- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (724 opinie)
- 2 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (378 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (255 opinii)
- 4 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (18 opinii)
- 5 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (23 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (112 opinii)
Wypadek pod hotelem Grand w Sopocie
Tragiczny wypadek pod hotelem Grand w Sopocie. Po zderzeniu BMW i motocykla, kierujący motocyklem zmarł w drodze do szpitala. Do szpitala trafiła także pasażerka motocykla.
Aktualizacja, godz. 22:20 Dotarła do nas smutna informacja, że podczas transportu do szpitala zmarł ciężko ranny w wypadku motocyklista.
Aktualizacja, godz. 21:38 Znamy już więcej szczegółów tego zdarzenia, które przekazał nam rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Sopocie.
- W naszej ocenie do zderzenia doszło, gdy jadący od strony Gdyni samochód marki BMW skręcał z ul. Powstańców Warszawy na parking hotelu Grand. W tym momencie w jego prawy bok uderzył jadący od strony Gdańska motocykl, którym jechały dwie osoby. Zarówno kierowca motocykla, jak i jego pasażerka zostali przewiezieni do szpitala. On w stanie ciężkim. Dwie osoby jadące samochodem marki BMW nie ucierpiały w tym wypadku.
Samochód, który uczestniczył w wypadku miał niemieckie numery rejestracyjne. Pierwsze dwie litery - GL - wskazują, że zarejestrowano go w niemieckim powiecie Rheinisch-Bergischer, leżącym w kraju Nadrenia Północna Westfalia.
Do wypadku doszło ok. godz. 20. Zgodnie z relacją naszego czytelnika, samochód marki BMW, który wjeżdżał na parking przy hotelu zajechał drogę motocykliście jadącemu ul. Powstańców Warszawy . Doszło do zderzenia, w wyniku którego motocyklista stracił przytomność.
- Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, które zaczęło reanimować motocyklistę. Akcja trwa już ok. pół godziny - relacjonuje nasz czytelnik.
Policja potwierdza, że doszło do takiego zdarzenia. - Policjanci są na miejscu, trwa akcja ratunkowa - informuje Marta Augustyn, rzecznik policji w Sopocie.
Więcej szczegółów wkrótce.
Opinie (541) ponad 20 zablokowanych
-
2012-10-11 20:55
Masakra!
Tyle bzdetnych wypowiedzi by wyrazić swoje opinie o motocyklistach i bmw, a tak mało prawdziwej treści z wyrazami współczucia. Popieram słowa przedmówcy o opanowaniu się.
- 3 1
-
2012-10-11 04:33
(4)
Czy ktoś wie w jakim wieku był ten motocyklista i jego pasażerka ?
- 5 2
-
2012-10-11 08:08
(1)
a jakie to ma znaczenie czy to wazne ile mieli lat na pewno nie starzy dziadkowie bo tacy nie jezdza na motorach
- 1 7
-
2012-10-11 20:22
Jeżdżą ale nie jak debile samobójcy.
- 2 1
-
2012-10-11 20:04
wiek
ok 24 lat:(
- 2 0
-
2012-10-11 19:47
za młodzi, żeby ich takie coś spotkało
- 0 3
-
2012-10-10 22:00
samobojca (2)
dla mnie kazdy na motorze i skuterze to samobojca, wiec z gory wiadomo, ze to jego wina
- 19 49
-
2012-10-11 20:14
do samobojca
a dla mnie idioci ktorzy cisna autami to tez zabojcy ale innych ludzi a jadac motocyklem najwyzej sie samemu zginie ! nie jezdzisz motorem wiec nie p***
- 0 3
-
2012-10-11 18:52
I na rowerze - najlepiej jadący raz na ulicy,raz chodniku i ścieżce
Normalnie Pan i Władca!Do czasu...
- 2 0
-
2012-10-11 06:33
(1)
Ach ci Niemcy, czy oni nie wiedzą, że w Polsce motocykle są wszędzie? Wszędzie!
- 12 1
-
2012-10-11 20:12
to był Polak, mieszkający zresztą też w Polsce.
- 0 0
-
2012-10-10 23:13
Do tych tępaków bez pojęcia (4)
akurat zniszczenia motocykla i auta wskazują że nie jechał szybko,wygląda dokładnie na około 50-60km/h nastąpiło zderzenie przy 100 czy 150 km/h z motoru zostało by tylne koło i rejestracja może a facet by lezał 50 metrów dalej a pasażerka jeszcze dalej niż on bo tak działa fizyka.Wystarczy ze się zatrzymał na BMW przy 50 km i szanse na przeżycie bardzo znikome sa.
- 22 9
-
2012-10-11 01:46
(2)
Według mnie wygląda mi na to,że jechał tym motorem jak hulajnogom machając nogami.A na serio nie widziałem jeszcze jadącego motorem z prędkością 50km/h chyba,że jak był o dwa metry przed światłami czerwonymi.
- 3 7
-
2012-10-11 10:39
(1)
a ty w ogole z domu wyszedles kiedys?
- 0 3
-
2012-10-11 20:04
Jełopie ja mam przejechane 1,5 miliona kilometrów samochodem a nie narzędziem dla samobójców.
- 2 1
-
2012-10-10 23:40
a z ilu wyhamował przed zderzeniem?
- 5 2
-
2012-10-11 11:21
ZOBACZYMY (3)
zobaczymy jak ktos od Was zginie na motorze....moze sym,wnuk wtedy przypomnij sobie swoje slowa.pozdrawiam
- 8 6
-
2012-10-11 19:58
Nie mam idiotów w rodzinie i tyle w temacie.
- 2 0
-
2012-10-11 11:43
mój brat zginął na motorze bo jechał 180 km/h
i wcale nie potępiałem baby która wyjechała z podporządkowanej bo wiedziałem że winę ponosi mój brat
- 3 1
-
2012-10-11 11:26
sym ,wnuk ???
- 2 3
-
2012-10-11 17:31
proste (2)
no i kolejny dawca, jezdzijcie szybciej i bardziej brawurowo chlopaki, organy sie przydadza, mogl sie jeszcze bardziej rozbujac to w calym sopocie huk by bylo slychac, pozdro dla motoidiotowcyklistow
- 3 11
-
2012-10-11 17:35
pozdro dla pseudokierowcow (1)
którzy nie potrafią rozejrzeć się 2 razy bo to za dużo kosztuję ?! chwila dłużej a jak wiele za pewne zmienia. Pozdro dla pseudo-kierowców bo inaczej was nie można nawać. Sam jeżdzę dużym autem i mam to we krwi aby się rozglądać a taki "turysta" zawsze musi postawić na swoim i niestety TYM razem postawił aż nadto :/ debilizim ze strony kierowców samochodów...
- 4 3
-
2012-10-11 19:34
Antyniemiec i antymózg
- 2 0
-
2012-10-11 08:23
wypadek (1)
Prosze odczekac wydania opinii bieglego czy aby Pan motocyklista nie jechal za szybko, przekreslac wine jednego czy drugiego kierowcy na chwile obecna byloby zdecydowanie niesprawiedliwe.
- 6 4
-
2012-10-11 19:30
BO JA WIEM
Czy jechał 30 czy 130 to i tak miał pierwszeństwo a kierowcy nie zdają sobie sprawy w jak zawrotnym tempie motocykl osiąga maksymalną prędkość i nagminnie nie sygnalizują manewru skrętu tym bardziej jak są posiadaczami jakiejś lepszej furki
- 2 1
-
2012-10-11 19:27
Niemiecki kierowca był winien
Moim zdaniem winny był niemiecki kierowca. Pewnie był przyzwyczajony do niemieckich motocyklistów jeżdżących w mieście 50 km/h. Mógł doczytać w Googlach, że w Polce jeżdżą 100-200 km/h w mieście i powinien skręcić dopiero wtedy gdy w promieniu 1 kilometra nie było widać żadnego motocykla.
- 5 6
-
2012-10-11 08:07
30 km/h (2)
Przecież tam 30km/h można jechać!!
Gdyby jechał motorem 30 to by przeżył.
Niestety nikt motorem wolno nie jeździ.- 9 6
-
2012-10-11 08:15
(1)
brednie piszesz
ja tam jezdzę motocyklem
zawsze poniżej 40
i zawsze na mnie jakiś kierowca puszki trąbi lub uwaga WYPRZEDZA!!!
bo chyba żaden kierowca auta nie jeździ wolniej niż 50/60 k/h mając w nosie znaki- 8 2
-
2012-10-11 19:22
chyba motorowerem
CHYBA MOTOROWEREM
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.