- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (195 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (98 opinii)
- 3 Napad na bank czy głupi żart? (85 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (680 opinii)
- 5 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (106 opinii)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (194 opinie)
Wypadek promu w Gdyni. Uderzył w nabrzeże, przewrócił suwnicę
Prom Stena Spirit uderzył w nogę suwnicy stojącej na nabrzeżu Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego. Suwnica przewróciła się. Trzy osoby, pracownicy terminalu, są ranne - jedna ciężko.
Przewrócona suwnica widziana z lotu ptaka.
Aktualizacja godz. 19:23 Prom odpłynie do Karlskrony, jak tylko załoga zda ekspertowi, który przyjechał już ze Szczecina, rejestrator rejsu.
Aktualizacja godz. 18:45 Według relacji naszych czytelników prom odpłynął około godz. 18:30. Nie wypłynął jednak w morze, ale zacumował przy Nabrzeżu Francuskim. Podano też nowy komunikat na temat zdrowia rannych robotników. Najciężej ranny został poddany operacji i jest pod stałą obserwacją lekarzy, którzy jednak oceniają jego stan jako poważny. Kolejne informacje podawane będą już w piątek.
Aktualizacja, godz. 15:31. Jeden z trzech poszkodowanych opuścił już szpital, drugi czeka na operację ortopedyczną nogi, ale jego stan jest stabilny. - Trzeci z naszych pracowników jest w stanie ciężkim, na razie więcej szczegółów nie znamy - mówi Dagmara Łuczka z BCT.
Suwnica jest kompletnie zniszczona, ale jej brak nie spowoduje opóźnień w pracy terminalu. Działania zostały wstrzymane na godzinę po wypadku, teraz przeładunki wykonywane są terminowo.
Aktualizacja, godz. 14:05. Prokurator zażądał zapisów z czarnych skrzynek. Do Gdyni jedzie już ekspert ze Szczecina, który zabezpieczy dane.
Aktualizacja, godz. 13:28. Uszkodzenia statku są niewielkie, wszystko wskazuje na to, że o godz. 18:30 odpłynie on do Karlskrony.
Aktualizacja, godz. 11:45 Według Agnieszki Zembrzyckiej-Kwiatkowskiej, rzecznika Steny Line, prom uderzył dziobem w nogę suwnicy, bo otrzymał silne uderzenie wiatru, które zmieniło kurs.
- Załoga podjęła natychmiastowe środki, by wprowadzić prom na właściwy kurs. Niestety, nawet przy niskiej prędkości pięciu węzłów [dozwolona prędkość w tym miejscu to 6 węzłów - red.] nie udało się tego do końca zrobić. Z prędkością dwóch węzłów uderzył w nogę suwnicy, która się przewróciła - mówi rzecznik.
Uszkodzenia statku są niewielkie. Widać jedynie ok. 30-centymetrowe wgniecenie. Decyzję o wypłynięciu podejmie jednak klasyfikator. Jeśli nie będzie ono możliwe dziś, 120 pasażerów w piątek wypłynie do Karlskrony bliźniaczym promem Stena Vision.
Aktualizacja, godz. 11:23 Trzech pracowników BCT jest rannych, dwóch ciężko. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala. Rodziny poszkodowanych zostały otoczone opieką. Prezes BCT Krzysztof Szymborski powołał komisję BCT do spraw kolizji promu z nabrzeżem i suwnicą.
Aktualizacja, godz. 11:03 Przedstawiciele Steny Line czekają na eksperta, który oceni czy zniszczenia promu są duże. Od jego decyzji zależy dzisiejsze wypłynięcie jednostki do Karlskrony.
Aktualizacja, godz. 10:47 Na pokładzie promu było 120 pasażerów oraz załoga. Nikomu nic się nie stało.
Aktualizacja, godz. 10:07 W akcji ratunkowej biorą udział trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz Straż Portowa.
Aktualizacja, godz. 9:43. Stena Spirit już zawróciła. Zdecydował o tym kapitan promu. Wiemy też, że jednostka uderzyła w nabrzeże górną częścią kadłuba, który jest uszkodzony. Przyczyna? Wciąż nie wiadomo, ale spekuluje się, że mógł być to silny wiatr, bo w Gdyni dziś mocno wieje. Wyjście z terminalu jest wąskie i wymaga precyzyjnych manewrów.
Aktualizacja, godz. 9:28. Trzy osoby są ranne. To pracownicy BCT, na których przewróciła się suwnica. Trwa akcja ratunkowa.
- Prom wychodził z terminala, a na naszym nabrzeżu trwały prace. Suwnica została zahaczona i przewróciła się na nabrzeże. Prom odpłynął - mówi Dagmara Łuczka z BCT.
Do zdarzenia doszło w czwartek, ok. godz. 8:45. Prom uderzył w suwnicę, która stała na nabrzeżu Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego (BCT).
- Na razie nie wiemy dlaczego tak się stało. Doszło do wypadku, ale jeszcze za wcześnie na stwierdzenie kto zawinił. Nie wiemy także jeszcze czy nie ma poszkodowanych - mówi Agnieszka Zembrzycka-Kwiatkowska, rzecznik prasowy Steny Line.
- Prom zahaczył o suwnicę, która stała na nabrzeżu. Ta z hukiem przewróciła się i z tego co widziałem są ranni na nabrzeżu. Już jeżdżą karetki - mówi nam świadek zdarzenia.
Prom pływa pomiędzy Gdynią a Karlskroną od połowy 2011 roku. To bliźniacza jednostka Steny Vision. Oba promy mają po 175 m długości i 30 m szerokości. Mieszczą po 700 samochodów osobowych i 1,7 tys. pasażerów. Mają po 493 kabiny, w tym luksusowe, dwupokojowe kabiny vipowskie.
Miejsca
Opinie (473) ponad 50 zablokowanych
-
2012-05-17 18:31
ciekawam ile promili albo mili mieli ktos ich badal po rozwaleniu?
ciekawe co pili ?
- 0 4
-
2012-05-17 18:26
dopeiro co byla rocznica zatoniecia TYTANA NIKA a co mu mamy byc gorsi
moze nakreca film a o stence laince a co karwa pokaza gdynie i OBLUZE
- 0 3
-
2012-05-17 18:20
bil laden tam byl
widzialem jak myka na obluze 146 na rewe na briwara lahmyta ,
- 1 2
-
2012-05-17 18:01
..brzoza na kursie...
..ruskie wypuscili mgłę...dwie minuty po zderzeniu słychać strzały...komórka kapitana w rękach kosmitów...pozdro dla oberidioty Maciarewicza...hej!
- 3 1
-
2012-05-17 17:50
ciekawe czemu nie wzieli holownika skoro wiało?
dla cynikow: pewnie wiało 1kmh mniej niz wiatr przy ktorym trzeba wziac holownik....
- 0 0
-
2012-05-17 17:45
tylko w gdyni takie szopki
załóżcie kotarę, co by wstydu nie było
- 0 3
-
2012-05-17 17:38
wracajcie do zdrowia
Tam był mój znajomy, jest w stanie ciężkim, wracaj do zdrowia!!!
- 8 0
-
2012-05-17 17:27
może to jarek
pilotował, zaprawiony na drodze, poskładany za nasze pieniądze szuka dalszych wrażeń, a co tam i tak uniewinnią bo to wina suwnicy ...
- 1 2
-
2012-05-17 11:28
Sami inteligentni (3)
Ciekawe jak sami byścię się zachowali , czy byś miał odwagę żartować strzały , wina tuska nie zachował ostrożności przy włączaniu się do ruchu... Ludzie macie mózgi ? Osoby na statku przeżyły pewnie horror .. leci nagle coś na nich a jeszcze rejs na dobre się nie zaczął .. Jakim to trzeba być skur.... żeby sobie z czegoś takiego żartować .. Matkę, by Ci zabili i też wesoło ? Myśleć Myśleć !
- 22 6
-
2012-05-17 17:26
Przecież na ludzi na statku nic na nie leciało!
Horror to przeżyli ludzie na suwnicy.
- 2 0
-
2012-05-17 12:27
facet! Ty jesteś niebezpieczny dla otoczenia!
kibel się przewróci na wietrze, a ty już widzisz krew i ogień.
- 4 3
-
2012-05-17 11:58
Nie dramatyzuj. Jaki horror?
Suwnica się przewróciła, a ty o mordowaniu matek. Też mi porównanie. To dopiero żart. Myśleć! Myśleć!
- 3 6
-
2012-05-17 10:31
wina (3)
to na pewno wina GCT ...
- 1 6
-
2012-05-17 10:36
gupi marcin (1)
marcin to ty z imp?
- 0 0
-
2012-05-17 17:23
"ironia", "żart"
Trudne słowa...
- 0 0
-
2012-05-17 10:46
marcin napisałeś z gct?
uważaj na maćka bo cie zwolni
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.