• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyrzucił śmieci z samochodu

Ewelina Oleksy
15 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Kierowca, jadący przez Oliwę samochodem marki Audi A4, jak gdyby nigdy nic w pewnym momencie otwiera drzwi i wyrzuca wprost na pobocze drogi śmieci - w tym kubek po napoju. Sytuację nagrał nasz czytelnik. Policja zapowiada, że przeprowadzi czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie, za które grozi 500 zł grzywny.



Widzisz kierowcę, który wyrzuca na drogę śmieci z auta. Co robisz?

O zdarzeniu poinformował nas czytelnik w Raporcie z Trójmiasta. Doszło do niego w Oliwie, na drodze w kierunku Gdyni, niedaleko pętli tramwajowej i dawnej przychodni.

Na nagraniu zatytułowanym "Bo było za daleko do śmietnika" widać, jak kierowca samochodu Audi A4, z rejestracją z Zielonej Góry, wyrzuca z samochodu pusty kubek po napoju. Pod filmem rozgorzała dyskusja. Większość komentujących nie zostawia na kierowcy suchej nitki.

- Porażka wychowawcza... To niestety efekt złej socjalizacji i braku wychowania w wieku dziecięcym. Jeżeli ktoś ma braki na takim poziomie podstawowej kultury i egzystencji w społeczeństwie, to jakim cudem może prowadzić samochód? - pyta jeden z naszych czytelników.

Wywóz nieczystości i śmieci w Trójmieście





Inni wskazują, że byli świadkami podobnych sytuacji i że policja powinna przykładnie karać wszystkich, którzy zaśmiecają przestrzeń publiczną. Funkcjonariusze obiecują, że sprawę wyjaśnią.

Czytaj też: Ministerstwo wypowiada wojnę śmiecącym w lasach

- Policjanci zabezpieczyli nagranie i przeprowadzą czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie. Zaśmiecanie miejsc publicznych jest wykroczeniem, za które grozi kara grzywny do 500 złotych albo kara nagany - informuje asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (371) ponad 50 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Karać i jeszcze raz karać finansowo ze stanowczą surowością.. Tu nie ma co wyjaśniać (1)

    • 133 1

    • Najlepsza socjalizacja

      To resocjalizacja

      • 5 0

  • Wstyd przynosisz Zielonej Górze.

    • 9 0

  • Mandat

    Pewnie dla gościa na waciki

    • 0 0

  • Ludzkość...

    wypadek przy pracy ???!!!

    • 0 0

  • Janusz

    Takiemu prostakowi to odrazu 5000 stac gamonia na wczasy w tròjmieście to i stać go na mandat bez litości

    • 6 0

  • jedno słowo BURAK

    • 7 0

  • (1)

    Moze to reporter tvp pis ,ktory reportaż zrobi jak w Gdańsku brudno.

    • 10 2

    • no jak tamten pawian z TVP co w Lublinie powyrzucał śmieci , pewnie i na Westerplatte tak się stało .

      • 2 0

  • chamy pdolone

    • 0 0

  • 8 godzin prac społecznych przy sprzątaniu trasy Gdańsk-Gdynia w żółtej kamizelce

    z dużym napisem "sprzątam za karę" zapewni idealną czystość w Trójmieście! 500 zł to dla niektórych jak splunąć, a 8 godzin z worem śmieci będzie nawet wyższą karą, bo nikt czasu nie kupi, a przy okazji naje się wstydu. Jak się nagłośni, że w Trójmieście za śmiecenie trzeba cały dzień odpracować przy sprzątaniu, to będzie czysto jak w Singapurze (tam jeszcze grozi 15 batów za wyplucie na ziemię gumy do żucia).

    • 13 0

  • (1)

    Dlaczego mnie to nie dziwi? Mieszkam na osiedlu, które powstało kilka lat temu. Po zakończeniu budowy zagospodarowany został teren dookoła: wybudowana została gustowna fontanna, wyłożona delikatna kostka kamienna, położone gotowe trawniki, pojawiły się piękne krzewy i drzewka. Było cudnie, cicho, rano słychać było śpiew ptaków.
    Minęło kilka lat. Dzieci podrosły. Fontanna nie działa, bo nie pilnowane dzieci piły z niej wodę, kostka w kilku miejscach została, przez wiecznie nudzące się dzieci, wydłubana, ot tak dla zabawy. Krzewy połamane, część zadeptana. Trawa zdeptana i zabrudzona pisimi odchodami. A po ciszy zostało tylko wspomnienie. Po powrocie z pracy zamiast odpoczynku z dziedzińca wspólnoty dochodzi nieprawdopodobny wrzask, pisk nudzących się dzieci. I tak do co najmniej 22. Nikt nie reaguje. Rodzicielstwo ogranicza się do prokreacji i wyżywienia potomstwa, zero wychowania. Potem zaczynają imprezować rodzice na tarasach traktując je jak teren domków jednorodzinnych. Rano osiedle "usiane" jest plastikowymi opakowaniami i petami wyrzucanymi z tarasów.
    Reasumując: czego oczekiwać od kierowców?
    Przecież to rodzice tych rozpasanych dzieci! Tylko kary pieniężne mogą być skuteczne.

    • 14 1

    • To jest straszne, współczuję. Na jakim osiedlu tak się stało, bo fontanny to raczej na droższych miejscówkach.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane