie. Żadna zima wtedy nie jest straszna
2010-12-15 21:44
a co będzie wiosną po takiej jeździe z kolcami? :P to chyba nie jest takie dobre dla nawierzchni :P na ktora wiosna ci sami ludzie beda narzekac... :P
2010-12-15 22:45
Zgadzam się z punktem dotyczącym policji na skrzyżowaniach.
Dodałbym jeszcze mandaty za wjeżdżanie na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia.
Zjawisko już chyba powszechniejsze od przekraczania prędkości, a ciekawe ile za to wystawionych mandatów...
Ale to tylko nasze plebejskie, pobożne życzenia skoro panowie policjanci mają za daleko nawet z Białej na skrzyżowanie Grunwaldzka-Miszewskiego bez radiowozu.
A bliżej to już chyba nigdzie nie będzie (wolnego radiowozu też nie będzie).
2010-12-15 10:45
Opady śniegu to jest kryzys?
TO JEST NORMALNA COROCZNA POGODA do k... nędzy!
2010-12-15 13:03
na to stać miasto
2010-12-15 22:46
a ja w 100% popieram skierowanie bezrobotnych do prac interwencyjnych!
nie wszyscy, ale większość traktuje to jako sposób na życie! dostają kasę i nic nie robią!!! do odśnieżania!
2010-12-18 17:22
Bezrobotnych i skazanych z Przeróbki!!!
2010-12-15 10:45
zamiast na pługi, będzi na utrzymanie molocha.
2010-12-15 10:45
2010-12-15 10:49
Od monitora w który sie gapisz. Od klawiatury w którą stukasz. Od krzesła na którym siedzisz. A w Sopocie to nawet od powietrza. Ile ty masz lat?
9? Że myślisz że wszystko jest za darmo?
2010-12-15 10:58
Podaj nazwę podatku, który jest z ciebie pobierany i trafia do miasta
2010-12-15 11:05
Podatek od nieruchomości może być?
2010-12-15 11:09
czy jak śnieg pada 24 godziny to możliwe jest odśnieżyć całe miasto? Jeśliby nawet wcześniej całą noc jeździły pługi to i tak przy takich opadach w dzień nie byłoby możliwe odśnieżenie głównych arterii przy tej ilości aut na drogach.A czy kierowcy nie są winni? Czy musieli wszyscy wczoraj wsiadać w samochody? czy ciężarowe samochody musiały pchać się pod górki i tarasować przejazd? czy wszyscy mają zimowe opony?
2010-12-15 11:29
zadaj raczej pytanie - ile jest pługów i czy aby nie za mało na tak wielkie miasto i z roku na rok coraz większe i czy aby nie za krótko jeżdżą? (czy pług jeździ 3 zmiany 24h/dobę w takich warunkach? - tzn - czy kierowcy się zmieniają?, czy może jeden pług = jeden kierowca=1 zmiana?). Wiem , że to kosztuje - ale paraliż i godziny stania i wk... się tysięcy ludzi też.
Kierowcy nie są "sami sobie winni" - po prostu są tacy jacy są - WSZĘDZIE.
2010-12-15 18:01
wyobraź sobie, że podatki są z założenia przymusowe,bezzwrotne i nieodpłatne, więc ani miasto,ani państwo za podatki nic ci nie musi dać
2010-12-15 18:49
Gdyby Pan Wojtek nie jeździł tego dnia to pługi mogłyby jeździć i odśnieżać. A tak? Mają fruwać i wysysać śnieg sprzed samochodu Pana Wojtka. Myśleć przed napisaniem.
Włodek
2010-12-15 10:05
Panie Wojtku...zima to sie dopiero zaczyna 22 grudnia..teraz mamy pozna jesien
2010-12-15 10:13
Skoro jesienią są takie problemy to co będzie jak się pojawi zima??
2010-12-15 23:32
no właśnie :) ale będzie się działo, jak przyjdzie zima, ho ho :P
2010-12-15 10:27
Zima jest od 23.XII - przynajmniej ta kalendarzowa...
2010-12-15 10:47
Różnica między zimą a zimą kalendarzową jest taka jak między krzesłem a krzesłem elektrycznym
2010-12-15 11:11
Przecież nie ma jeszcze zimy, więc śniegu tez nie, o korkach nie wspominając.
2010-12-15 20:57
inteligent się znalazł! chodzi o fizyczną zimę --> mnóstwo śniegu, a nie kalendarzową. no ale jak widać, internauta bez czepiania się=chory internauta... żałosne, panie "obywatelu traojmiasta".
2010-12-15 23:30
coś ludziom chyba zamarzło poczucie humoru, że się nie poznali na żarciku jesiennym :)
2010-12-15 10:05
Opinia wyróżniona
Piaskarki (mimo ze bylo ich jak na lekarstwo) tez staly w korkach Panie Wojtku:)
Fakt,paraliz byl ale to tez zasluga przestraszonych maruderow za kolkiem,ktorzy jezdza na letniakach badz boja sie sniegu i smigaja 5 na godzine :)
Tak tak panowie i PANIE...
2010-12-15 11:15
szlag mnie trafia.
najlepiej to zapaść teraz w sen zimowy i obudzić się na wiosnę.
2010-12-15 16:33
pozdrawiam obywatela z Obrońców ;) sam się czołgam 4 zimówkami po parkingu bo nie idzie przejechać
kojarzy mi sie jedno:
PUCK PUCK. KTO TAM ? WOJNA.
;)
2010-12-15 16:41
gdyby ulice zostały należycie odśnieżone, to i na letnich nie byłoby problemu
2010-12-15 17:12
ales teraz odkryl tajemnice,no no :)
2010-12-15 23:39
gdyby Gdańsk był Wenecją, to byśmy łódkami i gondolami poruszali się po mieście ...
2010-12-15 17:06
Od PAŃ to się panowie odfastrygujcie!!!
2010-12-15 17:15
uderz w stol...
Faktem jest ze 99% PAN boi sie po prostu siedziec za kolkiem,nie mowiac juz o jezdzie w takich warunkach.Pozostaly procent stanowia PANIE w taksowkach,za kierownica busow i nieliczne 'cywilki' :)
2010-12-15 10:05
2010-12-15 10:43
W ubiegłym roku jakiś wielebny wyraził w mediach swe oburzenie, że to nieludzko zatrudniać więźniów do tak ciężkiej pracy jak odśnieżanie
2010-12-15 11:00
wiec za morde i do roboty.
najpierw golymi lapami, zeby zarobil na lopate, a potem lopata machac az snieg zniknie z chodnikow i innych drog.
zeby sie gnoje nauczyli ze jak kiedys komus cos ukradl, to ten ktos tez musial na to zapracowac
a ten oburzony ks. od swych praw niech tez sie wezmie do roboty - msze odprawiac a nie maczac paluchy w mediach. ksiadz nie ma byc osoba medialna tylko duchowna
za komuny wszyscy by zasuwali o tej porze z drewnianymi odsniezaczami i nikt by nie pisnal slowa ze mu ktos karze czy cos.
(tylko nie ciagnijcie watku ze za komuny bylo lepiej, bo jedni uwazaja ze bylo, a inni nie i niech tak zostanie)
2010-12-15 11:09
Pomyśl, że na jednego więźnia z łopatą musi być dodatkowo ktoś od pilnowania... więc się nie opłaca.
2010-12-15 12:33
Kara więzienia wcale nie musi się łączyć z pozbawieniem praw obywatelskich, a już na pewno praw konstytucyjnych - to tak bardziej informacyjnie.
Wracając jednak do sedna, to już Twój problem, że im zazdrościsz. To że jesteś ciapa i nie umiesz kraść, a za karę tyrasz jak głupi i jeszcze w śnieżycę musisz stać w korku świadczy tylko o twojej nieudolności. Wystarczy wykazać się inwencją i już możesz sobie posiedzieć w ciepełku przed telewizorem, a barany będą pracować i płacić podatki na Twoje utrzymanie.
Jednak do tego trzeba minimalnie się postarać, ruszyć głową i coś zrobić własnymi rękami, a nie tylko siedzieć przed ekranem i bzdury wypisywać.
2010-12-15 14:30
A morałem z powyższej wypowiedzi jest: kto łebski -ten kradnie, morduje, etc. (?) .... No cóż wydaje mi się, że rozumienie różnicy między dobrem, a złem jest bezcenną zdobyczą ewolucji- a rezygnacja z niej nie jest wyrazem sprytu -lecz ograniczeniem.
2010-12-15 14:47
Skoro więźniowie mają tak dobrze i opływają we wszystkie możliwe luksusy to i owszem, kto łebski ten kradnie. W sumie przez pięćdziesiąt lat polski system gospodarczy opierał się na handlu tym co obywatel ukradnie i niektórzy za tym tęsknią więc cóż to za problem.
2010-12-15 10:52
Tylko że przez te 30 lat my mamy 30 razy lato podczas którego nie ma sie z czego śmiać tylko można iść na plaże. A wtedy oni moga tylko płakać bo mogą sobie tylko SIEEDZIEĆ w tym swoim ciepełku.
2010-12-15 10:57
2010-12-15 12:42
wlasnie gram w xbox'a i czekam na obiad z swojskiego smaku, to akurat na moj koszt, ale warunki calkiem calkiem:)
dzieki frajerzy za prad itd, jeszcze 2 tygodnie i wychodze, uwazac na swoje auta:)
2010-12-15 15:25
Niestety dla ciebie mamy tylko ofertę powrotu za kraty.
2010-12-15 22:49
...jest jeszcze oferta kulki w łeb podczas pościgu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
