• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wymiana gruntów pod budowę spalarni. Może pojawić się fetor

Ewelina Oleksy
6 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Tak ma wyglądać gdańska spalarnia, do której będą trafiać śmieci z ponad 30 pomorskich gmin. Tak ma wyglądać gdańska spalarnia, do której będą trafiać śmieci z ponad 30 pomorskich gmin.

W poniedziałek, 6 lipca, rozpocznie się wymiana gruntów, konieczna do rozpoczęcia budowy spalarni odpadów w Szadółkach . Prace potrwają do końca tego roku i mogą spowodować, że znad składowiska śmieci unosić się będzie fetor. Wykonawca inwestycji został zobowiązany do zminimalizowania uciążliwości zapachowych.



Czy w ostatnim czasie dokuczał ci fetor z Szadółek?

Startuje budowa spalarni odpadów na terenie Zakładu Utylizacyjnego. Zanim jednak rozpoczną się docelowe prace, inwestor - spółka Port Czystej Energii, musi wymienić grunty, na których stanie budynek. O tym, że pojawiła się taka konieczność, by bezpiecznie posadowić instalację, informowaliśmy pod koniec stycznia.

Więcej: Budowa spalarni wymaga wymiany gruntów

Mówiąc obrazowo i w uproszczeniu - ziemia, na której ma być budowana spalarnia, jest pełna zakopanych śmieci. Trzeba je więc wykopać i zastąpić grunt nowym, czystym.

Mogą wystąpić uciążliwości zapachowe



Port Czystej Energii informuje, że w trakcie prowadzonych prac "mogą nastąpić przejściowe uciążliwości zapachowe względem mieszkańców okolicznych dzielnic."

Symulacja budowy spalarni w Gdańsku Szadółkach.


Wykonawca spalarni jest zobowiązany do zastosowania szeregu metod i środków zaradczych mających zminimalizować uciążliwości (np. dyfuzory i opryski blokujące aktywność złowonną). Zastosowane zostaną również przesypki gliniaste, ograniczające czas ekspozycji wydobytego gruntu. W trakcie realizacji prac prowadzony będzie bieżący nadzór inwestorski, m.in. przez inżyniera kontraktu, aby na bieżąco reagować na zmieniające się warunki i minimalizować mogące powstać uciążliwości.

- Jako inwestor będziemy informować o stopniu realizacji poszczególnych etapów inwestycji. Będziemy również reagować i wymagać rewizji podejmowanych przez wykonawcę spalarni działań, w przypadku niezadowalających efektów tych prac - mówi Sławomir Kiszkurno, prezes zarządu Portu Czystej Energii.

Mieszkańcy już narzekają: w ostatnim czasie śmierdzi bardziej



Mieszkańcy południowych dzielnic Gdańska, m.in. Jasienia czy Ujeściska narzekają, że te uciążliwości pojawiły się już w minionym tygodniu. Odór czuć było głównie wieczorami. Nasilał się przy deszczowej pogodzie.

- Ostatnie tygodnie to okres wzmożonych, przykrych zapachów w okolicy Zakładu Utylizacyjnego. To przykre, bo uruchomiona zimą bieżącego roku nowa kompostownia dawała nadzieję na zmiany na lepsze - napisali na swojej stronie przedstawiciele Stowarzyszenia Sąsiadów ZU Gdańsk Szadółki - Zbyt dużo procesów przetwarzania odpadów nadal odbywa się w Zakładzie pod gołym niebem. Należy dążyć do ujęcia pod dachem wszystkich złowonnych procesów przetwarzania i składowania odpadów albo trzeba powiedzieć mieszkańcom, iż muszą pogodzić się z faktem, że w odległości 1-2 km, a czasem znacznie większej, od Zakładu, często trudno wytrzymać. Doceniając wysiłek gminy, zarządu i pracowników firmy, jaki włożyli w ten teren w ostatnich latach, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że śmieci wciąż są górą - piszą członkowie stowarzyszenia.

31 stycznia 2020 r. uroczyście otwarto nową kompostownię, dzięki której problem smrodu miał zostać ograniczony do minimum


Inwestor nie podaje kosztów wymiany gruntów



Jak podkreśla prezes Kiszkurno, na dziś nie można powiedzieć, jaka dokładnie ilość gruntu zostanie wymieniona ani o ile wzrosną przez to koszta inwestycji.

- Wiemy natomiast, że jeśli chodzi o grunt, będzie to maksymalnie 300 tys. m sześc. Cała inwestycja musi być posadowiona na gruntach nośnych, więc wykonawca, podczas prac ziemnych, będzie prowadził badania laboratoryjne potwierdzające osiągnięcie wymaganych właściwości gruntu. Również jako inwestor będziemy prowadzić nadzór w tym zakresie. Koszty związane z wymianą podłoża będą znane po wykonanych pracach, ponieważ rozliczamy wykonawcę w sposób obmiarowy - tłumaczy Kiszkurno.

Utylizacja odpadów w Trójmieście


W lutym, gdy przedstawicielom spalarni wręczano decyzję o 270 mln zł dofinansowania unijnego dla spalarni, prezes Kiszkurno pytany przez nas o koszta wymiany gruntów, mówił:

- Dodatkowe koszta z tym związane wyniosą od kilku do kilkudziesięciu milionów złotych. Liczymy, że zamknie się to w kilkunastu milionach.
Budowa spalarni potrwa do roku 2023 - wg harmonogramu w połowie tego roku nastąpią prace wykończeniowe, a następnie wykonawca przystąpi do prac rozruchowych instalacji. Przekazanie zakładu do użytkowania zaplanowane jest na koniec 2023 roku. Koszt budowy spalarni w Gdańsku to 506,9 mln zł.
15:27 12 LIPCA 20

Śmierdzi na obwodnicy (12 opinii)

Wjeżdżam do Gdańska z autostrady jadę obwodnicą, a tam smród. To wizytówka miasta?
Wjeżdżam do Gdańska z autostrady jadę obwodnicą, a tam smród. To wizytówka miasta?

Miejsca

Opinie (282) ponad 10 zablokowanych

  • Skandal (2)

    To jest chore żeby w samym mieście inwestować w spalarnię śmieci. Komu na tym zależało i dlaczego że podjęto taką decyzję zamiast przenieść ten cały bałagan 15-20 km za Gdańsk

    • 18 1

    • Układ gdański.

      • 0 0

    • PO

      • 2 0

  • Spalarnia rusztowa na wzniesieniu, przylegająca do nawietrznej strony miasta... (2)

    ... oznacza że potencjalny opad pyłów z komina najbardziej mogą odczuć osoby mieszkające wiele kilometrów od Szadółek? Morena? Wrzeszcz? Zaspa?

    • 49 6

    • Generalnie przyjmuje sie ze najwiekszy ładynek toksyn (1)

      ląduje w odleglosci 10 x wysokosc komina od zrodla. U nas dodatkowo spalarnia na wysokosci 100mnpm tak wiec te 100 m nalezy dodac. Po wyliczeniu wychodzi ze skazone bedzie cale miasto. Podobna spalarnia z Francji: wnioski po kilku latach eksploatacji:
      W 2001 r. pojawiły się pierwsze podejrzenia dotyczące silnego skażenia środowiska powodowanego przez spalarnię. Po przeprowadzeniu badań jaj kurzych na obecność dioksyn stwierdzono, że zawierają 40 pg/g sm dioksyn, czyli ponad 3-krotność dopuszczalnego stężenia. W czerwcu 2002 r. wykryto emisję dioksyn na poziomie 226 ng TEQ/Nm3, 2260 razy obecnej normy wynoszącej 0,1 ng TEQ/Nm3. Stwierdzono również 10-krotne przekroczenia emisji pyłów, od 5 do 10 razy kwasu solnego, 6 razy tlenku węgla. W ośmiu sąsiednich gminach wykryto 28 przypadków rzadkich nowotworów, w tym chłoniaka nieziarniczego.Po latach walki sądowej z trującą spalarnią, sąd orzekł odszkodowanie dla każdej z osób mieszkających w promieniu 5 km od spalarni na kwotę 500 za każdy miesiąc przestępstwa, do kwoty całkowitej 21 000 na osobę oraz określił szkodę gminy w wysokości 15 000 . Sprawa nie jest zakończona i postępowanie zostało wznowione w maju 2019 r. Dotyczy wyegzekwowania od spalarni kary proponowanej przez prokuratora na rzecz gminy w kwocie 250 000 oraz odszkodowań dla mieszkańców na łączną sumę ponad 3,4 mln .
      Źródło: Hugo Lepage Avocats, Le Parisien, Actu.fr , Zero Waste France

      Nalezy dodac ze we wszystkich tego typu spalarniach montuje sie filter mokry. W Gdansku ze wzgledu na brak wody bedzie tylko filtr tkaninowy!!

      • 17 0

      • 10x160 metrow to jeszcze calego Gdanska nie obejmie, cos zle policzyles :)

        • 0 0

  • Nie da się ukryć... (3)

    ...faktu że ten kto kupił tam mieszkanie musi wiązać się z pewnymi uciążliwościami. Sam mam tu mieszkanie. Niestety nie oszukujmy się, mieszkania poszły bardzo w górę, a w Gdansku nieruchomości są jedne z najdroższych w Polsce, dodatkowo pandemia robi swoje. Ostatnimi czasy nawet w tych rejonach mieszkania znacznie podrożały... Nie mieszka się tu źle, rzeczywiście fetor może przeszkadza 2-3 razy do roku, teraz przy wymianie gruntu pod spalarnie zdarza się to częściej. Mówienie że nie śmierdzi w ogóle jest hipokryzją. Coś za coś, choć patrząc na obecne ceny w tym rejonie już nie kupiłbym tu mieszkania, ceny są konkurencyjne w stosunku do innych dzielnic xD

    • 17 3

    • 2-3 razy w roku... dobry żarcik. Chyba 5-7 razy w tygodniu... (2)

      a roboty jeszcze nie wystartowały. Kup sobie i rodzinie lepiek maski gazowe, takie od wojska,w Gdyni jest sklep wojskowy. Ja juz mam takie cudo. Naprawde, czasem boje sie psa wyprowadzac tak wali smrodem a masek dla psow nie ma...

      • 3 1

      • Z Szadolek po maske jechales do Gdyni?

        • 1 0

      • Wykopki pod spalarnię jeszcze nie rozpoczęte, a w ostatnich dniach smród był dość odczuwalny.

        Spalarnia w żaden sposób nie przyczyni się do zmniejszenia uciążliwości zapachowych. Może co najwyżej nie pogorszyć sytuacji w tym zakresie.

        W okresie w którym bio śmieci nie były składowane na Szadółkach z uwagi na budowę nowej kompostowni faktycznie śmierdziało rzadziej, ale jednak od czasu do czasu zdarzało się.

        • 3 0

  • Sezon na "my tam mieszkamy i nic nie czujemy... (8)

    ...to plotki. Kredyt? Do 2073, a co?" uważam za otwarty

    • 90 30

    • do 2073 ??? hmmm ciekawe..... (2)

      pewnie powinno się wyburzyć Jasień, Ujescisko, Chełm, Morenę, bo tam tez czuć, i wszystkich upchać w falowcać na Zaspie...

      • 22 8

      • A gdzie na Zaspie jest falowiec? (1)

        • 9 1

        • O ten jeden sie w sumie czesto toczy dyskusja. O ten tuz przy petli tramwajowej Zaspa.

          • 2 0

    • (2)

      Ktoś widocznie ma problem ze ktoś mieszka sobie dalej od miasta a nie bliżej. Najlepiej żebyśmy zaczęli budować bloki po 20 pięter zaczynając od starówki i wtedy się wszyscy zmieszczą bliżej z dala od wysypiska.

      • 3 5

      • W Gdańsku nie ma Starówki... (1)

        • 5 2

        • Ale jest starowka. Jak w kazdym starym miescie. Nawet jesli to reprodukcja.

          • 1 1

    • Januszku

      Ty pewnie jesteś z jakiejś rozpadającej się kamienicy z Wrzeszcza bez kredytu bo mieszkanie po babci.. powinno być fajnie ale jednak coś jest nie tak skoro piszesz taki komentarz, coś Cię piecze tyłek

      • 11 8

    • mieszkamy i czujemy.
      bardzo Pan zabawny i sprytny się okazał dzięki temu komentarzowi

      • 24 9

  • (1)

    Nie miałbym nic przeciwko spalarni, gdybym tylko wierzył, że wszystkie procedury oraz filtry inne części będą eksploatowane wg. norm europejskich, a kontrole nie będą wpadać jedynie na kawkę, ew. po kopertę. Ale nie wierzę, bo biznes to biznes, a ekologia nie jest opłacalna.

    • 18 0

    • I dlatego obysmy przenigdy nie mieli elektrowni atomowej.

      • 1 0

  • cyrk to dopiero się zacznie (1)

    W latach 90-tych chodziła po mieście informacja, że na Szadółkach zakopano mnóstwo jakichś niebezpiecznych odpadów, bez należytej ich utylizacji. Podobno parę osób zrobiło na tym wielką kasę. Rzekomo właśnie z tego powodu, nie powstawały tam przez długi czas inwestycje typu spalarnia, bo bano się tego ruszać. Teraz nikt nie chce podać kosztów wymiany gruntu - wydaje mi się że właśnie z tego samego powodu. Nie wiadomo po prostu ile syfu się tam znajduje ani jak poważny jest to syf. Bardzo możliwe, że koszt utylizacji tej ziemi będzie gigantyczny, ale - umowa z Francuzami i Włochami podpisana, więc będziemy płacić za utylizację gruntu na którym ma stanąć dla nich spalarnia.

    • 28 0

    • bzdury

      bzdury

      • 0 3

  • (1)

    Około 80% śmieci trafiających do Gdańska będą pochodziły z innych gmin. Od strony morza wiadomo - prócz z Gdańska nic nie będzie trafiało.
    Zaznaczyć na mapie punkty z których będą spalane śmieci z uwzględnieniem % od całości.
    Wyznaczyć środek na mapie. Znaleźć dogodną lokalizację w najbliższej okolicy tego miejsca i tam budować spalarnię. Z dala od dużego miasta. Budowa na wiejskich terenach jest tańsza, dodatkowo nie trzeba wymieniać gruntu a spalarnia będzie problemem dla kilkudziesięciu mieszkańców, nie kilkuset tysięcy. Sprawę z mieszkańcami można załatwić dużo łatwiej.
    Praca o odkorkowanie obwodnicy i południa Gdańska nosi znamiona syzyfowej. Przecież do spalarni śmieci będą trafiały ciężarówkami w ilości minimum kilkuset dziennie - dziś. Co za kilka lat? Turystów coraz więcej, przyjezdnych coraz więcej, lokali coraz więcej. Za kilkanaście lat będzie tam paraliż komunikacyjny.
    Kiedyś też psioczyło się na włodarzy miast. Jednak były one planowane mądrzej. Jeżeli nie było pieniędzy na nowe, szerokie drogi - zostawiano na nie miejsce w przyszłości... a dziś? Najlepszy przykład to ul. Świętokrzyska. Po jednym pasie w każdym kierunku. Jest to ulica dojazdowa dla dziesiątek tysięcy mieszkańców a zaraz setek. Możliwości rozbudowy brak. Co będzie za kilka lat jak powstanie więcej południowych osiedli? O zgrozo, już teraz z centrum w godzinach szczytu w tym samym czasie dojedziemy do Elbląga jak i Szadółek. Myślmy przyszłościowo!
    Z poważaniem, Słoik od 1967 roku.

    • 8 3

    • farmazony

      co to za bzdury są, Jezusie, skąd autor czerpie tę wiedzę, z kuli?

      • 0 1

  • Ścieki od Trzaskowskiego z Warszawy

    Ilość ścieków od nieudolnego zarządzania Trzaskowskiego z Warszawy przyzwyczaiła nas do fetoru z Wisły, więc jakoś to będzie.

    • 5 2

  • tylko referenndum (1)

    do gdańszczan!
    Tylko przeprowadzenie referendum wstrzyma budowę spalarni. Gdzie są organizacje propagujące ekologię, czyste powietrze. Dlaczego milczą i nic nie robią.

    • 18 2

    • Tu wszyscy głosują na PO

      lemingoza pospolita

      • 5 0

  • spalarnia to granda (1)

    Teraz kusi być wymiana gruntu, bo wcześniej o tym nie było wiadomo? Kto zezwolił na tę lokalizacje?
    W ramach oszczędności, najbardziej toksyczne pozostałości po spalaniu nie będą wywożone, bo to kosztuje. Będą zakopywane na miejscu. W rzekomo szczelnych silosach. Już kompostownia okazała się być nie szczelna ( stara i ta super nowa). A jeżeli i silosy nie będą szczelne? Czy władze zdają sobie sprawę, że wydały zgodę na bombę ekologiczną z opóźniony zapłonem.
    Astaldi ma problem z wywożeniem tych odpadów np. z Bydgoszczy. Tam władze nie pozwalają na takie trucie jak władze Gdańska.
    Dlaczego wydano zgodę na trucie Gdańszczan?!!!

    • 12 2

    • Prezydent Gdańska odpowie Ci, że nie jesteś tolerancyjny na LGBT.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane