• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Duże zmiany w ordynacji wyborczej. Bez JOW-ów i dwukadencyjność

Katarzyna Moritz
11 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Likwidacja JOW-ów i dwukadencyjność to niejedyne zmiany. W lokalach wyborczych będą dwie komisje i kamery. Likwidacja JOW-ów i dwukadencyjność to niejedyne zmiany. W lokalach wyborczych będą dwie komisje i kamery.

Tylko dwie kadencje dla burmistrzów i prezydentów miast czy likwidacja jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach samorządowych, to najważniejsze zmiany w projekcie nowej ordynacji wyborczej.



Rząd Prawa i Sprawiedliwości już dawno zapowiadał zmiany w ordynacji wyborczej, w piątek po wielu miesiącach prac zostały one złożone w Sejmie. Jedną z nich była opisywana przez nas propozycja wprowadzenia dwukadencyjności dla burmistrzów i prezydentów miast.

Po sprzeciwie prezydenta Andrzeja Dudy, ale też wielu samorządowców i opozycji, zasada ta nie będzie jednak działała wstecz, jak deklarowano do tej pory. Pierwsza kadencja będzie liczona od 2018 roku. Prezydentów miasta nadal będziemy wybierać w dwóch turach, chyba że w pierwszej ktoś przekroczy 50 procent.

Koniec z JOW-ami i 5-proc. progiem wyborczym

W samorządach znikną jednomandatowe okręgi wyborcze - mamy wybierać od trzech do siedmiu radnych w zależności od okręgu. W projekcie jest też zapis, że kandydat na radnego może startować tylko w województwie, gdzie mieszka.

- Nie nastąpi upartyjnienie w radach, jak wieści opozycja, pozostają komitety obywatelskie, które mogą zgłaszać kandydatów, ale co więcej - w wyborach proporcjonalnych, w miejscowościach do 20 tys. mieszkańców, likwidujemy próg wyborczy 5 proc., dzięki temu będzie łatwiej niż w JOW-ach lokalnemu komitetowi zdobyć reprezentantów w radzie - wyjaśnia nam poseł Marcin Horała z PiS.
Ponadto wprowadzony będzie obowiązek wprowadzenia budżetu obywatelskiego do miast powiatowych. Podobnie będzie z obywatelską inicjatywą ustawodawczą we wszystkich samorządach.

Prezydenci w Trójmieście będą mieli otwartą drogę do ubiegania się o szóstą kadencję w 2018 roku. Prezydenci w Trójmieście będą mieli otwartą drogę do ubiegania się o szóstą kadencję w 2018 roku.
Do tego praca burmistrzów, wójtów i radnych ma podlegać corocznej ocenie. Horała zapowiedział też przyznanie indywidualnym radnym uprawnień kontrolnych do firm komunalnych i jednostek urzędowych.

Kamery w lokalach wyborczych

Ponadto zapowiedziano wprowadzenie w każdym lokalu dwóch komisji wyborczych. Pierwsza będzie zajmowała się wydawaniem kart do głosowania od momentu otwarcia do momentu zamknięcia lokalu, druga - tylko przeliczaniem głosów.

- Dla wzmocnienia poczucia, że wyniki wyborów nie zostały "skręcone", kamery będą obecne w lokalach wyborczych. Mężowie zaufania zyskają możliwość uczestniczenia w całym procesie - zapowiedział na konferencji w Sejmie poseł Łukasz Schreiber.
Zniesione zostanie głosowanie korespondencyjne - pozostanie głosowanie przez pełnomocnika.

Nastąpi też reforma w Państwowej Komisji Wyborczej.

Reforma zakłada, że siedmiu z dziewięciu jej członków ma wybrać Sejm. Teraz wszystkich wskazuje Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny.

Poseł Marcin Horała wyjaśnia, że do PKW będą mogły zostać zgłoszone osoby spełniające wymagania do pełnienia obowiązku sędziego. Będą oni wybierani przez parlament proporcjonalnie do liczebności klubów po uprzednim wskazaniu przez kluby, a największy klub nie będzie mógł wskazać więcej niż trzech.

Dwaj pozostali członkowie PKW, których nie wybierze Sejm, mają być wskazani przez Trybunał Konstytucyjny i Naczelny Sąd Administracyjny.

- Mam nadzieję, że Sejm na następnych obradach zajmie się zmianami. Ponadto już teraz je złożyliśmy, bo chcemy się wyrobić z terminem konstytucyjnym określającym, że pół roku przed wyborami muszą nastąpić ostateczne zmiany. Czyli dotyczyłyby przyszłorocznych wyborów samorządowych - wyjaśnia Horała.
Natomiast zmiany w PKW zostaną wprowadzone dopiero po kolejnych wyborach parlamentarnych, przez posłów nowej kadencji.

Opinie (315) ponad 20 zablokowanych

  • dobrze by było by też dla dwukadencyjność była w PARLAMENCIE bo gro z posłów nigdy nie pracowało i są oderwani od rzeczywistości przykład małego

    • 10 1

  • Pani Moritz i reszta redakcji tromiasto.pl gdzie są artykuły na temat... (1)

    - Skandalu związanego ze zblokowaniem asesorów przez KRS
    - zblokowania doktoratu na UG WPiA rzecznikowi ministra sprawiedliwości
    - aferach paliwowych i vatowskich na ternie trójmiasta
    - sprawy Braciaków, odwołana aresztu i związków gangu z wymiarem sprawiedliwości - pisze o tym nawet "POstępowy" Onet

    Może wystarczy już tego Wybiórczego dziennikarstwa? Piszecie o czarnych marszach i protestach w obronie demokracji czasem po kilka razy w tygodniu a tutaj cichosza.

    • 10 5

    • W dalszym ciągu - taki trynd.

      • 3 1

  • (2)

    Ciemny naród wybrał takich "specjalistów" jak Macierewicz, Kaczyński czy Chorała i teraz będziemy mieć jak za komuny. Naród będzie głosować, a kolesie z partii policzą głosy po swojemu i wyjdzie im że 99,9% ludzi głosowało na PiS.

    • 10 8

    • Widac ze nie Rozumiesz tych zmian. Bedzie mniejsza możliwość manipulacji w wynikach

      • 2 1

    • Jakim cudem ma tak byc. Widac ze nie Rozumiesz zmian

      • 2 1

  • Andrzej Jaworski

    Czy ten wieczny kandydat na prezydenta Gdańska znów wróci ze stolicy aby kandydować na prezydenta Gdańska? Znów pewnie będzie rozwieszać plakaty po Kościołach i opowiadać bajki czego to on nie zrobił dla Gdańska, jak to on stocznie ratował przed upadkiem ;)

    • 16 3

  • koniec budynia (2)

    Wreszcie koniec budynia

    • 6 9

    • Jeszcze min 8 lat ! Ale do tego czasu juz dawno nie bedzie PiSu i ten zakaz zostanie usuniety

      • 5 0

    • Nie bardzo koniec, a szkoda ! Od 2018 r. zgodnie z prawem budyń będzie nam przewodził jeszcze

      przez 8 lat.

      • 1 1

  • Karol- pan

    Nie można wierzyć pisuarom. Dla tego wszyscy na wybory, zrzeszajmy się, kontrolujemy władze pisowskich oszustów. Mają dużo do stracenia.

    • 6 2

  • DWUKADENCYJNOŚĆ POSŁÓW I SENATORÓW

    Dwukadencyjność powinna być - przede wszystkim - w parlamencie, a nie w samorządach. Społeczność lokalna wie na kogo głosować w swoim miejscu zamieszkania, a nie tak jak w wyborach parlamentarnych głosowanie jest przede wszystkim na partię. Tych starych zgredów po 60 - tce powinno się wysłać na emeryturę bawić wnuczki, a nie zajmować się brzuchami kobiet, tym bardziej, że największy głos w tej sprawie mają tzw. zgredy bezdzietne

    • 13 1

  • Pier sekta PiS

    Hołota PiSowska za wszelką cenę chce zawłaszczyć cały kraj !

    • 7 7

  • Dwie kadencje powinny być dla radnych miejskich (2)

    w Gdyni radni bezmyślnie przyklepują co Szczurek wymyśli i robią sobie fotki na portalach w ramach promocji, nie znają przepisów i procedur np. jak radny Kłodziński.

    • 6 2

    • Ten radny akurat chamsko się odzywa do mieszkańców którzy mają inne zdanie.

      • 3 0

    • Dwie kadencje powinny być też dla posłów

      a nie że siedzą i nie wiedzą jak wygląda życie

      • 3 2

  • Czyli wybory będą dużo droższe. (1)

    Więcej sprzętu i więcej ludzi zaangażowanych

    • 3 3

    • Ale potem się zwróci.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane