Strażnicy miejscy z Gdańska uratowali życie zmarzniętemu mężczyźnie, który siedział na ławce na Ujeścisku i pił zimowy płyn do spryskiwaczy samochodowych. Miał siną skórę i drgawki. Funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie. Mężczyzna trafił na oddział toksykologii.
od dłuższego czasu siedzi jakiś mężczyzna. 
2016-01-27 16:34
Uwierzył w dobrą zmianę. A tu syf jakiego jeszcze nie było.
2016-01-27 16:24
Czasem też denaturat.
2016-01-27 13:12
Do tego doprowadziły rządy PO.
2016-01-27 16:20
Chyba pił bo PIS u wladzy
2016-01-27 13:35
'rządy' pisu. Będziemy za białorusią jak tak dalej pójdzie. Gdyby nie po nie stać by było cię na komputer.
2016-01-27 14:03
Pierwszy mój komputer kupiłem, jak Jaruzelski był prezydentem, a orzeł dostał koronę.
2016-01-27 14:13
2016-01-27 13:15
2016-01-27 15:36
co za czasy nastaly na wszystkim juz oszukuja,nawet plyn oszukany i mozna zamarznac.
2016-01-27 15:36
zima jest to niby jaki miał pić? letni?
2016-01-27 14:21
2016-01-27 15:14
2016-01-27 14:32
2016-01-27 15:12
2016-01-27 13:16
... że ludzie muszą pić płyn do spryskiwaczy
2016-01-27 13:26
Przecież te płyny sa strasznie drogie.
2016-01-27 14:45
2016-01-27 15:10
Wypić 4 litry takiego paskudztwa, to chyba szybciej całość wyrzygasz i wysikasz zanim zdążysz wchłonąć jakieś promile ;-)
2016-01-27 13:34
W biedronce przy wyjściu już za kasami stoi
2016-01-27 13:24
Pytanie sprowadza się do tego, czy powinniśmy ratować samobójców. No jeśli ktoś poje płyn do spryskiwaczy czy wali dzień w dzień wódę to najzwyczajniej nie chce żyć.
2016-01-27 15:03
2016-01-27 14:53
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
