Nasza czytelniczka zapłaciła za pół godziny parkowania w Gdyni 0,80 zł, ale zamiast reszty otrzymała papierowy kwitek. Można się z nim zgłosić po pieniądze do siedziby Strefy Płatnego Parkowania, ale niewiele osób wie, że na gotówkę zamieni go także każdy parkingowy.
, a więc na obrzeżach centrum Gdyni. Nic dziwnego, że wiele osób rezygnuje z jazdy po niewiele wartą resztę. Ale mało kto wie, że można jej zażądać od każdego spotkanego kontrolera. Niezależnie od tego czy wydruk pochodzi z parkomatu stojącego na terenie, który on obsługuje.
2014-08-19 14:44
Przychodzicie do takiego np. Tesco. Płacicie gotówką, a tam przy kasie panienka: Resztę z tej stówy może Pan odebrać w naszej siedzibie w Warszawie.
Bareja by tego lepiej nie wymyślił.
2014-08-19 14:39
i trza te 150 mln skądś wytrzasnąć. Każdy orze (innych) jak może...
2014-08-19 14:38
z informacja że parkingowy niech po opłatę zgłosi sie pod adres zamieszkania parkującego ? A można tą karteczką zapłacić w instytucjach należących do "miasta" Gdynia ? Nie żebym sie awanturował o 20 groszy ale ... grosz do grosza.
2014-08-19 14:39
2014-08-19 14:35
co sie w tym gryzogrodzie wyprawia to komedia
2014-08-19 14:34
Złodziejstwo, złodziejstwem popycha .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
