• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek na Podwalu Grodzkim: dwa tramwaje i auto

erka
28 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 09:17 (28 kwietnia 2010)
Na Wałach Piastowskich samochód zakleszczył się pomiędzy dwoma tramwajami. Na Wałach Piastowskich samochód zakleszczył się pomiędzy dwoma tramwajami.

Poważny wypadek na ul. Podwale Grodzkie w Gdańsku zdarzył się ok. godz 8 rano. Pomiędzy dwa tramwaje zakleszczył się samochód osobowy.



- Na razie nie mam informacji o ofiarach - mówi Krzysztof Wojtkiewicz, rzecznik prasowy gdańskiego ZKM. - Prawdopodobnie szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Policja ustala przyczyny wypadku.

Usuwanie szkód potrwa jeszcze ok. 2 godzin. Na razie tramwaje omijają skrzyżowanie na Podwalu Grodzkim. Jeżdżą ul. 3 Maja, albo przez Jana z Kolna.

Aktualizacja 9.15: Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że winę za wypadek ponosi kierowca. Był nim 72-letni mężczyzna. Chcąc zjechać z Błędnika w ul. Rajską wjechał na tory. Prawdopodobnie nie zauważył on sygnalizatora. Wtedy to samochód dostał się pomiędzy dwa tramwaje, które go obróciły. Mężczyźnie nic się nie stało. Został wydobyty z samochodu przez strażaków. Na wszelki wypadek karetka zabrała go jednak na oględziny do szpitala. Ruch tramwajów został już przywrócony.
erka

Opinie (245) 5 zablokowanych

  • Pewnie nawracał/skręcał w lewo od strony Błędnika i nie zauważył... dwóch tramwajów (8)

    wyobrażam to sobie tak: jadący od strony Zieleniaka tramwaj sprzątnął go z torów, powlókł kilkadziesiąt metrów po torach zanim zdążył wyhamować, a tymczasem nadjechał drugi bimbaj i go zakleszczyli.

    Jeżdżę tamtędy codziennie i też z duszą na ramieniu, bo strasznie ciężko ogarnąć te tramwaje, które mogą nadjechać z trzech stron (z Błędnika, od Wałów Piastowskich i od Jegiellońskich) i ogólnie słabo je widać...

    Zresztą same skrzyżowanie jest tragiczne, korkuje się mocniej niż ruski szampan.

    • 12 3

    • Ale tam są tylko dwa trajtki...bo to jest naprzeciwko Big Johna...

      • 0 4

    • to dobrze...

      że jeszcze 4ty nie robi desantu z powietrza :D

      • 4 0

    • Po pierwsze: (5)

      tam są światła, więc jak chcesz wjechać na tory to masz świadomość, że Twoje czerwone a tramwaju zielone - jak sie nie zatryzmasz i nie upewnisz to trzeba mieć świadomość że bimbaj cie walnie,
      po drugie jak sie zatrzymasz to widoczność jest odpowiednia, więc nie gadaj że nie widać,
      Kierowca pewnikiem wjechał na swoim czerwonym bez upewnienia i dostał.
      Na 99% nieuwaga kierowcy fabii.

      • 5 1

      • (4)

        zatrzymać to ja się mogę przed skrzyżowaniem, a nie na skrzyżowaniu to raz, a dwa światła również są przed skrzyżowaniem, a nie na skrzyżowaniu - jak stoisz w sznureczku samochodów - a zazwyczaj tak jest w szczycie, to nie masz pojęcia jakie światło się aktualnie świeci.

        • 1 2

        • bzdury, (3)

          albo nie jesteś kierowcą, albo nigdy nie jechałeś przez to miejsce, po pierwsze masz do dyspozycji lewoskręt przed torami, nikt nie zmusza cię do wjechania na tory, tym bardziej jak masz czerwone, poza tym widoczność jest dobra, jak troche pokręcisz łbem to widać tramwaje, a światła umieszczone są na słupkach więc tez dobrze je widać nawet jak jest korek na lewoskręcie, dziadek nie uważał i wjechał na czerwonym , tyle

          • 2 2

          • (2)

            przejedź się tam może w godzinach szczytu, dobra? Tylko uważaj na siebie, nie chcemy więcej wypadków w tym miejscu...

            • 0 2

            • jeżdże tamtędy niemal codziennie i... (1)

              doskonale znam to miejsce na co wskazuje to co pisałem wyżej, nie ma znaczenia, czy jest szczyt, czy go nie ma, znajomość przepisów i skupienie podczas jazdy obowiązuje zawsze, no chyba, ze ktoś po prostu nie umie jeździc w mieście (co emerytom często się zdarza - nie dziwię się) lub nie umie jeździć wcale (patrz: ruszanie ze świateł czy wjazd na "blokera" na skrzyżowanie)

              • 0 0

              • pamiętaj: kozak jest kozakiem tylko tak długo, aż mu się nie uda.

                • 0 0

  • IDIOTA!! Dobrze mu tak, niech się nauczy jeździć - wątpię, aby to była wina tramwaju.

    • 10 7

  • Trzeba uwazac (1)

    Trzeba uwazac jak sie jezdzi i dokladnie sprawdzac czy nic nie jedzie... Potem przez takiego debila sa korki w polowie miasta...

    • 12 3

    • I na dodatek przez

      pół dnia w godzinach szczytu. Do d.... mu nakopać.

      • 2 3

  • Ochrona danych.... (1)

    Chyba mimo wszystko nie powinno się pokazywać numerów rejestracyjnych tego auta.

    • 16 8

    • Spoko są fałszywe, po retuszu w PS

      • 2 0

  • ? tablica rejestracyjna ? (4)

    coś mi się wydaje że powinniście zamazać tablicę rejestracyjną auta

    • 9 7

    • A czemu nie? (2)

      Zapamiętać i uważać jak dekiel będzie przed wami, bo nie wiadomo jaką jeszcze aferę będzie w stanie uskutecznić in spe.

      • 3 2

      • Moze zwyczajne zagapienie sie ale taki cymbal bedzie sie zawsze czepial (1)

        • 1 1

        • pewnie zupełnie jak w przypadku

          wypadku lotniczego. Zwyczajne zagapienie. Drobnostka :-/

          • 0 1

    • Hohoho.....przecież GD... :-)

      • 0 0

  • SKODA FABIA i wsyzstko jasne do tego GD to tak jak GWE (2)

    • 7 11

    • gdzie widzisz GWE

      w tym konkretnym przypadku? Tramwaj? Straż Pożarna?

      • 2 0

    • El Hombre, peweni jeździsz Pajero...

      dlatego tak z hiszpańskiego?!

      • 1 0

  • też nielubie tamtędy jeżdzić, mogą cie tramwaje zaatakować z każdej strony

    ale zaparkował pięknie

    • 3 0

  • jak widać w centrum naprawde nie ma gdzei parkować, gratulacje !

    • 2 0

  • elo

    TIRY NA TORY !!!

    • 8 1

  • Ludzie się pchają na tory, a wystarczy poczekać, aż zjadą wszyscy z kierunku Pruszcza, później czy nie jedzie tramwaj-też widać doskonale i dopiero wjeżdżamy na tory. Do tego też jest dodatkowy pas do skrętu, więc można sobie stać do woli...
    A i można też zawrócić sobie na Hucisku, ale jak ktoś się śpieszy to później tak się dzieje...
    Trzeba uważać bardzo i nie śpieszyć się...

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane