• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyrwał okno i drzwi w domu na terenie "Pekinu"

Patryk Szczerba
17 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Z budynku zostały zabrane drzwi zewnętrzne - zamiast nich zamontowano drzwi pokojowe.
  • Zabrany został też grzejnik.
  • Skrzydła okna zostały zamontowane w prowizoryczny sposób.
  • Mieszkańcy czekają na to, co będzie dalej z ich domem.

52-letni mężczyzna wtargnął do domu na terenie gdyńskiego "Pekinu" zobacz na mapie Gdyni i bezprawnie wymontował okno, drzwi oraz kaloryfer grożąc przy tym lokatorom. Twierdzi, że jest jego właścicielem. Co innego mówi mieszkająca tam pani Elwira, jej zdaniem to była próba nielegalnego wysiedlenia. Mężczyzna został zatrzymany przez policję i usłyszał zarzuty m.in. kierowania gróźb karalnych i używania przemocy.



Czy mieszkańcom "Pekinu" należy się dodatkowa pomoc?

Do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu. Według relacji świadków mężczyzna wszedł do domu wyrywając okno, drzwi oraz kaloryfer. Miał też ubliżać lokatorom oraz stosować wobec nich przemoc.

Lokatorzy "Pekinu" twierdzą, że była to próba nielegalnego wysiedlenia. Zabranie elementów grzewczych, okien i drzwi, gdy na zewnątrz robi się coraz chłodniej, miało zmusić do wyprowadzki osoby zamieszkujące dom typu bliźniak.

Odjechał, korzystając z zamieszania

- Tłumaczyłam policjantom, że w okresie ochronnym nie można w ten sposób postępować. Nakazali, by mężczyzna nie wykonywał tych czynności, ale korzystając z zamieszania odjechał z zabranymi elementami, a ja zgłosiłam całe zdarzenie na komisariacie w Chyloni - opowiada mieszkająca tam pani Elwira.
Najczęstsze zdarzenia na "Pekinie" to pożary. Najczęstsze zdarzenia na "Pekinie" to pożary.
Zarzewiem konfliktu jest umowa dotycząca własności budynku pomiędzy naszą rozmówczynią a mężczyzną, który wtargnął do domu. Obydwie strony twierdzą, że dom jest ich własnością. Sprawa jest w sądzie.

- Dom i tak jest do wyburzenia, ale dopóki się to nie wydarzy, nie pozwolę, by lokatorów, którzy mieszkają tutaj, pozbawiać - o tak - dachu nad głową i to jeszcze zimą - dodaje pani Elwira.
Ostatecznie policjanci zatrzymali mężczyznę.

- 52-letni mieszkaniec powiatu puckiego usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa, a decyzją prokuratora zastosowane zostały wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych. Za popełnione przestępstwa zatrzymanemu grozi do 3 lat pozbawienia wolności - informuje Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Prowadzone wiosną wyburzanie budynków


Mężczyzna nie był wcześniej zatrzymywany na terenie "Pekinu", gdzie napięta atmosfera trwa od kilku miesięcy. Jest to związane z działaniami właścicieli wyburzających kolejne budynki.

Wzajemne oskarżenia

Mieszkańcy twierdzą, że przedstawiciele właścicieli celowo podpalają budynki, by łatwiej usunąć część zamieszkałych i pozbyć się problemu rozbiórek. Wielu z nich zapowiada stanowczą obronę swojego dachu nad głową.

Druga strona odpowiada, że rozbiórki są zgodne z prawem. Na dowód pokazują nakazy i przekonują, że eksmisja wszystkich mieszkańców z "Pekinu" jest tylko kwestią czasu. Przy okazji oskarżają mieszkańców o siłowe działania, takie jak lipcowy atak na zarządcę terenu Arkadiusza Związka.

Teren za kilka lat zostanie zabudowany. Teren za kilka lat zostanie zabudowany.
Miasto nie reaguje bezpośrednio na zaogniający się konflikt. Przypomnijmy, że władze Gdyni już dawno zdecydowały, że żadnych inwestycji w infrastrukturę tu nie będzie, ponieważ teren jest prywatny, kierując wysiłki w stronę działań społecznych.

W kwietniu radni przyjęli uchwałę określająca warunki pomocy w ramach programu rewitalizacji wzgórza Orlicz-Dreszera. Program zakłada pomoc w wynajmie mieszkań na wolnym rynku i co najmniej dwuletnie dopłaty do kosztów wynajmu osobom, które opuszczą "Pekin". Mieszkańcom zostaną zaproponowane m.in. kursy aktywizacji zawodowej. Efekty pomocy mają zostać ocenione po dwóch latach.

Będzie pikieta

Mieszkańcy i członkowie Ruchu Sprawiedliwości Społecznej Piotra Ikonowicza, którzy zaangażowali się w pomoc lokatorom "Pekinu" zapowiadają na niedzielę pikietę pod siedzibą Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

- Chcemy zwrócić uwagę na bierność funkcjonariuszy, którzy nie pomagają w żaden sposób zamieszkałym tu ludziom. Wezwań jest sporo. Policjanci często nawet nie kwapią się, by wysiąść z radiowozu - informuje Beata Jędrzejewska z kancelarii Ruchu Sprawiedliwości Społecznej.

Tak w marcu tego roku wyglądał "Pekin" z lotu ptaka

Miejsca

Opinie (162) 9 zablokowanych

  • Pogonić tą bandę cwaniaków którzy żyja na czyjś koszt... nie zapłacili ani złotówki za te domy, nie płaca na utrzymanie tych domów a ciągle mają pretensje! Kto ma im zapewnic dach nad głową? My mamy za to płacic? Mi nikt nie dał domu za darmo!

    • 11 6

  • Miasto przez lata przymykało oko na te samowolki.

    W ten sposób wykazało się w pewnym stopniu "rozwiązaniem kwestii mieszkaniowej".
    Teraz nabrało wody w usta.
    A w tej sytuacji jest najbardziej winne.

    • 10 0

  • (1)

    to nie domy to slamsy

    • 9 1

    • slamsy

      Są tez niektóre domy jeszcze w miarę dobre ale widać już wilgoć na ścianach ale najwięcej jest obskurnych domów taki jak grubej pijaczki wiechy niektórzy bez obrzydzenia tam chodzą wiadomo za czym zwłaszcza mężczyźni ten kto tu mieszka omija ten dom tez tam nie przechodzę nawet jak idę do pracy nie miałbym humoru przez cały dzień

      • 2 0

  • Przeciez pisze jak wół, że to do mieszkania obok wpadł ten typ a nie do tej baby co sie wypowiada czy wy kur... Umiecie czytac? Robicie wjazd na kobiete a w sumie z artykułu stolec wynika.

    • 5 0

  • Gdzie jest moralność???

    Każdy się lite nad ludźmi którzy tam mieszkają, a przecież oni zajmują czyjąś własność...
    Do tych którzy udają takich wielkodusznych: czy gdyby wasza własność zajmowało obcy ludzie bez waszej zgody to patrzylibyscie z zalozonymi rękami? No i dali im jeszcze więcej?
    To jest niedorzeczne!!
    Poza tym... To muszą być jakieś nieograniczony życiowe skoro mieszkają tyle pokoleń w lepiankach, inaczej nie można tego nazwać.
    Roszczenie towarzystwo i nic dodać więcej! Tylko dostawać od miasta/państwa by chcieli bo im się niby należy :/

    • 6 1

  • ustawa o prawach lokatorów urąga

    zdrowemu rozsądkowi; nie dość , że napisana ręką "Bieruta", to i tak nikogo nie zabezpiecza - obydwie strony nie są z niej zadowolone

    • 5 0

  • Pytanie (1)

    Mam pytanie czy ci ludzie mieszkają tam legalnie? Czy to ich własność?

    • 3 1

    • pytanie

      Ci ludzie są tylko zameldowani a ziemia jest prywatną która kupił deweloper

      • 2 0

  • ciekawe, w jaki ten sposób ten teren stał sie prywatnym.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane