• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek w Aquaparku: kobieta zjechała do pustego basenu

piw
19 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Do wypadku doszło w sobotę rano, tuż po otwarciu obiektu. Zdjęcie archiwalne. Do wypadku doszło w sobotę rano, tuż po otwarciu obiektu. Zdjęcie archiwalne.

Złamaną nogą zakończyła się dla 21-latki sobotnia zabawa w Sopockim aquaparku. Kobieta prawdopodobnie zjechała nieczynną akurat zjeżdżalnią i wpadła do basenu, który dopiero napełniał się wodą.



Czytasz regulamin, gdy idziesz na basen?

Do zdarzenia doszło rano, tuż po otwarciu obiektu. Jeden z basenów dopiero napełniano wodą. Jak twierdzą pracownicy aquaparku, prowadząca do niego zjeżdżalnia była zamknięta - paliło się przy niej czerwone światło. Mimo to 21-latka postanowiła nią zjechać. Wpadając do pustego basenu złamała nogę.

Ranną kobietę zabrała karetka, a sprawą zajęła się policja - przebadano trzeźwość ratowników i zabezpieczono zapis z monitoringu, na którym zarejestrowane zostało zdarzenie.

- Mamy ogromną prośbę do osób odwiedzających nasz obiekt. Prosimy, aby czytać nasz regulamin i dostosowywać się do niego. To trochę jak z ruchem drogowym, są pewne zasady i należy ich przestrzegać, korzystając z dróg. Tak samo jest z aquaparkiem - mówi Małgorzata Rudowska z Aquapark Sopot.

"Dziennik Bałtycki" cytuje rzekomą ofiarę wypadku (dziennikarze nie zweryfikowali jednak jej tożsamości), która miała stwierdzić, że - wbrew temu co dziś twierdzą pracownicy aquaparku - gdy zjeżdżała, paliło się zielone światło.

To już kolejny wypadek, do którego dochodzi w tym roku w sopockim parku wodnym. Pod koniec maja w jednym z basenów topiła się 8-letnia dziewczynka. Przewieziono ją nieprzytomną do szpitala, niestety po kilkunastu dniach zmarła. W tej sprawie prowadzone jest śledztwo i wiele wskazuje na to, że postawione zostaną w nim zarzuty dotyczące niezapewnienia dziecku odpowiedniej opieki. Póki co jednak postępowanie wciąż prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom.
piw

Miejsca

Opinie (394) ponad 10 zablokowanych

  • Niedbalstwo

    towarzyszy temu obiektowi od samego początku. Pamiętacie, gdy oddano go do użytku - jakie były śliskie kafelki? Już ktoś kto je tam zaplanował - nie myślał o bezpieczeństwie użytkowników! Potem naklejali jakieś taśmy na te kafle, ech...
    Ponoć woda jest jedną z najbrudniejszych w trójmiejskich basenach...
    A ta sytuacja ze zjeżdżalnią też dowodzi niedbalstwa.
    Kasować pieniądze potrafią i to ostro, ale o nasze bezpieczeństwo zadbać to już nieeeee....

    • 7 1

  • Po to są te czerwone x żeby w to nie wchodzić , głupota ludzka ! :-/

    • 0 4

  • Tak, ja też chodzę do aquaparku, żeby studiować regulaminy,

    bo akurat nie mam nic innego do roboty, a to jest taka pasjonująca lektura. A szczególnie uwielbiam drobny druczek i punkty z gwiazdkami.
    A podobno w krajach cywilizowanych stosuje się bariery fizyczne?

    • 9 0

  • Gdyby kozka nie skakala

    • 0 3

  • Aquapark to wies. Nie ma jak termy w bukowinie

    • 3 0

  • Już tam więcej nie pójdę.

    Miałam iść w poniedziałek bo dostaliśmy wejściówki, ale mimo, że za free to nie idę. Zawsze mi było szkoda kasy na AS, bo tam cholernie drogo i ten czas naliczany, do tego zawsze mi było za zimno poza sezonem letnim.
    Rwąca rzeka niby spoko, ale za dużo ludzi na niej, nie raz ktoś na mnie wpadł.
    Nikt tego w ogóle nie kontroluje.
    Nie warto chyba. Już wolę na zwykłym basenie w Gdyni popływać za 10zł.
    Przynajmniej bezpieczniej!

    • 6 0

  • "Są regulaminy i tablice ostrzegawcze po polsku, angielsku, niemiecku i rosyjsku."

    Gdzie? Może autor tej uwagi jako pracownik obsługi widział niejednokrotnie tablice w naszym języku i trzech obcych nad recepcją. Nie wykluczam.

    Nie zmienia to faktu że w godzinach otwarcia basenu w niecce nie było wody a dostępu nic nie chroniło poza zawodnym światełkiem o innym znaczeniu niż "rura prowadzi donikąd".

    W reszcie wypowiedzi której część cytuję jest trochę bełkotu od rzeczy o tym że dzieci bawią się w basenie a rodzice siedzą przy postawionych stolikach. To od rzeczy więc szkoda komentować.

    • 3 0

  • A tak na marginesie dodam że bywało że płacę za bilet

    a na miejscu dowiaduję się że te czy inne składowe atrakcji nie działają.

    Proszę żeby ktoś się za to zabrał. Żałuję że nie zgłosiłam i nie nagłośniłam.

    • 5 0

  • podobna sprawa, ale na planie filmu - procedura dobra, ale nie wzięto pod uwagę,

    że może ktoś się plątać, kto jest niedosłyszący.

    Kundelek Nero został zaatakowany przez Rocky'ego, gwiazdę serialu Komisarz Alex. Wilczur rzucił się na niego i rozszarpał mu brzuch. Gdyby nie interwencja ekipy serialu, spotkanie mogłoby się skończyć tragicznie. Łodzianin Marek Trawiński (56 l.), niedosłyszący opiekun Nero, doskonale pamięta ten dzień. Wyszliśmy na wieczorny spacer. Przeszliśmy na drugą stronę ulicy i po kilku metrach dostrzegłem kamery i tłum ludzi. Domyśliłem się, że kręcą film. Nagle zobaczyłem, że w naszym kierunku biegnie wilczur. Psisko przebiegło przez jezdnię i rzuciło się na mojego Nero, który był na smyczy. Rocky docisnął go do ziemi i wgryzł się w jego brzuch. Bałem się cokolwiek zrobić, żeby nie zaatakował też mnie. Po chwili z bramy wybiegło trzech mężczyzn, którzy odciągnęli wilczura. Bałem się o Nero. Tak strasznie wył. Wszędzie było pełno krwi, a z brzucha wisiały mu strzępy skóry opowiada pan Marek.
    Kierownik planu od razu zaproponował, że zabierze poszkodowanego do lecznicy i pokryje koszt leczenia. Weterynarz na szczęście nie stwierdził uszkodzenia narządów wewnętrznych, rana została zszyta. Nero musiał przejść także terapię antybiotykową, ale już wraca do zdrowia.
    Właściciel i jego pies znaleźli się w obrębie planu zdjęciowego. Pan był ostrzegany, ale nie wiedzieliśmy, że jest osobą niedosłyszącą. To było niefortunne zdarzenie. Produkcja pokryła koszty leczenia psa.

    • 1 0

  • Jak można otworzyć basen bez wody i wpuścić ludzi?

    pamiętacie tzw .polskie żarty (Polish jokes)? Jeden z nich to filiżanka do kawy z uchem od wewnątrz. Teraz mamy drugi przykład.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane