• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyłączali na noc ogrzewanie w blokach

Michał Sielski
27 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (344)
Osiedle na Kaczych Bukach nie miało ogrzewania w nocy. Osiedle na Kaczych Bukach nie miało ogrzewania w nocy.

Zimne kaloryfery przez całą noc przy ujemnych temperaturach na zewnątrz mieli mieszkańcy osiedla Kacze BukiMapka w Gdyni. - Płacimy stałą stawkę za 24-godzinną gotowość serwisantów, a ogrzewanie jest wyłączane na noc - denerwuje się nasza czytelniczka, pani Maryla. Po naszej interwencji GPEC naprawił błąd.



Lubisz mieć bardzo ciepło w mieszkaniu?

O zimnych kaloryferach w kilku blokach osiedla Kacze Buki powiadomiła nas czytelniczka.

- Piec w kotłowni został tak zaprogramowany, że w godzinach nocnych nie ma ogrzewania. Płacimy stałą stawkę za 24-godzinną gotowość serwisantów spółki do przyjazdu do awarii czy w razie jakichkolwiek zgłoszeń, a oni sprytnie programują piec tak, aby oszczędzał gaz w godzinach nocnych. W nocy temperatury na zewnątrz spadają poniżej zera, co powoduje spadek temperatury w mieszkaniu. To spory problem, zwłaszcza gdy się ma małe dziecko - podkreśla pani Maryla.

Prośby bez odzewu



Problem trwał od połowy stycznia. I nic nie wskazywało na to, żeby miało się to zmienić.

- Oczywiście kilkukrotnie próbowaliśmy skontaktować się w tej sprawie z prośbą o wyjaśnienie z dostawcą ciepła, ale ten tylko przyjmuje zgłoszenia i na tym się kończy. Zwłaszcza że nie jest to jednorazowe działanie, a trwa to od dłuższego czasu - dodaje pani Maryla, czytelniczka Trojmiasto.pl.

GPEC: regulacje w celu obniżenia rachunków



O sprawie powiadomiła więc naszą redakcję, a my skontaktowaliśmy się z Gdańskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej, które odpowiada za dostawę ciepła do osiedla Kacze Buki. Okazało się, że to wina błędu, który po naszej interwencji został naprawiony.

- Standardowo w obiektach, do których dostarczamy ciepło, prowadzimy w okresach zimowych regulacje pracy węzłów i małych kotłowni. Ma to na celu zapewnienie komfortu cieplnego przy możliwie niskim zużyciu ciepła. W przypadku budynku czytelniczki doszło do błędu, za który przepraszamy. Przywróciliśmy już wcześniejsze ustawienia, aby nocny komfort cieplny został w tym wypadku zachowany. W czasach kryzysu energetycznego próbujemy i nadal będziemy próbować różnych rozwiązań technicznych mających na celu optymalizację ekonomiczną i środowiskową dla mieszkańców - tłumaczy Jadwiga Grabowska, menedżer ds. komunikacji GPEC.

Miejsca

  • GPEC Gdańsk, Juliusza Słowackiego 159B

Opinie (344) ponad 20 zablokowanych

  • zaliczka za CO (26)

    tymczasem u nas sama zaliczka za CO wynosi obecnie tyle, co wszystkie opłaty do wspólnoty jeszcze dwa lata temu. W tym roku już dwie podwyżki dostałem, o niecałe sto i ponad sto zł. Rocznie będzie zaliczek na 7800 zł. Za ogrzewanie mieszkania 65 metrów, gdzie ogrzewania używam oszczędnie, a zwrotów dostaję jakieś 10-15%. Ciekawe, jak będzie w tym roku.

    • 96 8

    • profesjonalny licznik ciepła (w GJ z atestem) to koszt 500 zł (18)

      za montaż zapłacisz max 300 zł.
      Przy rozliczeniu rzucasz we wspólnocie odczyty na stół i basta. Ogrzewanie 65 metrów mieszkania to coś koło 2 - 2,5. GJ miesięcznie (22,5 - 23 st. C). Koszt 1 GJ to ok 90 zł plus opłata stała ok 60 zł/mies.
      Resztę policz sam. I nie daj się ... wspólnocie.

      • 15 12

      • [edit]

        licznik ciepła (ciepłomierz) ultradźwiękowy to niecałe 1 tys. zł... do 7 tysi wciąż daleko - a masz na lata!

        • 7 5

      • Zużycie realne to tylko cząstka opłaty. (3)

        Więcej płaci się za dystrybucję i straty.

        • 33 1

        • (2)

          najwięcej się płaci za tzw. "grzanie części wspólnej" czyli klatek, garaży i inne marnotrawstwo. U mnie "część wspólna" zawsze grzała się drożej niż moje własne mieszkanie.

          • 19 2

          • od ciepłowni kupuje się określoną ilość energii w "pakiecie" więc oszczędzanie nic nie da bo jak kupi się za mały "pakiet" to za tą dodatkowe ciepło powyżej zamówionego "pakietu" płaci się 2x więcej ;)

            • 13 0

          • część wspólną wcale nie oznacza ze to klatki

            tylko to czescc wspólna kosztow

            • 2 0

      • Hi (4)

        A co ten skrót GJ oznacza?Pytam ,bo nie wiem.

        • 2 8

        • Gj to gigadżul...jednostka miary ciepła

          • 8 3

        • śmieję sie przez łzy (2)

          wiedziałem to w wieku 12 lat.. w szkole miałem...podstawowej
          Stary boomer wie?a Ty? żenua, żenadix, porażka. Po mojemu bezmózgówie

          • 5 16

          • Zenada ksiegowy,kon sie z ciebie smieje (1)

            tak się nie wylicza zużycia ciepła, wprowadzasz w błąd nie rozumiejąc czegoś,co dziecko w przedszkolu zrozumie. Blok,wspólne ściany,wspólne obliczenie oddziaływania temperatury itd.

            • 8 1

            • Rozliczanie zazwyczaj w rzeczywistości wygląda tak: podanie - > Dolores - > but - > petent. Dodatkowy licznik honorujemy tylko na choince.

              • 6 1

      • (3)

        W spółdzielni nawet jak masz liczniki to Ci dowalą dodatkową opłatę za odbieganie od średniej budynkowej tzn jesteś bardziej oszczędny lub nie potrzebujesz tyle grzać, bo Ci ciepło to i tak zapłacisz karę.

        • 18 2

        • Nie grzejesz a masz temperaturę 20 stopni (2)

          Pytam się skad

          • 2 1

          • Budynek niskoemisyjny? Inne źródła ciepła? (1)

            Może dużo gotuje, piecze, może ma wielki telewizor o niskiej klasie energetycznej, który się grzeje do kilkudziesięciu stopni? Może ma koparki krypto, może ma terrarium z pytonem i dogrzewa je grzałkami i lampami? Dodatni bilans energetyczny, dzbanie! Mówi ci to coś! Może ma tyle obcych źródeł ciepła, że nie dość, że skręca grzejniki na zero, to jeszcze otwiera okna, bo ma za gorąco. Możliwości jest mnóstwo, a ty dzbanie znasz tylko jedną. Zanim zaczniesz oskarżać innych, doucz się nieuki!

            • 1 4

            • To niech to wykaże rachunkami za prąd i gaz

              Chyba że tę ekstra energię wytwarza na rowerku i swoimi bąkami, dzbanie

              • 1 0

      • Jedyne co by ci to dało to że wywsedlbys na wariata

        Masz zerowe pojęcie o dystrybucji ciepła w budynku, jeśli wierzysz że temperatura mieszkanie bierze się z tego co sam nagrzejesz kaloryferem

        • 12 0

      • budynek jest wspólny. ciepło w nim rowniez

        nikogo nie będą interesować twoje liczniki

        • 3 0

      • a kiedy GJ kosztował 90zł??? (1)

        • 2 0

        • Ostatnie 2, 3 może 4 lata.

          Przynajmniej u mnie, tzn nie w Gdyni czy Gdańsku. Bo tu jak widać dymają innych w d..e na każdym kroku. Aż strach się obrócić.

          • 3 0

    • To bardzo dużo (2)

      Ja mieszkam w spółdzielni. Mamy własną kotłownię na gaz. W poprzednim sezonie koszt ogrzania 50m2 to 1000 zł / rok.

      • 8 2

      • "w poprzednim sezonie"!

        kluczem jest fragment "w poprzednim sezonie", mnie już w tym roku spółdzielnia podniosła opłaty dwukrotnie - w styczniu i zapowiedź na luty, za każdym razem z powodu ogrzewania!

        • 2 0

      • to raczej bardzo mało

        • 0 0

    • Lg (3)

      Trzeba spróbować załozyc podzielniki ciepła na grzejniki i zapłacisz za to co pobrałes

      • 0 4

      • nie tak działają podzielniki

        • 1 0

      • podzielniki to nie liczniki

        • 2 0

      • Przy podzielnikach tez bywają przekrety

        Ot taki współczynnik korekcyjny u ciebie wyniesie 0,99 a u sąsiada /kolegi prezesa/ wynosi 0,66

        • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Wyłączanie ogrzewania w nocy powoduje wzrost kosztów za ciepło, a nie obniżkę (6)

    Podniesienie temperatury po wyłączeniu na tyle godzin wymaga znacznie więcej ciepła niż utrzymanie stałej temperatury. Ktoś chyba wagarował na lekcjach termodynamiki. Można ją najwyżej obniżyć o kilka stopni, ale nie poniżej 18.

    • 236 27

    • Kilka

      19 minus 2 wystarczy. Budynek nie zgubi wiecej niz 1 przez dobe jak jest zaizolowany

      • 16 15

    • (1)

      w zaizolowanym budynku przez noc spada do 1 stopnia, zwykle poniżej pół, jak ma spaść do 18? na lekcje termodynamiki chodzileś w tej zawodówce powiadasz? a moze to granie na harmonijce było ????

      • 7 5

      • Bzdura, noc bez ogrzewania w domu pasywnym w którym jeszcze podłoga odda zakumulowane ciepło temperatura spadnie o 1-1,5 stopnia. W średnio izolowanym domu z grzejnikami czy deweloperce spadek o 3-5 stopni to norma.

        • 16 1

    • Bzdura

      Po 3-4h może tak, ale po całej nocy z pewnością mieszkańcy przyoszczędzili!

      • 1 2

    • Arcy biskup

      No bez przesady plebs z bloków nie musi mieć 20 stopni całą dobę, s du*ach się poprzewracała.

      • 3 2

    • Prawda

      Ja cały czas trzymam w domu włączony czajnik z gorącą wodą, dzięki temu oszczędzam energię bo utrzymuję stałą temperaturę, a także oszczędzam czas bo woda jest od razu gorąca.

      • 0 1

  • Jeśli w bloku są dość młode osoby, to w godzinach pracy ogrzewanie powinni "przycinać" (10)

    tak państwowe ciepłownie robiły i 10-20 lat temu. Żeby pustych mieszkań nie ogrzewać. Emeryci i bezrobotni mieli założyć koszule flanelowe oraz swetry zimowe, jakby co.

    • 21 82

    • Komuna dawno upadła (5)

      Jestem klientem, który zamawia "ciepło" ile chce i płaci, a nie posłusznym odbiorcą łaski ciepłowni

      • 40 4

      • 12 lat temu nie było komuny. Poza tym ja tylko sugeruję, że jeśli dla oszczędności mają tam nie grzać w którejś porze doby (3)

        To niech to robią w godz. 9-14 na przykład.

        • 2 18

        • Wlasnie ze powinni grzać od 9 do 14 ,siedzę w domu i ma byc ciepło.

          • 15 2

        • Jak nie bylo, nie bylo?

          • 3 0

        • Tak można regulować dostawę ciepła w swoim domu

          Gdy zna się swój rytm życia. U nas w nocy piec nie grzeje wody bo nie kąpiemy się gdy śpimy - w blokach to się nie sprawdzi z przyczyn oczywistych.

          • 3 1

      • Upadła, upadła. Niestety wróciła osiem lat temu ze zdwojoną mocą, przebrana za Prawo i ZPRawiedliwość.

        • 23 8

    • To pokazuje dobitnie, że nie chcemy by ktoś nas ze wsząd regulował

      Dalej głosujcie na okrągły stół i ich namaszczeńców, a zaraz powitamy new world order u nas. Może i w mieszkaniach będzie 18°C, za to nie będzie własności... Chociaż sąsiad nie będzie miał lepiej.

      • 8 13

    • Gdzie sens , gdzie logika ?

      Zdanie z artykułu : ,, Okazało się, że to wina błędu, który po naszej interwencji został naprawiony ". Panie Sielski , powiadasz pan , że błąd może być winny i błąd można naprawić ? Błędy się usuwa , a nie naprawia i to nie błąd jest winny , tylko konkretny człowiek .

      • 11 1

    • szczerze powiedziawszy to się ludziom w du*ach poprzewracało, 20 stopni i już wszyscy płaczą że muszą bluzę założyć... maja po 26 stopni w mieszkaniach i się dziwią że ciągle chorzy i jęczą ze muszą dużo płacić za ciepło...

      • 4 4

    • Godziny pracy? To już nie istnieje. Mnóstwo ludzi pracuje z domu, wiele w dowolnie ustalonych godzinach, coraz mniej ludzi pracuje w ustalonych godzinach poza domem. Dlaczego ktoś pracujący z domu ma mieć zimno pomiędzy 8 a 15 bo ktoś myśli ze wszyscy są jak urzędnicy?

      • 1 2

  • A czynsz w górę i rośnie w oczach

    Złodzieje sobie wycierają mordy inflacją i jak rzeczywisty, realny wzrost kosztów wynosi np. 40% to oni podnoszą o 70% pod pretekstem inflacji. Takich bandytów bym karał równo!

    • 25 6

  • (3)

    Ja mieszkam w nowym budownictwie na parterze, wcale nie wlaczamy kaloryferow, temperatura caly czas 22 stopnie, jak jest mroz to troche w sypialni grzeje na 3, od 22 do 6 rano, wystarczy, nadmieniam ze mieszkam w Niemczech.

    • 3 28

    • Widać jest dobra izolacja i poza tym sąsiedzi cię dogrzewają, bo mają ustawione np. 24 stopnie

      I na nich żerujesz.

      • 9 6

    • nie da się mieć 22stopni bez ogrzewania (1)

      zerujesz po porostu na sasiadach.

      • 7 0

      • Też mam 22 stopnie, kaloryfer ustawiony na "2". Jak wyjeżdżamy to przy tym samym ustawieniu kaloryfera temperatura spada do 19-20 stopni. Czyli te kilka stopni to wynik naszego gotowania + zmywarka + komputery, ogólnie mówiąc - przebywania.

        Uważam, że 22 stopnie to optymalna temperatura. Nie czuję abym żerowała na sąsiadach. Nie będę siedzieć w zimnym, ale nie będę też siedzieć w krótkich spodenkach w upałach.

        Osiedle Polonica, Gd. Malczewskiego, ostatnie piętro, okna na wschód.

        • 0 0

  • Oszczędności szukajcie u Siebie!

    Może,PNC zacznie,od siebie i da nam przykład,w biurze oszczędzać ,wyłaczać w nocy,a w dzień siedzieć w kufajkach,

    • 19 5

  • (1)

    Pfff. Ja nie jestem w stanie wysiedzieć w pokoju gdy mam włączone ogrzewanie na 5.

    1-2 to maksimum u mnie. Niech nie robią dramatu...

    • 6 24

    • Najlepiej mieć jakiś termometr cyfrowy (niezbyt drogi) i na tej podstawie określać temperaturę

      Bo "5-tka" może oznaczać zarówno 26 st. C, jak i 29 stopni. A to jednak różnica. A pomiar robić na wys. 1 metra. No chyba że ktoś woli na pozomie łóżka :-)

      • 4 6

  • Mają jak chcieli.

    • 10 7

  • U mnie w wejherowie (1)

    Nie do pomyślenia no ale tu jest wielka Gdynia z morza marzeń,szkoda że drogi jak w pakistanie

    • 28 4

    • Pakistan ma w miastach lepsze drogi

      ;-)

      • 2 0

  • "Jest to wina błędu" (1)

    Dobrze, ale czyj to był błąd?

    • 21 1

    • systemu = nikt nie jest winny XD

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane