- 1 Napad na bank czy głupi żart? (73 opinie)
- 2 Znamy kandydatów PiS do Europarlamentu (263 opinie)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (612 opinii)
- 4 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (63 opinie)
- 5 Napadał ludzi przy bankomatach. Złapali go (93 opinie)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (183 opinie)
Wyskoczył z promu, bo nie zdążył wysiąść. Zaskakujące okoliczności tragedii na Bałtyku
20 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku)
Najnowszy artykuł na ten temat
Zidentyfikowano topielca z Gdyni. To mężczyzna, który wyskoczył z promu
Mężczyzna, którego w poniedziałek poszukiwały służby ratunkowe przy wejściu do portu w Gdyni, celowo wyskoczył z pokładu promu. Nie chciał jednak popełnić samobójstwa, tylko wrócić do portu. Niestety, do tej pory nie został odnaleziony, a poniedziałkowe poszukiwania nie zostały wznowione we wtorek.
O poszukiwaniach zaginionego na morzu informowaliśmy w poniedziałek po południu w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy.
14:40
19 WRZEśNIA 22
(aktualizacjaakt. 16:38)
PILNE! Poszukiwania zaginionego na Zatoce Gdańskiej (70 opinii)
Służby ratownicze szukają pasażera promu Stena Spirit, który wypadł za burtę. Do zdarzenia doszło ok. godz. 12. Informację przekazał kapitan promu tuż po wypłynięciu z Gdyni, ok. 2 kabli od wyjścia z portu (ok. 370 metrów). Prom zmierzał w kierunku Karlskrony. Zaginionego szukają jednostki pływające oraz samolot.
Służby ratownicze szukają pasażera promu Stena Spirit, który wypadł za burtę. Do zdarzenia doszło ok. godz. 12. Informację przekazał kapitan promu tuż po wypłynięciu z Gdyni, ok. 2 kabli od wyjścia z portu (ok. 370 metrów). Prom zmierzał w kierunku Karlskrony. Zaginionego szukają jednostki pływające oraz samolot.
Zobacz więcej
Poszukiwania zaginionego zakończyły się w poniedziałek o godz. 20. Miały zostać wznowione we wtorek, o ile pojawią się w sprawie nowe okoliczności.
Ani wypadek, ani próba samobójcza
Od początku zastanawiające było, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy celowe działanie, a więc próba samobójcza.
Okazuje się, że skok był celowy, ale nie miał być śmiertelny. Z promu wyskoczył 45-letni pomocnik kucharza, który pracował na innym statku tego samego przewoźnika.
Mężczyzna poszedł odwiedzić znajomych pracujących na Stenie Spirit i nie zdążył opuścić pokładu, gdy prom zaczął wychodzić z portu w Gdyni.
Z nieoficjalnych informacji reportera RMF FM wynika, że mężczyzna miał wcześniej próbował zejść na któryś z niższych pokładów, ale nie mógł się na niego dostać. Dopiero później udał się na górny pokład samochodowy i to z niego skoczył. W tym momencie prom wypłynął już ok. 400 m za główki portu.
bra
Miejsca
Opinie (289) ponad 20 zablokowanych
-
2022-09-20 11:38
Nominacja do Nagrody Darwina 2022
- 49 4
-
2022-09-20 11:33
Pewnie pomyślał, że płynąc wpław będzie szybciej na miejscu. Też tacy się zdarzają.
- 26 4
-
2022-09-20 11:32
Człowiek gorączka
chyba nie przemyślał konsekwencji czynu
- 30 2
-
2022-09-20 11:31
Głupota
jednak bywa śmiertelna.
- 59 4
-
2022-09-20 11:22
Szaleństwo nie zna granic
- 67 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.