• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek na obwodnicy południowej. Trasa S7 już otwarta

MKo
24 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 21:04 (24 lipca 2018)
  • Skutki śmiertelnego wypadku na obwodnicy południowej.
  • Skutki śmiertelnego wypadku na obwodnicy południowej.
  • Skutki śmiertelnego wypadku na obwodnicy południowej.
  • Skutki śmiertelnego wypadku na obwodnicy południowej.

Po godz. 16 na pasie w kierunku Warszawy zderzyło się auto osobowe z samochodem ciężarowym. Jak przekazali nam strażacy i potwierdzili gdańscy policjanci, w wyniku obrażeń śmierć poniosło 3-letnie i 8-miesięczne dziecko. Trzy inne osoby trafiły do szpitala. Utrudnienia w ruchu trwały niemal 5 godzin. Ok. godz. 21 policjanci otworzyli obwodnicę, ruch na tym odcinku powoli wraca do normy.



Aktualizacja, godz. 21:02.

Po prawie pięciu godzinach od wypadku policjanci przywrócili ruch na obwodnicy południowej.

Aktualizacja, godz. 19:07.

Jak przekazują gdańscy policjanci utrudnienia na obwodnicy południowej mogą potrwać jeszcze przez ok. 2 godziny. Na węźle Lipce auta jadące w stronę Warszawy są kierowane na Trakt św. Wojciecha i Podwale Przedmiejskie i Elbląską. Kierowcy korzystają też ze starej drogi krajowej nr 7.

Aktualizacja, godz. 18:04.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca auta osobowego marki jeep na pruszkowskich tablicach rejestracyjnych, jadąc w kierunku Warszawy z nieznanych przyczyn zjechał nagle na pas awaryjny i uderzył w oczekującą na serwis drogowy zepsutą ciężarówkę. W wyniku wypadku śmierć poniosło dwoje dzieci, a trzy osoby - dwoje dorosłych i jedno dziecko trafiły do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku. Obwodnica południowa wciąż jest zamknięta, ruchem kierują policjanci - wyjaśnia Karina Kamińska, rzecznik KMP w Gdańsku.


Aktualizacja, godz. 17:05.
Niestety, reanimacja drugiego dziecka nie udała się. Lekarz stwierdził zgon. W tej chwili udzielana jest pomoc trzem innym osobom. Poszkodowani to dwoje dorosłych w wieku ok. 35 lat i 8-miesięczne dziecko. Służby ratunkowe ich stan określiły jako ciężki. Na razie nie wiadomo jakie były przyczyny i okoliczności wypadku.




Do zderzenia aut doszło między węzłami Lipce a Trasą Sucharskiego, na pasie w kierunku Elbląga. W wyniku obrażeń śmierć poniosło 3-letnie dziecko. Drugie - w wieku 8 miesięcy - jest reanimowane.



Policjanci zamknęli dla ruchu ten odcinek drogi i kierują auta na objazdy. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.

Wypadek spowodował spore utrudnienia w ruchu. Korki tworzyły się na ekspresówce w obu kierunkach.

To nie jedyny tragiczny wypadek, do jakiego doszło we wtorkowe popołudnie. Kilka godzin wcześniej na moście w Kiezmarku także doszło do zdarzenia, w którym zginęła jedna osoba.
MKo

Opinie (793) ponad 100 zablokowanych

  • (6)

    Znajomy jechał z 300 m za tym Jeepem... Kierowca Jeepa (sprawca tej tragedii bo inaczej nie można nazwać tej osoby) zapierdzielał jak głupi - za nim jechał inny "inteligent" który się śpieszył jeszcze bardziej, kierowca Jeepa zjechał mu na prawy i - najprawdopodbniej - dostał podmuch wiatru bo bujneło go i zniosło na prawą stronę gdzie stał ciężarówka próbował odbić ale już nie było jak... ot cała historia... dlatego "wielcy kierowcy" to że macie lepsze auta z systemami asr< ABS< esp itp nie zwalnia was z myślenia!!

    • 54 0

    • (3)

      to niedługo będzie Pan / Pani musiał wskazać ów znajomego, gdy Prokuratorowi, ta wersja wyda się prawdziwą. i czy ten znajomy zatrzymał się aby udzielić pomocy?

      • 9 0

      • "ów znajomego" ???

        ów znajomy
        owego znajomego

        • 2 1

      • jeśli nie (1)

        będzie odpowiadał za nieudzielenie pomocy :(

        • 5 0

        • Akurat o to się nie muszą Państwo martwic ponieważ stał on w takiej odległości od zdarzenia że znalazł się w grupie aut zatrzymanych przez prokuratora praktycznie do samego końca w celu podania danych, nr tel itp w celu wezwania i złożenia zeznań o ile zajdzie taka potrzeba:) a odp na kolejne pytanie na tyle na ile potrafił udzielał pomocy.

          • 4 0

    • to cenna informacja. dziękujemy. znajomy proszony jest o pilny kontakt.

      • 5 1

    • Znawca

      Nie musi byc podmuch wiatru wystarczy szybki manewr z przyczepka badz zle rozmieszczony ladunek na przyczepie plus predkosc i wypadek gotowy

      • 11 0

  • (2)

    Już niedługo zabronią nam ludziom kierować pojazdami. Za kilka lat auta autonomiczne zastąpią kierowców. Będzie mniej wypadków kosztem braku przyjemności z jazdy. Maszyna nie popełni błędów człowieka przez co wiele małych dzieci dożyje późnej starości. Niestety ta dwójka która zginęła już tego nie doświadczy. Strasznie szkoda tych maluszków.

    • 3 4

    • Ciekawe jak "autonomiczne auto" zjedzie w Kowalach z obwodnicy i na górze skręci w lewo około 16-17 po południu :D

      • 1 0

    • Lubisz

      być niewolnikiem co ewidentnie wynika z Twojej wypowiedzi,ale nie narzucaj innym tego niewolnictwa.
      Skąd wiesz,że autonomiczne auta rozwiążą problem wypadków..? Odpowiem za Ciebie : bo tak usłyszałeś.

      • 0 0

  • (9)

    Czy wiadomo jaki jest teraz stan tych rodziców i tego dzieciątka co przeżyło ?

    • 15 0

    • (*) (8)

      Podobno maluszek nie przeżył

      • 1 6

      • Nie powielaj plotek. Trzeba czekać na oficjalne informacje (6)

        • 3 1

        • (5)

          Ale gdzie znaleźć te oficjalne informacje?

          • 1 2

          • Bądź cierpliwy (4)

            • 1 2

            • Zyje (3)

              Jest w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - rodzice tez „tylko” poturbowani.

              • 2 2

              • (1)

                To czemu dwoje zginelo?:( Pech?

                • 2 0

              • Dwoje zginęło bo bok auta wyrwało razem z nimi.

                Widać na zdjęciach. Uderzył prawą stroną i głównie tyłem. Inaczej matka by też zginęła - jeśli siedziała obok kierowcy.

                • 2 0

              • Trzeci dzieciaczek

                i rodzice żyją...są w koszmarnym stanie psychicznym...nie można ich przesłuchać ( dorosłych poszkodowanych nie można przesłuchać - żeby nikt się nie dowalił, że piszę o przesłuchaniu dziecka...)

                • 2 0

      • Trzecie dziecko

        Trzecie dziecko wyglądało na stan dobry miało jakby złamana rączkę. Czy to jest pewne czy ktoś bzdury nie potwierdzone pisze.

        • 0 2

  • :(

    Czy tylko ja widzę za kontenerem czerwoną przyczepkę? Jeżeli należy ona do kierowcy jeepa to nawet biegli będą mieć spory problem z wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia. Żal dzieci!!!

    • 1 2

  • (1)

    Dziś centrum miasta, jedziemy ok 80km/h na 70km/h na przodzie Porsche ja za nim, nagle mija nas skoda Octavia na pełnej prędkości, co taki człowiek ma w mózgu ? Pomijam że droga dziurawa jak szwajcarski ser (Zaspa) . potem zwalniamy na światłąch na czerwonym przeklatuje koło ETC golfik pasem do skrętu na ETC i gna prosto. To są normalne zachowania ludzi ?

    • 13 1

    • To sa kandydaci do wycieczki na Kurkową.

      • 1 1

  • :( (17)

    Bardzo bardzo mi przykro. Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji.
    Czy można się dowiedzieć jak podróżowały dzieci? W jakim foteliku ? Czy RWF? FWF?
    Dużo jeżdżę i niestety widzę często ze dzieci są złe zapięte lub w tragicznych fotelikach. Czy pomimo wypadku można było uniknąć śmierci tych maluszków

    • 14 33

    • (14)

      Czy was pogięło z tymi fotelikami typu RWF? Płacą Wam za to? Tyle tych komentarzy, że chyba tak. Cieszycie się, jak ukazuje się taki artykuł, pod którym można strzelić reklamę szeptaną produktu? A może naprawdę was to ciekawi, w czym te dzieci siedziały... Może jeszcze pójdziecie do rodziców z mikrofonem, dyktafonem i zaczniecie pytać. Kto ma odpowiedzieć na tak idiotyczne pytanie?

      • 16 8

      • (10)

        Eee Ty tak serio? Piszę o RWF, bo to najbezpieczniejszy sposób przewożenia dzieci do 4rż. Zobacz filmiki, poczytaj artykuły. To czysta fizyka, a nie reklama.
        Za mało się mówi o bezpieczeństwie dzieci. Za dużo maluchów jeździ w antymandatach, z nieprawidłowo zapiętymi pasami. A potem dzwon i dzieciak albo ma do wymiany kręgosłup albo w ogóle wylatuje z fotelika.

        • 10 6

        • (4)

          A ktoś widział te foteliki przy uderzeniach z tyłu? Tu uderzenie było w boku. Jakby dostali z tyłu (w tym przypadku niemożliwe, ale teoretycznie) to z tyłu nie byłoby co zbierać... Najważniejsza jest wyobraźnia i technika jazdy kierowcówl oraz prawidłowo przymocowany fotelik, bo przy każdym wypadku obojętnie jaki fotelik może spowodować tragedie, której nikomu nie zycze

          • 1 3

          • (3)

            Uderzenie z tyłu musiałoby nastąpić dokładnie w takiej samej sytuacji - gdy jedno auto stoi a drugie bez hamowania uderza w jego tył. Ile jest takich wypadków? A ile czołówek? RWF załatwia statystycznie 90% wypadków śmiertelnych na drogach i nie ma co dyskutować, że bokiem, bo to są liczby. w polsce RWF to nadal jakaś strefa dziwactwa, nowobogactwa i wymysłów i nie mogę tego ogarnąć. Ludzie kupują g*wniane antymandaty bo wyglądają kozacko a nie mają 5 minut na to, żeby w google czy YT wpisać czy taki fotelik jest bezpieczny.

            • 8 1

            • (1)

              Drogi szybkiego ruchu i czołówka? Chyba częściej ktoś komuś w tyłek wjedzie

              • 0 0

              • Przy prędkości 150 na godzinę?

                • 0 0

            • Racja, najlepiej jakby kierowcy też w tych RWF jeździli...

              Bo najcześciej to oni giną!

              A jesli nie da rady to chociaż niech na wstecznym jeżdżą

              • 0 2

        • (1)

          Serio. Nie wiem, czy są najbezpieczniejsze czy nie. Pewnie gdybym miała dzieci, to bym szukała najlepszego fotelika. Chodzi mi po prostu o liczbę komentarzy na ten temat i o sposób ich formułowania "Czy można się dowiedzieć..."? Już widzę widowisko naszych czasów: konferencję prasową z udziałem świadków, policji i Bóg wie kogo, a na niej paniusię z mikrofonem, która pyta o to, w jakich fotelikach jechały dzieci...

          • 1 3

          • chyba wlasnie dlatego ze nie masz dzieci piszesz taki komentarz> Nie chodzi o to aby teraz isc i wypytywac, ale o to, ze my rodzice malych dzieci, ktore wozimy w fotelikach RWF martwimy sie tez o cudze maluchy jezdzace w badziewiu. I z racji tego, ze jestes bezdzietna/y nie wiesz ile osob majacych wypadek wstawia fotki swoich dzieci zyjacych wlasnie dzieki temi, iż podróżowały w foteliku rwf. nie znasz sie to nie wypowiadaj sie!

            • 1 2

        • (1)

          Zgadzam się co do rwf, sama w taki zainwestowałam. A w tym wypadku najkepszy fotelik by nie pomógł, skoro z większości auta została miazga :-( :-(

          • 3 1

          • *ale w tym wypadku nawet najlepszy fotelik by nie pomógł

            • 0 0

        • Tez mam ref za 1200 zł nie są to duże pieniądze a fotelik jak chce poruszyć to bujam całym samochodem.

          • 8 2

      • (2)

        jeśli masz dzieci i widzisz taki wypadek, to zastanawiasz się czy tego można było uniknąć i jak. Każdy rodzic stawia się teraz w ich sytuacji i myśli czy sam swoje dziecko odpowiednio zabezpieczył. Chyba normalna reakcja?

        • 9 1

        • (1)

          Dokładnie tak jak piszesz. Ja myślę tak samo. Zawsze byłem pewny, że jak fotelik markowy to i bezpieczny, a taki wypadek daje dużo do myślenia.

          • 3 0

          • No właśnie niestety nie zawsze markowy to bezpieczny. Niektóre firmy mają 2 bezoieczne a 10 nie do końca.

            • 1 0

    • Reklama?

      • 7 3

    • O to to to! Od razu pomyślałam w czym jechały maluszki... pewnie "wypasione" Recaro FWF:/ raz (!) widziałam RWF w innym aucie...

      • 4 17

  • Jeep patriot z boxem na dachu i przyczepa z plandeka (2)

    Jadąc samochodem Jeep Patriot z boxem na dachu, załadowanym bagażnikiem z przyczepa o dość wysokim obrysie plandeki i rodziną to ku..a należy pamiętać ze nie zbliżamy się do Max prędkości na drodze. Cały ten zestaw przeładowany powodował, ze auto nie prowadzi się jak zwykła terenówka z kierowca za kierownicą. Jaki kolwiek mały gwałtowny ruch kierownica z prędkością powyżej rozsądnej powoduje ze taki komplet jest nie do opanowania i prowadzi do wyprowadzenia z toru jazdy. Ty wystarczyła chęć puszczenia innego kierowcy i zmiana pasa ruchu gwałtowna, ze zestaw z odciążonym autem i przyczepa oplandekowana wyskoczył z toru jakim miał się poruszczac. Inny tematem są malutkie trójkąty za 5 zł które się przewracają od podmuchu jadących aut. Uszkodzony Tir powinien być oznakowany pachołkami lub oświetleniem ostrzegawczym około 150 metrów. Takie oto moje przemyślenia, które i tak życia Tym dzieciom nie zwrócą.

    • 46 0

    • Do tego dochodzi sposób rozłożenia ciężaru w przyczepie

      Ma to ogromny wpływ na zachowanie samej przyczepy oraz całego "zestawu".

      • 2 0

    • Jeep Commander. Z resztą się zgodzę. Już wcześniej pisałem. Auta z wysokim środkiem ciężkości nie są bezpieczne....

      • 9 0

  • Prowadził imbecyl (3)

    Już przy rafinerii ten samochodzik po minięciu patrolu odstawiał cyrki, na czołówkę, po ciągłej, po pasach dla pieszych pod prąd i już wtedy było wiadomo że będzie wypadek jak z obrazka. A tak się moi drodzy kończy wyprzedzanie pasem awaryjnym przy 130 terenówką.

    • 24 23

    • Dziwne... (1)

      Co ty pieprzysz surna pało? Auto jechało od strony s6 w stronę warszawy, tak więc lotosu nie mijało... tak wiem ty widziałeś ich i wszystko wiesz najlepiej...

      • 24 0

      • Normalne

        A czy Ty Janku świadomy jesteś, że na na obwodnicę południową można wjechać po minięciu rafinerii? Tak, jest tam wjazd - węzeł Gdańsk Wschód. A może ten gość faktycznie jechał tą samą trasą i widział co wyczynia wracający do domu znad morza "nowobogacki" ? O tej porze wielu jest ułanów w dobrych samochodach a wczoraj wybitni dużo było takich z "zaćmionym" przez upał umysłem.

        • 0 1

    • Tam nie ma przejść dla pieszych ani innych historii o których piszesz

      To jest obwodnica.
      Dwa pasy w kierunku W-wy.

      • 15 0

  • (2)

    dzieci nalezy wozic tyle do kierunku jazdy. w Skandynawii nawet do 7roku zycia. to jedyny sposob na zapewnienie bezpieczenstwa dziecku. ale ostatnio w sklepie pan sprzedawca tlumaczyl Pani jakie to bezpieczne na co paniusiasupermama stwierdzila ze bardziej jej zalezy na wygodzie i wygladzie
    ...

    • 7 6

    • człowieku

      widziałes ten wrak nawet jak by w klatce byli to nic by nei dało , scieło poł auta wyrwało razem z fotelami

      • 5 1

    • Blizniaki,niemowlaki raczej tylem byli w nosidlach i co to dalo?

      • 4 0

  • Dalej nie wprowadzajcie fotoradarow i odcinkowego pomiaru predkosci!!! Apelujmy o zmiany bo bedzie coraz gorzej.

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane