• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek przy gdańskim dworcu głównym

rb
11 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 16:27 (11 maja 2011)


Groźny wypadek w centrum Gdańska. Zjeżdżające z Błędnika w kierunku Oruni auto nie utrzymało się w pasie ruchu i najechało na krawężnik. W efekcie dachowało. Jedna osoba została przewieziona do szpitala.



Aktualizacja, godz. 14:58. Wszystkie trzy pasy są już przejezdne, samochody zostały usunięte, korki się już rozładowują.

***


Do zderzenia doszło na Podwalu Grodzkim, na jezdni w kierunku Pruszcza Gdańskiego, ok. 300 m przed Dworcem Głównym zobacz na mapie Gdańska. Dachowało auto marki seat - na miejscu były dwie karetki, policja i straż pożarna.

- Na razie nie mamy informacji o poszkodowanych. Wiadomo jedynie, że jeden z samochodów dachował - mówi Magdalena Michalewska z gdańskiej policji.

Zablokowany jest jeszcze lewy pas ruchu w stronę Pruszcza Gdańskiego, bo na miejscu trwa udzielani pomocy jednemu z uczestników wypadku. Korek sięga już Wrzeszcza, zakorkowana jest również cała ul. Jana z Kolna.

Wypadek widziany z okna redakcji trojmiasto.pl

rb

Opinie (208) ponad 20 zablokowanych

  • ale kraksa (1)

    Z daleka wyglądało na młodą dziewczynę, że kierowała chyba seatem Ibiza. Wyskoczyła w szoku z auta, ale ją już zabrało pogotowie. Nie widziałem, żeby ktoś był jeszcze wyciągany z auta ale nie wykluczone. Korki gigant. Auto strażacy już postawili na kołach.

    • 18 0

    • na razie 8 osób popiera że auto zostało już postawione na kołach

      .

      • 6 1

  • qwerty (3)

    Dawac zdjecia!

    • 8 3

    • (2)

      aferzysta co lubi żywić się ludzką tragedią!!!!!

      • 6 7

      • Raczej ludzką głupotą. (1)

        rozluźnij pośladki.

        • 5 7

        • a skąd wiesz że to z powodu ludzkiej głupoty??? jesteś wróżką czy co i pewnie dlatego stawiasz na przekroczenie prędkości.. włącz myślenie to naprawdę nie boli

          • 3 4

  • (1)

    są już przejezdne 2 pasy w kierunku Pruszcza

    • 5 0

    • no to si będzie można normalnie wrócić do domu

      • 1 1

  • (4)

    Nie widzieliście to się nie wypowiadajcie negatywnie..

    • 5 5

    • (3)

      zgadzam się!!! no ale już włączyła się co niektórym wyobraźnia i snują ploty że to prędkość albo alkohol... nie widzieli ale są najmądrzejsi

      • 3 2

      • (1)

        Na 100% prędkość. Jeszcze nie widziałem, żeby stojący samochód dachował.

        • 5 3

        • następny wróżbita się znalazł... pewnie taki jak ten maciej z telewizorni hihi

          • 3 3

      • powiem szczeże ze na bank gościu zpaierniczał i zorbił jakiś zarąbisty manewr żeby na tej drodze sie tak położyć tylko sie zastanawiam jak on sie tam rozpędizł jak tam tłoczno jak cholera

        • 3 1

  • Panie Macieju, Hollywood o pana pyta.

    Oskar to może potwierdzić.

    • 11 0

  • napewno jechali powoli. (2)

    a jednemu otwożyła się katapulta. brednie.. zapier..lali jak wariaci to mają za swoje.

    • 9 1

    • (1)

      radziłbym użycia liczby pojedyńczej w odniesieniu do kierowcy seata. Cabrio nie brało udziału w wypadku co może potwierdzić drogówka.

      • 2 0

      • a kto biegał i kopał w lezące auto????

        bo chyba to nie była kierowczyni seata ?

        • 0 0

  • (8)

    Wracałam, z szkoły widziałam ten samochód tam leżał na drodze a obok stał drugi samochód , który to spowodował beż żadnej draski, karetki nie było a nie straży jeszcze, samochody jak niby nic przejeżdżali obok tego , samochodu , oczywiście widownia się też znalazła, i ta jedna dziewczyna wyszła jakoś z tego samochodu , i siedziała na trawie była w szoku , dopiero jakaś babka do niej podeszła i ja uspokoiła.Kierowca raczej został w samochodzie bo , był zaklinowany, dziwi mnie to że karetka dopiero przyjechała po ok 15 min . więc jestem ciekawa czy reanimacja się udało ...

    • 9 2

    • (1)

      samochody przejeżdżali

      • 5 4

      • ?

        • 2 1

    • prawde mowiac 15 minut to bardzo szybko patrzac na stan naszych drog i ilosci rozpoczetych prac drogowych, przy ktorych niema nawet gdzie zjechac zeby ustapic karetce

      • 3 1

    • (2)

      osoba poszkodowana była jedna - kierowcą była kobieta, sama spowodowała wypadek, ja jej tylko udzieliłem pomocy. Nikt nie był zaklinowany w aucie. POZDRAWIAM BAJKOPISARZA!

      • 7 1

      • to napisz jak było

        bo nie wiem jak można na tym odcinku dachować bez kontaktu z innym autem?

        • 0 0

      • to kto biegał i kopał w lezące auto????

        • 0 0

    • zmień szkołę

      z debilówki na jakąś łatwiejszą

      • 2 1

    • Jedynka na koniec roku

      Co to za szkoła, co to tak fajnie uczą pisać. Błędy, błędy, interpunkcja, stylistyka zdania i odmiana. Faktem jest, że w pewnych rejonach kraju mówią cyt. "samochody jak niby nic przejeżdżali obok tego" ale na forum to powinno być poprawnie.

      • 0 0

  • LOL

    "Finito es tui koza nostra", jak rzekłby Sułtan Kosmitów.

    • 4 0

  • Na pewno wszyscy jechali 50km/h.

    • 7 0

  • korki

    napiszcie kiedy juz nie będzie korka .... nie wiem kiedy wyjechać z pracy a nie usmiecha mi się stać w tym korku....

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane